Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz


worm#21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zwrócił bym uwage na silnik i skrzynię biegów bo zetka była bita przodem i tyłem, dlatego sprzedający zaoferował auto do skompletowania bo go nie uruchomisz i nie sprawdzisz a to może okazać najistotniejsze.

 

Osoba sprzedająca twierdzi że samochód odpala i można się nim przejechać po placu. Mówił tylko że brakuje tych filtrów i że jest to widoczne na zdjęciu. Myślałem że ktoś podpowie co to za filtr bo nie wiem jak jest to rozmieszczone w tym konkretnym egzemplarzu. Po lewej stronie brakuje chyba filtra powietrza a po prawej...??

 

I jak jest z tą rejestracją u usa...te progi podatkowe do opłaty co podałem zgadzają się, czy uległy jakiejś zmianie?

Edytowane przez snifery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 350zNISMO

to jest silnik HR i tam sa 2 filtry powietrza jednen na kazda strone

od str pasazera brakuje calej obudowy a od kierowcy polowy z wkladem

co do oplat to clo masz 18.6% a vat 23%

ale skoro auto jest w PL to koles musial poniesc te koszta inaczej nie przeszedlby odprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten HR.... powiedziałbym raczej za***isty, zwłaszcza w tej cenie. Pytanie jak mocno był rozjebany i jak jest wyposażony. Jeżeli to, co jest napisane w ogłoszeniu to prawda to mocno bym się nad nim zastanowił. Ja za swojego serwisowanego w nissanie i bez różnic w powłoce lakierniczej musiałem dać dwa razy tyle. a i tak musiałem na dzień dobry włożyć trochę kasy. Z tego, co widzę to ma brembo, (chyba ESP - co moim zdaniem jest w tym samochodzie najważniejsze, bez ESP jest duża szansa, że go rozwalisz zanim nauczysz się nim jeździć), generalnie te wersje z brembo były całkiem dobre jeśli chodzi o wyposażenie.

 

A co do przejechania się nim po placu to powodzenia....

24875677627.jpg

 

 

Filtrami się nie przejmuj, to najmniejszy problem jaki masz, odrazu kupisz dedykowane stożki K&N albo na bogato nismo

 

Czemu nie ma wnętrza auta?

 

 

Do tego będziesz musiał wyszukać kogoś, kto podłubie w silniku, bo z tego, co widzę to trzeba, nie wiem jak chłopaki rozwiązali kwestię oświetlenia w wersji USA (może jest na to jakiś patent), ale jeżeli nie to dochodzi zakup oczek, bardzo możliwe, że spryskiwacze xenonów poszły w pizdu a to kolejny wydatek, dochodzi jeszcze kwestia poduszek (może dlatego nie ma zdjęć wnętrza). Podsumowując.... (tylko na podstawie tych kilku zdjęć i zakładając, że konstrukcja nie jest zwichrowana) będziesz musiał władować w auto trochę kasy, strzelam -do 15 kafli, żeby zrobić z niego żyletkę.

 

Jeszcze jakieś dziwne te felgi, może takie dawali w USA, ale nie widziałem takich orginalnych

 

Cena i tak super jak za HR z 2007 roku.... w aukcji nie ma też przebiegu, no ale jakby był to i tak bym nie wierzył :P

Edytowane przez Fiolet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Na zdjęciu można się dopatrzeć, że poduszka pasażera wywalona więc kierowcy i napinacze także. Ciekawe jak poduszki w fotelach? Kurtyny?

2) Zderzak jest ale pod nim nic nie ma, brakuje chłodnic, zbiorniczka wyrównawczego. Czyli potrzebujesz chłodnicę "wody", chłodnicę klimy, wentylatory, rurki, osuszacz i inne pierdoły

3) Podłużnica od strony kierowcy wygląda na zgiętą

4) Spryskiwaczy reflektorów brak

5) W paru miejscach widać rysy na lakierze, może uda się spolerować może trzeba lakierować.

6) Robota blacharza żeby spasował przód

7) Robota mechanika, żeby poskładał graty

 

Wydaje się, że 15 tyś to dużo i sporo można zrobić ale po drodze wyjdą jakieś doperele które nie były uwzględnione a na które trzeba wydać kolejne 2 tyś.Oczywiście trudno oceniać na podstawie tych zdjęć bo są niedokładne. Przydałyby się zdjęcia wnętrza i podwozia auta.

Edytowane przez Tomek.85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za wszystkie odp i pomoc. Co do wnętrza to wiem tylko że jest jasna skóra nic więcej. Mówił że wewnątrz wszystko ok. O żadnych wystrzelonych poduszkach nic nie mówił. Szkoda bo to już przedstawia go w złym świetle bo nie wiadomo co jeszcze chcę ukryć. Po samochód i tak bym brał lawetę a wtedy przymusowa wizyta w salonie Nissana w Olsztynie ale szkoda ciągnąć kogoś z lawetą gdzie nie wiadomo co się zobaczy na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą kupiłem. Niestety, formularz do sprawdzania VINu nie działa (trzeba przepisać kod z obrazka ale obrazek się nie wyświetla). Dodzwonić się nie można, na GG i Skype także cisz.

 

Jak kupowałem, to posługiwali się tym adresem Joanna Fic <sprawdzanievin@gmail.com - kupiłem rano, a dopiero po południu miałem raport. Napisałem do nich, zobaczymy, czy mi odpowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 350zNISMO

spryskow to i tak nie bedzie bo to wersja usa

kupujac takie auto wole zaplacic 2 razy tyle i kupic perełke bez wypadku albo poprostu odpuscic temat, juz raz kupilem mitsubishi eclipse w "okazyjnej" cenie w pierwszym miesiacu uzytkowania włożylem na dzien dobry 7 koła

teraz za swojego 2004 rok dalem 50ty ale caly w oryginale i prowadzi sie jak nowka, uzytkowany pol roku i ani grosza nie wlozylem oprocz zmiany oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Wszystkich urzytkowników forum

Od 2 miesięcy szukam dla siebie Nissana 350Z

Zorientowalem się już że rodzimy rynek zawalony jest śmietnikami z USA, ja szukam Europejczyka.

Jak wiedzie tych na naszym rynku jest jak na lekarstwo.

Egzemplaż do kórego wklejam link poniżej jest pierwszym w miarę sensownym jaki znalazłem

Znacie może ten samochód,

 

http://otomoto.pl/ni...-C24795141.html

 

Zanim będę podróżował po polsce (do Koszalina mam jakieś 400 klocków), żeby atakować ten samochod miernikiem lakieru i komputerem, chciałbym się jak najwięcej dowiedzieć.

 

 

Pozdrawiam

 

Azim

 

PS.

 

Jak któryś z forumowiczów ma Ztkę na sprzedaż (Koniecznie Europa) walcie do mnie na prv, temat jest otwarty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Wszystkich urzytkowników forum

Od 2 miesięcy szukam dla siebie Nissana 350Z

Zorientowalem się już że rodzimy rynek zawalony jest śmietnikami z USA, ja szukam Europejczyka.

Jak wiedzie tych na naszym rynku jest jak na lekarstwo.

Egzemplaż do kórego wklejam link poniżej jest pierwszym w miarę sensownym jaki znalazłem

Znacie może ten samochód,

 

http://otomoto.pl/ni...-C24795141.html

 

Zanim będę podróżował po polsce (do Koszalina mam jakieś 400 klocków), żeby atakować ten samochod miernikiem lakieru i komputerem, chciałbym się jak najwięcej dowiedzieć.

...

Witam

 

To egzemplarz mojego znajomego, a konkretniej użytkownika MKS z tego forum :)

Nie będę pisał w jego imieniu, ale mogę powiedzieć że samochód jest zadbany i naprawdę godny uwagi ;)

Kolega ten tydzień jest poza Koszalinem... przy czym z uzyskaniem informacji telefonicznie nie powinno być problemu

http://i202.photobucket.com/albums/aa210/BossNY/350Z/DSC_0412a1100.jpg

http://i202.photobucket.com/albums/aa210/BossNY/350Z/DSC_0597a1100.jpg

Edytowane przez BossNY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://otomoto.pl/ni...-C24795141.html te felgi dawali w 2003 roku?

 

spryskow to i tak nie bedzie bo to wersja usa

kupujac takie auto wole zaplacic 2 razy tyle i kupic perełke bez wypadku albo poprostu odpuscic temat, juz raz kupilem mitsubishi eclipse w "okazyjnej" cenie w pierwszym miesiacu uzytkowania włożylem na dzien dobry 7 koła

teraz za swojego 2004 rok dalem 50ty ale caly w oryginale i prowadzi sie jak nowka, uzytkowany pol roku i ani grosza nie wlozylem oprocz zmiany oleju

jest jakiś patent na światełka z usa? Inaczej świecą + spryskiwacze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do właściciela od http://allegro.pl/nissan-350z-350-z-do-porawek-okazja-i2487567762.html.

 

Twierdzi że samochód dostał za spłatę długów i ma wszystkie dokumenty, sam w nim nic nie naprawiał tylko ocenia to co widzi. Przyznał mi rację że brakuje chłodnic i zapomniał mi o tym powiedzieć. Mówi że nic nie wie o wywalonych poduszkach ale na chwilę obecną żaden błąd się nie świeci a tapicerka jest cała (jutro ma przesłać zdjęcia wnętrza więc wrzucę wam na serwer do oględzin).

 

Twierdzi że auto w 100% odpala i można się nim po placu przetoczyć. Zezwolił też bym na lawecie podjechał do salonu nissana w olsztynie na oględziny. Jutro wysyła mi VIN i zobaczymy co tam było zrobione w stanach.

 

Do zapłaty pozostała akcyza....czy da się ją zaniżyć gdy samochód jest uszkodzony??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzicie, że trochę strach coś takiego kupować...? ;)

no cena jest za***ista... (na pierwszy look)

 

Dzwoniłem do właściciela od http://allegro.pl/ni...2487567762.html.

 

Twierdzi że samochód dostał za spłatę długów i ma wszystkie dokumenty, sam w nim nic nie naprawiał tylko ocenia to co widzi.

Pierwszy raz spotkałem się z kolegą, który dostał auto świeżo ze stanów za długi.

Sprzedaje sporo rzeczy do autek + pług leśny LPZ OLSZTYN może resztę z 83 części samochodowych + ww. pług też dostał za długi. A może jest handlarzem części samochodowych i dorywczo pługów leśnych.

 

Słuchaj nasze dywagacje na temat tego auta raczej nie zajdą dalej niż zaszły, jeżeli rama nie jest rozwalona i rzeczywiście jest do zrobienia to, co widać ze zdjęć to można je kupić (ja bym się zastanawiał), powinieneś jednak mieć kasę na naprawę + czas, jakiś mechanik, któremu ufasz też nie zawadzi.

 

To auto ma wielę wad i dwie zalety. Wady wymieniamy od początku a zalety są takie: cena, jak je odbudujesz to będziesz dokładnie wiedział co i jak zrobiłeś

 

dopuki go nie sprawdzisz w warsztacie to nic więcej chyba nie uradzimy.

 

Co do akcyzy..... to zależy podam przykład który znalazłem na necie

Wartość celna Forda - 1000 USD

Cło 10% x 1000 USD = 100 USD czyli ok. 300 zł

Wartość celna + cło = 1.100 USD czyli ok. 3300 zł

Akcyza: 3,1 % x wartość celna + cło 1.100 USD = 34,1 USD czyli ok. 101 zł

VAT: 22% x 1.100 USD wartość celna + 3,1 % akcyza = 249 USD czyli ok. 800 zł

Łączną sumę opłat celno-podatkowych stanowi zatem kwota rzędu ok. 1201 zł

 

pytanie jaką kwotę celną zadeklarował importer....no i na logikę uszkodzone zawsze tańsze niż nowe w deklaracji. (pamiętacie jak ludzie sprowadzali bmw z Niemiec z pękniętym zderzakiem i deklarowali 300zł :D)

Edytowane przez Fiolet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś handluje częściami ze stanów i nie tylko uważaj na tego nissana bo możesz się przejechać zdrowo na tym jak się okaże ze był do naprawy nie opłaca się i zanim zrobi z niego części na aukcjach próbuje go sprzedać oraz jak pisali wyżej poprzednicy uważaj bo moim zdaniem gra nie warta świeczki

Edytowane przez ADIX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak jak przedmówcy zastanawiałby się najbardziej nad tym dlaczego człowiek który handluje częściami, nie chce naprawić tego auta (które wg jego opisu nie było mocno rozbite) i zarobić na nim dodatkowe kilkanaście tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą kupiłem. Niestety, formularz do sprawdzania VINu nie działa (trzeba przepisać kod z obrazka ale obrazek się nie wyświetla). Dodzwonić się nie można, na GG i Skype także cisz.

 

I jak z tym raportem?? Wyjaśniła się coś sprawa?? Bo nie wiem czy korzystać z usług ich firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 350zNISMO

co do wyliczania oplat celnych to akcyza bedzie 18,6% auto powyzej 2000cm3 i akcyze zawsze placi osoba sprowadzajaca auto z za granicy! wiec jakim cudem nie jest zaplacona?? smierdzi wałkiem, zeby sie nie okazalo ze potem tego nie zarejestrujesz

koles nie chce sie bawic w naprawe bo wlozy 20tys i sie bedzie bujal rok zanim sprzedac takie posklejane auto i pewnie zdaje sobie z tego sprawe

sama poduszka pasazera chodzi ponad 2k na allegro wiec koszta nie sa male

ale gdybac po fotach to sobie mozna, jak ktos jest zainteresowany to wziac kogos co sie w miare zna i obejrzec auto na zywo moze naprawde to okazja... roznie bywa

 

aaaa i cena takiego auta w UC to ok 40000zl po zanizeniu ok 30procent wartosci i od tego 18,6 na szybo licznac ponad 7k akcyzy samej

a jak chcesz nizej bo porozwalane to musisz brac rzeczoznawce ok 500zl i moze Ci przejdzie wycena, ale maja pare lat by do niej wrocic ja to UC:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra tamtego do złożenia odpuściłem. Koleś miał na maila przesłać VIN i zdjęcia środka bo mówi że poduszki są całe ale tego nie zrobił i nie odbiera tel więc chyba jednak się potwierdza teoria że tylko na pierwszy rzut oka wygląda ładnie.

 

Teraz zająłem się 2 autem. Chodzi o http://allegro.pl/nissan-350z-zamiana-zamienie-motocykl-st-fjr-gtr-i2470452616.html.

 

Kupiłem raport na automo.pl a to chyba ta sama platforma co kolega wyżej poleca.

 

Nie wiem czy dobrze odczytuje ten raport. Dlatego wklejam go na forum a może innym przyszłym kupującym się przyda.

 

http://www.sendspace.pl/file/57457bec7628191f2d2d134 - według tego przebieg kiedy był w stanach to 126,338 a samochód był sprowadzany

07-11-2007

 

Zgłoszono 3 wypadki w przeciągu lat 04-07. A na allegro jest bezwypadkowy. I jeszcze zagłębiając się w poszczególne linki znalazłem takie coś...

 

http://www.sendspace.pl/file/51b87a2b561fe4642bb04c1

 

http://www.sendspace.pl/file/69e32f9405abba5f243b359

 

W tym ostatnim linku są chyba wymienione uszkodzenia a ja średnio ogarniam te nazwy amerykańskie, zresztą tłumacz też kiepsko to tłumaczy więc jeśli byłby ktoś miły to proszę o przetłumaczenie.

 

I czy jest tam gdzieś napisane czy samochód był wyposażony w ESP??

Edytowane przez snifery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wyposażenia jest tak (po kolei Vehicle inf.) : emisja dopuszczana w 50 stanach, A/C - klima na moje, Cd wiadomo, Cruise control - tempomat, podwójne poduchy pow., elektryczny zamek, szyby i wielofunkcyjna kiera, odmrażanie tylnej szyby i to ostatnie to kierownica ustawiana w kilku płaszczyznach.

Potem 6 cylindrów itd. to wiadomo co,

Interior:

zegary - odometer to prędkościomierz,

cloth - bez skóry,

 

 

Druga strona:

Cracked - popękaty, chipped - rozwalony na częsci, scratched - porysowany, prev repair - wcześniej naprawiamy, bumper to zderzak, rear - tył, front- przód, windshield - przednia szyba, hood - maska, LF - left front czyli lewy przód, RF -right front - prawy przód.

 

Auto jest powypadkowe definitywnie :) Nie ma nic o ESP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za takie pieniądze samochodu bezwypadkowego się nie spodziewałem. Bardziej się martwię czy wszystko zostało solidnie naprawione. I właśnie dręczy mnie ten brak ESP...samochód również czasami musiał bym użytkować w zimie a na tą porę roku to konieczność. Sprzedawca twierdzi że jest ale teraz sprzedawcom wierzyć to wszyscy byśmy jeździli perełkami. Ktoś ma jakiś pomysł jak sprawdzić czy ma odpowiednik ESP?? Mam pojechać i powiedzieć by mi dał bokiem polatać ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daruj sobie ten egzemplarz, po dzwonie, z cofniętym licznikiem, wersja pewnie base

Może mam zły do tego stosunek, ale moim zdaniem zetka bez ESP i hamulców brembo to trumienka na kołach.... zwłaszcza na początku jak się jej jeszcze nie czuje.

 

ps. co to za maska? jakaś imitacja karbonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za takie pieniądze samochodu bezwypadkowego się nie spodziewałem. Bardziej się martwię czy wszystko zostało solidnie naprawione. I właśnie dręczy mnie ten brak ESP...samochód również czasami musiał bym użytkować w zimie a na tą porę roku to konieczność. Sprzedawca twierdzi że jest ale teraz sprzedawcom wierzyć to wszyscy byśmy jeździli perełkami. Ktoś ma jakiś pomysł jak sprawdzić czy ma odpowiednik ESP?? Mam pojechać i powiedzieć by mi dał bokiem polatać ;]

 

Ja bym sobie dała z tym autem spokój, jest po dzwonie i to pewnie niemałym. Jak tak bardzo chcesz je mieć to domagaj się zdjęć środka. Moze wtedy się rozmyślisz... Chociaż mam wrażenie, że auto Ci się podoba, bo nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo powypadkowa zetka może być kapitałochłonna przez pierwszy 1-1,5 użytkowania. Potem, jak już powymieniasz wszystkie części, które będą Ci się sypały jedna po drugiej będziesz miał swoje wymarzone auto, zbudowane od nowa :) Może trochę wyolbrzymiam, ale mniej więcej tak to wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą. Właściciel ściemnia, licznik cofany, były jakieś stłuczki a napisał, że bezwypadkowy. Może nie ściemnia świadomie ale to bez znaczenia. Jeśli ktoś ściągnął auto, cofał licznik to raczej chciał na nim jak najwięcej zarobić więc i powypadkowe naprawy nie były zrobione tak jak być powinny.

Jak sprawdzić czy jest ESP? Wystarczy trochę się rozpędzić (20km/h) i spróbować zawrócić na ręcznym (najwygodniej np na kostce po deszczu). ESP bardzo utrudnia taki manewr.

Nie przesadzajmy z tym ESP. Ja u siebie mam tylko TC, wystarczy. Przy normalnej, spokojnej jeździe nie ma opcji na dzwon a jak chcemy poszaleć to i tak trzeba wyłączyć.

Co do Brembo to się zgadzam. Ja szukając Z nie patrzyłem czy to EU czy USA. Ważne było że musi mieć Brembo bo cała reszta to nie ukrywajmy, kosmetyka.

P.S. Maska chyba oklejona. Ja mam karbonową io struktura jest zupełnie inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego przebiegu to się chyba wyjaśniła sytuacja. Sprzedawca napisał na aukcji przebieg w milach nie przeliczając go na kilometry 113 000 x 1,61 = 181 930 km. Przy sprowadzeniu miał 126, 000 km więc przebieg realny. Nie ma żadnych zdjęć z tego jak auto było rozbite.

 

Carfax pokazuje że poduszki najprawdopodobniej nie były wystrzelone więc chyba nie był to mega dzwon. A co do tego że miało stłuczki lub było porysowane....każdy ma do tego inny stosunek. Dość często napotykam i poruszam się samochodami powypadkowymi ( piszę o drobnych - średnich uszkodzeniach) które później zostają naprawiane i sprzedawane. I moim skromnym zdaniem gdy jest to dobrze zrobione to nie ma się czego bać. Te samochody to zazwyczaj auta klasy średniej wyższej i sedany więc w sportowym samochodzie moje odczucia może będą inne. Na pewno bym podjechał do salonu Nissna w Bydgoszczy.

 

Bardziej martwi mnie ta uboga wersja wyposażenia. ESP to raczej konieczność bo nawet jak jeździłem BMW 530D w zimie przy wyłączonej kontroli trakcji to przepadkiem można było się zakręcić ;]

 

A to TC co to jest?? Bo skrót jakby od Traction Control ??Czy źle go rozszyfrowałem ??

 

Wiem tylko tyle że cały samochód był malowany na mat lakierem natomiast maska była oklejana najprawdopodobniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajcie z tym ESP , to jest auto sportowe i wypadało by się nauczyć jeździć :P

Nie jeździłem 350z, ale moje auto jest lżejsze, co najmniej tak samo mocne, ma węższe koła z tyłu i DA SIĘ NORMALNIE JEŹDZIĆ, nawet w deszczu i zimą :) Więc bez przesady. Jak ktoś nie ma oleju w głowie to tak czy siak się zawinie na jakiejś latarni i esp + tc + inne pierdy nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...