maniek Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ch...j mnie jasny prawie strzelił bo po raz 3 w ciągu ostatnich miesięcy musiałem pod domem po ciemku wiązać druty od cięgien. Jest na to jakiś skuteczny i trwały sposób ? Druga sprawa to ostatnio pojawił się luz na tych cięgnach, tzn podczas prędkosci powyżej 90 km/h ramie kierowcy wali o słupek. jest luz na takiej gumowej tulejce na ramieniu pasażera. da się to wymienić, miał ktoś podobny problem ? pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 usterka typowa w N15. Łączenia cięgien są z plastiku i się wyrabiają. Wystarczy jedno lub 2 odpalenia wycieraczek przymrożonych do szyby i po cięgnach. W ASO jedno kosztuje 81 złotych a jedyne co można poradzić na ta usterkę to wymiana. W sumie wyniosło mnie to 200 złotych (wymieniałem w norauro niestety:/) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Hmm, szkoda mi 80 zł aby zasilić konto ASO... I co zrobić z tym luzem da się wymienić tę tuleję ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Zawsze mozesz kupić na allegro ale z wysyłką wyjdą praktycznie tyle samo. Z tego co się orientuje to jest to cześć nienaprawialna i po poluzowaniu się mocowań kwalifikuje się do wymiany (tak twierdzą zarówno w ASO jak i w Norauto). Podobno w tym okresie (przymrozki itp.) cięgna idą jak woda : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wronik Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Dokładnie miałem to samo w tym roku. Kupiłem w ASO nowe cięgno i sprawa załatwiona. Sam możesz sobie spokojnie to wymienić nie musisz zostawiać samochodu u mechanika [ Dodano: Wto 11 Mar, 2008 10:44 ] Zapomniałem kosz cięgna 80zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Zapomniałem kosz cięgna 80zł. Jeżeli nowe cięgno faktycznie kosztuje 80zł to nie warto się bawić w jakieś przeróbki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carvel Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 a ja mam na to sposób zrobiłem tak jak czekałem aż dostanę cięgno wystarczy uciąć sobie kawałek np. dętki i nałożyć między cięgno ,a mocowanie i zaczepić za tą część ruchomą,sprawuje sie rewelacyjnie, bo dętka sie naciąga ważne żeby nie wiązać jakiejś innej gumy, musi być taka opaska , polecam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 A ja mam jeszcze inny sposób, ostatnio tez mi padło ale sam naprawiłem... Przewierciłem cięgno i jabłuszko, które w nie wchodzi. Przez oba elementy przeprowadziłem długą, cienką śrubę i na końcu skręciłem to z delikatnym luzem i dałem kontrę żeby sie nie odkręcało. Problem zniknął jak ręką odjął, wszystko chodzi idealnie i po jakimś czasie sprawdziłem czy coś sie nie wyrobiło ale nie...wszystko jest ok i wydaje mi sie, ze to dobry sposób a przede wszystkim tani, bo kosztuje nas tylko czas i możliwe że jedno wiertło do metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymcio Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 08speed niezły pomysł, jak kolejny raz odpadnie mi to spróbuję, jak na razie zrobiłem to samo co carvel tyle że na gumce recepturce i już rok mi się tak trzyma a jeżdżę sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Spróbujcie mojem metody.Jest pracochłonna bo trzeba rozebra wszystko bo przeiwercic bez wyjmowania bedzie ciezko i mało precyzyjnie ale efekt nad wymiar zadowalający Guma wam za jakiś czas zparcieje i znowu będzie zabawa od poczatku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carvel Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 ten patent z przewierceniem jabłka to ja już mam dawno zrobiony,sam na to wpadłem ale to na pierwszym cięgnie, a drugie musiałem kupić już nowe był trochę problem z wciśnięciem bo od dołu przeszkadzała nakręcona nakrętka ( z tego pierwszego),ale spiłowałem i weszło i narazie śmiga, ogólnie denerwująca jest ta usterka w almerze,ale pozatym to auto złoto, nie dam złego słowa powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 13 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 ale to na pierwszym cięgnie, a drugie musiałem kupić już nowe zaraz, bo się pogubiłem. Które jest pierwsze. Stojąc na wprost silnika, po lewej jest silniczek wycieraczek, to pierwsze cięgno jest lewe, a drugie jest prawe, tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Nie ma takiego podziału na pierwsze i drugie...Rozpoznaje sie je po tym, że jest krótsze i dłuzsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość carvel Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 pierwsze czyli mam na mysli od silniczka do wycieraczki,a drugie od wycieraczki do wycieraczki, lub tak jak napisal 8Speeder -krotsze czyli od silniczka, dluzsze od wycieraczki do wycieraczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość look Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 A ja mam jeszcze inny sposób, ostatnio tez mi padło ale sam naprawiłem...Przewierciłem cięgno i jabłuszko, które w nie wchodzi. Przez oba elementy przeprowadziłem długą, cienką śrubę i na końcu skręciłem to z delikatnym luzem i dałem kontrę żeby sie nie odkręcało. Problem zniknął jak ręką odjął, wszystko chodzi idealnie i po jakimś czasie sprawdziłem czy coś sie nie wyrobiło ale nie...wszystko jest ok i wydaje mi sie, ze to dobry sposób a przede wszystkim tani, bo kosztuje nas tylko czas i możliwe że jedno wiertło do metalu Witam Rok temu po kilku rozłączeniach i seriach przekleństw zrobiłem to samo, problem na zawsze załatwiony :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 16 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Speeder, a tobie które cięgno spadało, to dłuższe czyli od wycieraczki do wycieraczki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Speeder, a tobie które cięgno spadało, to dłuższe czyli od wycieraczki do wycieraczki ? Mi spadało to krótsze, czyli od silniczka do wycieraczki pasażera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Zakupiłem ten sworzeń nowy - niestety tylko oryginał mieli W ASO 180 zł, w necie 140 zł. No trudno, przynajmniej spokój będzie, bo nie może być tak, że po pracy czekam az deszcz przestanie padac, bo mi cięgno spadło . Cięgna zostawię stare, spróbuje przytwierdzić je sposobemSpeedera, natomiast w sworzniach był zbyt spory luz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Speeder Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 Maniek, jeśli masz juz nowe sworznie to może również warto zainwestować w nowe cięgna i mieć mechanizm jak nowy? Sprzedają takowe na allegro, np tu: http://moto.allegro.pl/item332193570__41_c...san_almera.html albo tu: http://moto.allegro.pl/item331066694_nissa...zek_ciegna.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 Nie opłaca się na allegro bo z wysyłą wyjdzie Ci taka sama cena jak w ASO. Ja dałem za każde cięgno po 81 złotych i na 2 dzień już odbierałem, założyłem i wszystko działa :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 21 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 Maniek, jeśli masz juz nowe sworznie to może również warto zainwestować w nowe cięgna i mieć mechanizm jak nowy? Zanim przeczytałem ten post to jeszcze dziś rano domówiłem cięgno Wkurzyłem się, bo ile razy mam rano sprawdzać czy deszcz nie spadnie, tymbardziej , że ostatnio powiązałem sworzeń z cięgnem drucikiem Dziś mi ten drucić znowu spadł a wracając z pracy zaczęło kropić ...... Nie opłaca się na allegro bo z wysyłką wyjdzie Ci taka sama cena jak w ASO. Ja co prawda w ASO nie kupiłem, zamówiłem przez sklep internetowy, bo też musiałbym czekać, a zapłaciłem za cięgno 64 zł, za sworzeń 142 zł. Generalnie dużo jak na takie pierdoły, ale patrząc , że Almerę mam 2 lata i jest to moja pierwsza usterka (i to z mojej winy, bo się nie chciało odśnieżyć szyby ), to jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.