maniek Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 GRA ! GRA ! GRAAAAAA ! Wszystko ładnie śmiga Nie wiem co było nie tak, rozłączyłem wszystkie kable , które były wcześniej dobrze podłączone i spowrotem je połączyłem i gra muszę, jeszcze wysokie tony zainstalować , bo ewidentnie ich brakuje, natomiast wygłuszone drzwi to jest to ! Wszystkim dziękuję za czynną pomoc, każdy po punkcie ode mnie wyłapuje, ale to jeszcze nic, bo uśmiech dziecka jest bezcenny, no i ta frajda , że zrobiło sie samemu (no z małą nissanową pomocą ) Muszę także szczególnie podziękować bReko za pomoc poza forumową pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 No to fajnie że koledze wreszcie się udało oby grało jak najdłużej Powracając do mojego sprzętu, jutro biorę do domu, rozkręcam czyszczę sprawdzam luty kondensatory i zobaczymy co z tego wyjdzie. Oby się udało i nie trzeba było nowego załatwiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bReko Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Nie ma problemu po to jest to forum Czasami taka banalna czynnosc jak polaczenie wszystkiego na nowo moze byc kluczem:P Jastrząb, Sprawdz czy sie nie ruszaja wtyki do kabli glosnikowych we wzmaku. Postprawdzaj tez konektory w glosnikach/subie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2008 No to chyba pora zacząć naprawę. Pod adresem http://chomikuj.pl/luks66/zdjecia znajdują się do pobrania zdjęcia rozkręconego wzmacniacza, trochę lipna konstrukcja ale nie jest najgorzej. Teraz co czym powinienem sprawdzić, chciałem odkręcić całą płytkę ale chyba kocówki po bokach trzymają się na paście termo przewodzącej i nie chce na siłe aby nie rozwalić. Czym i co powinienem sprawdzić i jakie wskazania powinienem uzyskać. Niestety w domu nie mam zasilania 12V, tylko proste dostępne narzędzia czyli miernik uniwersalny (taki nawet niezły) lutownica śrubokręt, aparat cyfrowy (zdjęcia kondensatorów itp). Jeżeli chcecie mi pomóc, te dostępne zdjęcia weźcie pobierzcie, w Paint-cie zaznaczcie co gdzie mam odkręcić zmierzyć i wyślijcie mi na maila thebird17@wp.pl Ja to jestem zielony w tym wszystkim i najprościej było by zanieść do naprawy ale to pewnie trochę by kosztowało a samemu chciał bym zrobić. Ręce mam w miarę precyzyjne. Jeżeli ktoś ma pomysłu na poprawę osiągów to niech powie co wymienić na lepsze oczywiście aby to nie kosztowało mnie za dużo :diabel2: To do dzieła piszcie i mówcie co i jak :one: :diabel2: A i jeszcze jak klikniecie na zdjęcie to powiększy się ono i dopiero na dole będzie opcja "pobierz w większym rozmiarze", jakoś licho się pobiera......ale po chwili pobiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DJSzmer Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2008 sprawdz Testem zwarcia/testem diody , czy nie sa zwarte tranzystory od sterowania (te mniejsze) zazwyczaj BUZ11/A mi jednak sie nie wydaje ze to wzmak pada, mze gdzies zimny lut, badz kondzio nie trzyma, ale stawiał bym na instalacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2008 No i wzmak sprawdzony, prawdopodobnie pada jedna końcówka i załącza się system przeciw-coś tam. Ale damy rade a mam pytanie czy warto wymienić 3 największe kondensatorki na takie same ale o większej pojemności, co można zrobić aby to troszkę lepiej grało ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DJSzmer Opublikowano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2008 Jastrząb, jedyne co, to po naprawie wymienić wzmacniacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 DJSzmer, haha no racja, moze go sprzedam na allegro i kupie cos innego, ale szczerze mowiąc nawet dobrze gra, szkoda właśnie że taki problem się pojawił i zdaje mi się że to po poprzedniku bo jak go dostałem to już był rozkręcany. Ja nie jestem audiofilem i nie mam w samochodzie tak mocno rozbudowanego audio wiec sprzet z górnej półki nie jest mi potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DJSzmer Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Jastrząb, wymiana elementow na lepszej jakosci w tego typu sprzetach jest nieracjonalna i nie przyniesie poprawy "brzmienia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bReko Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Jastrząb, nie zapomnij napisac na allegro ze nie naprawiany i nie odkrecany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2008 No to wam powiem że to nie końcówki poszły we wzmacniaczu tylko gówniany tranzystorek od włączania i wyłączania wzmacniacza. Jutro poszukujemy tranzystorka i jeżeli znajdziemy to będzie fajnie, gorzej jak nie znajdę tranzystorka takiego. A chyba na allegro go nie sprzedam, bo i dużo za niego nie dostanę i musiał bym jeszcze dużo pieniędzy dołożyć aby kupić coś lepszego. Na razie mi wystarczy. [ Dodano: Sob 26 Kwi, 2008 21:24 ] Ale banał ze wzmacniaczem, słuchajcie jedna rzecz która akurat była do wymiany to takie gówienko od automatycznego włączania, wymienione i działa pieknie. ale druga rzecz to GUPI BADZIEWNY BEZPIECZNIK przy Akumulatorze który (pech lub nie) był tak badziewnie zrobiony że rozszedł mi sie na dwie części, ale wprawne ręce polutowne i gites malina działa i gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.