Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 350Z...chcesz kupić? Tu ocena, komentarz


worm#21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Uszkodzony prawy przód po spotkaniu z Mondeo. Wg znajomego mechanika-blacharza do wymiany zderzak, lampa, prawdopodobnie niestety maska (lekko się wybrzuszyła) oraz wzmocnienie zderzaka (nie bardzo wiem jak to opisać - taka poprzeczna belka która łączy okulary, a do niej przymocowany jest zderzak). Chłop jest zaufany i sprawdzony, ale nigdy nie miał do czynienia z zetką i na pewno doświadczona osoba w tym temacie mogłaby sporo podpowiedzieć (a może i naprawić).

 

e: literówka

 

Czyżby słabe hamulce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo by pisać. W telegraficznym skrócie wyminąłem typa A co mi zajechał drogę, za typem B się nie zmieściłem, a typ A w tym czasie uciekł...

 

Doszedłem do tego, że prawdopodobnie to nie plastik z lampy się skrzywił/złamał, a sam okular. Zostaje zderzak, wzmocnienie i okaże się co z maską.

 

Ironiczne jest to, że przez przez 10 lat nie było nawet rysy, a tu po tygodniu radości z zetki od razu kaplica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da sie ogarnąć:> jeszcze sie nacieszysz , ja tam stałem przy chodniku i rowerzysta mi przywalił delikatnie w błotnik i uciekł ..... wiem jak wyglądał złapie i obije ryja:>

Szkoda ze nie mam wolnej kasy PEREŁKA!!!

http://otomoto.pl/nissan-280-zx-datsun-2-7-150km-C27888201.html

Edytowane przez HIXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli może ktoś potwierdzić, że dobrze analizuję to będę wdzięczny.

 

Tutaj mamy wzmocnienie + okulary z wersji 08' - http://allegro.pl/nissan-350z-08-2008-313km-wzmocnienie-okulary-i3174761372.html

 

A tutaj ciekawy zestaw, gdzie sprzedający nie jest pewny rocznika i wersji - http://allegro.pl/wzmocnienie-belka-lampa-prawa-xenon-nissan-350z-i3183560265.html

 

Jeśli dobrze widzę to jest tu jeden filtr powietrza i asymetrycznie zbudowane wzmocnienie, po zdjęciu zderzaka wygląda to identycznie jak w mojej zecie. Będzie to to właśnie do wersji 03-05? (zakładam, że US i EU się tu niczym nie różnią)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy od HR drugi od DE e ale nie powiedziane ze nie od 300KM

 

To mi dałeś do myślenia, 283km a 300km będą się jakoś znacząco różnić? Żebym nie pojechał po cały ten majdan i po powrocie się nie okazało, że to się nie zmieści albo co.. Jedyna różnica jaką widzę między moim wzmocnieniem a tym na zdjęciu to to, że na belce z przodu jest jeszcze jedno wzmocnienie, a ja tego nie mam (już hot_rider mnie oświecił, że to styropianowe dodatkowe wzmocnienie).

 

I jeszcze do tego pytanie - po czym poznam, że to faktycznie jest ksenon, a nie jakiś wał ze zwykłą lampą? :)

 

edit: dowiedziałem się, że to wersja samochodu 2004, EU, 283 albo 286 koni, ponoć części oryginał, ponoć nieuszkodzone

Edytowane przez violar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz zaraz a co ma wzmocnienie do tego ile silnik miał mocy?

silnik.. HR-czyli polift (we wzmocnieniu tylko otwor na 2 filtr powietrza + ewentualne jakies inne kosmetyczne zmiany

silnik ..DE- to przelift montowany nawet jeszcze w poliftach `06

 

szukaj wzmocnienia z rocznika 03-05 i tyle

 

lampa z xenonem powinna mieć oznaczenie HC na kloszu ale chyba nie wszystkie maja takowe, bo szczerze mowiac u siebie nie widziałem

pod spodem musi być przetwornica przykrecona + gniazdo na xenon (rozni się od gniazd na zwykle zarowki)

Edytowane przez hot_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość to wersje US, więc po VIN-ie najłatwiej będzie sprawdzić przeszłość.

Drugi egzemplarz to wersja base, najbiedniejsza (nie ma nawet ESP, co warto wziąć pod uwagę).

Ostatnia sztuka - roadster, słabsze osiągi od coupe, nieoryginalny zderzak przedni.

Tyle, co mogę powiedzieć od siebie. :)

Edytowane przez boberek91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet ograniczony tak do max 37.000, dlatego pytam jak to sie ma w realu, sam siedzac w motoryzacji wiem że te tansze zwyczajnie sa gorsze, jednak sam trafiałem czasami za dobre pieniadze Hondy, które na prawdę dobrze służyły (nie pod wzgledem lakieru czy felgi ale i historii, mechaniki itd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie i coś dobrego można trafić czasami za te pieniądze , ale dobre auto musi kosztować no chyba , że komuś się pali żeby sprzedać . kiedyś bardzo okazyjnie kupiłem audi i byłem bardzo zadowolony :) ale kupując nissana miałem inne podejście , cena na drugi plan a liczył się stan i jak dotąd zmieniałem tylko raz wahacze i no olej  oczywiscie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja sie wypowiem. Ja szukalem Z'tki prawie rok. Ogladalem zaorwno te najdrozsze jak i te najtansze. Z doswiadczenia moge powiedziec ze cena wcale nie idzie w parze z jakoscia. Jeden z tych ktore ogladalem kosztowal rok temu ponad 60 tys. czarny wersja EU...oczywiscie idealnie zrobiony a fakt taki ze walony bokiem, przedem i tylem, poduchy wysrane, wymieniane...poezja. Ogldalem tez i takie za najtanisze ktore byly totalnym zlomem i szrotem. Bardzo unikalem wersji US poniewaz naczytalem sie roznych tutaj bajek. Jednak ktoregos dnia pojawilo sie ogloszenie gdzie gosc sprzedawal wersje US w bardzo dobrej cenie lekko uszkodzona. Zastanawialem sie bo w sumie to byl automat ale po szybkiej analizie doszedlem do wniosku ze i tak nie bede nigdzie napier....alac bokiem ani jezdzic na tor zeby sie scigac a wychowalem sie na automatach w Mercedesach wiec raczej nie bedzie mnie to jakos szczegolnie raziolo. Pojechalem obejrzalem...auto kosztowalo ok 20 tys lekko uszkodzone przodem. No i tak ogladam ale w mojej glowie caly czas bylo to ze wersja US - czyli rozumiesz - wspawana cwiara albo i dwie po powodzi dach w szpachli itd. wiec zabralem fachowca ktory kopal w tym aucie przez 3 h i w sumie to nic strasznego nie znalazl a jedyne co potwierdzalo to wersje sprzedajacego. Auto bez zadnej cwiartki, proste, praktycznie mozna powiedziec ze bez szpachli wiec mowie ryzyk-fizyk biore. Po rozlozeniu auta szok - naprawde wszystko proste zadnych spawow cudow az sam nie wierzylem ze mozna kupic taka wersje US. Dodam jeszcze ze jak kupowalem je to auto niestety nie jezdzilo bo mialo spuszczony olej ze skrzyni...tak wiec wymienilem wszystkie plyny filtry naprawilem co lacznie do tej pory bez lakierowania wynioslo mnie ok 10 tys zl. Zrobilem juz nim prawie 7 tys - pierwsze kilometry z dusza na ramieniu ale wszystko gra nic sie nie dzieje nic mu nie dolega...przebieg symboliczny, ksiazki serwisowe, faktury potwierdzjace go. Z tej automatycznej skrzyni w tym momencie to nawet sie ciesze bo nie musze machac reka i wciskac sprzegla a auto jest naprawde szybkie i fajnie sie nim jezdzi. Ogolnie calosc auta wyniesie mnie ok 35 tys zl razem z malowaniem calosci pojazdu ale jestem pewien ze w takim stanie nie kupisz tak latwo takiego pojazdu - okazje sie zdarzaja ale baaaardzo zadko...a ta historia chcialem powiedziec ze mozna kupic tanio ale zawsze trzeba sie liczyc z tym ze trzeba bedzie wlozyc troche kapuchy w auto. Ja wpakowalem 10 tys i wiem ze nie kupil bym auta za 30-35 tys bo czuje ze tez by trzeba bylo w nie wlozyc tyle ile zaplacisz za porzadny egzemplarz a jezeli chcesz kupic dobrze i tanio to musisz uzbroic sie w cierpliwosci i niestety zrobic duzo km po Polsce zeby znalesc cos sensownego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak sam trafiałem czasami za dobre pieniadze Hondy, które na prawdę dobrze służyły (nie pod wzgledem lakieru czy felgi ale i historii, mechaniki itd)

 

jak najbardziej tak, ale tutaj musisz uważać bo czesci kosztuja x2 tyle co do hondy...a o gratach do tuningu nawet nie wspomne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mało kto uzywa takiego auta na trasy lub jako 1 auto bo:

-nie wygodny

-pali jak smok

 

także kazdy  przebieg jest realny

 

porysowany lakier to nie problem...dasz do detailingu i masz salon, takze nie kupuj okiem tak do konca ;) chociaz nie mam pojecia jak ze zdjecia oceniles stan lakieru

Edytowane przez hot_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel328ci

Sam zajmuje się auto detailingiem, więc widzę zawsze więcej, nie chodzi o to żeby zrobić, tylko o to jak się ktoś obchodzi z autem :)

popatrz na zdjęcie nr 2 na drzwi, jak się pięknie świecą rysy (w górnej części drzwi)

zdjęcie nr 4 prawa strona (obok rejestracji)

 

Dzwoniłem do właściciela, auto malowane (boki), błotniki wymienione  (nic nie ruszone podobno), przodem stuknięte, brak dokumentów na przebieg, z tego co widzę gość ma kilka aut do sprzedania.

Jest rzeczoznawcą w Sandomierzu zarzeka się że stan techniczny super i że przez kilka lat zrobił 5 tys km.

 

A tym jest sens się interesować? http://otomoto.pl/nissan-350-z-lift-wersja-europejska-manual-C29015394.html

Edytowane przez PawełK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...