Gość notek Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 ...i nie wiem czy się martwić: za szybko go przejechałem po prostu - jakieś 30 może 40 km/h, nie zauważyłem, w obcym miejscu - dosyć d.pnęło Notkiem. Wysiadłem, posprawdzałem koła, zaglądnąłem pod auto, przejechałem się kawałek 80-100 km/h - niby wszystko ok. Nic nie cieknie, nie widać żadnych uszkodzeń... - może jestem przewrażliwiony? Najbardziej narażone Waszym zdaniem co było - łączniki stabilizatora? Na razie nie stukają, ale pierwszy raz mi się to zdarzyło, więc sam nie wiem...? Co ewentualnie posprawdzać przed dłuższą trasą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 jedź na geometrię to będziesz wiedział czy jest ok z zawieszeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 dobry pomysł! Na razie przejechałem 80 km po drogach szybkiego ruchu, zrobiłem testy do 180 km/h i nie zauważyłem żadnych nieprawidłości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawliko1 Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Testy do 180km/h ;] Jakby Ci tak przy tej pace 80 coś odpadło to dopiero byś miał testy- tylko że zderzeniowe z drzewem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 na autostradzie nie ma drzew A tak coś w temacie progów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawliko1 Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 na autostradzie nie ma drzew No to co A tak coś w temacie progów? Co tu mówić? Takie dziadostwa co mi pod szkołą zrobili i jednemu gościowi w maluchu koło wyleciało jak przeleciał przez to... ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej79 Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Cześć. Mi w podobnej sytuacji (hopa na remontowanej drodze) pękła obejma od tłumika. Hałasowało (tłumik uderzał o podwozie), ale przy okazji wizyty u mechanika wystarczyło przyspawać obejmę i wszystko OK. Wydaje mi się że jakby coś się miało stać z zawieszeniem, to byś to czuł. Nawet przy "normalnej" jeździe pzdr, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Misiek_nx Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 ja na TWoim miejscu bym obejrzał miche olejową czy jest cała... zwykle właśnie jak sie czymś zachacza to własnie tym. obejrzyj od spodu czy nie wgnieciona i czy nie cieknie. Co do zawieszenia to najlepiej puscic kierownice pidczas jazdy przychamować i zobaczyc czy nie sciaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 No więc tak - na geometrię dziś nie dało rady się umówić, chyba sobie ją odpuszczę, bo: Posprawdzałem w ASO auto na podnośniku, dogłębnie zostało obejrzane, nic nie znaleźliśmy niepokojącego. Nic nie cieknie, układ wydechowy też wydaje się być nienaruszony. Dziękuję za troskę - będę jednak oczywiście obserwował dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.