dziubas Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 pietnastaka spali chyba ze mniej cisniesz to w jedenastu sie zmiescisz jest oddzielny temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlynarz86 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 (edytowane) Drugie tyle w sensie..? Celica pali 8/100 to ile pali 350 ze dwa razy tyle..? Czy jeszcze jakies dodatkowe koszta dochodza.? Wiadomo ubezpieczenie drozsze ale chyba tez takiej przepasci nie ma..? Jeżeli Celica pali Ci 8 litrów to masz chyba podobny styl jazdy do mojego, bo mi też tyle paliła. Zetka aktualnie pali mi 12,5 w cyklu mieszanym. Z tym że podejrzewam, że w porównaniu do reszty forumowiczów jeżdżę dosyć łagodnie Najdroższe na początek mogą okazać się opony - ja za zimówki zapłaciłem ponad 4 tysiące. Ogólnie auto psujliwe nie jest, jeżdżę już ponad rok i jak na razie nie mam powodów do narzekań. Jedyna usterka jaka mi się przytrafiła to wypalone katalizatory. Ale w Celicy też przerabiałem ten temat. Jak trafisz na zadbaną sztukę, to tylko wymieniasz olej i lejesz paliwo Edytowane 16 Października 2012 przez Młynarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 spalanie 10l. w górę..średnia 12l. PB98 najdroższe są częsci, nie ważne ,że pierdoła ważne ze do 350z wiec cena x2 średnia 12l to raczej optymistyczny wynik ale z częściami to fakt i nie rozumiem tego "fenomenu" sprzedawcy i ASO zachowują się jakby handlowali częściami do Maserati albo GT-R, a 350z to już, no nie ma się co oszukiwać, nie pierwszej młodości samochód i wcale nie z najwyższej półki... Od pierwszego egzemplarza minęło już prawie 10 lat.... :/ Trochę przesadzają. Szkoda, że ceny samego auta się tak nie trzymają jak części. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość K-Scott Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Jeżeli Celica pali Ci 8 litrów to masz chyba podobny styl jazdy do mojego, bo mi też tyle paliła. Zetka aktualnie pali mi 12,5. Najdroższe na początek mogą okazać się opony - ja za zimówki zapłaciłem ponad 4 tysiące. Ogólnie auto psujliwe nie jest, jeżdżę już ponad rok i jak na razie nie mam powodów do narzekań. Jedyna usterka jaka mi się przytrafiła to wypalone katalizatory. Ale w Celicy też przerabiałem ten temat. Jak trafisz na zadbaną sztukę, to tylko wymieniasz olej i lejesz paliwo Czyli tez lubisz czasem przycisnac ;p Plus tego auta ze jak sie jezdzi dynamicznie to tez za duzo nie spali chyba ze na torze to inna bajka (rekord to za 150 zl 120 km). to 11 Litrow to tez nie tragedia ale z tego co widze to czesci drogie a do tego mam manie tuningu a to juz chyba kosmos w tym aucie ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlynarz86 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Czyli tez lubisz czasem przycisnac ;p Plus tego auta ze jak sie jezdzi dynamicznie to tez za duzo nie spali chyba ze na torze to inna bajka (rekord to za 150 zl 120 km). to 11 Litrow to tez nie tragedia ale z tego co widze to czesci drogie a do tego mam manie tuningu a to juz chyba kosmos w tym aucie ;p Czasem lubię Ale nie jeżdżę na tor jak sporo ludzi z forum i używam Zety do codziennego dojazdu do pracy. Nie jest to dla mnie samochód weekendowy do wyszalenia się dlatego też spalanie wychodzi mi pewnie niższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość K-Scott Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Czasem lubię Ale nie jeżdżę na tor jak sporo ludzi z forum i używam Zety do codziennego dojazdu do pracy. Nie jest to dla mnie samochód weekendowy do wyszalenia się dlatego też spalanie wychodzi mi pewnie niższe Ja pracuje za granica w pl jestem co drugi weekend takze mozna sie pobawic, ale chce tam porobic do lata a pozniej w pl juz moze nie byc tak kolorowo z kasa i tego sie obawiam. Poki robie w de to moge sobie pozwolic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hot_rider Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 jeżeli chodzi o tuning to ceny są kosmiczne w porównaniu np. do hondy którą się bawiłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość K-Scott Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Dobra to zanim sie calkiem zniechece to moja druga propozycja: http://otomoto.pl/nissan-350-z-C26264064.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mlynarz86 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Dobra to zanim sie calkiem zniechece to moja druga propozycja: http://otomoto.pl/ni...-C26264064.html Pytanie, czemu nie ma zdjęć przodu auta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Dobra to zanim sie calkiem zniechece to moja druga propozycja: http://otomoto.pl/ni...-C26264064.html na jednym ze zdjęć widać brak prawego nadkola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość K-Scott Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 aiwesz ze na to nei wpadlem..? jakos tak mi na mysl nie przyszlo. To moze co mi sie w nim podoba: sportowy wydech (fajnie ze jest przy okazji zaoszczedze kilka tys), lotka moze nie najladniejsza ale ok, felga i kolor Co oznacza zawieszenie nismo..? jakies twardsze..? bo nizsze chyba nie skoro tak wysoko stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hot_rider Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 nismo to nadworny tuner nissana, ale wątpie aby to auto miało zawieszenie nismo, sterczy jak koza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADIX Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Czy może być jeszcze taniej ....? http://otomoto.pl/nissan-350-z-C26465193.html do negocjacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekZ33 Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 (edytowane) Smieszy mnie te zanizanie cen. Ale za bite Stany to nie ma co sie dziwic, ze ceny male. Niemcy sie ciesza bo przyjezdzaja po nie do nas bo dzieki handlarzom mamy smieszne ceny, a odbija sie to na nas wlascicielach. Edytowane 17 Października 2012 przez BartekZ33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bydle Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Co prawda nie posiadam jeszcze Z'tki ale jak zaczolem zaglebiac sie w temat, duzo czytac i szukac to stwierdzam ze zeby kupic solidny bezywpadkowy egzemplarz z naprawde dobrym wyposazeniem i niskim przebiegiem trzeba celowac w Polsce powyzej 50 tys zl. i nie wierze w to ze mozna kupic takie auto jak napisalem taniej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekZ33 Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Prawda. Mój znajomy szukał Europy z mojego rocznika i musiał naszykować 70 tyś. zł. Kupił i jest zadowolonony Mieszka w Niemczech i u nich nie opłacało mu się kupić. Ale jak mówisz 50 to minimum a osoby mówiąc, że można za 30 czy tam 40 spokojnie to chyba nie mają pojęcia co by kupili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bydle Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Ta i wsadzisz drugie tyle w naprawe, albo bedzie to golas jakis bez porzadnego audio czy kontroli trakcji, bez porzadnych hamulcow, albo jakas jeszcze biedniejsza wersja US, lub auto bedzie mialo prawie 200 najechane. Sorry ale w Polsce nie kupisz tanio dobrego auta. A jezeli uda Ci sie to jest to naprawde okazja. Jezeli twierdzisz inaczej to pokaz mi godne samochody w kwocie ponizej tych 40-45 tys tak zeby bylo napisane ze jest bezwypadkowy, mial kompletne wyposazenie i nie bylo to zadne przerabiane US... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hot_rider Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 jak śpiewała kiedyś mniej znana wokalistka `wszystko może się zdarzyć` Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekZ33 Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Ale co racja to racja trzeba liczyc na szczescie :-) Wysyłane z mojego GT-P7500 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość K-Scott Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Ta mi bardzo wpadla w oko i nawet nie jest tragicznie daleko takze moze przejade sie w weekend oblukac. Co o niej sadzicie..? http://moto.allegro.pl/nissan-350z-full-opcja-jedyny-taki-i2698048453.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADIX Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 (edytowane) Ta mi bardzo wpadla w oko i nawet nie jest tragicznie daleko takze moze przejade sie w weekend oblukac. Co o niej sadzicie..? http://moto.allegro....2698048453.html Było na tema tego autka tylko teraz jest oklejone poszukaj był tam kolega ktory jezdził megane RS o ile dobrze pamietam . lipiec sierpien Edytowane 17 Października 2012 przez ADIX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boberek91 Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Nie mówię, że teraz kupisz, ale ja swojego czasu kupiłem bezwypadek EU 2003 z przebiegiem 70kkm z komisu warszawskiego dealera... Mój dobry kolega, również był na tym forum dopóki nie kupił STI zamiast Zetki również kupił z tego samego źródła bezwypadkowego EU 2003. Oba były grafitowe. Obie również były w dobrych pieniądzach. Zgadzam się z tymi słowami, ale większość tego typu przypadków to prawdziwe okazje. Sądzę, że ponad 80% zetek poniżej 40k zł, to sprowadzone z US po przejściach. Z całym szacunkiem, ale 350Z to nie Fabia czy Golf, gdzie utrata wartości jest choćby spowodowana wejściem nowej generacji. Owszem, pojawił się 370Z, ale poprzednik to nadal kultowe auto, więc dobre egzemplarze nadal będą "trzymać" wartość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalgdb Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Ale zdajecie sobie sprawę że te samochody mają już swoje lata ? za 120 tyś zł można kupić z salonu Subaru BRZ. A za 5 lat bedzie kosztował 30-40 tyś i co wtedy ? Macie racje i też nie macie racji dam przykład. Kupiłem ASTRE GTC 2005 rok. Dałem za nią 30 tyś razem ze wszystkim. Moja wersja chodziła wtedy od 29 do 35 tyś. Salonowa, 2 właściciel, nie bita, idealny stan. przebieg 140 tyś. diesel. Po 3 miesiącach sprzedałem ją za 22 tyś zł bo nie chciało mi sie czekać aż ktoś łaskawie pofatyguje sie za 28 tyś ją kupić. Tak samo może być z Zetką. Ja swoją kupiłem za 40 tyś i jest w stanie bdb i nikt mi nic nie powie że jest dowalona bo nie kosztowała 50-60 tyś A czy nie zdajecie sobie sprawy że te za 50-60 tyś "europejczyki" mogą też być walone ? tylko że cena taka żeby nie poznać że coś z nim było ? po nr vin nie dojdziecie bo ktoś może nie zgłaszał kolizji albo sam w drzewo przypie..... I jakiś super mechanik Heniek zrobił na cacy że nic nie widać ? całe elementy w tym samym kolorze od innego modelu itp. Życie to loteria. Wiadomo większe pieniądze wieksza szansa na dobry samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bydle Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Zalezy z kim jedziesz ogladac auta. Znam takiego typa ktory jak potrafi wpatrywac sie w jeden punkt przez pol godziny gdzie auto jest zrobione perfekcyjnie przez naszych fachowcow po czym stwierdza ze jednak ten pojazd zaliczyl row i po szczerej rozmowie wlasciciel przyznaje sie...a w ogloszeniu napisane bezwypadek i auto zrobione tak dokladnie ze naprawde bardzo ciezko poznac cokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boberek91 Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Ale zdajecie sobie sprawę że te samochody mają już swoje lata ? za 120 tyś zł można kupić z salonu Subaru BRZ. A za 5 lat bedzie kosztował 30-40 tyś i co wtedy ? Macie racje i też nie macie racji dam przykład. Kupiłem ASTRE GTC 2005 rok. Dałem za nią 30 tyś razem ze wszystkim. Moja wersja chodziła wtedy od 29 do 35 tyś. Salonowa, 2 właściciel, nie bita, idealny stan. przebieg 140 tyś. diesel. Po 3 miesiącach sprzedałem ją za 22 tyś zł bo nie chciało mi sie czekać aż ktoś łaskawie pofatyguje sie za 28 tyś ją kupić. Tak samo może być z Zetką. Ja swoją kupiłem za 40 tyś i jest w stanie bdb i nikt mi nic nie powie że jest dowalona bo nie kosztowała 50-60 tyś A czy nie zdajecie sobie sprawy że te za 50-60 tyś "europejczyki" mogą też być walone ? tylko że cena taka żeby nie poznać że coś z nim było ? po nr vin nie dojdziecie bo ktoś może nie zgłaszał kolizji albo sam w drzewo przypie..... I jakiś super mechanik Heniek zrobił na cacy że nic nie widać ? całe elementy w tym samym kolorze od innego modelu itp. Życie to loteria. Wiadomo większe pieniądze wieksza szansa na dobry samochód Podajesz tutaj przykład Subaru BRZ - wiadomo, ze każde auto straci na wartości, pytanie, ile procent? Weźmy Toyotę Suprę - roczniki bodajże 96-97, albo Skyline'a R34. Starsze od 350Z, a jak trzymają wartość. Nie warto porównywać 350Z i Astry, bo każde z nich należy do zupełnie innej kategorii. Moim skromnym zdaniem zakup auta popularnego rządzi się innymi prawami niż auta rzadkiego i takie różnice również dotyczą kwestii trzymania wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.