Gość maih Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 Pewnie zaraz zostane przeklęty za powielanie postów ale, nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi w temacie jakie opony kupić do XTraila. Czy wystarczą dobre wielosezonowe czy koniecznie letnie i zimowe. XTrail to nie Navara czy Patrol tylko SUV nie będę jeździł w terenie tylko po drogach. Na czym jeździcie co polecacie mam zwykłe orginalne alu felgi nissana. Doradźcie nowemu. Maih Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaroo Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 Moim zdaniem jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Ale to moje zdanie. Kup dobre letnie i zimowe opony chyba że chcesz sie auta niedługo pozbyć. Ja mam BF Goodrich na lato na standardowych alu felach i Dębica frigo 2 na zimę na stalowych felgach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vazaha Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 Moim zdaniem jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Ale to moje zdanie. Kup dobre letnie i zimowe opony chyba że chcesz sie auta niedługo pozbyć. Ja mam BF Goodrich na lato na standardowych alu felach i Dębica frigo 2 na zimę na stalowych felgach. Mysle o tym samym dosc dlugo bo... juz od ubieglej zimy, a teraz juz prawie musze. Napisz prosze gdzie kupiles stalowki i jakich rozmiarow bo w netcie nie moge znalesc, mysle ze to powinny byc conajmniej 205/65 R 16 bo alusy mam 215/60 R 17, opony sa wszedzie a gdzie stalowki??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MonteChristo Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 czy moglby ktos wrzucic zdjecie felgi stalowej wraz z opona ?bo chcialbym zobaczyc jak to wygla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaroo Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Felgi kupiłem używane u człowieka który mi sprzedawał opony - jest to mój znajomy wybrał mi najlepsze felgi - ja musiałem je oczyścić i pomalować - przy zakupie nowych opon zimowych u niego felgi sprzedał mi za 20 zł szt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Opony wielosezonowe maja nieco inna rzezbe bieznika oraz nieco mieksza gume w stosunku do opon letnich. O ile opon letnich powinno sie uzywac do temp srednio +7oC (wtedy zalecana zmiana na zimowe) -to wielosezonowych mozna uzywac do temperatur ujemnych. Jednak opony wielosezonowe nie nadaja sie do jazdy po drogach zasniezonych, zlodowacialych itp. Jednym zdaniem opony wielosezonowe potrafia wydluzyc okres jazdy letniej np od marca do listopada po suchej drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maih Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Czyli podsumowując, jeżeli będę jeździł w trudnych warunkach zimowych a tak będzie bo mieszkam w górach ( od niedawna ) to muszę kupić sobie zimowe opony by jeździć spokojnie :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kodi Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Zapewne tak jak mówisz Maih. Uważam podobnie jak pozostali, że było by zbyt pieknie, aby były opony całorocze, które spisywałby się wyśmienicie w odmiennych porach roku. Nie ma cudów a o tym świdczy fakt, iż opony wielosezonowe nie sprzedają się tak dobrze, jak zimówki i letnie. Kupiłem auto na zimowych i już nie zmieniam. Teraz musze poszukać czegoś na lato ale z uwagi na koszty póki co zadowolę się czymś używanym. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 wg mnie najrozsadniejszym (ekonomicznie) rozwiazaniem jest całoroczna jazda na zimówkach. Na każdą pore roku dobre poza latem. podobno na mokrej drodze sa troche bardziej sliskie i szybciej sie zuzywaja w lecie, zwlaszcza jak ktos lubi oddawać piski na drodze (nagłe hamowanie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rolk Opublikowano 4 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 wg mnie najrozsadniejszym (ekonomicznie) rozwiazaniem jest całoroczna jazda na zimówkach.Na każdą pore roku dobre poza latem. podobno na mokrej drodze sa troche bardziej sliskie i szybciej sie zuzywaja w lecie, zwlaszcza jak ktos lubi oddawać piski na drodze (nagłe hamowanie). Tu nie chodzi o "piszczenie", mają latem o wiele dłuższą drogę hamowania.A to skończyć się może smutno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 5 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2008 wg mnie najrozsadniejszym (ekonomicznie) rozwiazaniem jest całoroczna jazda na zimówkach.Na każdą pore roku dobre poza latem. podobno na mokrej drodze sa troche bardziej sliskie i szybciej sie zuzywaja w lecie, zwlaszcza jak ktos lubi oddawać piski na drodze (nagłe hamowanie). Tu nie chodzi o "piszczenie", mają latem o wiele dłuższą drogę hamowania.A to skończyć się może smutno. Tak, ale gdybym miał na to patrzec z takiej perespektywy -to wowczas nikomu nie zalecilbym jazdy bez ABSu, ASRu i innych systemów kontroli jazdy. Człowieku, jeżeli będziesz przestrzegał przepisów i dostasujesz swoją jazdę do warunków drogowych i butów Twojej fury, to nie masz sie co obawiać. Ja przez kilkanascie lat jezdziłem wyłącznie na oponach wielosezonowych Stomilu Dębica bo po prostu NIE BYŁO INNYCH, i zadnego zagrozenia nie spowodowalem. Czy chciales powiedziec, ze jak nie masz pieniedzy -to po prostu nie jezdzij w tym sezonie bo jest niebezpiecznie? ja mowie -jak Cie nie stac to mozesz jezdzic w sezonie letnim na zimowkach, ale oczywiscie trzeba byc ostroznym na mokrej drodze. Wszystko z umiarem. Wiadomo ze opon i tak wskazane jest miec dwa komplety bo na nich nie zaoszcedzi sie chocby z jednego prozaicznego powodu, ze DWA KOMPLETY WYSTARCZĄ NA DWA RAZY DŁUZEJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość konradmatyja Opublikowano 12 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 W którejś z gazet 4x4 były dość rozsądne porównania opon uniwersalnych do SUVów, ale gazetę zgubiłem i nie mogę odnaleźć tego w sieci. Czy wiecie które z opon wygrały to porównanie (cena, jakość, sucho, mokro)? Któraś ze znanych firm (Dunlop lub Michelin) dostała ostrą zjebkę za cene i złą jakość. Kto czytał ten test? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 12 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 Czy wystarczą dobre wielosezonowe czy koniecznie letnie i zimowe. Letnie to letnie....i to nie ma co kombinować Zimowe (a w zasadzie powinny się nazywać "śniegowe") to opony typowo na śnieg którego ostatnio u nas brakuje. Jak już rozpatrujesz tą opcje to jako alternatywę za opony "zimowe". Też nosiłem się z zamiarem zakupy takich opon... ale niestety. Navara nie ma centralnego mechanizmu różnicowego i jazda 4x4 po czarnym może zakończyć się fatalnie. W moim przypadku pozostają dobre "zimówki". Mając X-Triala czy Pathfindera na okres jesienno-zimowo-wczesnowiesenny kupił bym właśnie dobre wielosezonówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 12 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 Fakt -jezeli ktos lubi czesta zmiane opon to na sezon jesienny i wiosenny wielosezonowki wydaja sie byc dobra propozycja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 12 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 to nie chodzi o częsta wymianę... bo i tak to robisz w przypadku zimówek. nie chodzi też o wariant oszczędnościowy, bo dobre wielosezonówki są droższe niż zimówki. chodzi o to, że opony zimowe w zasadzie powinny się nazywać "śniegowe"... co zresztą w każdym teście jest pokazywane. I tu powstaje "problem" bo ostatnio u nas zimy jest jak na lekarstwo..... Ostatniej zimy może z 7-10 dni był śnieg a na drodze to pewnie i jeszcze mniej. dlatego mając samochód 4x4 z międzyosiowym mechanizmem jak X-Trial kupił bym takie właśnie opony. dlaczego ? nawet jak będzie trzeba przejechać po śniegu to 4x4 + te opony na pewno dadzą sobie radę... Na czarnym natomiast będą się na pewno lepiej prowadzić niż tzw. zimówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sk Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 Panowie, o tym jak się będzie zachowywała opona w śniegu , na drodze czy w innym terenie decyduje bieżnik. Zapominacie jednak o temperaturach otoczenia, podłoża i opony. Opony ZIMOWE mają inny zakres pracy temperatury otoczenia niż opony letnie . Opony wielosezonowe będą wchodziły w zakres pośredni. Jeżeli temperatura otoczenia zejdzie poniżej 0 , np -10C to przyczepność opony zimowej na czarnej jezdni bedzie inna niż wielosezonowej , nie mówiąc o letniej. Odwrotnie te opony będą się zachowywały przy dodatnich temp. - wystarczy pojeździć na zimówkach przy +30C i zobaczycie jaka jest ścieralność tej opony w takiej temp. Jeszce nie wymyślono mieszanki która pozwoli na zachowanie się opony tak samo w +30C jak w -10C. Każdy decyduje sam o zmianie opon , ale zawsze należy pamiętać do jakich warunków pracy zostały wyprodukowane. Nie wiem na 100% , ale słyszałem że w Niemczech jest obowiązek używania opon zimowych (?) . Jeżeli tak jest to ciekawe czy można zimą używać opon All Season ?? pozdr.sk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 sk, robiliśmy testy długości hamowania oponą letnią, przy temperaturze około -8 stopni na suchym asfalcie i oponą zimową w tym samym miejscu i po przejechaniu tego samego odcinka (od wulkanizacji, gdzie zmieniano opony do miejsca testów). Okazało się, że opona letnia i tak lepiej hamuje w takich warunkach. Dodatkowo, po przejechaniu około 2-3 km jest ciepła. Drugi test to Skoda Octavia 1 kombi FWD z kompletem nowych zimówek i podjazd pod wzniesienie pokryte nierozjeżdżonym śniegiem (dokładnie: podłoże to płyty betonowe bocznej drogi). Druga Octavia 1 4x4 (haldex) i opony letnie o małym przebiegu. Efekt.... Octavia 4x4 na letnich podjechała wyżej. (podziękowania dla ASO Skody za udostępnienie samochodu) EDIT: Zakładam więc, że opona wielosezonowa założona na okres jesienno-zimowy jaki u nas ostatnio panuje) będzie lepiej się sprawowała niż typowa "śniegówka". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 Sygma -zgodziłbym się z Toba (wielosezonowka na okres jesienno-zimowy jest OK) ale nie wiem jak wygląda sytuacja np na oblodzonej rano drodze. Podejrzewam jednak ze zimowka bedzie troche lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 na lodzie to żadna opona z dopuszczonych u nas do użytkowania (chyba, że skandynawska z kolcami niemetalowymi). napęd 4x4 i zdrowy rozsądek.... by nie rozpędzać się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sk Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 każdemu odpowiada inny poziom adrenaliny , jedni lubią wiecej inni mniej, a do tego nie ma to jak umiejetność wytłumaczenia sobie tego co się chce. sk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 każdemu odpowiada inny poziom adrenaliny gdzie widzisz adrenalinę ? chyba, że hamowanie zimową oponą po suchym asfalcie lub pokonywanie zakrętów na takich oponach. Czyli podsumowując, jeżeli będę jeździł w trudnych warunkach zimowych a tak będzie bo mieszkam w górach ( od niedawna ) to muszę kupić sobie zimowe opony by jeździć spokojnie :one: no to jak w górach to tylko zimówki :one: Któraś ze znanych firm (Dunlop lub Michelin) dostała ostrą zjebkę za cene i złą jakość. Michelin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sek@l Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 sk, robiliśmy testy długości hamowania oponą letnią, przy temperaturze około -8 stopni na suchym asfalcie i oponą zimową w tym samym miejscu i po przejechaniu tego samego odcinka (od wulkanizacji, gdzie zmieniano opony do miejsca testów). Okazało się, że opona letnia i tak lepiej hamuje w takich warunkach. Dodatkowo, po przejechaniu około 2-3 km jest ciepła. Nie wypowiem się bo nie wiem na jakim aucie testowałeś. Drugi test to Skoda Octavia 1 kombi FWD z kompletem nowych zimówek i podjazd pod wzniesienie pokryte nierozjeżdżonym śniegiem (dokładnie: podłoże to płyty betonowe bocznej drogi).Druga Octavia 1 4x4 (haldex) i opony letnie o małym przebiegu. Efekt.... Octavia 4x4 na letnich podjechała wyżej. Wg mnie dokonaliście porównania auta a nie opon. Jak sie ma auto o napedzie przednim na zimówkach do auta o zmiennym 4x4 na letnich. Wg mnie było porównać wyniki na tych samych autach na tych samych oponach. Chyba, że zamierzeniem było: masz auto na przód miej zimowe a masz auto 4x4 miej letnie. W takim razie udowodniliście. Zwracam uwagę, że jeśli podczas wypadku w zimę na letnich/wielosezonowych oponach przyjedzie sekcja wypadkowa policji (to zależy od wypadku) to zwróci uwagę na stan bieżnika a przede wszystkim na charakter opony (zimowa-letnia"wielosezonowa") . Zwłaszcza współczuje, gdy jesteście poszkodowani w wypadku. Firma ubezpieczeniowa może mieć wątpliwości (mówiąc inaczej ma się do czego przyczepić). Jest październik więc aura robi się nie pewna. miałem ostatnio nieprzyjemność wsadzić rowerzystę przez przednią szybę(całe szczęście nie z mojej winy i nie mym X`em) i stan opon miał ogromne znaczenie. ku przestrodze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Nie wypowiem się bo nie wiem na jakim aucie testowałeś. skoda Octavia 1 Wg mnie dokonaliście porównania auta a nie opon. Jak sie ma auto o napedzie przednim na zimówkach do auta o zmiennym 4x4 na letnich. Wg mnie było porównać wyniki na tych samych autach na tych samych oponach. Chyba, że zamierzeniem było: masz auto na przód miej zimowe a masz auto 4x4 miej letnie. W takim razie udowodniliście. do testów były brane skody Octavie 1 kombi. Jedna FWD a druga 4x4 na haldex'ie. Zwracam uwagę, że jeśli podczas wypadku w zimę Co rozumiesz przez pojęcie ZIMA. Czy chodzi Ci o porę roku czy o warunki atmosferyczne (czyli śnieg) ? stan opon miał ogromne znaczenie. ku przestrodze.. nikt tu nie proponuje zakładania słabej jakości opon. chodzi o problem i sens zakładania opon zimowych (śniegowych) kiedy nie ma zimy (śniegu)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sek@l Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 nikt tu nie proponuje zakładania słabej jakości opon.chodzi o problem i sens zakładania opon zimowych (śniegowych) kiedy nie ma zimy (śniegu)... Rajca może troszke nie na temat. Ale co do zimy to aura jest zmienna. Ja zakładam zimowe w sensie na śnieg ponieważ nie jestem w stanie przewidzieć gdzie i w jakich warunkach będę jeździł w okresie od listopada do marca-kwietnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maih Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Panowie W ostatnim 4x4 Auto Świat jest test opon zimowych i jest tam tez jedna wielosezonowa tzn. Pirelli Scorpion STR 100H i w testach wypada swietnie. Nie ustępuje dobrym oponą zimowym a tanie bije co Wy na to. Dlatego pytalem się o Wasze opinie. Pozdrawiam Maih Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.