Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz


worm#21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Byl jakis bialy kiedys opisywany ale nie wiem czy to ten sam. Od siebie moge powiedziec ze wersja US ze zmienionym zderzakiem i duzym przebiegiem - 131 tys mil to jakies 210 tys km...wiec tutaj pojawia sie pytanie w jakiej kondycji jest silnik i skrzynia do tego radio w wersji "bieda" tak jak u mnie. Zderzak polift bez listewek ktore (niewiem jak teraz) sa trudno dostepne albo kosztuja chore pieniadze - w tym roczniku napewno nie wychodzil. Uklad hamulcowy tez w wersji biednej:) Ja przy ogledzinach bym go naprawde solidnie przekopal, zafundowal sciezkie zdrowia a nawet oddal do ASO na ogledziny. Napewno auto mialo jakas kiedys przygode drogowa pytanie tylko jak duza i jak zostalo zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiałem się nad tym modelem, ale cena trochę wysoka bo modeli w tym roku z tego rocznika jest bardzo mało         http://otomoto.pl/nissan-350-z-C32719857.html 

 

http://otomoto.pl/nissan-350-z-lift-navi-europa-46-tys-km-C32785911.html

 

chyba że lepiej troszke dołożyć i zainteresować się nissanem 370z - http://otomoto.pl/nissan-370-z-331-km-europa-zarejestrowany-C32778448.html

 

jak myślicie?

Edytowane przez Lipkoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jestem zainteresowany tym Zetem:

http://otomoto.pl/nissan-350-z-super-stan-niespotykany-kolor-C32806962.html

 

Ogladal moze ktos z forum?

dno i wodorosty :) nie polecam nawet jezdzic ogladac jeśli nowy wlasciciel nie pomalowal całej na nowo, nie wyprostowal, nie usunal tony szpachli z botnikow, i rdzy z tylnego rantu, nie naprawil klimatyzacji, elektrycznego fotela, szyby, nie wstawil schowka na desce, nie zrobil tylnego zawieszenia, tylnej klapy tak żeby się chociaż zamykala a nie skakala na wybojach i kilku innych rzeczy. jak j ogladalem ten woz- stan ogolny tragedia.  aaa zapomniałbym i nie pozamienial wszystkich uczelek i listew na samochodzie ponieważ odpadaly po kolei po malowaniu przez bylego wlasciciela- który przecież był lakiernikiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiałem się nad tym modelem, ale cena trochę wysoka bo modeli w tym roku z tego rocznika jest bardzo mało         http://otomoto.pl/nissan-350-z-C32719857.html

 

http://otomoto.pl/nissan-350-z-lift-navi-europa-46-tys-km-C32785911.html

 

chyba że lepiej troszke dołożyć i zainteresować się nissanem 370z - http://otomoto.pl/nissan-370-z-331-km-europa-zarejestrowany-C32778448.html

 

jak myślicie?

Ten 370Z jakiś czas temu by do sprzedania pomielony jak chcesz kupić dobra 370z to szykuj min 100tys a jak chesz takie padło to szukaj 350z za 30tys to tak samo trafisz na "super" egz. ;)

Edytowane przez ADIX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dno i wodorosty :) nie polecam nawet jezdzic ogladac jeśli nowy wlasciciel nie pomalowal całej na nowo, nie wyprostowal, nie usunal tony szpachli z botnikow, i rdzy z tylnego rantu, nie naprawil klimatyzacji, elektrycznego fotela, szyby, nie wstawil schowka na desce, nie zrobil tylnego zawieszenia, tylnej klapy tak żeby się chociaż zamykala a nie skakala na wybojach i kilku innych rzeczy. jak j ogladalem ten woz- stan ogolny tragedia.  aaa zapomniałbym i nie pozamienial wszystkich uczelek i listew na samochodzie ponieważ odpadaly po kolei po malowaniu przez bylego wlasciciela- który przecież był lakiernikiem ;)

 

Dzieki kolego za szybka odpowiedz  :thumbsup: Wedlug sprzedajacego auto w supere stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile samochodow nalezy do zarejstrowanych uzytkownikow tego forum, ktorzy to czytaja ale wstydza sie przyznac ze to sa ich samochody :lol:

 

Napisalem do pana od bialej:

 

"To nie jest 131 tys km tylko mil czyli jakies 210 tys km....uswiadamiam jak bys nie wiedzial."

 

to mi odpisal:

 

"jeśli już to 171 tys 1mila to 1,36km"

 

wiec zalamka :wtf2: bo chyba dzieci w przedszkolu sa lepiej doinformowane

Edytowane przez Bydle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bigace ja mam taką samą zetke ale w stanie technicznym super z tym że ma jeszcze białe fele nie była na allegro jeszcze wystawiana z tym że cena wyższa niż ten złom powyżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim,

Od dłuższego czasu poszukuję 350z, koniecznie wersja EU, budżet jaki chce przeznaczyć to +/- 40k.  Czy orientuje się ktoś gdzie można znaleźć jakiś egzemplarz warty zainteresowania?

 

Ostatnio byłem oglądać to: http://olx.pl/oferta/nissan-350z-europa-CID5-ID4DQp9.html  (WT 51098) - cudów się nie spodziewałem, bo po zdjęciach można już wywnioskować, że nie jest to igiełka - no ale blisko to why not. 

 

To co zastałem na miejscu przeszło moje najśmielsze oczekiwania - uderzony był chyba z każdej możliwej strony, żadna szczelina się nie schodzi tak jak powinna, lewa strona maski odstaje na kilka centymetrów. Wszędzie szpachla, którą widać bez jakichkolwiek mierników (progi ulepione z gipsu, na dachu i zderzakach popękana szpachla, wnętrze zajechane). Ogólnie nie spodziewałem się niewiadomo czego w tej kasie, ale nie aż takiego szrota. Generalnie samochód wcześniej był czarny - miejscami odchodzi lakier i pod spodem widać czarny. Podsumowując - kompletny szrot i odradzam komukolwiek marnowanie czasu na wykonanie choćby telefonu w sprawie tej sztuki.  Pominę już fakt, że właściciel wykazał się podczas oględzin wyjątkowym brakiem jakiejkolwiek kultury osobistej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu Ale do tej pory jak szukałem aut a było ich trochę to najgorsze były w wawie np szukałem cl stal w komisie wszystko cacy z rozmowy a w rzeczywistości auto miało światła na drrwnianych klockach zamocowane. Tylko bez urazy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem lepiej kupić auto malowane  bo np ktos go porysowal gwożdziem z nienawiści     do ztek 

 lub auto po lekiejj stluczce  ale z pewnego żrudla npp od klubowicza   

 teraz jak szukałem silnika   miałem rózne okazje gadać z rużnymi kolesiami  i nieraz mi proponowali auto z cwiartka lub nawet połówke auta   do przestrzepu   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie pierwsza zasada kupna samochodu to nie z komisu i nie od handlarza bo to pewne ze to co sprzedają to trup jest i szkoda czasu na oglądanie bo gówno to można iść pod blok na trawnik zobaczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem lepiej kupić auto malowane  bo np ktos go porysowal gwożdziem z nienawiści     do ztek 

 lub auto po lekiejj stluczce  ale z pewnego żrudla npp od klubowicza   

 teraz jak szukałem silnika   miałem rózne okazje gadać z rużnymi kolesiami  i nieraz mi proponowali auto z cwiartka lub nawet połówke auta   do przestrzepu   

Generalnie to, że samochód miał jakąś tam przeszłość kolizyjną jest akceptowalne - wiadomo nie są to nowe samochody itp. Jednak kwestia też jak coś zostało naprawione itp. jeśli dobrze to czemu nie. Czy jakiś klubowicz aktualnie chciałby sprzedać europejskiego manuala? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam trochę pytanie z innej beczki. Wam też tak świszczy wiatr przez uszczelki/szyby?? Rozumiem że mamy tutaj rozwiązanie typu drzwi bez ramek, ale ostatnio zaczęło mnie to troszeczkę denerwować. Rozumiem że przy prędkości 200+ to jest normalne ale u mnie szum już staję się denerwujący gdzieś od ok. 120-140 km/h (piszę na oko bo dokładnie nie sprawdzałem). Nasmarowanie czymś uszczelek coś da?
 

Edytowane przez snifery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ale gwizdać nie powinno.Tak na pocieszenie powiem tobie że dwa lata temu zakupiłem w slonie opla Vivaro nowe bez przebiegu i czasami nie wiadomo gdzie zależnie od wiatru bocznego gwiżdze sobie jak bym gwizdek przymocował do maski tak od 120 az do granic jego możliwości i nikt nie może sobie z tym poradzić więc tak już sobie smigam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwrócę uwagę na to czy szyby się domykają i zobaczę przy jakiej prędkości załącza się nieprzyjemny dźwięk. W mieście nie stanowi to najmniejszego problemu, ale w trasie jest trochę dokuczliwe ;) Oczywiście nie spodziewam się wyciszenia jak w S-kach z podwójną szybą, ale kilka dB mniej by się przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...