Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Szybko kończące się baterie w pilocie od alarmu


Gość AdiPosen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów. nie znalazłem takie tematu na forum dlatego proszę o pomoc zorientowanych,

 

Od jakiegoś czasu mam taki oto - może nie tragiczny ale jakże wkurzający problem.

 

Posiadam w mojej Almerce N16 2000r alarm CLIFFORD z dynamicznie zmiennym kodem, blokadą antywłamaniową itd... wszystko w jednym

 

Od jakiegoś czasu jednak z obydwu pilotów "ucieka" prąd z baterii i to dosłownie. raz na 1 - 2 miesiące musze wymieniać baterie ponieważ po jakimś czasie pilot nie rozbraja i nie uzbraja alarmu z powodu wyładowanej baterii,

moj znajomy sprawdził dlaczego tak się dzieje i okazało się że przez cały czas obydwa piloty pobierają prąd z baterii z tym że jeden z pilotów pobiera tego prądu ok 8 razy więcej niż drugi... jeden z nich 0,15 czegoś tam a drugi 0,80 czegoś tam ( nie znam się za bardzo więc nei będę próbował strzelać) i stąd te rozładowane baterie,

 

Zaznaczam że mam Almerkę od 3 lat i przez pierwsze 2 lata wszystko było ok. tj 1 bateria szła na te właśnie 2 lata.... a później jak napisałem jedna na 1-2 miesiąca.

 

miał ktoś z was może taki problem. nie chce wymieniać pilotów bo jak ktoś napisał na forum, w ASO to wydatek rzędu 500 zł a jestem pewien że to tylko jakaś mała awaria albo ..... no właśnie ciekawe co?

 

dziwne jest to że problemy są i z jednym i z drugim pilotem,a dodatkowo problem ten pojawił się jednoczenie w obydwu pilotach.

 

Dzięki z góry za pomoc

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Prawdopodobnie masz awarie w pilocie i małe cosik zżera Ci baterie. Rozbierz na części pierwsze, poszyść styki, przesmaruj jakimś siuwaksem. Powinno zadziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Prawdopodobnie masz awarie w pilocie i małe cosik zżera Ci baterie. Rozbierz na części pierwsze, poszyść styki, przesmaruj jakimś siuwaksem. Powinno zadziałać.

 

Będę musiał i ja tak zrobić u siebie. Jeden pilot nonstop w użyciu, drugi zapasowy znów zdechł po chyba kilku miesiącach. No chyba, że od nieużywania, jak nieużywane oragny zanikają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...