nelson38 Opublikowano 5 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 ja jak narazie nie zamierzam zmieniać samochodu. tymbardziej że jestem po wymianie pompy wtryskowej i wielu innych rzeczy które kosztowały mnie majątek:) No właśnie tego chce uniknąć. Jaki rocznik/przebieg? Kiedy zaczęły się wymiany? pzdr, Nelson38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wert1983 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 rocznik 2000 przebieg 140tyś i stało to się nagle niespodziewanie bbez jakichkolwiek objawów. poprostu zgasł na parkingu i już niechciał odpalić :029: pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nelson38 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Czy to na pewno będzie krok wyprzedający? hm... nie sądzę, może być dokładnie na odwrót, teraz masz sprawdzone auto ze śmiesznym przebiegiem, którym pojeździsz bezawaryjnie jeszcze sporo czasu. Z nowym powinno być mniej problemów, ale wcale nie musi tak być, nowe modele często gnębią tkz. usterki wieku niemowlęcego. Jakieś rozterki mnie dziś naszły. Czuję się jak niewdzięcznik - autko odpala kolejny dzien przy -17 stopniach a ja je zmieniam. A z nowym beda te koszmarne wizyty w ASO, obowiazkowe przeglady bo gwarancja, jakies niepokojące stuki zanim sie przyzwyczaję do nowości. Przeciez dopiero po roku da sie najwczesniej stwierdzic czy model nie jest jakis trefny ... Bede sie w dodatku stresowal ze mi ktos lusterko skrzywi, lakier porysuje albo czyms zawadzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek73 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Witam, ja z swojego doświadczenia dodam przebieg 167 tys. od 2001 roku w budce sedan z serduchem 1,5 w benzynie, grubsze operacje to: 115 tys wymiana rozrządu 125 tys wymiana sprzęgła 130 tys wymiana wahaczy 150 tys tarcze hamulcowe klocki i inne użytkowe wymiany w trakcie dodam że samochód jest w moich rękach od momentu kupna w salonie, tzn był drugim autem w domu i w zależności od potrzeb jeździły nim 3 osoby przy czym największe obroty, przeciążenia i dynamikę dostawał ode mnie... a teraz widzę że potrzebuje wymian związanych z żaróweczkami w środku i lift do reflektorów... w mojej ocenie do 100 tys jest ok a później to zużycie robi swoje . . . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nelson38 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Jarek - dzięki za ciekawy wpis, o takie info i opinię mi chodziło. Almerkę dostanie żona do nauki, jak się nie zacznie jeździć przez pół roku to sprawię komuś miły prezent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek73 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 miło że mogłem coś pomóc, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nelson38 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Dzis bylem na przegladzie. Mechanik stwierdził że samochodzik sie już dotarł. Wymienione płyny i filtry. Amortyzatory bez zarzutu, korozji nie ma śladu. Jedynie przepalone żarówki z tyłu, w tym jedna stopu - trochę dziwne bo w grudniu przedłużałem rejestrację i było ok. Muszę częsciej sprawdzać ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM85 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Witam! To kupiona ta Tiida czy nie ???? Kumpel sprzedawał n16 1,5 z przebiegiem 270 tys i wszystko było ok. przy 220 wymieniał łańcuch. Auto do końca serwisowane w ASO. Teraz ten co kupił założył LPG i dalej pocina almą Nyssan to Nyssan :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nelson38 Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 (edytowane) Witam!To kupiona ta Tiida czy nie ???? Tiida naprawdę pięknie śmiga. Od kiedy skończył się śnieg to Almerka więcej stoi niż jeżdzi, bo nowy kierowca jakoś się nie pali. Jak tak dalej pójdzie to będę mieć prawdziwą rekordzistkę - bezawaryjne i pełnoletnie auto ;-) dopisano 10 marca 2010, 23:55 Był to dobry pomysł z tą Tiidą ;-)))))) Ale fakt faktem Almerka się nie sypnęła ani trochę Edytowane 10 Marca 2010 przez nelson38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.