Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz


worm#21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a czy przypadkiem nie masz tak że 

jak jest zimmmny silnik to ci tego płynu przybywa w zbiorniczku a po ostygnięciu silnika ubywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak zaczęło wysoko brać to po pewnym czasie zaczęło się ślizgać i teraz będę wkładał komplet od exedy a co do chłodnicy to koszt 225 f od mishimoto czyli jakieś 1150 zł http://www.mishimoto.co.uk/nissan-350z-performance-aluminum-radiator-03.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce być złośliwy ale za zdrowy i pielęgnowany egz. trzeba zapłacić( jak u Toma - niech się wypowie kupujący jak jest na forum czy była warta tej kasy) a jak ktoś ma warsztat może się bawić w mechaniora ..... i różne niespodzianki czekają kupującego. Ja na moją mogę dać gwarancje stanu techniczego u notariusza. !!! A jest do sprzedania tylko dla tego ze jest nowa szybsza zabawka :D

Edytowane przez ADIX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj uwierz mi ze za 50 k większe gówna widziałem niż za 30 wiec to nie cena dyktuje stan auta choć po części jest wyznacznikiem czego się można spodziewać jadąc na oględziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie chcę nic wróżyć ale ta chłodnica będzie cieknąć na żeberkach miałem tak w thesis + wymiana lamp+ sprzegło które wysoko bierze = tarcza do wymiany, a pisali na forum że te tanie rodzynki potem wymagają wkładu kupy kasy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekajmy zobaczymy co w trawie piszczy , usterki i wady wychodzą - nie wszystko od razu. Ty dasz gwarancje stanu technicznego na pismie ..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu kupiłem 370z. W związku z tym oddam swoją 350z w dobre ręce:  http://otomoto.pl/nissan-350-z-wersja-europejska-C34124411.html . Przez 3 lata służyła mi wzorowo i nigdy mnie nie zawiodła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena niska (w zasadzie to normalna patrząc na zety z 2003 na allegro tylko jedna jest droższa od mojej), bo chciałbym sprzedać auto przed jesienią. Przerabiałem ten sam temat 3 lata temu gdy wystawiałem Celicę na sprzedaż. Auto w świetnym stanie, ale z uwagi na wyższą niż standardowa cenę sprzedawałem je pół roku co średnio się kalkulowało biorąc pod uwagę koszt ubezpieczenia i fakt że nikt nie chciał kupować sportowego auta na zimę a z nowym rokiem straciło na wartości bo było już "o rok starsze" 


Upadate: No i zetka sprzedana, kupiła pierwsza oglądająca osoba. Niech daje teraz radochę i dobrze służy nowemu właścicielowi  :devil:

Edytowane przez Młynarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obity nie jest, lekko przykurzony bo nie było jeszcze czasu pojechać na myjkę a pogoda wczoraj nie rozpieszczała :) Już standardowe 19" Nissana robią robotę w 370z więc trzeba będzie coś pomyśleć. Ogólnie to moje pierwsze czarne auto więc będę musiał nieco się nauczyć w kwestii dbania o taki lakier. Grafitowa zetka znacznie mniej się brudziła. A po przesiadce na 370z powiem, że brakuje mi ryku 350z powyżej 3000 obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny chociaz zawsze bardziej podobał mi sie 350z niz 370 bo ten nowy ma światła z przodu do których chyba nigdy sie nie przyzwyczaję. Natomiast felgi są tragiczne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowe 18 calówki Nissana :P Trafiło mi się auto od 1 właściciela kupione w polskim salonie, z pełną historią, bezwypadkowe, na każdym elemencie oryginalny lakier więc przymknąłem oko na te felgi. Te zawsze można zmienić.

 

Co do wyglądu, też początkowo bardziej podobało mi się 350z. Ale 350z jeździłem już 3 lata i trochę mi się już opatrzyło. Teraz 370z to fajny powiew świeżości i powiem szczerze że naprawdę zaczęło mi się to auto podobać. Szczególnie tył.

 

Bardzo ładny chociaz zawsze bardziej podobał mi sie 350z niz 370 bo ten nowy ma światła z przodu do których chyba nigdy sie nie przyzwyczaję. Natomiast felgi są tragiczne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...