competer Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Co prawda od kilku tygodni jezdżę na PLG, ale za to od kilku miesięcy mam oryginalne kable NGK. Koszt spory bo po zniżkach wyszło 240 złociszy, ale efekty są takie, że spalanie spadło o około 1 litr, a silnik wchodzi na obroty bardziej płynnie. Oczywiście można też przyjąć, że stare kable były do d*py i skutek był taki, ale ja wolę zakładać, że dobrze zainwestowałem kasę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Kilka tygodni temu była inwestycja w Kabelki NGK kopułka YEC palec YEC Za wszystko wyszło mnie 187 zeta ;) Jak na razie różnicy w spalaniu nie zauważyłem - w kulturze pracy silnika i wchodzeniu na obrotki OWSZEM No i sie pięknie niebiesko świecą pod maską Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Kilka tygodni temu była inwestycja w Kabelki NGK kopułka YEC palec YEC Za wszystko wyszło mnie 187 zeta ;) Jak na razie różnicy w spalaniu nie zauważyłem - w kulturze pracy silnika i wchodzeniu na obrotki OWSZEM No i sie pięknie niebiesko świecą pod maską U mnie jakieś rozbudowane, stąd cena. No i czarne, więc droższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.