Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz

[tomoakatomi]

ten w ogłoszeniu czarny jest revup 2006, może był kupiony i zarejestrowany w 2007, ale to tyle

[ADIX]

Widać po przednim pasie że był walony przodem

[slothy]

Faktycznie revup, teraz zobaczyłem fotę z macha podniesiona.

[Bydle]

Uwielbiam te riposty Tomka:)

[Sikor44]

http://otomoto.pl/nissan-350-z-pack-wersja-europejska-po-liftingu-C36019177.html

Jak ktoś szuka parę informacji o tym modelu to Tak . Właściciel zarzekał się ze nissan miał tylko uszkodzoną lewą stronę rzekomo przetartą , nie pasował mi zderzak oraz maska w tym modelu bo z 2007 powinna być z garbem , oraz zderzak z wycięciem . po przedstawieniu mu mojego spostrzeżenia  właściciel się przydał że miał uszkodzony przód oraz wystrzeloną poduszkę ( więcej nie pytałem ) pozdrawiam

 

UNIKAĆ!!! Kijem nie dotykać!

 

Nissan 350Z, VIN JN1GAAZ33U0302550, nr rej. SO5984L, właściciel ..., nr tel. ..., Sosnowiec

Poniżej link do protokołu z badania w ASO, fotki ciekawszych miejsc (każda odpowiednio nazwana) oraz info o tym ulepie i właścicielu

 

https://www.dropbox.com/sh/b4sey3ocqoqi5a4/AADiQuf-i1Nd4TRKN1SpaCXTa?dl=0

 

Sztuka konkretnie walona w przód, malowana calutka (prócz dachu i klapy bagażnika) oraz szpachlowana na bokach i zderzakach. Zerwane mocowania chłodnicy, brak osłon silnika, przód od spodu calutki ordynarnie polepiony i pospinany na trytytki (nic tam nie jest oryginalnie spasowane), wymieniona lewa przednia zwrotnica (nawet zostały na niej chamskie numerki, tak jak się znakuje części na szrocie) - najwidoczniej cały lewy przedni zawias z kołem zostały wgniecone do tyłu od strzała i stąd zniszczone lewe przednie nadkole. Reszta info w załączonym protokole.

Właściciel to cwaniak i kłamca, bez krempacji rżnie głupa i twierdzi, że on się nie zna, ale lala bezwypadkowa (a całe malowanie to z tego powodu, że ktoś poniszczył blachy w akcie wandalizmu) i ceni 50k PLN. Brak słów ... "klasyka gatunku" w naszym polskim stylu ...

 

Koledzy, doradźcie proszę, gdzie to jeszcze zamieścić, tak aby trafiło do jak najszerszego grona? Sami możecie pomóc i udostępniajcie.

 

 

Pomarańcza była za***ista, a właściciel przemiły i prawdziwy pasjonat, aż miło się słuchało jak opowiadał o swoim autku. Byłem pierwszym zainteresowanym, który dzwonił w niedzielę. Jechałem do niej dzisiaj, na po południe, wziąłbym ją bankowo, ale sprzątnęliście mi ją Panowie już o 8 rano. Z bólem serca, jednak wielkie gratulacje, bo cudo, unikat, perełka, tuliłbym i pieścił.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Sikor44

[Stefffan]

Nie mam pytań... polak potrafi...

[Bydle]

Z tym podawaniem danych personalnych to kolego uwazaj bo ktos moze zaraz znalesc na ciebie paragraf za udostepnianie danych osobowych. Auto jest jakie jest gosc jest jaki jest ale to nie znaczy ze trzeba odrazu podawac jego dane na publicznym forum.

[slothy]

 

Moderator powinien to edytować, zostawić tylko vin i link do ogloszenia i fot na dropboxie

Edytowane 24 Lutego 2015 przez slothy

[owojtek]

Z danymi to rzeczywiście zaszalałeś, ale dzięki Ci wielkie za rzetelną fotorelację. Zaoszczędziłeś mi wycieczkę przez całą Polskę żeby zobaczyć to cudo.

[budzikdkl]

Te dane osobowe i tak są w ogłoszeniu

[Sikor44]

Dokładnie, przecież to auto tego człowieka, na niego są kwity, z nim będzie spisana umowa, nr tel jest w ogłoszeniu (które w końcu wygaśnie, dlatego postanowiłem upublicznić i zachować na trwałe).

Może macie racje, zamazałem nazwisko i nr tel, jednak moim zdaniem takie przypadki należy jawnie tępić.

Jeszcze chciałbym dodać, że gość kasiasty, odstawiona chata, na podwórku stoi Panamera za jakieś 300k. Nie zbiedniałby szczególnie jakby puścił to auto za "uczciwe" 20k, ale gdzie tam, honor w kieszeń i szukamy jelenia ...

 

@owojtek miło mi to czytać, dokładnie taki był mój cel. Jak sobie nie będziemy pomagać to ta patologia nigdy się nie zmieni.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Sikor44

[ADIX]

A ta czarna zeta nr rej. SO.... nie jest to ta sama która była wystawiona w okolicy Wrocławia i nie mogła się sprzedać ?

A gość (panamera ,chata ... )bo handluje samochodami  !!! Wygooglujcie numer telefonu kolesia i zobaczycie jakie autka miał do sprzedania hahahah !!! Doblo które w tle jest  tez jest do sprzedania lub było i bmw 630 ..........To tylko na tym numerze a co dalej

Wyslij na fanpage FB autoDNA.pl oni takie cuda pokazują.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez ADIX

[ADIX]

No bo nie ma zdjęcia jak było rozp....

[Sikor44]

Bez kitu, macie racje. Po nr telefonu to wcześniej nie szukałem. Co za c...j

 

[niuno]

Ta oferta z Sosnowca to czyste złodziejstwo, dane tego złodzieja powinny być publikowane gdzie się da, koleś wciska kit że się nie zna , ale różnym ludziom wciska różne wersje. Takie oferty powinny być upubliczniane wraz z pełnymi danymi i powinien powstać jakiś rejestr gdzie moglibyśmy publikować weryfikacje samochodów które sprawdzamy. Dzięki takim ludziom jak Wy i dzięki temu forum sam uniknąłem niepotrzebnych kosztów. 

 

Ja patrze na to w ten sposób, przeciętny polak zarabia ok 2 tyś złotych miesięcznie, zazwyczaj trochę mniej, ja mimo wyższych zarobków bardzo cenie sobie prace innych i ubolewam na tym jak mało się zarabia w tym kraju. Ludzie żeby sobie coś w życiu kupić odkładają czasami latami, a tu taki złodziej sprzedaje auto wart 20 tyś za 51 twierdząc że stan świetny i bezwypadkowe, to trzeba tępić z całym rozmachem. 

[owojtek]

Schodząc z tematu, zna ktoś to auto?

http://allegro.pl/nissan-350-z-3-5-306-km-gdansk-lub-warszawa-i5095975128.html

Próbowałem się do gościa dodzwonić przez kilka dni, bezskutecznie.

[Sikor44]

A bo nie ma po co dzwonić. Zobaczcie sobie na mobile.de ile chodzą ładne sztuki. Po 60 tysia. 50 z kawałkiem to jest absolutne minimum zeby szukać sensownego polifta. Tutaj to jest smród na odległość z tym autem

 

Ten ma cenę adekwatną http://allegro.pl/nissan-350z-cabrio-3-5-v6-313km-2007-2008-i5118317550.html. Trzeba sie z tym pogodzić bo prezentów nikt nie rozdaje

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Sikor44

[budzikdkl]

Też do faceta dzwoniłem za pierwszym razem odebrał poprosiłem i więcej fotek , twierdził że pożyczył samochód kumplowi z gdańska i jak przyjedzie w tygodniu to wyśle i do dzisiaj cisza , też nie mogę się do niego dodzwonić 

A bo nie ma po co dzwonić. Zobaczcie sobie na mobile.de ile chodzą ładne sztuki. Po 60 tysia. 50 z kawałkiem to jest absolutne minimum zeby szukać sensownego polifta. Tutaj to jest smród na odległość z tym autem

Ten ma cenę adekwatną http://allegro.pl/nissan-350z-cabrio-3-5-v6-313km-2007-2008-i5118317550.html. Trzeba sie z tym pogodzić bo prezentów nikt nie rozdaje

Nie ma co porównywać z cenami na mobilu do to są ceny zawyżone i to grubo porównaj sobie zwykłego golfa o tych samych parametrach to na mobilu cena będzie kosmiczna a w Polsce kupisz za dużo mniej . A jeżeli chodzi o tego kabrioleta to już stoi z ponad rok czasu ,jak by była cena adekwatna dla tego auta to już by poszło w ciągu tygodnia  

Edytowane 24 Lutego 2015 przez budzikdkl

[andrzej6411]

UNIKAĆ!!! Kijem nie dotykać!

 

Nissan 350Z, VIN JN1GAAZ33U0302550, nr rej. SO5984L, właściciel ..., nr tel. ..., Sosnowiec

Poniżej link do protokołu z badania w ASO, fotki ciekawszych miejsc (każda odpowiednio nazwana) oraz info o tym ulepie i właścicielu

 

https://www.dropbox.com/sh/b4sey3ocqoqi5a4/AADiQuf-i1Nd4TRKN1SpaCXTa?dl=0

 

Sztuka konkretnie walona w przód, malowana calutka (prócz dachu i klapy bagażnika) oraz szpachlowana na bokach i zderzakach. Zerwane mocowania chłodnicy, brak osłon silnika, przód od spodu calutki ordynarnie polepiony i pospinany na trytytki (nic tam nie jest oryginalnie spasowane), wymieniona lewa przednia zwrotnica (nawet zostały na niej chamskie numerki, tak jak się znakuje części na szrocie) - najwidoczniej cały lewy przedni zawias z kołem zostały wgniecone do tyłu od strzała i stąd zniszczone lewe przednie nadkole. Reszta info w załączonym protokole.

Właściciel to cwaniak i kłamca, bez krempacji rżnie głupa i twierdzi, że on się nie zna, ale lala bezwypadkowa (a całe malowanie to z tego powodu, że ktoś poniszczył blachy w akcie wandalizmu) i ceni 50k PLN. Brak słów ... "klasyka gatunku" w naszym polskim stylu ...

 

Koledzy, doradźcie proszę, gdzie to jeszcze zamieścić, tak aby trafiło do jak najszerszego grona? Sami możecie pomóc i udostępniajcie.

 

 

Pomarańcza była za***ista, a właściciel przemiły i prawdziwy pasjonat, aż miło się słuchało jak opowiadał o swoim autku. Byłem pierwszym zainteresowanym, który dzwonił w niedzielę. Jechałem do niej dzisiaj, na po południe, wziąłbym ją bankowo, ale sprzątnęliście mi ją Panowie już o 8 rano. Z bólem serca, jednak wielkie gratulacje, bo cudo, unikat, perełka, tuliłbym i pieścił.

 

"BRAWO  Kolego za czujnośc w stosunku do czarnego!!!

Co do pomarańczowego nie podniecaj się zbyt bardzo.Rocznik ,kraj pochodzenia ,kolor,czas kiedy został sprowadzony, przez kogo/rasowy handlarz/ wskazuje ,że to auto  wtedy było kręgu moich  zainteresowań i zapewniam Cię ,że wcale nie było bezwypadkowe  i nie było to draśnięcie.

Nie trzeba byc ekspertem ,aby zauważyc że np.gałka zmiany biegów została poddana profesjalnemu  detailingowi jak i prawdopodobnie cały samochód.

Tego pewnie nie należy negatywnie postrzegac ,ale cały samochód jest podkoloryzowany i nie jest bezwypadkowy."

Edytowane 24 Lutego 2015 przez andrzej6411

[slothy]

Po spasowaniu elementów w tym pomarańczowym widać ze nie jest idealnie.

[rogal]

No napewno lepsza niż 50 za twojego 2004

no DOZBIERAM sobie jeszcze z 2 tysiączki i coś kupie...

Kupilem i nie narzekam. Miala sporo upow co zaowocowalo wynikiem na hamowni. Mody spokojnie kosztowaly 10k+. Stan za***isty, przebieg maly. Teraz ja turbie u Kuby i na prawde nie zaluje zakupu.

 

Widac ze cena za pomarancz byla za niska bo poszla na pniu

Edytowane 24 Lutego 2015 przez rogal

[Sikor44]

Nie ma co porównywać z cenami na mobilu do to są ceny zawyżone i to grubo 

 

No to niby z czym mamy to porównywać? Jakoś nie przemawia to do mnie. Na innym podobnym serwisie http://www.autoscout24.de/ceny są takie same.

 

Co do pomarańczowego coupe, tam była jakaś kombinacja z fotelami, które miały boki nieoryginalnie obszyte na czarno i to oba, chociaż wyglądało to pro. Jeśli @andrzej6411 dobrze kojarzy sztukę, to faktycznie ta historia ma ręce i nogi.

 

Trzeba też pamiętać, że można walnąć i jeśli dużo złego się nie zadziało, to odbudować elegancko, wymienić co zniszczone i dalej cieszyć się zdrowym autem. No ale lepienia i drutowania to już nie można tolerować, bez względu na rozmiar uszkodzeń po kolizji

[driver_kaskader]

Prawda jest taka że to w PL są najtańsze samochody, jest tylko mniejszy lub większy ulep. Jeżeli masz auto niebite idealne itd to bedziesz cenił je wysoko ale potem na takie auto raczej sie kupca nie znajdzie, jedynie pasjonat który sie zna na konkretnym modelu. Typowy kowalski szuka auta wizualnie ładnego i jak najtanszego reszta czyli mechanika to go nie obchodzi. 

[lalamido]

Panowie - porównywanie cen z mobile.de nie ma najmniejsego sensu - te ogłoszenia nie są skierowane do Środkowoeuropejczyków. Jak chcecie sobie tak porównywać, to porównajcie jeszcze nasze zarobki do ich. Gdybym ja nagle zaczął zarabiać 16 tyś zł./m-c to spokojnie mógłbym wydać 50 koła na 10-letnią Zetę - tylko pytanie czy przy takich zarobkach jeszcze bym chciał stary 10letni samochód, i koło się zamyka. Oddzielna kwestia to czas, w jakim te samochody z mobile.de się sprzedają i za jaką ostatecznie kwotę - tego nie wiemy. Pozdrawiam zdrowo rozsądkowych.
 

Edytowane 25 Lutego 2015 przez lalamido

[Sikor44]

No ale w związku z tym, że Zetek pierwotnie z polskich salonów praktycznie nie ma, a te importy EU to głównie z DE, to chyba jednak jest jakiś wyznacznik