Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Eksploatacja gazu-dla początkujących


Gość Wit.Ek.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wit.Ek.

No właśnie...

Od wczoraj posiadam mój pierwszy samochód - zagazowaną P11.144 nie wiem nic na temat tego jak używac gaz by nie skrzywdzić autka.

Przeczytałem więc kilkadziesiąt tematów na tym forum poświęconych LPG używałem jak Bozia przykazała wyszukiwarki i nie znalazłem tematu w którym odnalazłbym listę porad-zaleceń dla początkujących, których stosowanie pozwoli długo cieszyć się silnikiem i gazem.

 

Zapraszam więc do storzenia listy porad i zaleceń dotyczących tego jak używać gaz by ograniczyć zagrożenia dla silnika i móc długo cieszyć się z jazdy na gaz.

 

Tak stworzona lista będzie ogromną pomocą dla osób, które jak ja dopiero zaczynają przygodę z gazem i zupełnie nie wiedzą, że po jakimś tam czasie jazdy na gazie powinno się przejechać ileśtam km na beznzynie z jakiegoś tam powodu.

 

Adminów proszę o przyklejenie tematu.

 

Wątpliwości jakie mam ja - początkujący gazownik:

1.Czy zapalanie na benzynie zalecane jest zawsze bez względu na generacje instalacji?

2.Czy to prawda, że przechodzenie na gaz powinno się odbywać przy nieco rozgrzanym silniku tj przy temperaturze 20-30? Czy odpowiedź uzależniona jest od generacji instalacji?

3.Czy w każdej instalacji jest możliwość ustawienia temperatury przełączenia się na gaz?Jak to można ustawić?A może to udogodnienie zależy od generacji instalcji?

4.Czy jeśli instalacja posiada funckje włączania przy temperaturze nastawionej to jak ją włączać? Czy najpierw odpalić silnik a potem włączyć instalacje która po osiągnięciu nastawionej temperatury zacznie podawac gaz zamiast Benzyny czy może moge odpalić silnik przy włączonej instalacji ponieważ nie podaje ona jeszcze gazu w związku ze zbyt niską temperaturą?

5.Czy to prawda, że co jakiś czas powinno się dać silnikowi odpocząć od gazu i serwować mu tylko benzyne? Co ile kilometrów przejechanych na gazie powinienem zapominać o gazie i na jak długo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. tak.

2. tak i nie ;-) teoretycznie najzdrowiej było by gdyby sie przełączało przy większej temperaturze, ale zwykle w instalacjach 2gen i tak majstry nie podłączają czujnika temperatury.

3. W 1. gen nie ma takiej mozliwosci. Tam sterujesz recznie. W 2gen zalezy to od sterownika, ja mam polskie Bingo S firmy KME ze Zgierza. Mozna sobie ustawic spokojnie jak Ci sie podoba. Warunek to podlaczony czujnik temperatury ktorego ja nie mam ;-)

W instalacjach 3G to juz standard ze sie przelacza przy wymaganej temperaturze, no chyba ze trafisz na wyjatkowo leniwego i glupiego gazownika.

4. Ustawiasz to przy pomocy komputera najczesciej podlaczonego do sterownika gazu. Potem zawsze masz ustawiony gaz i sterownik sam powinien przełączyc.

5. Jezdzenie na benzynie - tak, co jakis czas powinienes przejechac troche paliwa.

- wtryski ktore nie pracuja moga sie przytrzec - pamietaj ze sa smarowane benzyna. Zwykle jednak nie musisz sie tym za bardzo przejmowac.

- paliwo w zbiorniku wietrzeje, i niestety trzeba je zuzywac - ojciec pracowal w ASO Deawoo, wiele razy bylo tak ze przyjechal gosc co twierdzi ze na gazie dziala, ale na benzynie gasnie i nie chce zapalic - Kiedy pan tankowal, a z 1,5roku temu, - pierwsze co robia to waha out i na stacje. I ooo - problem rozwiazany.

 

oczywiscie moge sie mylic w jakiejs opinii, bo tutaj jest niestety tak ze kazdy uwaza swoje ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Czy zapalanie na benzynie zalecane jest zawsze bez względu na generacje instalacji?
Tak, bo zapalając na gazie przyczyniasz się do szybszego zużycia membram w reduktorze.
2.Czy to prawda, że przechodzenie na gaz powinno się odbywać przy nieco rozgrzanym silniku tj przy temperaturze 20-30? Czy odpowiedź uzależniona jest od generacji instalacji?
Tak, bezwzględnie przy rozgrzanym silniku - z tego co wiem to do temp. około 35°C. Ja mam instalację II generacji + blos i nie mam podpiętego czujnika temperatury, ale zawsze przełączam jak wskazówka od temperatury podniesie się minimalnie ponad dolną kreskę.
3.Czy w każdej instalacji jest możliwość ustawienia temperatury przełączenia się na gaz?Jak to można ustawić?A może to udogodnienie zależy od generacji instalcji?
Tak jak napisał kolega wyżej w I generacji - tej gdzie jest tzw. śruba do regulacji na wężu z gazem.
4.Czy jeśli instalacja posiada funckje włączania przy temperaturze nastawionej to jak ją włączać? Czy najpierw odpalić silnik a potem włączyć instalacje która po osiągnięciu nastawionej temperatury zacznie podawac gaz zamiast Benzyny czy może moge odpalić silnik przy włączonej instalacji ponieważ nie podaje ona jeszcze gazu w związku ze zbyt niską temperaturą?
Jeżeli czujnik temperatury będzie podpięty a instalacja będzie skonfigurowana na włączanie się przy określonej temperaturze to nie musisz wykonywać nic poza normalnym odpaleniem i jazdą samochodem.
5.Czy to prawda, że co jakiś czas powinno się dać silnikowi odpocząć od gazu i serwować mu tylko benzyne? Co ile kilometrów przejechanych na gazie powinienem zapominać o gazie i na jak długo?
Ja zazwyczaj przełączam na benzyne jakieś 200m przed miejscem postoju i czasami, ale to tak raz na miesiąc przejadę na benzynie jakieś 10 km. A to w połączeniu z jazdą na benzynie podczas rozruchu i rozgrzewania silnika myślę, że wystarczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wit.Ek.

Dziękuje za powyższe posty. ja mam instalacje sekwencyjną STAG 300 to chyba IV generacja.

 

Czy mając taką instalacje:

Moge włączyć instalacje a potem odpalić silnik? Bo jeśli dobrze rozumiem instalacja dokona pomiaru że silnik jest zimny nie włączy gazu i odpale tylkjo na benzynie. Czy dobrze myśle?

 

Czy w instalacji sekwencyjnej standardem było to, że instalowało się czujnik temperatury?Czy wiedząc, że mam sekwencje moge w ciemno przyjąć, że mam czujnik temperatury?

 

Już wiem, że musze czasem pojeździć na benzynie ale wolałbym raczej przejchać ileśtam kilometrów na benzynie o ile przejechałem na gazie określoną ilość kilometrów. Jaką stosować proporcje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marceli
Moge włączyć instalacje a potem odpalić silnik? Bo jeśli dobrze rozumiem instalacja dokona pomiaru że silnik jest zimny nie włączy gazu i odpale tylkjo na benzynie. Czy dobrze myśle?

 

Wydaje mi sie ze instalka sama "wie kiedy" ma sie przełaczyć na LPG jak ma ten czujnik tem podpiety to sama to zrobi.

 

Czy w instalacji sekwencyjnej standardem było to, że instalowało się czujnik temperatury?Czy wiedząc, że mam sekwencje moge w ciemno przyjąć, że mam czujnik temperatury?

 

Niech sie wypowie jakiś fachman ale mnie sie wydaje ze tak taki czujnik masz na 100%.

 

Już wiem, że musze czasem pojeździć na benzynie ale wolałbym raczej przejchać ileśtam kilometrów na benzynie o ile przejechałem na gazie określoną ilość kilometrów. Jaką stosować proporcje?

 

Nie ma proporcji.Po prostu od czasu do czasu przejedz na benzynce troche,ile sam uważasz.Ja mam prosta instalacje ale od czasu do czasu robie przerzutke na Pb i robie ok 200-300 km czasem wiecej.

Ale Twoja instalka jest inna wiec sie tym nie sugeruj ze tyle musisz przejechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bullitt

Ja też mam Staga 300 i jak odpalasz na zimnym silniku to obserwuj sobie kontrolkę od gazu, jak silnik jest zimny to miga i nie przełączy się na gaz, jak silnik osiągnie odpowiednią temperaturę pracy (o ile jest dobrze ustawiona przez gazownika) to kontrolka zaczyna migać szybciej i jak osiągniesz obroty przy których masz ustawione przełączanie na gaz to sam się przełączy (ja mam te obroty ustawione na 700 obr więc po osiągnięciu temperatury sam przeżuca się na biegu jałowym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja sekwencyjna ma to do siebie że praktycznie cała regulowana jest przez komputer gazowy i od ustawień gazownika zależy jak będzie się zachowywać

Ja już ponad 160000 zrobiłem na gazie i mam wyłaczony czujnik temperatury i przełączania na gaz odpalam na zimnym silniku i obrotami przeżucam na gaz a komputer sam mi dobiera skład mieszanki i ssanie a czy membrana się zużywa to zależy od reduktora i kilometrów membrany maja to do siebię że czy stoi czy jeździ to i tak twardnieje więc jak przeznaczona jest na jakiś przebieg to na pewno wytrzyma mój był przeznaczony na 60 tyś km a wytrzymał ponad 100tyś. i chyba by jeszcze chodziła ale się troche bałem już przeciągać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kompepox

Ja mam instalke 1 generacji i odpalam tylko na gazie (gaznik) :one: Za membrany/nowy reduktor zaplace mniej niz za "starotowa" benzyne ;) Pozdrawiam

Generalnie tak mi doradzil gazownik ktory w koncu postawil moja maszyne na nogi (ciezko znalezc kogos kto naprawde dobrze wyreguluje instalacje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Coś ciekawego znalazłem:

Podstawowe zasady eksploatacji samochodu z instalacją gazową.

Najwrażliwszy w samochodzie zasilanym gazem jest układ zapłonowy oraz utrzymanie w zbiorniku odpowiedniej ilości benzyny, a zaraz potem okresowe przeglądy instalacji.

Co dzieje się z benzynowym układem zasilania w samochodzie z elektronicznym wtryskiem benzyny podczas zasilania gazem? Poszczególne elementy układu benzynowego podczas pracy silnika na gazie działają tak samo, jak przy pracy silnika na benzynie- nieczynne są jedynie wtryskiwacze benzyny, które podczas pracy silnika na gazie są na stałe zamknięte.

Żeby zapewnić poprawne działanie wtryskiwaczy benzyny uruchamianie silnika wyposażonego w instalację gazową powinno zawsze odbywać się na benzynie!

Warunek ten bezwzględnie spełniają instalacje z elektronicznymi reduktorami-parownikami, gdzie po wybraniu na przełączniku zasilania gazem każdorazowe wyłączenie silnika zapewnia kolejny jego rozruch na benzynie i dalej automatyczne przełączenie z benzyny na gaz. Pompa paliwowa podczas jazdy na gazie cały czas pracuje a pompowana benzyna powraca do zbiornika ochładzając po drodze elementy układu benzynowego, odprowadzając ciepło z wtryskiwaczy benzyny.

Zatem jazda na gazie bez odpowiedniej ilości benzyny w zbiorniku grozi zniszczeniem pompy benzynowej oraz przyspieszeniem zużycia pozostałych elementów układu paliwowego (wtryskiwaczy). W czasie jazdy na benzynie taki problem nie istnieje, ponieważ przy braku benzyny samochód po prostu zgaśnie i pompa nie będzie działać. Niektórzy przy montażu instalacji gazowych stosują odcinanie zasilania pompy benzyny, ale jest to raczej niewskazane ze względów technicznych.

Należy zapamiętać, że jeżeli pompa paliwowa pracuje podczas jazdy na gazie to w zbiorniku należy utrzymywać odpowiedni poziom benzyny w ilości minimum 1/4 jego pojemności.

 

Pierwsza zasada eksploatacji samochodu z instalacją gazową.

Napełnianie zbiornika gazem odbywa się wyłącznie na wyznaczonych do tego stanowiskach. W Polsce obowiązujące przepisy wymagają, aby wszystkie czynności związane z tankowaniem przeprowadzał pracownik punktu tankowania gazem. Za granicą (Holandia, Niemcy. Francja) spotkać można stacje autogazu samoobsługowe.

Podczas uruchamiania zimnego silnika zasilanego benzyną następuje wzbogacenie mieszanki paliwowo-powietrznej (w gaźnikach - ssanie), po to aby zapewnić wymaganą ilość odparowanego paliwa dla uzyskania spalania w cylindrze, gdy silnik jeszcze nie osiągnął wymaganej temperatury pracy (nie zagrzał się). Zwiększona dawka benzyny powoduje niepełne spalanie i wzrost emisji spalin oraz spłukiwanie oleju ze ścianek cylindrów. Zjawisko to jest intensywniejsze przy rozruchu w niskich temperaturach - wtedy również silnik dłużej się nagrzewa, a to oznacza jego dłuższą pracę na wzbogaconej mieszance paliwowo-powietrznej. Aby zmniejszyć do minimum czas pracy na benzynie instalacje gazowe wyposaża się w czujnik temperatury, który zapewnia przełączenie na zasilanie gazem natychmiast po osiągnięciu przez reduktor-parownik odpowiedniej temperatury - bez konieczności obciążania tym zadaniem kierowcy.

Druga zasada eksploatacji samochodu z instalacją gazową.

Zbiornik, ze względu na przepisy bezpieczeństwa, może zostać napełniony płynnym gazem (LPG) maksymalnie do 80% jego pojemności całkowitej (wodnej). Za ten warunek odpowiada wyposażenie zbiornika (zawór ograniczający napełnienie do 80%).

Temperatura w komorze spalania silnika, w czasie jazdy na benzynie i LPG osiąga podobne parametry pod warunkiem, że instalacja gazowa jest odpowiednio dobrana do silnika i wyregulowana prawidłowo tak, że nie następuje zubożenie mieszanki gazowo-powietrznej. Instalacje wtrysku gazu IV generacji stosowane do samochodów z wielopunktowym wtryskiem benzyny są tak skonstruowane, że w przypadku zagrożenia zubożenia mieszanki (spadek ciśnienia gazu, przekroczenie max czasu otwarcia wtryskiwaczy) następuje automatyczne przełączenie z zasilania gazowego na benzynowy (powrót na benzynę), zabezpieczając w ten sposób silnik przed pracą na gazie na ubogiej mieszance, która wpływa niekorzystnie na żywotność silnika.

Układ zapłonowy przystosowany jest fabrycznie do pracy silnika na benzynie. Podczas pracy na gazie zapotrzebowanie na energie dla zapłonu mieszanki powietrzno-gazowej zwiększa się o ok. 30%, dlatego konieczne jest stosowanie wysokiej jakości przewodów wysokiego napięcia i świec zapłonowych. Podczas eksploatacji niejednokrotnie okazuje się, że elementy układu zapłonowego (cewka zapłonowa, świece, moduł) przy pracy na gazie wykazuje oznaki nadmiernego zużycia bądź uszkodzenia, które przy pracy na benzynie w danym momencie są słabo zauważalne lub w ogóle nie wykrywalne.

Trzecia zasada eksploatacji samochodu z instalacją gazową.

Regularnie, co 15-20 tys. km (nie rzadziej jednak, niż raz na 12 m-cy) należy wykonywać ,w zakładach do tego uprawnionych, okresowe przeglądy techniczne instalacji gazowej.

Bardzo ważnym elementem układu benzynowego, mającym znaczący wpływ na poprawną pracę silnika na gazie, jest REGULATOR, lub URZĄDZENIE BIEGU JAŁOWEGO. Często jego wadliwe działanie objawia się pływającą pracą silnika na biegu jałowym na gazie. Przyczyną takiej pracy jest często zabrudzenie urządzenia lub przepustnicy. Użytkując samochód z zamontowaną instalacją gazową należy mieć na uwadze, że jest to pojazd dwupaliwowy i trzeba zapewnić w pierwszej kolejności prawidłową pracę silnika na benzynie, aby mógł poprawnie pracować i osiągać pełną moc w czasie jazdy na gazie - na paliwie tańszym i bliższym przyjaznym dla otaczającej nas natury!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę wg swoich doświadczeń z P11.144 na IV gen. Diego:

 

1. Jeśli instalacja jest dobrze wyregulowana, to użytkownik w zasadzie nie wie że ma gaz.

Jeździ jak do tej pory, resztę robi za niego komputer (przełącza w odpowiednim momencie, dozuje mieszankę itp.)

2. Podstawowa to lać dobry gaz (zasiarczony wykańcza wtryskiwacze) - polecam Statoil, BP

3. Utrzymywać min. 1/4 baku benzyny - wtryskiwacze i pompa jej potrzebują!

4. Dbać o układ zapłonowy, kabelki w nienagannym stanie, świece wymieniać co max.20 tyś. (ja to robię razem z olejem po 15 tysiach)

5. Regularnie wymieniać filtry gazu i powietrza i przy okazji robić regulację (o ile konieczna - na ogół raz dobrze wyregulowana nie wymaga ingerencji - chyba że się coś zmieni w silniku) - raz w roku wystarczy.

6. Wg mnie mimo, że autko i tak sporo jeździ na benzynce (zwłaszcza zimą) to i tak warto od czasu do czasu przegonić na bence.

7. Nie katować na gazie, jak chcesz dłużej pośmigać z V max albo zrobić street fighting to przejć na benkę :-)

 

Przy LPG trzeba się liczyć z:

- szybszym zużywaniem się tłumika i katalizatora (woda w układzie)

- minimalnie niższą Vmax, przyspieszenie przynajmniej w IV gen. nie powinno zmaleć odczuwalnie,

- instalacja jaka by nie była pozostanie najsłabszym punktem japońca

- nieco wyższym zużyciem oleju.

 

Co do trwałości aut na gazie to ja nie stwierdziłem jakiś problemów, czytałem mnóstwo różnych opinii łącznie z tymi że gaz pozytywnie wpływa na silnik :P (jakieś badania na polibudzie). Generalnie jak się lata min. 20.000km rocznie to nie ma to znaczenia :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mdzalewscy
1.Czy zapalanie na benzynie zalecane jest zawsze bez względu na generacje instalacji?
Tak, bo zapalając na gazie przyczyniasz się do szybszego zużycia membram w reduktorze.

 

podaj mi wyliczenie, koszt wcześniejszej wymiany membran vs koszt uruchamiania i nagrzewania silnika na benzynie

 

 

7. Nie katować na gazie, jak chcesz dłużej pośmigać z V max albo zrobić street fighting to przejć na benkę

 

ale dlaczego nie ?, instalacja prawidłowo założona i wyregulowana, przy max bucie jest bogato to nie ma to znaczenia, auta na gazie wyścigi wygrywają

 

 

Czy w instalacji sekwencyjnej standardem było to, że instalowało się czujnik temperatury?Czy wiedząc, że mam sekwencje moge w ciemno przyjąć, że mam czujnik temperatury?

 

Niech sie wypowie jakiś fachman ale mnie sie wydaje ze tak taki czujnik masz na 100%.

 

czujnik temperatury nie służy w sekwencji tylko do przełączania na LPG ! ! ! , instalacja gazowa sekwencyjna na podstawie odczytu temperatury dokonuje bierzącej korekcji ustawień, każda pełna sekwencja musi mieć czujnik temperatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katowanie na gazie w mojej opinii zmniejsza żywotność slinika bardziej niż na bence bo:

- wyższa temperatura spalania, ryzyko przegrzania silnika i uszkodzenia zaworów lub głowicy,

- przy wysokich obrotach instalacja może nie zapewnić odpowiednio bogatej mieszanki a praca na ubogiej jest niekorzystna (o tym było wielokrotnie).

- bardzo rośnie zużycie oleju (do tego stopnia, że można zapomnieć dolać i pech ;-) ).

 

Oczywiście mówię o jeździe ekstremalnej. Sam lubie przycisnąć, ale jak chcę dłużej tak ganiać to tylko benka.

 

Na rajdach to potrafią jeden silnik zarżnąć dziennie a my mówimy o codziennej eksploatacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katowanie na gazie w mojej opinii zmniejsza żywotność slinika bardziej niż na bence bo:

- wyższa temperatura spalania, ryzyko przegrzania silnika i uszkodzenia zaworów lub głowicy,

- przy wysokich obrotach instalacja może nie zapewnić odpowiednio bogatej mieszanki a praca na ubogiej jest niekorzystna (o tym było wielokrotnie).

- bardzo rośnie zużycie oleju (do tego stopnia, że można zapomnieć dolać i pech ;-) ).

 

Zacytuje kolegę, bo niepotrzebnie straszysz ludzi:

 

Temperatura w komorze spalania silnika, w czasie jazdy na benzynie i LPG osiąga podobne parametry pod warunkiem, że instalacja gazowa jest odpowiednio dobrana do silnika i wyregulowana prawidłowo tak, że nie następuje zubożenie mieszanki gazowo-powietrznej. Instalacje wtrysku gazu IV generacji stosowane do samochodów z wielopunktowym wtryskiem benzyny są tak skonstruowane, że w przypadku zagrożenia zubożenia mieszanki (spadek ciśnienia gazu, przekroczenie max czasu otwarcia wtryskiwaczy) następuje automatyczne przełączenie z zasilania gazowego na benzynowy (powrót na benzynę), zabezpieczając w ten sposób silnik przed pracą na gazie na ubogiej mieszance, która wpływa niekorzystnie na żywotność silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle w teorii...w praktyce nie zawsze przełącza na benzynę...przynajmniej u mnie.

 

Specjalnie zakupiłem sobie nawet kabelek do Diego żeby to sprawdzić i niestety mieszanka ubożeje (na ogól jak się gaz kończy) a autko się nie przełącza.

Instalacja wielokrotnie regulowana i sprawdzona aczkolwlek podejrzewam, że winny może być parownik.

 

Fakt faktem, w skrajnych przypadkach jadę na ubogiej mieszance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...