krople na blachach

[Gość uchmanek]

Witam

 

Dzisiaj wyglądając na ulice zauważyłem, że wszystkie auta były suche, amoje wyglądało tak (w nocy troche padało):

 

Całe w kroplach wody :zdziw:. Dzień wcześniej pucowałem autko postą temo. Jak to usunąć?

[Gość tonek]

ale co chesz usunąć? To na zdjęciach to faktycznie tylko krople wody, czy jakiś trwały syf się zrobił??

[lisek]

no i wlasnie dlatego ze polerowales pastą tempo tak jest że zatrzymują się krople. Zawsze tak jest po tempo.

[Puchaczz]

za dużo tej pasty:P

[Gość uchmanek]

tonek: faktycznie krople.

 

OK, winowajce już mamy. Co zrobić żeby woda spływała? Woskowanie?

[Mariand87]

Gaz do dechy i powinna spłynąć.

[Gość uchmanek]

A po kolejnym deszczu znowu. W lecie, kiedy będą szybciej wysychać, zrobią się plamy. Przecież nie po to się tyle męczyłem z polerowaniem, żeby teraz się krople tworzyły. Ato musi wyglądać .

[Gość Jam]

postaw w garazu to ci sie nei beda zbieraly krople

[Puchaczz]

uchmanek, w czym Ci te krople tak przeszkadzają ?? ze się tak ich uczepiłeś ?

[lisek]

tempo to pasta ścierna, sam osobiscie lubie ten produkt, jest tani i daje dobry efekt. Pamiętaj jednak że jak ścierasz zostaje troche chropowata powierzchnia. Lakier odświeżony, ryski zatarte, ale woda będzie sie zatrzymywac. Proponuje wosk po tym zabiegu.

[Puchaczz]

pasta a później wosk toć to trzeba cały dzień samochód smarować

[lisek]

ale jak sie micha cieszy jak samochod sie swieci

 

Ja bym olał kropelki i nie przejmował się tematem

[Puchaczz]

Ja bym olał kropelki i nie przejmował się tematem

ja również bym tak zrobił

grunt że auto jest czyste !!

[Gość uchmanek]

Narazie bede musial to olac, nie ma aury do woskowania. Alejak tylko trafi sie odpowiedni dzionek to wosk wjedzie obowiazkowo. W koncu, jak pisal Lisek, blyszczace auto to jest to.

[Gość matt28]

Moja Toyota wyglada dokladnie tak samo po Tempo, przyzwyczailem sie juz. Widac "ten typ tak ma" Za to kiedy jest sucho, samochod pozytywnie odcina sie reszty.

[Gość Nestor]

Tempo jest fajne ale wystarczy ponziej tylko wosk, nawet w carcherze z tego co pamietam robilem tak w swoim poprzednim aucie, teraz se przerpowadzlem a nie bede wydawal co tydzien na myjke zeby sie auto swiecilo 2 dni ;p Wazne ze dbam o jej stan a to ze jest "troche" brudne to tak juz musi byc Przy swoim pierwszym aucie spedzalem strasznie duzo czasu nad wygladalem jak to mi mama mowila " zebys ty tak czesto swoj pokóoj sprzatal jak ten samochod " teraz od czasu do czasu swojego nissanka umyje i zawoskuje