Gość Maras Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Koledzy, mam dla Was kolejną zagadkę Podczas próby odpalenia auta silnik zakręcił parę razy, coś jakby delikatnie puknęło i stanął. Ale co ciekawe, rozrusznik dalej kręcił jak szalony, tylko już odłączony od silnika. Nie przestawał pracować nawet po wyjęciu kluczyków, dopiero odpięcie klemy akumulatora go zatrzymało. Po podłączeniu klem zaczynał kręcić znowu. Jakieś pomysły co do przyczyn? Myślę, żeby odpiąć od rozrusznika kabel wysokoprądowy i zapalić auto na pych, żeby chociaż do elektryka pojechać. Ma to sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Michalllo Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Koledzy, mam dla Was kolejną zagadkę Podczas próby odpalenia auta silnik zakręcił parę razy, coś jakby delikatnie puknęło i stanął. Ale co ciekawe, rozrusznik dalej kręcił jak szalony, tylko już odłączony od silnika. Nie przestawał pracować nawet po wyjęciu kluczyków, dopiero odpięcie klemy akumulatora go zatrzymało. Po podłączeniu klem zaczynał kręcić znowu. Jakieś pomysły co do przyczyn? Myślę, żeby odpiąć od rozrusznika kabel wysokoprądowy i zapalić auto na pych, żeby chociaż do elektryka pojechać. Ma to sens? Jeżeli odłączysz kabel prądowy od rozrusznika to do elektryka tylko na lince inaczej licz się z poważnymi usterkami elektroniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.