Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz

[driver_kaskader]

dzieki, to ze był malowany to widać odrazu bo nawet emblematu na klapie nie miał ale szkoda bo myslałem ze jest wart zachodu. Chyba że specjalnie zniechęcasz mnie i składasz na niego kasę

Po telefonie okazuje sie że masz racje co do tego auta. Na dachu odpada szpachla, nagłosnienie bose wywalone i wstawione jakies inne, zderzaki wymienione, do roboty przednie tarcze i klocki. Szkoda całkowita była. Auto miało wymienione fotele. Do poprawek lakierniczych. Cena ostateczna 39900 tak jak w ogłoszeniu wiec podziękowałem. Piasta do wymiany. 

Edytowane 16 Lutego 2015 przez driver_kaskader

[Stefffan]

http://otomoto.pl/nissan-350-z-C35456721.html

 

co o tym myslicie ? Zderzak z tyłu nie jest od USA, maska od HR czy po mocnym dzwonie ? 

 

Ogladałem go jak szukałem swojej (wrzesień 2014), stała w Warszwie w innym komisie...w zupełnie innym stanie (poznaję po uszkodzeniach na przedniej feldze bo mam zdjęcia jeszcze)

Odpuściłem i nie sprawdzałem mechanicznie bo do zrobienia blacharsko było od groma.

Wtedy stała za 49900.00 zł

 

Co pamiętam:

- w Polsce jeden właściciel

- walona w lewy przód

- stan wtedy: popękany lakier na zderzaku przednim, rdza i zgniecenia na błotniku lewym, drzwi po obu stronach powgniatane punktowo (nie wiem od czego?), na dachu odchodzacy lakier (to mnie odstraszyło najbardziej), źle spasowana klapa bagażnika do dachu, odpadające plastikowe elementy, rozwalone plastki w nadkolach z przodu.

- oryginalnie nie miała ksenonów, wstawione w Polsce dopiero

- wymienone audio w Polsce

- jak ją oglądałem to wyglądała jakby tam stała bardzo długo już.

- wersja HR

- odpaliłem i chodziło poprawnie (nie brałem na jazdę próbną)

 

Także ktoś odpicował, zszedł z ceny 10000.00 zł i próbuje sprzedać.

Ja odpuściełm bo do zrobienia było wszystko blacharsko i najgorzej że z dachu lakier odchodził płatkami wielkości paznokcia (a cena 50k)...

 

Tyle pamiętam.

Edytowane 16 Lutego 2015 przez Stefffan

[hot_rider]

nic mi do tego ale sprzedałeś zete i szukasz następnej???

chyba, że nie była zbyt idealna  

[driver_kaskader]

Szukam jakiegoś ciekawego auta do 45 tys ew cos na handel i wpadł mi ten 350z bo rocznik młody, przedbieg mały, brembo, no i HR ale juz go odpuściłem bo po rozmowie wynika ze duzo gorszy stan niż mojego a rocznikowo młodsze. 

[hot_rider]

można już m3 wyłapać w tej kasie

[driver_kaskader]

ale mowisz o e46 które moim zdaniem jest brzydsze i gorsze od nissana. crossfire wpadł mi w oko ale SRT za 35 tys poszedł by http://otomoto.pl/chrysler-crossfire-srt6-3-2-kompressor-334km-C35113374.html

[hot_rider]

tak o e46...kłóciłbym się czy jest gorszy moim zdaniem na podobnym poziomie

cross ogólnie nie moja bajka ale kto co lubi

[driver_kaskader]

najchętniej to bym brał fx35 bo oparte na 350z ale bardzo cene trzymają. 

[Sikor44]

Cześć. Czy ktoś zna tego Zeta http://allegro.pl/show_item.php?item=5090758477? Import USA, ale podobno wcześniej była u kogoś w Poznaniu. Właściciel ma ją od kwietnia 2014, ale chce już sprzedać.

 

Ten http://allegro.pl/show_item.php?item=5095975128to chyba nie jest jeszcze HR, prawda?

[chief47]

Więc jak Panowie,

Nikt nie kojarzy?

http://allegro.pl/nissan-350z-europa-premium-pack-2003-rok-3-5-v6-i5052270529.html

[owojtek]

dzieki, to ze był malowany to widać odrazu bo nawet emblematu na klapie nie miał ale szkoda bo myslałem ze jest wart zachodu. Chyba że specjalnie zniechęcasz mnie i składasz na niego kasę

Po telefonie okazuje sie że masz racje co do tego auta. Na dachu odpada szpachla, nagłosnienie bose wywalone i wstawione jakies inne, zderzaki wymienione, do roboty przednie tarcze i klocki. Szkoda całkowita była. Auto miało wymienione fotele. Do poprawek lakierniczych. Cena ostateczna 39900 tak jak w ogłoszeniu wiec podziękowałem. Piasta do wymiany. 

 

Miło mi, że we mnie wierzysz, niestety przeceniasz mój talent do pisania bajek z dokładnymi danymi

[TheMan]

 

Jak pojedziesz do ASO Nissana to sprawdzą go co i jak.

 

A ch*ja tam sprawdzą! 

Ja byłem w ASO i gówno mi pokazali   ( nawet nie pokazali rozwalonej poduszki silnika )

[Mycek]

Jakbym chciał manuala to jutro bym się pakował go oglądać  http://olx.pl/oferta/nissan-350-z-pack-wersja-europejska-po-liftingu-2007-CID5-ID8YoPr.html#da5d5f0937

 

Jedno mi nie pasuje - czemu maska nie ma wybrzuszenia ?

[jakub350]

bo pod maską jest revup tak samo jak mój wygląda bardzo ładnie

Edytowane 17 Lutego 2015 przez jakub350

[slothy]

Zna ktos ten egzemplarz? Jest ktos na forum z Sosnowca? Auto wyglada bardzo dobrze pomijajac te dwie rynny pod zdwrzakiem z tylu

[ADIX]

TheMan

 

To widocznie albo miałeś pecha , nie dopilnowałeś i dałeś ciała bo sprawdzenie samochodu przed zakupem w ASO ponoszą  odpowiedzialność poczytaj  bo nie mogę wklejać

 

 

 

 

Art. 471 KC  

 

podsumowując

 

Dochodzisz swoich praw przed sądem czego Aso nie dopilnowało przy przeglądzie i jakie koszty naprawy poniosłeś.

[jakub350]

Tylko prawda jest taka że nie każdy wie a większośc to olewa

[emce]

ten z sosnowca to zbyt dlugo na miescie nie pobyl.  moze z miesiac gdzies auto jezdzi po sosnowcu patrzac po numerach.  kiedys widzialem go w katowicach to wygldal calkiem przyzwoicie ale specjalnie mu sie nie przygladalem

[driver_kaskader]

przyznam sie że ogladałem fx35 parwie to samo co 350z i niezłe ulepy w polsce są do kupienia  

[Mycek]

Co myślicie o tym aucie http://usa-auta.pl/nissan350z.htmlktóre ma taką przeszłość http://www.bezwypadkowy.net/forum/92-uwaga-na-to-auto/6881-uwaga-2007-nissan-350-z-jn1bz36a47m653825. Warto do tego w ogóle podchodzić ?

[driver_kaskader]

Tez sie jemu przygladałem ale ja by za to tyle nie dał. Musiał mocno oberwać skoro felge połamało. Napewno bedzie zostawiał 4 ślady. 

Edytowane 18 Lutego 2015 przez driver_kaskader

[Mycek]

no to chyba trzeba będzie do Niemiec jechać...

[chief47]

Panowie,

Liczyłem na Waszą pomoc, jakieś info ze strony forumowiczów, nie doczekałem się żadnej odpowiedzi, ale może ja komuś pomogę.

Byłem dziś oglądać ten egzemplarz z Tarnowskich Gór (Katowice/Sosnowiec): http://allegro.pl/nissan-350z-europa-premium-pack-2003-rok-3-5-v6-i5052270529.html

Oto co mogę o nim powiedzieć. Auto sprawdziłem w ASO Nissana, po podpięciu do kompa wypluło błędy. Jeden przejściowy z elektryką, drugi stały - silnika. I tu pojawia się pytanie. W obu przypadkach może to być walnięty czujnik, albo coś z z elektryką i silnikiem, choć przyznam, że podczas jazdy nie słyszałem, aby coś było nie tak. Właściciel twierdzi, że malowany był przedni i tylny zderzak (odpryski) oraz prawy błotnik. Okazało się, że malowane było niemal całe auto. Ponadto podczas jazdy, zetka delikatnie ucieka w prawą stronę. Myślałem, że może jest to kwestia ciśnienia w oponach, ale te jest równomierne, więc może być to defekt geometrii, niemniej nie sprawdziłem jej, bo uznałem, że nie ma już sensu.

Do roboty jest silniczek od szyby w drzwiach od kierowcy, padł na całego, poza tym wyciek oleju pod korkiem w silniku (może to tylko uszczelka) jak również na przedniej osi (prawdopodobnie też uszczelka). Powiem tak, ryzyko, że kupi się trupa było dla mnie za duże, niemniej, może się okazać, że wystarczy włożyć w niego z 2.5 koła i auto będzie służyć na lata. Ja się tego nie podjąłem.

Poza tym, auto brzmi pięknie, wydech nissmo robi robotę. Zbiera się elegancko i tu nic nie wskazuje, aby coś było nie tak, aczkolwiek nie mam porównania, bo nie prowadziłem wcześniej innego egzemplarza. Auto w środku względnie zadbane, ale nadgryzione przez czas. Gdzieniegdzie wytarty plastik oraz mieszek gałki zmiany biegów oraz hamulca ręcznego. Fotele troszkę popękane, ale trochę pracy nad nimi i efekt byłby zadowalający. Jeżeli ktoś lubi ryzyko, może jechać obejrzeć pojazd.

Podłoga trochę zjedzona przez rudego, ale nie można mówić o dramacie. Gdyby nie błąd w silniku, ciągotkę pojazdu w kierunku prawej strony i malowana karoseria nie w dwóch, a dwunastu miejscach, na pewno bym się skusił. Jeżeli ktoś szuka takiego modelu, a ma blisko, nie zniechęcam żeby pojechać i przekonać się na własnej skórze z czym mamy do czynienia. Czasem ryzyko popłaca, ale po mojej wizycie, facet na pewno zejdzie sporo z ceny, bo jak dobrze pójdzie, to do zakupu potencjalny nabywca dołoży "tylko" około 2.500 - 3.000 tysięcy...

Jakby ktoś miał pytania, nie ma problemu, odpowiem na każde, związane z tym egzemplarzem.

PS. Czy nie słyszał ktoś o jakiejś pewnej, forumowej zetce, której cena nie zabije ?

[Bydle]

A czego Ty sie spodziewales po po aucie za 36 tys? Kolejny ktory myśli ze kupi rodzynka za 3/4 ceny

[jakub350]

Kolega musi iść do salonu Nissana po nowego - jak kupowałem swojego byłem tylko na stacji diagnostycznej oblukałem luzy zwieszenie , pomiar lakieru też miał mieć malowany tylko tylny zderzak a doszło jeszcze oba tylne błotniki na szczęście tylko lakier i na połączeniu ze zderzakiem lekko szpachlu a wahacz przedni tak napierdzielał że mało głowy nie urwało i jakoś jeżdzi nie psuje sie i jest idealnie prosta. Moja kosztowała 50tys.

Edytowane 19 Lutego 2015 przez jakub350