Gość dlugas1982 Opublikowano 28 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2008 witam na poczatku sorki za nowy topic o tej tematyce, ale zabrałem sie do wymiany miski w mojej almerce (benzyna 1,6 anglik 1998)i pojawil sie problem mianowice srubek mocujacych miche jest ok 14 z tego do 10 łatwo dojsc do 2 trzeba uzyc juz lekkiej gimnastyki ale do dwoch ostatnich (2 od strony krotkiego boku po tej stronie płytkiej owej miski)jest tak blisko owa miska kadłubu silnika ze nawet wymontowanie wydechu nie zrobi wystarczajacej ilosci miejsca na klucz, bo blokuje wszystko rama szczątkowa !!! na fotce intereujące mnie nakrętki (bo to sa dokladnie nakrętki a nie jak reszta srubki do odkrecenia)zaznaczylem jako czerwone kropki ;]czarne strzalki "olejcie" jakim sposobem mam je odkrecic nie wymontowujac ramy szczatkowej? czy ze po zdjeciu kawalka wydechu robi sie od groma miejsca i wtedy da rade tam dojsc jakims kluczem?choc mi sie niewydawalo to tak oczywiste lecimy dalej mam TAKI SILIKON miska o numerkach OEM part number 1111077A12, Hadrian part number 60-20-725 filtra olejowego na razie brak bo nie mam klucza do niego (jakis patent na sciaganie filtra bez kupowania klucza?:] olej polsyntetyk 10w40 wiec jak to jest ja niedostrzeglem mozliwosci dojscia ta mkluczem czy musze wykonac konkretne ruchy/czynnosci zeby odkrecic ta miskę ? czy da sie zrobic bez sciagania wydechu (oby i bez sciagania tej ramy?) z gory dzieki za odpowiedzi bom zielony w kwesti automobilnej a ze olej kapu kapu (powolutku kapie bo prawie nieubywa nic na bagnecie oleju a kapie juz sobie z ponad miesiac)wiec wymiane trzeba uczynic w warsztacie krzykneli sobie za wszystko (czesci,olej plus robocizna 300funtow czyli 1200zł:)wiec podziekowalem i kombinuje sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krosa66 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Czym wiecej odkrecisz bedziesz miał łatwiej do wyjecia miski i najwazniejsze załapania jej potem a uszczelka pod miske elring036.161 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 jakim sposobem mam je odkrecic nie wymontowujac ramy szczatkowej? Dlaczego się upierasz, żeby nie odkręcać tej belki podsilnikowej? Czego się boisz? Tę belkę jak i rurę przy kolektorze po prostu trza odkręcić i tyle. I tak w tym aucie się praktykuje i wątpię żebyś wprowadził tutaj jakieś usprawnienie. Może i uda się jakoś na siłę wyciągnąć michę bez tego demontażu, ale weź pod uwagę, że masz to z powrotem złożyć bez strat i ma nie cieknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mapeciontko Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 ja wyjmowalem miche w N14 GA14DE dojscie takie samo jak w almerce i wydech musialem odkrecic bo nawet po sporym gimnastykowaniu odkrecilem wszystkie te srobki ale miska nie wysla (zapomnialem ze w misce jest ssak ) i tylko sie narobilem jak glupi a i tak musialem zdjac belke i wydech P.S. Uwazaj zeby przy wydechu nie ukrecic srubek jak mi to wyszlo bo pozniej ciezko przewiercic (brak miejsca). Zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 tak jak wszyscy pisza, trzeba wydech odkrecic ;] a filtr oleju da rade odkrecic reka przeciez :> tylko zimny musi byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tombolot Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 filtr oleju odkręcasz ręką ? :027: przyznam szczerze że trzeba mieć sporo pary żeby tego dokonać ja odkręcałem zwykłym szwedzikiem. Co prawda miejsca jest bardzo mało (jakiś centymetr wyhylenia) ale daje radę - jak lekko poluzujesz to potem pójdzie juz ręką :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 filtr oleju odkręcasz ręką ? :027: przyznam szczerze że trzeba mieć sporo pary żeby tego dokonać ja odkręcałem zwykłym szwedzikiem. Co prawda miejsca jest bardzo mało (jakiś centymetr wyhylenia) ale daje radę - jak lekko poluzujesz to potem pójdzie juz ręką :one: no reka, zawsze a wcale nie mam jakos duzo pary w lapach, wystarczy dobrze zlapac. stajesz od przodu, dobrze go wycierasz zeby nie byl sliski i juz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość logis Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 Wywal belkę,odkręć wydech( b.ostrożnie aby nie urwać śrub) przy użyciu preparatu odrdzewiającego.Miska na dól i zostaw na noc żeby pościekał olej z bloku silnika.Wyczyścić blok ze starego silikonu,odtłuścić blok i miskę ,nalożyć silikon( rulonik o ok 4mm średnicy) i przykręć miskę zaczynając od środkowych śrub i dalej po kolei do okola w kierunku na zewnątrz.Silikon miałem ten sam.Jak poskręcasz to daj mu 24H i dopiero zalej olej.Filtr oleju można też odkręcić zakładając na niego skurzany pasek( od spodni) tak żeby się na nim zacisnąl i ciągnij.Powinien puścić.Uszczelkę nowego filtra nasmaruj olejem i dokręć ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dlugas1982 Opublikowano 30 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2008 witam witam;] multum odpowiedzi i mnie to cieszy szukalem wczesniej o tej sprawie i ludzie pisali ze tylko wydech sciagali, wiec mnie ta belka zdziwiła nieco sruby pewnie prysną bo ruda zjadła juz dosc spód, ale bede uwazał wydech to raczej nieproblem byl dla mnie w odkreceniu (jak sprawa z uszczelkami?trzeba je pewnie wymienic w wydechu??)ale tą belkę zwyczajnie odkręcic i tyle? nie lezy na niej silnik czy cos? nietrzeba czegos podkladac zeby cos nie gruchło?? zielonym wiec pytam;]bo bede mial na to max póltorej dnia potem auto potrzebne zeby jezdzilo bo do pracy dziewczyna musi sie jakos dostac filtr jakos odkręce byle czym - ręcami/srubowkratem(wbijasz i krecisz:) czy paskiem :)to najmniejszy problem dzieki wielkie czekam jakby co na wiecej wskazowek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mapeciontko Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 belke dkrecasz i nic Ci nie gruchnie bo silnik jest zawieszony na poduchach wiec tylko odkrecasz zdejmujesz i nie ma problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dlugas1982 Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 ok juz prawie wszystko wiem;] okdrecam belkę wydech zmieniam miche i potem skrecam wszystko na nowo;] obym tylko srub nie pourywal i uszczelek z wydechu nie potarmosil za bardzo DZIĘKI jakby cos jeszcze to piszcie efekty opisze w przeciagu tygodnia bo czekam na wolny dzien w pracy dziewczyny zeby miec caly dzien na to w razie W ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymex Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Jestem świeżo po wymianie (własnoręcznej) miski olejowej. Belki po silnikiem nie ma konieczności demontować! Może i bez niej byłoby trochę wygodniej operować, ale nie warto się bez sensu męczyć. Wystarczy rozkręcić wydech pod pierwszym katalizatorem - trzy nakrętki (lekko nie będzie, ale odwagi). Polecam zaopatrzenie się w porządny (czytaj nietopexowy )klucz z dłuższą nasadką tak aby weszła w nią nakrętka i wystająca szpilka. Dodatkowo należy odkręcić gumowe zawieszenie przed drugim katalizatorem, wtedy całą rurę można opuścić. Uzyskana przestrzeń pozwala na bezproblemową wymianę miski. Problemem faktycznie mogą okazać się dwie nakrętki miski do których jest kiepski dostęp. Ja nie miałem odpowiedniego narzędzia, czyli nasadki na długim i dość cienkim przedłużaczu. Użyłem do tego pręta (chyba hartowany) o przekroju kwadratowym jako przedłużki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BTG Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 To i ja się podepnę pod temat miski. Na "szczycie" miski mam ją nieszczelną ale w taki sposób że nic nie cieknie, oleju nie ubywa tylko poci się silnik. Jedni mechanicy już palą się do roboty a znajomy powiedział: puki nie ubywa nie ruszaj. I co tu zrobić? Zostawić ją tak? :029: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymex Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 BTG - jeżeli micha nie jest przeżarta rudym jak u mnie było to lepiej nie ruszać, szczególnie, że oleju nie ubywa znacząco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Na "szczycie" miski mam ją nieszczelną Chyba właśnie 'rudy' się przebił na wylot. Zaczyna się to od przodu auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BTG Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 B12: dokładnie jakoś tak, od przodu. Czyli nie ruszać? Fajnie, kasa zostanie na święta ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Czyli nie ruszać? Fajnie, kasa zostanie na święta ;-) no i gitara! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.