[N16] Uszczelki w drzwiach

[Gość Kiniaczek]

Ostatnio zwrociłam uwagę na jedną denerwujacą "niedoróbkę" w swoim samochodzie. Większość normalnych aut ma tak spasowane wszystkie drzwi, że nie ma przerwy pomiędzy drzwiami a resztą karoserii. Almera natomiast (N16 r2004) ma przerwę, tzn. drzwi kończą się prawie z dachem a uszczelka jest tak "mała", że tworzy się przerwa pomiędzy drzwiami a resztą karoserii.

Ma to dosyć duże znaczenie bo właściwie ta przerwa działa jak gwizdek i przy większych prędkościach w aucie robi się głośno (nie za sprawą silnika, tylko słychać denerwujący świst powietrza).

I tu mam pytanie:

Czy ktoś się orientował czy jest mozliwość założenia jakieś bardziej dopasowanej uszczelki tak zeby tą przerwę zlikwidować?? Jezeli tak to ile sobie za to wołają w serwisie Nissana (auto mam na gwarancji)

 

P.S. Pozdrawiam i czekam na dobre rady miłych forumowiczów

[Gość Muchomor]

Bardzo się"cieszę",że ktoś o tym pisze.Mój ojciec ma N16 z 2004 roku i ma dokładnie to samo!Ale zmartwię Cię.Na gwarancji wymieniali uszczelki i nic to nie dało i ten trochę denerwujący szum powietrza jest nadal.A przt jakiej prędkości zaczyna być to u Ciebie słyszalne?

Jeździłem w salonie nissana nową almerą z silnikiem diesla i niestety było to samo.Muszę też dodać,że mechanik w aso bardzo się starał to usunąć ale poprostu nie dał rady.Powodzenia.Jak byś znalazł na to patent to pisz!!

[Gość Muchomor]

Tak jeszcze raz czytam co napisałeś i chcę dodać,że u mnie to nie jest świst tylko szum powietrza.Może to ważna uwaga.A co do spasowania rzwi to przyjżę się ale z tego co pamiętam to nie ma tam żadnej przerwy czy niedopasowania

[Gość Stranger]

Chodzi Wam o to że drzwi na swojej górnej granicy nie dochodzą do blachy dachu i na całej długości drzwi tworzą szczelinę? Ma to swoje wady, ale ma też i zalety. Po pierwsze Ci, co lubią trzaskać drzwiami nie muszą martwić się że zniszczą lakier na rantach, a poza tym bez nich nie dałoby rady zamontować bagażnika dachowego.

[Gość Kiniaczek]

Bardzo się"cieszę",że ktoś o tym pisze.Mój ojciec ma N16 z 2004 roku i ma dokładnie to samo!Ale zmartwię Cię.Na gwarancji wymieniali uszczelki i nic to nie dało i ten trochę denerwujący szum powietrza jest nadal.A przt jakiej prędkości zaczyna być to u Ciebie słyszalne?

Jeździłem w salonie nissana nową almerą z silnikiem diesla i niestety było to samo.Muszę też dodać,że mechanik w aso bardzo się starał to usunąć ale poprostu nie dał rady.Powodzenia.Jak byś znalazł na to patent to pisz!!

 

Słyszalne jest juz przy 60km/h, ale przy tej prędkości nie jest to jeszcze uciążliwe. Natomiast po przektroczeniu 100km/h hałas jest juz wyraźny, a jak jadę szybciej niz 130km/h to nie słyszę nawet silnika!!! Tylko powietrze...

[Gość qbas]

Poprubójcie może z uszczelkami samoprzylepnymi do drzwi i okien jak wam to przeszkadza. A tak na poważnie to fakt, bez tej szczeliny nie ma mowy o bagażniku. A jak człowiek zrobi trochę kilometrów z belkami na dachu to zupełnie przestaje mu przeszkadzać ten szumek. Inna sprawa, że w wersji robionej na rynek troszkę bardziej wymagający te przerwy są zdecydowanie mniejsze niż np. w wersjach dla Polski. Porównywałem to niedawno ze znajomym, który miał taką śliczną prosto z salonu.

[Gość Muchomor]

No właśnie od prędkości 60km/h zaczyna być to słychać.Jedź do serwisu i prubój.Może coś wykombinują.Muszą to zrobić za darmo.

[Gość sonar]

Ludzie jak wy sobie to wyobrażacie . Brak szczelin w drzwiach w samochodzie? Chyba pomyliło wam się z szafą. Nadwozie w czasie jazdy pracuje. Jak nie wierzycie to wsadzcie palce właśnie w tą szczelinę w drzwiach w czasie jazdy. Poza tym drzwi w samochodzie zamyka się trochę inną techniką jak np. te od mieszkania.

[Gość Muchomor]

Jedź do serwisu i prubój.

ładnie się walnąłem z tymi u,ó

Sorki.Poprzestawiało mi się :oops:

[Gość Muchomor]

kurna i jeszcze do tego cytat źle wkleiłem.......

[Gość AdaSch]

niech zaloża od modelu 2005 - są inne a pasują i problem znika.