Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz

[Łukasz83]

Z tego co się interesowałem ostatnio na mobile.de to za granicą zetki chodzą znacznie drożej niż w pl. Poniżej 10 tys euro praktycznie nie ma co ogladac

[Bydle]

Dokladnie! A i za 10 tys euro to nic szczegolnego sie nie kupi.

[Łukasz83]

Uturbione po 500 koni chodzą nawet (choć uważam ze to juz przesada) po 40 tys euro

[tomoakatomi]

ja wpisałem wartość 6tys euro jak sprowadzałem z niemiec - czyli tak 24 tys na nasze i od tego opłat ok 6,500 zł plus paliwo itd to z 8+ wyszło w sumie, plus jeszcze 1000 zł koledze który szukał dla mnie 

 

same auto po stargowaniu z 19,600 na 17,300 euro co końcowo ponad 80 mnie to wyniosło 

[Bydle]

Jezeli mowisz o swoim ostatnim to cena za***ista byla na niego - naprawde okazja

[tomoakatomi]

nie nie - to cena za tego co ma Marcin teraz

tak ze wszystkim, przeróbkami, korektami blacharsko-lakierniczymi, doprowadzeniem do stanu bieżącego itd to pod 150 za ostatniego

[Wojti83]

W ogóle z tego co zauważyłem - Cabrio albo ulepek za 25tys albo coś porządnego za 60tys... Nic pośredniego...

Mi się udało pośrednią cene znaleźć i jak na razie jestem mega zadowolony z zakupu, w sumie to sprzedawca sam do mnie napisał, wszystko dzięki forum.

[kaktuss_ML]

Wiem o którym mówisz, bo sam z nim o tym aucie rozmawiałem dla kolegi i dokładnie było pomiędzy, ale... właśnie dzięki forum... widziałeś takie ogłoszenia na OTOMOTO czy Allegro?

[Mycek]

Bo cena trochę za***ista... Pewnie żona kazała mu sprzedać, więc sprzedaje.. tylko nie bardzo może chce :-)

 

Cena wg. mnie normalna jak za 60 tys. odda. Jakby to było coupe to już by go dawno nie było.

[Witak]

Muszę się gdzieś tym podzielić: Przy kupnie Nissana spodziewałem się spalania z rzędu 20l w mieście, 15l w trasie - oczywiście biorąc pod uwagę moją jazdę.

Ostatnio miałem okazję pojechać w trasie i co się okazało? W mieście schodzi mu 14l, natomiast w trasie zaledwie 9.5l

Faktycznie jak pierwszy raz ruszyłem w trasę to spalanie wyniosło 12l w trasie, ale wiadomo też, że wtedy go sobie porządnie testowałem, więc nie biorę tego pod uwagę.

Teraz mnie zastanawia o co chodzi ludziom, którzy piszą, że ten samochód pali jak smok. Przecież przy takiej mocy i takim silniku czuję się jakbym jeździł za pół-darmo

[Bydle]

To są opinie ludzi którzy nie mieli styczności z 350z albo jezdza strupami z wydymanymi silnikami

[Wojti83]

Skoro o tym mowa to i ja się dołączę, czy wskaźnik spalania dużo oszukuje na +/- ?

Bo faktycznie w trasie przy lekkiej nodze zszedłem na 9,3 litra a przy ostrzejszej jeździe, pedał w podłoge na każdym biegu wskoczyło raptem na 14,5-15 l. 

[GhostDriver]

A skasowałeś wskazanie przed ostrzejszą jazdą?

[Wojti83]

A no nie skasowałem, ale po jakichś 30 min, powinien już chyba właściwe spalanie pokazywać?

Z resztą gdy poprawi się pogoda porobie testy z tankowaniem, sprawdze te odczyty z licznika czy się w miarę pokrywają z faktycznym spalaniem.

[GhostDriver]

Jak nie skasowałeś to pokazuje średnie spalanie od ostatniego skasowania, przy ostrej jeździe 14-15 albo i więcej to myślę że mój juke spali a u Ciebie pojemność i moc zdecydowanie większa

[Robert83]

Również jestem pozytywnie zaskoczony co do kosztów eksploatacyjnych tego auta. Spalanie jak na tak dużą jednostkę napędową jest właściwie symboliczne. Zetka ma bardzo duży przekrój spalania. Nie ma najmniejszego problemu aby jeździć ekonomicznie. Mam wrażenie, że przy wanklu czy przy doładowanym bokserze imprezy wypada naprawdę bardzo korzystnie. Jednak rodzina silników z serii VQ to bardzo dopracowane konstrukcje, której korzenie sięgają bodajże 1994r. 

 

Pozdrawiam. 

[Wojti83]

A Żuka masz 4x4 ? Kumpel ma nismo, nawet ładnie sunie, tylko taki pokorny troche, przydałoby się mu więcej kucy i momentu.

[Witak]

Jak nie skasowałeś to wiadomo, że 9,3l mocno zaniży średnią i będzie się różniło z tym, co faktycznie by pokazało na zresetowanym wskaźniku.

[GhostDriver]

 

A Żuka masz 4x4 ? Kumpel ma nismo, nawet ładnie sunie, tylko taki pokorny troche, przydałoby się mu więcej kucy i momentu.

Mam 2WD a zgadza się mocy i momentu przydałoby się trochę więcej, niedługo planuję mu trochę dołożyć

Edytowane 8 Stycznia 2016 przez GhostDriver

[Wojti83]

OK, ale z rana na mrozie odpalam i przez pare minut pokazuje mi 20l. potem robie 40 km i spada do 9-10.

Rozumiem że pokazuje średnie spalanie ale przy ostrzejszej jeździe dochodzi do tych ok.15l. i tyle... dalej nie rośnie.

Natomiast wracając do meritum, chodzilo mi o to czy można wierzyć w te wskazania, niech wam będzie że po skasowaniu  Czy mocno nie oszukuje.

Ale może to również zależy od konkretnego auta, będzie to trzeba sprawdzić organoleptycznie....

[vonBuBs]

jak się rozgrzeje auto i zrobisz dużo km jednego dnia to spalanie bardzo idzie w dół.
Ja jeżdżę tylko po mieście i małe przebiegi i dużo korków i spalanie sięga nawet 20L.
Jak jechałem do warszawy na zlot to w obie strony (wrocław<-->wawa) + ostra jazda po mieście + wyścigi na 1/4 mili na cargo i spalanie wyszło mniej niż 10L średnia
Ten silnik lubi wysokie obroty ale jak się dobrze rozgrzeje.

[Wojti83]

jak się rozgrzeje auto i zrobisz dużo km jednego dnia to spalanie bardzo idzie w dół.

Ja jeżdżę tylko po mieście i małe przebiegi i dużo korków i spalanie sięga nawet 20L.

Jak jechałem do warszawy na zlot to w obie strony (wrocław<-->wawa) + ostra jazda po mieście + wyścigi na 1/4 mili na cargo i spalanie wyszło mniej niż 10L średnia

Ten silnik lubi wysokie obroty ale jak się dobrze rozgrzeje.

Dziwnie mi z tym wygodnie 

A przed zakupem myślałem o wstawieniu LPG, widzę że chyba niepotrzebnie.

[Bydle]

Ja tam po poltora roku wstawiłem LPG i jestem zadowolony, a zaraz będę 3 lata jak mam to auto.

A dodam od sobie ze najważniejsze spalanie jakie zarejestrowałem to 47L/km na torze

[rogal]

Muszę się gdzieś tym podzielić: Przy kupnie Nissana spodziewałem się spalania z rzędu 20l w mieście, 15l w trasie - oczywiście biorąc pod uwagę moją jazdę.

 

Ostatnio miałem okazję pojechać w trasie i co się okazało? W mieście schodzi mu 14l, natomiast w trasie zaledwie 9.5l

 

Faktycznie jak pierwszy raz ruszyłem w trasę to spalanie wyniosło 12l w trasie, ale wiadomo też, że wtedy go sobie porządnie testowałem, więc nie biorę tego pod uwagę.

 

Teraz mnie zastanawia o co chodzi ludziom, którzy piszą, że ten samochód pali jak smok. Przecież przy takiej mocy i takim silniku czuję się jakbym jeździł za pół-darmo

To Was teraz zaskocze. Uturbiona na teoretycznie 475 kucy zetka pozwolila mi po 100 km trasy dolac 11,66 litra.

[Bydle]

Ok pytanie z jakąś prędkością jechałes i czy turbina wogole wstawała?