Guest krzyja Posted April 8, 2005 Share Posted April 8, 2005 Drodzy pomóżcie. Jestem od niedawna nabywcą Almery 2,2 Di (N16) 2000, przebieg około 150 tyś. Zauważyłem wyciek oleju z okolic uszczelnienia lewej półosi. Wymieniono mi uszczelniacz półosi lewa strona. Nic nie pomogła. Zaczęło lecieć jeszcze bardziej. Co robić? Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Cześć, jedziemy na tym samym wózku. Mam identyczne objawy (i takie samo auto). Przy zakupie wyciek wydał mi się banalny (zbiłem cenę), a tu pułapka. Pierwszy krok to wymiana uszczelniacza (część z serwisu), bez poprawy. Drugi krok to ponowna wymiana uszczelniacza (część z obiegu poza serwisowego), tu okazało się że mój pierwotny uszczelniacz był już kiedyś wymieniany, w czasie drugiej operacji okazało się że półoś ma ślady "wybrania" w miejscu pracy uszczelniacza, dorażnie zastosowałem "patent" (skróciłem sprężynkę uszczelniacza), jestem w trakcie testowania tego "rozwiązania", jutro napiszę o wynikach. Założyłem ten temat na forum "Porady............" i nie uzyskałem żadnej wskazówki, ciekawe czy ktoś przeszedł już tą drogą. Napisz twoje rozwiązanie jeśli masz jakieś wyniki. Pozdrowienia Tomasz_a Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest paweł ~~ Posted April 27, 2005 Share Posted April 27, 2005 wydaje mi sie ze to rozwiazanie na krótką metę.trzeba bedzie wymienić półoś i uszczelniacz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted April 27, 2005 Share Posted April 27, 2005 Witam. "Patent" niestety nie sprawdza się (cieknie dalej, co prawda mniej ale cieknie). Istotnie idealne rozwiązanie to wymiana całego kompletu: 1. półosi (lub przynajmniej jej części o ile można ją kupić jako elementy) 2. uszczelniacza. Niebył bym sobą gdybym nie pokombinował (przypuszczam że cena elementu półosi jest abstrakcyjna). Mam(y) pewien pomysł, który będzie testowany w przyszłym tygodniu. O wynikach napiszę, a w przypadku pozytywnego wyniku z przyjemnością go ogłoszę. Pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 2, 2005 Share Posted May 2, 2005 Witam! Przechodziłem to samo co ty. Następnie została wyjęta skrzynia biegów. Okazało się że bieżnie łozysk mechanizmu różnicowego były zużyte. Koszt jednego łożyska 240 zł. Po wymianie nic nie cieknie. Zobaczymy jak długo. Ale w trakcie naprawy wysiadł mi czujnik ABS tylnego lewego koła. Szukam ale na razie bez powodzenia. Krzyja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tobek Posted May 2, 2005 Share Posted May 2, 2005 no to zaje........... ja mam N16 1.8 2004 i tez pojawił sie ten problemik , na przeglądzie przy 15 000 km wymienili mi uszczelniacz i jak na razie jest OK, ja podejrzewam, że w moim przypadku jest jakas kicha z półosią bo mi drży kierownica i autko troche wibruje. Testowane na innych kołach objaw taki sam, co prawda serwis T@T Zaborowski (nie polecam) oraz "specjalista" z Nissan Polska twierdzą, że Almera to nie jest samochód za 200 tyś i takie drgania są normalne i każda Almera tak się zachowuje tylko, że stwierdzili to po miesiącu dłubania w samochodzie :-) podejrzewam, że jak nie wiedza co jest to tak mówią. Samochodzik obejrzał rzeczoznawca z PZMOTu i potwierdził, że takich drgań nie powinno być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 3, 2005 Share Posted May 3, 2005 Witaam! U mnie też było drżenie (110 - 130) lecz po wyważaniu zninęło. Sprawdź to ewentualnie przełóż tylne koła na przód i sprawdź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted May 3, 2005 Share Posted May 3, 2005 Witam. Do "krzyja"- napisz gdzie naprawiałeś auto (serwis,warsztat,czy sam) i czy wymieniałeś oba łożyska. A i najważniejsze, jakie całkowite koszty (robocizna,części)? Ciekawe gdzie kupiłeś łożyska? Mój pomysł nie jest jeszcze poddany testom (nie mogę zatrzymać auta na dłużej w warsztacie, dolewam olej i jadę). Twoje rozwiązanie jest ciekawe (przypuszczam, że i mnie czeka to samo). Napisz w jakim stanie jest twoja półoś w miejscu pracy uszczelniacza (ślady po wytarciu). Pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 4, 2005 Share Posted May 4, 2005 Witam! Najpierw chciałem u znajomego mechanika zmienić uszczelnienie. Ten sprawdził luz poosiowy - półoś latała jak jasny gwint - po tym nie chciał się podjąć bo jak stwierdził z łóżysakmi jest problem. W końcowym etapie wyciek oleju był duży. Pojechałem do serwisu (w Kaliszu), miał rację. Najpierw chciałem sam załatwić łożyska z punktów sprzedaży, ale okazało się, że łóżysko chciaż miał oznaczenia standardowe to i tak na średnicy zewnętrznej różniło się i musiałem wrócić do serwisu. W punkcie sprzedaży łożysk jak usłyszeli do czego to już nic nie chcieli ze mną rozmawiać. Koszt jednego łóżyska jak wspomniałem 240 zł + uszczelnienie + pasta uszczelniająca (skrzynia biegów przykręcana jest na tę pastę). Całkowity koszt to około 1450 zł. Półoś w miejscu pracy uszczelnienia jest lekko wytarta. Dla tej półosi już wcześniej sprężynka została delikatnie skrócona. Po tych zabiegach jest ok. Na razie jeżdże i sprawdzam co się dzieje dalej. Sprawdź w swoim czy jest duży luz poosiowy i jakie są odgłosy pracy - jeżeli łożyska szumią to niedobrze. Pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tobek Posted May 5, 2005 Share Posted May 5, 2005 pytanie laika .....jak sie sprawdza luz półosiowy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coobcio Posted May 5, 2005 Share Posted May 5, 2005 Wydaje mi się że mozna zregenerować tą gładz półosi co wchodzi do skrzyni, np obtoczyć to zeby byla idealnei gladna powierzchnia a nastepnie naniesc pare warst chromu zeby uzyskać pierwotną grubość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted May 5, 2005 Share Posted May 5, 2005 Witam. Do "krzyja" napisz czy naprwiałeś skrzynię w serwisie czy u "znajomego mechanika". Czy przy wymianie łożyska trzeba regulować jego luz i jeśli tak to jak. Nie sprawdzałem jeszcze luzu lecz moja skrzynia lekko "wyje". Z tego wniosek, że twoje rozwiązanie w moim przypadku jest bardzo możliwe. Pomysł "Coobcio" "chodził mi" po głowie, lecz ten pomysł to pewnie "ślepa uliczka". Jak dokonam sprawdzenia luzu to napiszę. Dziękuję za korespondencję, pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 5, 2005 Share Posted May 5, 2005 Skrzynię naprawiałem w serwisie. Sprawdź luż - chwyć za półoś i spróbój przesunąć w kierunku koła i silnika. Patrz jednocześnie jak "chodzi w górę i w dół" - u mnie przesuwała się bardzo w porównaniu do teraz. Co do pomysłu Coobcio to najpierw trzeba by napawać te miejsce, a następnie szlifować - nie wiem co by z tego wyszło. Pozdrowienia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted May 6, 2005 Share Posted May 6, 2005 Witam. Sprawdziłem luz półosi: a) w płaszczyźnie "silnik-koło" - jest wyczuwalny w pionie - luz tak duży, że aż stuka Twoja diagnoza potwierdza się. Napisz czy skrzynia biegów uszczelniana jest tylko na pastę uszczelniającą czy może występuje tam jakaś uszczelka. Pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 Witam! Skrzynia biegów uszczelniana jest na samą pastę, brak jest uszczelki. Widzę z opisu, że jest podobnie jak było u mnie. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coobcio Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 Witam.Sprawdziłem luz półosi: a) w płaszczyźnie "silnik-koło" - jest wyczuwalny w pionie - luz tak duży, że aż stuka Twoja diagnoza potwierdza się. Napisz czy skrzynia biegów uszczelniana jest tylko na pastę uszczelniającą czy może występuje tam jakaś uszczelka. Pozdrowienia. Czyli do wymiany złużytych łożyska, ciekawe jaki jest tego koszt... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomasz_a Posted May 11, 2005 Share Posted May 11, 2005 Witam. Byłem w serwisie w Wrocławiu. Po opisaniu objawów serwisant jednoznacznie określił przyczynę- łożysko mechanizmu różnicowego. Zaproponowano Mi łożysko za 210 zł, uszczelniacz za 30 zł i robociznę za około 500 zł. Pozdrawiam "Krzyja" i dziękuję za korespondencję. Do naprawy przystąpię na początku czerwca. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coobcio Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 Dobże Ci radze kup to samo łożysko w JC Auto albo w innym tego typu sklpeie placą za nie 4 razy mniej i otrzymując dokłądnie ten sam towar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 Dobże Ci radze kup to samo łożysko w JC Auto albo w innym tego typu sklpeie placą za nie 4 razy mniej i otrzymując dokłądnie ten sam towar Witam! Przed zakupem sprawdź wymiary łozyska, które chcesz kupić. W moim przypadku łozysko różniło się na średnicy zewnętrznej i musiałem wrócić do tego droższego. Pozdrawiam. Ps. dla tomasza_a - sprawdzaj często jak jest z olejem w skrzyni i czy nie zwiększył sie wyciek oraz czy za bardzo nie szumi skrzynia. Jak przedobrzysz to pójdzie skrzynia biegów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Assassino Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 w środe kupiłem sobie almere n16 2.2 di, podczas sprawdzania auta stwierdzono wyciek oleju z półosi, mam pytanko czy jesli nie bedzie luzu to wystarczy miana uszczelniacza?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Witam! Przypuszcam, że jeżeli nie będzie luzu to samo uszczelnienie powinno chyba wystarczyć, ale dokładnie sprawdź czy wszystko wporządku z łożyskami. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Assassino Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 jednak jest luz na lewej półosi, zmianiełm dziś klocki i oleje i mechanik sprawdził mi to dokładnie, ale nie chciał się podjąc wyjmowania skrzyni biegów. W ASO w Białymstoku naprawa kosztuje 1000 zł. Kurcze jak długo da się z tym jeździć? narazie oleju w skrzyni mam full i nic wielkiego ze skrzynią sie nie dzieje. Poza tym mechanik powiedział, że za koszt naprawy kupie sobie olej na dolewkę na 2 lata;) pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzyja Posted June 23, 2006 Share Posted June 23, 2006 Cześć! W moim przypadku wyciek oleju powiększał się bardzo szybko. Musisz uważać, by nie rozwaliło ci się łozysko, bo jak się tak zrobi to koszt skrzyni będzie zdecydowanie większy, dlatego nie wiem czy jest dobrym rowiązaniem jeżdżenie i dolewanie oleju. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coobcio Posted June 23, 2006 Share Posted June 23, 2006 Kivi w chwile monet wymienić CI te uszczelniacze półosi... Jakby co to dzwoń do niego (powołaj się na mnie to jakiś rabacik będzie) tel. 603 795 328 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Assassino Posted June 23, 2006 Share Posted June 23, 2006 wyminana uszczelniacza to nie problem i wczoraj miałem to miec zrobione tylko po co jesli to łożysko i zmiana uszczelniacza nic nie da, pozdro. A tak na marginesie to gośc z Białegostoku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.