[P12/WP12] sprzeglo (a raczej jego brak)

[Gość rafalfloyd1]

spawa się pedał do ściany grodziowej

[Gość zaxa10]

A po co go spawac, skoro jest on na srubach i wchodzi w ta pompke.

Nie rozumiem zbytnio po co to robic, i po czym poznac, ze jest tam cos nie tak.

[Gość radkow]

Dopadlo mnie to samo. Dzis odebralem auto od mechanika i powiedzial, ze wyrwal sie pedal, a wlasciwie pekla sciana grodziowa i pedal wpadl w podloge. I teraz mam problemy z biegami, wlasciwie nie da sie ich wrzucac, bo pedal sprzegla dotyka podlogi a nadal nie jest wysprzeglone

rafalfloyd1 orientujesz sie moze, czy deske rozdzielcza wyjmowali Ci do spawania tej sciany?? Bo pedal jak go dzisiaj ogladalismy to raczej nie ma szans na pekniecie, wiec zapewne u Ciebie tez pekla sciana grodziowa i pedl wpadl bardziej w podloge??

[Gość pocisk10]

Widzę, ze te pedały padają jak kaczki... mnie skasowali 80zł i przejechałem na tym już 40.000km. Wiem, że na pewno nie rozbierali deski rozdzielczej. Co do koła dwumasowego - rzekomo na wykończeniu miałem już 80.000km temu i nadal nie ma żadnych objawów jego niedomagania

[Gość radkow]

Problem polega na tym, ze duzy zaklad w Zgierzu, ktory zajmuje sie Japonczykami nie podjal sie naprawy ale wydaje mi sie, ze troche im sie nie chcialo, bo o 14-tej jeszcze sie nie wzieli, a pod koniec dnia dobrze ze pojechalem, bo uslyszalem komentarz "a zapomnielismy zadzwonic, ze nic nie zrobilismy"

[pietras2020]

Panowie powiedzcie świeżakowi krótko zwięźle i na temat : czy w primerze p12 2.2 Diesel 2002r normalne jest że sprzęgło ciężko się wciska ? a jeśli nie to co mam sprawdzić . Czy jest możliwe żeby to sprzęgło chodziło jak w innych dieslach , lekko i przyjemnie, czy taki już urok tego auta? dodam że samochód ten mam od roku i sprzęgło zawsze tak chodziło, do tej pory oprócz tego ciężkiego wciskania nic się z nim nie dzieje! Z góry dzięki za odpowiedź i przepraszam,jeśli podobny post był już poruszany na forum ~!

[Gość zeebro]

Witam,

 

Przytrafił mi się 3 dni temu opisywany problem. Delikatne trzaśnięcie na światłach, biegi wchodziły już od jakiegoś czasu ciężko, i musiałem zepchnąć samochód, bo żaden bieg nie wchodzi. P12, 2002 rok, 147 000 km, 2,2 dti, 126 KM.

 

Czy ktoś z kolegów, który ma już to za sobą, może przynajmniej opisać jak mu to robili? Odstawiłem samochód do warsztatu w Szczecinie (Roto-Car), 3 dni już z tym walczą i mówią że w ogóle nie mogą się tam dostać od komory silnika, a jak to pospawać trzeba to przy okazji pół wnętrza rozebrać trzeba

 

 

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,

Paweł

 

Witam ponownie,

 

Problem naprawił mi serwis Wieczorek i Syn, ul. Wernyhory 15 w Szczecinie. Wzięli za to 450 zł, głównie ze względu na rozebranie wszystkiego ze strony komory silnika oraz wnętrza (żeby nie popalić wnętrza) oraz zakonserwowanie spawów.

 

U mnie pękło mocowanie pedału sprzęgła do grodzi. Wstawili blachę pomiędzy mocowaniem a grodzią i zespawali - w oryginale są 4 spawy. Sprzęgło wreszcie chodzi tak jak powinno.

 

Pozdrawiam,

Paweł

Edytowane 12 Sierpnia 2010 przez Żeebro

[luto_PL]

witam

Panowie, czy może ktoś z was opisać, jak chłop krowie na miedzy, co z czym trzeba zespawać, żeby weliminować problem z pedałem sprzęgła.

Mi też bierze ono tuż nad podłogą i wolałbym nie czekać do momentu kiedy stanę gdzieś na trasie :-/

Może macie jakieś fiszki, czy wycinki z serwisówki, na których można byłoby zaznaczyć:

 

<---- TU SPAWAĆ !!!!

 

 

bardzo proszę o pomoc

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez luto_PL