Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz


worm#21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czornaldo89

a są wystawione na allegro/ otomoto ?? Mozecie cos blizej napisac ?? :)

chodzi o ta grafitowa i pomaranczowa ? Jezeli tak to nie ukrywam ze wolalbym kupic od kogos z forum, tym bardziej wersje EU ...

Ale jednoczesnie kolor jest dla mnei tak wazny ze masakra :) A tak szcerze widzicie na pierwszy rzut oka jakies mankamenty ?? oprócz wiadomo :

Braku pakietu brembo ... ?

Edytowane przez czornaldo89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zderzaki i lampy przod tyl przedliftingowe a auto jest po FL z 2006 roku na nowym srodku, kierownica mogla byc wymieniana albo jest to najbiedniejsza wersja bez szpery(brak tempomatu) tylko dziwi mnie ze ma skore i to w pomaranczowm kolorze bo nie widzialem jeszce zeby usa mialy taką moze byl taki dzwon ze poduchy w fotelach i ktos wymienial na nowe

 

Omawiał ktoś tą czarnule http://otomoto.pl/ni...-C24030937.html

 

zderzak zdeformowany z tylu moze go nagrzewali na gorąco :) z przodu koles ma cos do ukrycia bo nie pokazuje calego zderzaka? przod poliftingowy wic albo dzwon albo ktos wymienil sobie na nowszy

Edytowane przez 350zNISMO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strider powstrzymajsię z tym oh ah dla forumowych zetek, bo stracę przez ciebie dobre ogłoszenie, atą od Karola bym jakoś po weekendzie majowym podjechał oglądać i kto wie, kasuj tutaj wszystkie swoje posty :rofl:

Edytowane przez ewa_hb
Kazua, nie używaj czcionki 8pkt., bo nic nie widać.... ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szara wyglada bardzo ciekawie i ten kolor oprocz czarnego to 2 najlepsze moim zdaniem do Zetki

czy przedni zderzak tez byl malowany?(srodkowa kratka wyglada jak w kolorze albo tak na zdjeciach widac)

jak juz kupowac Z to do 100tkm zeby tym pojezdzic , przy wiekszych przebiegach wystepuje poluzowanie lancuszka ktory lubi grechotac i problemy z synchro skrzyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie powstrzymajcie się od tej reklamy..każdy widzi, że macie obaj auta na sprzedaż i jak nie dzwonią/ nie pytają =nie są zainteresowani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hot_rider, jedyne co Strider może sprzedać to biała 370z cabrio, więc żadnego interesu w reklamowaniu tych dwóch 350tek (oprócz dobra nowych właścicieli i zainteresowanych) mieć nie może. Więc może z łaski swojej niech nikt nikomu nie mówi co ma kto pisać. I tyle.

 

Dobra... Ja już nic nie piszę róbta co chceta i kupujcie szroty, ale w kolorze czarnym!

 

Racja, lepiej się nie wtrącać, bo jak ktoś chce dobrze to tylko potrafią psy wieszać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szara wyglada bardzo ciekawie i ten kolor oprocz czarnego to 2 najlepsze moim zdaniem do Zetki

czy przedni zderzak tez byl malowany?(srodkowa kratka wyglada jak w kolorze albo tak na zdjeciach widac)

jak juz kupowac Z to do 100tkm zeby tym pojezdzic , przy wiekszych przebiegach wystepuje poluzowanie lancuszka ktory lubi grechotac i problemy z synchro skrzyn

No tak bo Zetka po 100 tyś to szrot. Jak ja lubie jak ktoś samochód po ogłoszeniu ocenia. Na którm zdjęciu widać że łańcuch grzechocze? Zetak może mieć 50 tyś i gorzej jeździć niż druga co będzie miała 100+.

Kwestia eksploatacji i dbania o auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie mialem na mysli Twojego auta... masz racje ze ta co ma 200000km moze miec silnik w lepszym stanie od tej co ma 2 razy mniej km

pisze ze to czeste usterki przy wiekszym przebiegu i nie jest to regula ze w kadej Zetce z wiekszym przebiegiem sa takie usterki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, po prostu ja strasznie nie lubię sprzedawać. Przypomniała mi się sytuacja jak 3 lata temu sprzedawałem motor Suzuki K6 GsxR 600. Motor miał wartość 22tyś. zł ja go wystawiłem za 20tyś. Motor naprawdę w stanie idealnym, doinwestowany, ale nie miał oryginalnych naklejek bocznych. Ile to się osób na marudziło, że po szlifie, że po crashu, tragedia po prostu. Przyjechał wreszcie normalny klient, sprawdził wszystko i kupił. Z autem też jest wszystko ok, ja nic nie mam do ukrycia, trzeba oglądać, pytać.

Pozdrawiam i sorry za offtop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 350zNISMO

http://otomoto.pl/ni...-C23973909.html

leżę,kwiczę i wsółczuję :)

prawdziwy S tune GT, nismo

o ten link Ci chodzilo?:)http://allegro.pl/nissan-350z-w-pakiecie-nismo-szybka-okazja-i2319041776.html

nie wiem czy ludzie poprostu klamią czy sa az tak glupi zeby pisac takie bzdury?

 

Panowie a na 1szy rzut oka ta sztuka z okolic Warszawy :)

 

: jak to wyglada ?

http://allegro.pl/sh...item=2315544144

przedni zderzak przed liftem zle spasowany w innym odcieniu i wersja najubozsza bez szpery

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gucio15

Panowie a na 1szy rzut oka ta sztuka z okolic Warszawy :)

 

: jak to wyglada ?

http://allegro.pl/sh...item=2315544144

Jeżeli ten VIN (JN1AZ34DX6M312825) z ogłoszenia jest poprawny to samochód ma czysty CARFAX, rzeczywiscie był sprowadzony w całości. Opuścił USA jako bezwypadkowy. Co do wersji to niestety: Base, więc szaleństwa w wyposarzeniu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czornaldo89

Jednak juz zdecydownie zostaje przy opcji kupna z USA... Mam tam rodzine i cos napewno znajde a u nas w PL ... no niestety za dobrą sztuke ( zakładajac ze 2 ktore ogladalem tydzien temu w Warszawie wystawione wlasnie przez forumowiczów są jednymi z lepszych w PL...) będę musiał dac pod 70 K ... Moge mieć welur i brak bremb ale nie kupie na sile wersji EU zeby do niej dokladac hajs w nieskonczonosc. Auto sportowe najlepiej sprowadzic samemu lub kupic od naprawde zaufanaj osoby w PL innej mozliwosci juz teraz nie widze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bez Brembo i szpery nie ma sensu kupować, chyba że później dołożysz sobie te rzeczy. Tylko, że to będzie dosyć sporo kosztować. Chyba, że chcesz kupić Zetke tylko dla lansu :)

Edytowane przez Filon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak juz zdecydownie zostaje przy opcji kupna z USA... Mam tam rodzine i cos napewno znajde a u nas w PL ... no niestety za dobrą sztuke ( zakładajac ze 2 ktore ogladalem tydzien temu w Warszawie wystawione wlasnie przez forumowiczów są jednymi z lepszych w PL...) będę musiał dac pod 70 K ... Moge mieć welur i brak bremb ale nie kupie na sile wersji EU zeby do niej dokladac hajs w nieskonczonosc. Auto sportowe najlepiej sprowadzic samemu lub kupic od naprawde zaufanaj osoby w PL innej mozliwosci juz teraz nie widze ...

 

Ja kupilem swoją z przebiegiem 25000km czarna w wersji PACK i ma wszystko prócz Navi. Wersja z PL salonu z pelna dokumentacja serwisową. Wpisywali nawet pompowanie kół azotem w serwisie,

obecnie ma 27 000km i wszystko gra. Chciałem przeznaczyc na początku ok 45000 ale troche sie najezdzilem i widzialem różne egzemplarze. Od spawanych sanek po wszelkie mozliwe przeróbki. Najważniejsze dla mnie jest to aby auto tego typu bylo bezwypadkowe (bezpieczeństwo i na drugim planie mały przebieg (przyjemność z prowadzenia świeżego autka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czornaldo89

Kolego, oczywiście to Twój wybór, ale jeśli myślisz, że można kupić samochód z 2003, czy 2004 roku i jeździć nim bez dokładania pieniędzy to się mylisz... Eksploatacja samochodu sportowego jest droga i jest to zasada, a nie jakaś przypadłość Zetki.

 

Uwierz mi Brembo jest akurat bardzo ważne...

 

Dobrze Strider ale w momencie kiedy w jednym egzemplarzu po wyjechaniu z parkingu (ok 50m) mieli sie naped - czy to dyfer czy przegub nie wazne, stan auta w srodku jest pozal sie Boze, czyli zupelnie nie tak jak to opisuje własciciel (ze niby pomimo wysokiego pzrebiegu auto jest malina..) i powiem szczerze sam jezdze sportopwym autem ktore ma 220 tysi i stan w srofdku odzwierciedla jak ktos dba o auto a to było niesmaowicie zaniedbane- porysowane plastiki skóra w stanie agonalnym ( patrzac na moja skorke przy moim pzrebiegu to ta Zeta ma 350 tys... ) i ogolnie odpadajacy zderzak, ze niby kolega zahaczył... Czy ja jade 650 km w dwie strony po taki egzemplarz ? za prawie 50 K ? Prosze nie zartujcie ... Widzialem opisywane tu szroty na zywo i wygladaly lepiej niz te forumowa....

 

A co do Auta prezesa to oprocz wymienianego fotela ktory prezentuje sie mocno srednio to srodek raczej zachowany ok i auto wydaje sie zadbane ale napewno nie na 86 tysi .... No ale pomyslalem ze spoko prezentuje sie ladnie . Nie gralo tylko cos z tylna klapa ktora ewidentnie krzywo lezala . Pojechalismy do ASO ( moge pzreslac skan z oględzin jezlei ktos jest zainteresowany w koncu po to ten temat istnieje na tym forum i prosze nie brońmy swoich bo to nie o to wtym wsyzstkim chodzi ... ) W serwisie nissana Mechanicy stwierdzili ze do remontu jest maglownica, gnija obudowy katalizatorow( o0bydwa kat do wymiany) do tego spzreglo do wymiany ( 3 raz przy 86 tys ??!! - tym barzdiej ze neuicale 10 tys temu bylo podobno wymieniane, bez jaj ...) , do tego malowana byla tylna klapa ( tak ta ktora krzywo lezy i miala byc NIETKNIETA ) do tego szpachla na prawym progu - tam tez auto bylo podobhno nieruszone ... Ale teraz najlepsze

belka ktora trzyma zawias byla wygięta i peknieta mneij wiecej na wysokosci mocowania wahacza ... Nie no generalnie ja sie zgadzam ze tzreba dokladac ale to sa rzcezy ktore widac odrazu - nie podpinalismy kompa no i nei wiadomo co by wyszlo jeszce potem w praniu ... Parodia Panowie niestety ... Wole zainwestowac w brembop do neibitej wersji US niz w takie auto pchac grubą fote ....

Edytowane przez czornaldo89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, poprostu szkoda słów. Jedyna racja to taka, że faktycznie była awaria podczas oględzin i dla Twojej wiadomości poszedł lewy przegub. Niestety miało to odzwierciedlenie w mojej zimowej awarii, gdzie przywaliłem lewym tylnym kołem w krawężnik (opisane w innym temacie na forum) i musiało to wtedy nadwyrężyć tą półośkę. Samochód następnego dnia był już zrobiony, więc o mieleniu się napędu daruj sobie. Jesteś mechanikiem, że rzucasz takie stwierdzenia? Oczerniać przez internet jest fajnie nie, bo wiesz, że nikt nie odda. Odpadający zderzak?!! Nie będę poruszać reszty bo nie ma to najmniejszego sensu, ale jak komuś przeszkadzają pordzewiałe osłony katalizatorów w 9-letnim aucie to myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu...

Edytowane przez DanPlut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostawiłbym to bez komentarza, ale mogłoby to być poczytane jako przyznanie racji tym oszczerstwom...

 

Po kolei. Uwierz mi, że nie podrabiałem wpisów w książce gwarancyjnej prowadzonej cały czas w jednym i tym samym ASO, ani nie włamałem się do bazy Nissana gdzie jest CAŁA historia przebiegu z każdym przeglądem i naprawą. To, że w salonie Peugeot&Nissan z rocznym "doświadczeniem" nie mają do niej dostępu to nie mój problem.. Miałem wydruki, ale po co na nie patrzeć skoro można zmyślać.

Co do tylnej klapy faktycznie wygląda na przesunięta o milimetr. Sam tego nie zauważyłem wcześniej. Ale skąd te brednie o malowaniu?? Po co zmyślasz? Jak kupowałem to badałem auto czujnikiem lakieru i mam pewność, że klapa ma fabryczny lakier. Za mojej kadencji też nie była malowana. Więc pytam się jak skoro nie mierzyliście grubości powłoki lakierniczej?

Wedle speców "Mechaników" sprzęgło kończy się, bo... (cytat) "ciężko chodzi" :D Nowe sprzęgło było włożone (oryginalne przez ASO Zaborowski) przy przebiegu 70kkm i ma się dobrze. A że było wymieniane to nie problem. Dla mnie to jest plus, bo wiedziałem że kupuję auto z nowym sprzęgłem.

Co do nalotu rdzy na osłonkach katalizatorów nawet ci "mechanicy" stwierdzili, że katy są zdrowe, ale to nie pasuje do Twojej czarnej wizji, więc o tym nie napiszesz.. a że osłonka po 9 latach zaczyna lekko rdzewieć. Cóż, nowy stał w salonie za 230k PLN.

O prawym nadkolu mówiłem a przez tych "mechaników" nie zostało to zauważone, bo grubość lakieru jest jak oryginalna. Mogłem to ukryć, ale byłem szczery. Ty jednak manipulujesz faktami i oczerniasz ludzi bezpiecznie zza swojego monitora..

Belka faktycznie musiała być uderzona o jakiś kamień i wygięta za miejscem mocowania zawieszenia, co w żaden sposób nie wpływa na konstrukcję. Samochód jest niski i czasem podwoziem przeszlifuje.. w każdym razie zostało to wyprostowane, bo zgięcie było za miejscem mocowania i była to tylko kosmetyka.

 

Pomijam już fakt, że ci "fachowcy" nie potrafili odpalić Zetki, bo odpala się ją jak prawie każdego Nissana po wciśnięciu sprzęgła. Widać "doświadczenie" ich tego nie nauczyło.. A dyskusje mechanika, że "on się nie dziwi, że chcę się pozbyć Z, bo to przecież beznadziejny samochód. Twardy, niewygodny i paliwożerny" pozostawię bez komentarza.

 

Tyle z mojej strony. Nie lubię dziecinnych "wojenek zza monitora". Radzę zastanowić się 5x zanim zaczniesz bujać w obłokach i oczerniać ludzi. Mimo wszystko, życzę aby rodzice kupili Ci fajny samochód i żebyś przy jego odsprzedaży nie trafił na kogoś takiego..

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak od siebie dodam że pewnie panowie pomylili osłonę katalizatorów z ich obudową ( samym katem).

Osłony nie wytrzymują naszej solanki i potrafią ostro skorodować i przy odrobinie niefartu brzęczeć czy to w Z czy to Infiniti. Rada? wyciąć ja w cholerę :)

 

Kolejna sprawa to jakość materiałów - skór/półskóry/vinyloskóry.

Już przy przebiegu 50 tyś km fotele potrafią tak paskudnie popękać i zdeformować ( w FXie) że przebieg wydaje się być zredukowany co najmniej o 100 k km ;). Mimo tego że były pielęgnowane jak Pan Bóg /i manual/ nakazuje :)

 

Tak wiec trzeba poznać markę jej przypadłości a potem z głową bogatszą o te informacje szukać swojej perełki.

 

mały off.

Murano po Z ? lol

Edytowane przez sirtrojan
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czornaldo89

Ja nikogo nie oczerniam i wszystko napisałem z pelna odpowiedzialnoscia i sumienie mam czyste. Klapa była malowana wg mechanika pokazał mi ocb i wydawalo sie byc wiarygodne to co mowil. Na lakierze sa slady, ktorych nie ma prawa byc na lakierze orginalnym. Dlaczego klapa jest pzresunięta ? Poza tym co do sprzęgła - jakie 35 tys ? spzreglo bylo wymieniane pzry pzrebiegu 78 podobno teraz jest 86 ? Poza tym nie tylko dlatego ze ceizko chodzi ale łapie tez nierówno sprawa jest chyba prosta nie tzreba tu mechanika... Poza tym widze ze Prezes probuje zmniejszyc moja wiarygodnosc piszac ze to rodzice kupuja mi auto ... Dla twojej wiadomosci pracuje i sam zarobilem na wszystkie swoje samochody rowniez na 10 letnie TT ktore tak jak mowilem jest pzrykladem auta zadbanego trzymajacego sie kupy czego nei moge powiedziec o twoim samochodzie. i nie nie pisalbym tego ale *** mnei stzrela ajk pomysle ze ktos pol polski jedzie po samochod zadbany od pasjonata a zceka go jeden wielki wał... z restza kazdy kto ogladnie auta bedzie wiedzial kto ma racje w tej dyskusji. Nikogo nie oczerniam wyrazam swoje zdanie mam chyba do tego prawo tym bardziej ze widzialem za te same peineidze Zetki kilka lat swiezsze w lepszym stanie( co nei znaczy ze dobrym). I nie piszcie Panowie o oczernianiu i zgrywaniu ozaka pzrez internet prosze Was od tego jest forum i ten temat zeby sie wypowiedziec a Strider mnie sprowokował piszac ze mysle kupic auto sportowe i nie dokladac do niego flo... pytanie o jakich pieniadzach tu mowimy. Mialem to zostawic dla siebie ale w sumie nie pisze nic co nie jest prawda, niekogo nei obrazam ani nic co napisalem nie jest wyssane z palca... napisalem jak jest i tyle

pozdro

 

a skoro poruszyliscie temat pzrebiegu to wpisy w ASO mowia ze pzrez pierwsze 2 lata auto mialo juz pzrejechane ponad 40 tysi. Ja nie mowie ze Prezes cos podrabial poza tym jest juz 4tym wlascicielem, ale wydaje mi sie to podejrzane pomiajajc juz strasznie wytarta galke zmiany biegow co wczesniej jzu ktos zauwazyl, aczkolwiek to mnie nie rusza bo keirownica i kolo stacyjki elegancko

 

katy sa zdrowe ale niedlugo do wymiany wraz z cala oslona- co chodzi o moja CZARNA WIZJE

Edytowane przez czornaldo89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 350zNISMO

prawda jest taka ze tacy panowie znawcy tematu z warsztatow co robia ogledziny auta na sprzedaz wymyslaja ile moga a wiekszosc ch*ja sie zna, wiem jak sprzedawalem swoje poprzednie auto... a do togo sa zazdrosni ze ktos ma takie auto jak Z i zrobia wszystko zeby utrudnic jego sprzedaz wlascicielowi... taka jest polska mentalnosc niestety!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka ze tacy panowie znawcy tematu z warsztatow co robia ogledziny auta na sprzedaz wymyslaja ile moga a wiekszosc ch*ja sie zna, wiem jak sprzedawalem swoje poprzednie auto... a do togo sa zazdrosni ze ktos ma takie auto jak Z i zrobia wszystko zeby utrudnic jego sprzedaz wlascicielowi... taka jest polska mentalnosc niestety!

Tak P.S. Waszych wypowiedzi. Sprzęgła w 350Z są bardzo twarde i łapią mocno jak cholera- zero jedynkowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie są aż tak twarde jak niektóre inne, bo kiedyś akurat porównywaliśmy twardość u mnie i u znajomego w evo3, on miał zrobione spiekowe i wyraźnie chodziło dużo mocniej. U mnie też to sprzęgło nie łapie 0-1, można delikatnie ruszyć, nawet bez gazu, więc bez demonizowania :P Może u Ciebie Tokyo jest zmienione na inne? :P

 

Ale faktem jest, że jak 98% populacji wsiada do zetki to pierwsze wrażenie jest jednoznaczne: "Ale ciężko sprzęgło chodzi". CI co się nie znają pewnie myślą że zepsute :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...