Gość bodzio19 Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 witam od pewnego czsu borykam sie z problemem w nissanie maximie qx 95 rok!! wn samochodzie nie zostaje podawany prad na swiece... czym moze byc to spowodowane???? cewki oki kable tez tak jakby ten prad sie gdzies rozchodzil... komputer tez dobry byl sprawdzany:) czujnik polorzenia walu kazali wymienic wymienilem nie pomogo:( moze ktos wie o co chodzi cbo ja juz nie mam sil..:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 A moduł zapłonowy był sprawdzany :?: :027: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 maximy mają modół zapłonu wbudowany w ECU kazda cewka sterowana jest osobno. a sprawdziłeś oba czujniki ?? jeden masz przy kole zamachowym (między skrzynią a silnikiem) zaś drugi przy kole pasowym (strona rozrządu) jeden słuzy do zczytywania prędkości obrotowej silnika zaś drugi określa położenia wału Prawie zapomniałem trzeba by było jeszcze sprawdzić czujnik położenia wałka rozrządu (wkęcany w obudowe rozrządu) on decyduje o kolejności wysterowania cewek i wtryskiwaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bodzio19 Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 taka tak obydwa byly sprawdzane....a lecz jeden byl zmieniony ten miedzy skrzynia a asilnikiem i nic!! a jego blad pokazywalo i pokazuje... a czy to nmoze byc spowodowane kablami napiecia od aklumlatora??? bo jak czytalem to tez moze byc taka mozliwosc... a dowiedzialem sie ze autka z manualna skrzynia pala na popych odrazu a ja mam automata wiec nie sprawdze tak:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 No, a to czytałeś? http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=28545 I jeszcze coś tam było, poszukaj. No i sprawdź tę nieszczęsną masę (nie, czy fizycznie jest, bo jest) na głowicy. A najlepiej połącz "-" akumulatora z pewną masą na silniku, np. kablem do odpalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bodzio19 Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 tak czytalem a do warszawy jechac z krakowa to jest kawalek.. i te 2000 tysiace:( a w krakowie nikt nie wie co jest grasne... a serwis to juz wogole 7000 tys krzyknol za uruchomienie tyle co wartosc samochodu... bede czytal dalej forum maximy moze cos sie wymysli! dzieki pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.