Gość jurgenik Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Poszukuję ładnej P12 i podczas oględzin odniosłem pewne subiektywne odczucia, które chciałbym zweryfikować czy tylko ten egzemplarz tak miał, czy to kwestaia wszystkich P12: Autko rok 2005, przebieg z ogłoszenia 142kkm (na liczniku 120kkm :zdziw: :?: ), silnik 2,2 dCi 139KM, skórzana jasna tapicerka, "bezwzględnie bezwypadkowe" maksymalny FULL Wrażenia na postoju: 1. Ruszające się boczki wszystkich drzwi - niby nie bardzo, ale moja 11-to letnia P11 z przebiegiem 222kkm jakby miała stabilniejesze. 2. Zaparowane klosze małych kierunkowskazów bocznych (na błotniku). 3. Łuszczący się lakier z obudowy przełączników szyb elektrycznych. Wrażenia z jazdy: 1. Ciężkawo pracujące sprzęgło (mój oryginał 222kkm pracuje nieco lżej). 2. Silnik - mała ochota do walki z asfaltem - pierwsze przyciśnięcie gazu przy pierwszym ruszeniu OK - wyrwał pięknie do przodu, ale potem niestety po prostu zwyczajnie się rozpędzał. Niby dość sprawnie, ale jak na 140KM to nie wciskało ani trochę w fotel. Kolejne starty już nie dawały takiego zrywu jak pierwszy. 3. Hamulce (ABS ASR ESP) - bardzo anemiczne - absolutny brak "żylety", niewielka różnica w porównaniu ze staruszką P11 z bębnami z tyłu, które są ogólnie tępawe. 4. Na nierównościach ogólne średniodelikatne odgłosy z elementów z tworzyw sztucznych w kabinie - chyba nieco intensywniejsze niż w mojej staruszce. Co właściciele P12 na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawert Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2008 P12 rok 2006 zakup 01.2007 przebieg 17 kkm postojowe - dla mnie ten egzemplarz - nie mam tego 1 - zapewne były zdejmowane i może zostały połamane plastkiowe spinki czy na co tam są one mocowane 2 i 3 trudno mi powiedzieć coś na ten temat jazda 1 - dla mnie chodzi lekko ( np. u Bombla P11.144 chodzi sporo ciężej) 2 - mam benzynę to się nie wypowiem - dla mnie starcza 3 - u mnie to żyleta bez dwóch zdań 4 - zapewne ten typ tak ma - gdzieś już czytałem że jest to bolączką P12 (ale i podejżewam wiekszości nowoczesnych samochodów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bastard Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 ja mam p12 2002, sprzęgło chodzi cięzkawo, do stuków tapicerki już przywykłem ponoć ten model tak ma, jeżeli chodzi o moc to mam 2,0 benzyne 150 koni więc jest zrywniejszy od diesla, hamulce są ok abs u mnie dziala poprawnie a system esp na poskich drogach jest nie zastąpiony szczególnie na koleinach, nie zamienię p12 na nic innego proponuję zabrać auto na przegląd w profesjonalnym zakładzie mechanicznym przed dokonaniem zakupu, koszt niewielki a pozwala się upewnić co do stanu auta pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomirek Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Jezdze Primera Acenta 1,8 w kombi - 2003r., 106tys, absolutnie bezwypadkowa Wrażenia na postoju: 1. Ruszające się boczki wszystkich drzwi - niby nie bardzo, ale moja 11-to letnia P11 z przebiegiem 222kkm jakby miała stabilniejesze. U mnie ten problem nie wystepuje 2. Zaparowane klosze małych kierunkowskazów bocznych (na błotniku). J.w. Nie mam z tym problemow 3. Łuszczący się lakier z obudowy przełączników szyb elektrycznych. Tz tym problemem rowniez sie nie zetknalem Wrażenia z jazdy: 1. Ciężkawo pracujące sprzęgło (mój oryginał 222kkm pracuje nieco lżej). Sprzeglo chodzi lekko i przyjemnie 2. Silnik - mała ochota do walki z asfaltem - pierwsze przyciśnięcie gazu przy pierwszym ruszeniu OK - wyrwał pięknie do przodu, ale potem niestety po prostu zwyczajnie się rozpędzał. Niby dość sprawnie, ale jak na 140KM to nie wciskało ani trochę w fotel. Kolejne starty już nie dawały takiego zrywu jak pierwszy. Ja mam 1,8 wiec to z zalozenia mul 3. Hamulce (ABS ASR ESP) - bardzo anemiczne - absolutny brak "żylety", niewielka różnica w porównaniu ze staruszką P11 z bębnami z tyłu, które są ogólnie tępawe. U mnie mozna o nich powiedziec wszystko ale nie to, ze sa anemiczne. Hamuja jak zyleta 4. Na nierównościach ogólne średniodelikatne odgłosy z elementów z tworzyw sztucznych w kabinie - chyba nieco intensywniejsze niż w mojej staruszce. nic mi nie trzeszczy, nie stuka... No moze jak po nierownym bruku jade... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bastard Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2008 jeżeli chodzi o moc to mam 2,0 benzyne 150 koni Nie ma tekiej wersji, chyba, ze dlubałeś Seria ma 140 KM w ksiązce eksploatacyjnej wyczytałem że 150 koni:) tak czy inaczej auto nie jest zawali drogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Konrad78 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 posiadam 2.2 dti z 2002 roku sprzęgło chodziło tez ciężko , okazało sie ze do wymiany komplet + koło zamachowe, stuki to norma ale pozostałe rzeczy nie powinny miec miejsca . Co do zrywu to może turbina pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sofaboss Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Witam! Ja noszę się z zamiarem sprzedania mojej P12 po prawie 3 latach uzytkowania więc jak co to ... Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomekorl Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Dla tych co będą to przeglądali w przyszłości. Silnik dynamiczny (1.9 dCi i jestem zadowolony) Łuszczący się lakier przy przełącznikach szyb to wada modelu nie egzemplarza (widziałem to w kilku autach z niewielkim przebiegiem - np. 80tys) Wytarte gałki zmiany biegów to też wada modelu. Jeśli chodzi o hamulce to po przesiadce z Laguny 1995r. (tył tarcze) straszne rozczarowanie. Wymiana klocków na bardzo dobrej firmy pomogło trochę, ale ogólnie Laguna hamowała duuuużo lepiej. Ten sam problem z światłami (założyłem Philips Vision Night Plus czy jakoś tak) trochę się poprawiło ale i tak nie jestem zadowolony. Tyle z moich odczuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pyrus Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 ja mam 2003r i tak: -slabe wygluszenie drzwi(przy zamknieciu sa jak puszka) -plastiki dla mnie to lipa,moze nie jest to nagminne ale czasami zdarza sie ze trzeszcza szczegolnie w bagazniku(mialem auto z 98r,passat i czegos takiego nie bylo) -silnik jest zrywny niesamowicie,na kazdym biegu ma kopa -hamulce hmmm spoko nie zauwazylem oznak slabosci -zadnych oznka parowania kierunkow/lamp itp -sprzeglo chodzi normalnie,tzn gladko,te twoje musi byc jakies dobite chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Zapomniałem już o tym wątku, a jako jego założyciel winien jestem podać pewne informacje. Otóż opatrzność i przeczucie tym razem czuwały, bo mimo imponującego wyglądu nie skusiłem się na tą Primkę, a niedawno przypadkiem dowiedziałem się, że była ona utopiona i magicy miesiąc czasu walczyli z elektroniką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pyrus Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 to cale szczescie kolego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 to ja sie jeszcze podepne pod ten temat, powiedzcie jak duza macie u siebie regulacje swiatel mijania u mnie sa bardzoi krotkie i regulacja ma moze z metr [ Dodano: Wto 18 Lis, 2008 09:43 ] halllloooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jmaciek Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Co to znaczy regulację świateł mijania? Wysokości? Co chcesz osiągnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 chce zeby swiatla mijania swiecily dalej, mam teraz na maxa i nic w nocy nie widze w poprzednim aucie jak ustawilem na maxa to wszyscy mrugali ze mam za wysoko ustawione, tutaj to niemozliwe. Jak ustawie na minimum to prawie swiatel na asfalcie nie widzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jmaciek Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Przepraszam, jeśli to co zaraz napiszę jest dla Ciebie oczywiste, ale chcę, żeby wszystko było jasne. Regulacja wysokość świateł nie służy zwiększaniu czy zmniejszaniu zasięgu świecenia, tylko ewentualnemu obniżeniu snopu światła, jeśli samochód jest mocno zapakowany i ma dociążony tył, a podniesiony przód. Chodzi o to, żeby w takiej sytuacji nie oślepiać jadących z przeciwka. W związku z tym, przy normalnej jeździe nieobciążonym samochodem, pokrętło regulacji powinno być w pozycji "0", czyli reflektory maksymalnie podniesione. Jeśli w takim przypadku inni kierowcy sygnalizują, że ich oślepiasz to należy pojechać do dowolnego serwisu i naregulować światła na specjalnym urządzeniu (właśnie w pozycji "0"). Cena waha się pewnie w granicach 10-20 zł. Jeśli po ustawieniu wciąż jesteś niezadowolony z tego co widzisz przed sobą, to proponuję wymianę żarówek. Ale nie na świecące na niebiesko ZENONY firmy krzak (które jeszcze do tego zmniejszają zasięg), tylko na firmowe żarówki o zwiększonej wydajności. Np. Osram Night Breaker albo Philips X-Treme Power. Komplet 2 szt. H7 kosztuje w granicach 80-120 zł. Żarówki takie są bezpieczne dla reflektorów, mają normalną moc 55W, wszelkie homologacje i są dopuszczone używania do ruchu. Oczywiście nie ma nic za darmo - większa wydajność to krótsza żywotność. Ja jeżdżę na żarówkach Osram i widzę różnicę - snop światła jest wyraźnie jaśniejszy, a zasięg nieco większy. Natomiast cudów się nie spodziewaj. Światła mijania mają to do siebie, że świecą w dół i w prawo - oświetlają tylko niewielki odcinek przed samochodem, a koncentrują się głównie na poboczu. Tak już jest i tyle. Na ciemnej drodze, na której nie możesz zapalić długich pozostaje tylko zdjąć nogę z gazu i mocno się skoncentrować. Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 rozumiem to wszystko, primera to moje ktores z kolei auto i w tym jest njgorzej, poprzednie auta byly nizszej klasy a jednak swiatla mijania dzialaly lepiej, zobacze czy wymiana zarowek cos da a jesli nie to pojade do serwisu. dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLACK60 Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 radzio000, najpierw ustaw sobie światła, powinni to zrobić za free jak powiesz, że u nich będziesz robił przegląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 narazie musze cos z lampa zrobic bo w nocy pies mi w lesie wyskoczyl:( biedak gdzies uciekl... Lapma z zaczepow wyrwana. [ Dodano: Czw 20 Lis, 2008 14:40 ] kleil ktos z was zaczepy od lapmy? moze znacie jakiegos speca od takich rzeczy w wawie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.