Gość maglev Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Witam, od jakiegoś czasu mam problem z tylnymi hamulcami (bębny) w mojej Primerce. Na początku wymieniłem cylinderki.. poprzednie mocno lały więc tłoczki nie chodziły jak powinny. Po wymianie na nowe właściwie zero różnicy, hample dalej słabo hamowały. Zmieniłem więc na nówki bębny i szczęki hamulcowe. Efekt - hamują lepiej ale dalej kiepsko, na ręcznym nie sposób zablokować kół, mimo, że linki mam również nóweczki. Nie mam już bladego pojęcia co jest nie teges. Poradźcie coś koledzy bo mnie jasny szlag trafia. :< Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 a jak działają samoregulacje ? W nich może być problem ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maglev Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Chodzi ci o te pokrętła na rozpieraku pomiędzy szczękami? One tylko regulują wstępne rozchylenie szczęk. Kombinowałem z różnymi ustawieniami, bez rezultatu. Teraz są ustawione tak, żeby nie miały za dużego ruchu między okładziną a bieżnią bębna, tzn. tak, żeby w pozycji "jałowej" nie ocierały o bęben Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość evelina Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 samoregulacja jest nowa, czy stara i ząbki zjechane? [ Dodano: Pon 21 Lip, 2008 20:36 ] p.s. czy odpowietrzaleś hamulce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maglev Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 p.s. czy odpowietrzałeś hamulce? Teraz nie odpowietrzyłem bo nie miałem takiej potrzeby, ale jutro sprawdzę na wszelki wypadek czy nie lecą bąbelki :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nestor Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Odpowietrzenie to podstawa jest aby byly sprawne i poprawne hamulce. Jesli zrobisz odpowietrzenie powinno byc ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynszyl Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Na początku wymieniłem cylinderki.. poprzednie mocno lały Teraz nie odpowietrzyłem bo nie miałem takiej potrzeby to raczej sprawdź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 jak wszystko powymieniał i nie trzyma ręczny to lipa mechaniczna , ja bym się trzymał że wina leży w samoregulatorach. A wysoko ci się zaciąga wajcha od ręcznego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maglev Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 A wysoko ci się zaciąga wajcha od ręcznego ? Po dwóch, 3 ząbkach jest opór, po 5-6 max, więc wydaje mi się, że akuratnie. Mam jeszcze jedną opcję, gość z serwisu mówił rzekomo, że sprawdzał płyn hamulcowy i niby trzyma parametry. Nie zmieniałem go od 3 lat :029: . Jednak jak mówią forumowicze warto zmienić raz na 2 lata, więc tak zrobię! A tak a propos, w instrukcji jest napisane co ile się wymienia płyn? Czy zależy to od przebiegu? Czy bardziej od czasu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.