Gość Tombolot Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Rozmawiałem wczoraj ze znajomym który prowadzi bardzo dużo komis w Warszawie i dyskutowaliśmy na temat Almerki - model N15. Kolega twierdził że cięzko sprzedać taki samochód, nawet pomimo tego że jak na 10-latka Almera jest stosunkowo tania. Z jednej strony wszyscy "znający się" na samochodach wiedzą, że jest to jedna z najmniej awaryjnych bryczek na rynku, ale o wiele łatwiej sprzedać mu najgorszą Megane czy zajechanego Golfa, niż ładnie utrzymaną N15. Jak sądzicie z czego to wynika, czy może to tylko subiektywna ocena z wybranego komisu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smeru Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zawsze tak jest że jak przychodzisz do komisu i chcesz sprzedać to lament że te samochody to nie schodzą itp, ale jak chcesz kupić to już trzech się niby obok tego samochodu kręci. :diabel2: Meganki są ładne, Golf ma opinię auta nie do zajechania, a o almerze mówią - japończyk o części będą drogie, a do golfa jest dużo zamienników, japończyk jest brzydki w środku - w porównaniu do francuzów itd. :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tonek Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Nissana trudniej sprzedać, to fakt niezaprzeczalny a nie tylko pojedyncza opinia z komisu. Jak napisał przedmówca ciąży na nim piętno japońca i nieziemsko drogich części, co w przypadku N15 nie jest do końca prawdą, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość patison1980 Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Ja kupilem i jezdze Almera w Holandii. Na rynku jest dosyc duzo uzywanych samochodow i w dosyc niskich cenach. Jednak najmniej jest modeli hatchback 5d, i nissan z tym nadwoziem ma najwyzsza cene i jest ich najmniej. Mnie interesowalo wlasnie to nadwozie i latwo nie bylo znalezc. I ceny tez stosunkowo najwyzsze. Takze wydaje mi sie ze to tez zalezy od rodzaju nadwozia. Wydaje mi sie ze sedan rzeczywiscie poza niezawodnoscia moze byc malo atrakcyjny i trudny w sprzedazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 No prosze handlarze narzekają ze trudno sprzedać a ja twierdze ze trudno kupić!! :zly2: Znalezienie wersji 3D lub 5D w dislu w mojej okolicy graniczy z códem, a niestety nie mam czasu na wycieczki po Warszawskich komisach : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość blufut Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Kolega twierdził że cięzko sprzedać taki samochód Skoro tak to dlaczego teraz tyle almer pojawiło się na naszych drogach? I stało się to na przestreni ostatnich kilku lat. Ludzie coraz częście kierują się fachowymi opiniami a te w odniesieniu do almery są wyrażane w więszkości w superlatywach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rskorup Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Wydaje mi sie ze sedan rzeczywiście poza niezawodnością może być mało atrakcyjny i trudny w sprzedaży Dziwny pogląd kolega prezentuje. Ale każdy lubi co chce :one: W moim mieście jest pełno starych Almerek w wersji brzydszej czyli hatchback. Nie dziwię sie ze kolega miał kłopot ze znalezieniem hatcha , zwłaszcza z tego rocznika!!!! W mojej opinii ten samochód zwłaszcza n15 wygląda jak "ucięty" siekierą. Prawdziwie rasową sylwetkę i linie nadwozia ma sedan. Pozdrawiam wszystkich właścicieli almerki z 4 drzwiami. :diabel: :diabel: :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almera-drift Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Nie zgodze się napewno że częśći są drogie !,mam almere z 98r i częśći są dostępne zawsze od ręki.Samochód jak na mój gust chodliwy na rynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 86Mateusz Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Moim zdaniem almera dosyc utrzymuje swoja cene dlatego ludzie moze wola kupic 2-3 lata młodszy samochod w tej samej cenie WIELKI BŁĄD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olgi Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Pogląd o drogich częściach - to już przeszłość rodem z PRL. Produkuje się je w EU a ceny podobne do tych dla opla, Wv czy Forda. Warto jednak wydać parę PLN więcej i kupić oryginały (z nimi też ni ma problemu). Poza sylwetką - tu kwestia gustu a tego się nie dyskutuje, Almery są niezawodne i w sumie ich eksploatacja wychodzi taniej niż np aut francuskich czy włoskich. Czego Japońcy nie dopracowali to gumy!!!!! Pękają i to wszedzie od uszczelek po osłony! Reszta bez zarzutu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Pogląd o drogich częściach - to już przeszłość rodem z PRL. Produkuje się je w EU a ceny podobne do tych dla opla, Wv czy Forda. akurat tutaj się nie zgodzę, dam tylko jeden przykład: amortyzatory astra G ok 150 zł KAYABA, almera N16 260 zł w górę. Fakt, różnica nie jest już tak duża jak jeszcze kilka lat temu, ale jest nadal na niekorzyśc aut japońskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Niby tak, ale wszystkie za i przeciw, można tak wymieniać w nieskończoność, moim zdanie, jakby nie patrzył, ceny do japończyków, są wyższe, niewiele ale zawsze... Co do awaryjności, jak sam zapewne wiesz, kwestia baaardzo dyskusyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariuszz Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 A ja uważam że faktycznie trudno znaleźć wersje w hatchbacku 5d z odpowiednim dla siebie silnikiem w dobrym stanie! Co do części, owszem mamy doczynienia z japończykiem ale bez przesady. Wystarczy wejśc na Allegro klik w Almera części i oto kilkadziesiąt pozycji różniastych części zarazem nowych jak i używanych. Nawet cały silnik można już kupić za nieco ponad tysiąc. Nawiasem mówiąc wystarczy mieć "dobry bajer" i samochodzio sprzedany.. [ Dodano: Pon 31 Mar, 2008 19:39 ] A ja uważam że faktycznie trudno znaleźć wersje w hatchbacku 5d z odpowiednim dla siebie silnikiem w dobrym stanie! Co do części, owszem mamy doczynienia z japończykiem ale bez przesady. Wystarczy wejśc na Allegro klik w Almera części i oto kilkadziesiąt pozycji różniastych części zarazem nowych jak i używanych. Nawet cały silnik można już kupić za nieco ponad tysiąc. Nawiasem mówiąc wystarczy mieć "dobry bajer" i samochodzio sprzedany.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Eksploatacyjne bosha proszę bardzo LINK Wyszukiwarka jak się patrzy :028: Tylko nie wiem czy można zamiawiać przez net, ale orientacyjnie mozna popatrzeć co jest. Cennik jest TUTAJ Powodzenia i udanych łowów :diabel2: [ Dodano: Sro 02 Kwi, 2008 11:58 ] Dodatkowo bardzo dobry sklep z cześciami "CZĘŚĆI24" . sa nawet elementy blacharki wszystko nówki i ceny całkiem przystępne. Przykładowo na allegor reflektor przedni 200 złotych tutaj 179 :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM85 Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Niedługo się to zmieni.. zobaczcie jaką sprzedaż ma Toyota, Honda ( Nissan i Mitsubishi trochę w tyle). Ludzie chcą auta niezawodne. I coraz częściej kupują Japońce. Ale niestety, jakość japońców tych robionych w Europie jest nie wyższa od innych marek. My mamy szczęście. N15 to świetne autko dla oszczędnych sportowców . Pozostaje jeszcze Honda Accord, coralla Verso i Mitsubishi Lancer. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sargoszyygy Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2008 zgadzam się z kolegą, ja wahałem się między civic a almerką ale teraz nie żałuje i nie zamienię jej na nic zostanie w mojej rodzinie na kilka ładnych pokoleń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2008 zostanie w mojej rodzinie na kilka ładnych pokoleń dopóki rdza Was nie rozłączy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ratino Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Nie wiem, o czym mówicie. Ze problem ze sprzedaniem Almery N15? Jak auto jest zadbane, nie tylko wypicowane na sprzedaż, to taki problem nie występuje. Moją Almerę po 4 latach eksploatacji sprzedałem na pniu, klient nawet się nie targował, poprosił mnie o podjechanie na test do znajomego zakładu i sprzedane. Co do cen części to także mit. Przez 4 lata wymieniłem części za może 600PLN, wliczając filtry, nie wliczając płynów - czy to dużo? nie sądzę, części są ogólnie dostępne, do wyboru i koloru, także japońskie. W tym modelu po prostu nie ma potrzeby grzebania pod maską, jak w francuzach czy włochach, także ostatnio w wyeksplatowanych niemcach i to jest jego największa zaleta. Tak jak ktoś powiedział, liczba Almer na ulicy mówi sama za siebie, pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.