Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Almera - kiedy zmienic?


nelson38
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja jak narazie nie zamierzam zmieniać samochodu. tymbardziej że jestem po wymianie pompy wtryskowej i wielu innych rzeczy które kosztowały mnie majątek:)

No właśnie tego chce uniknąć.

Jaki rocznik/przebieg? Kiedy zaczęły się wymiany?

pzdr,

Nelson38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to na pewno będzie krok wyprzedający? hm... nie sądzę, może być dokładnie na odwrót, teraz masz sprawdzone auto ze śmiesznym przebiegiem, którym pojeździsz bezawaryjnie jeszcze sporo czasu. Z nowym powinno być mniej problemów, ale wcale nie musi tak być, nowe modele często gnębią tkz. usterki wieku niemowlęcego.

 

Jakieś rozterki mnie dziś naszły. Czuję się jak niewdzięcznik - autko odpala kolejny dzien przy -17 stopniach a ja je zmieniam.

A z nowym beda te koszmarne wizyty w ASO, obowiazkowe przeglady bo gwarancja, jakies niepokojące stuki zanim sie przyzwyczaję do nowości. Przeciez dopiero po roku da sie najwczesniej stwierdzic czy model nie jest jakis trefny ...

Bede sie w dodatku stresowal ze mi ktos lusterko skrzywi, lakier porysuje albo czyms zawadzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja z swojego doświadczenia dodam przebieg 167 tys. od 2001 roku w budce sedan z serduchem 1,5 w benzynie, grubsze operacje to:

115 tys wymiana rozrządu

125 tys wymiana sprzęgła

130 tys wymiana wahaczy

150 tys tarcze hamulcowe

klocki i inne użytkowe wymiany w trakcie

dodam że samochód jest w moich rękach od momentu kupna w salonie, tzn był drugim autem w domu i w zależności od potrzeb jeździły nim 3 osoby przy czym największe obroty, przeciążenia i dynamikę dostawał ode mnie...

a teraz widzę że potrzebuje wymian związanych z żaróweczkami w środku i lift do reflektorów... w mojej ocenie do 100 tys jest ok a później to zużycie robi swoje . . .

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek - dzięki za ciekawy wpis, o takie info i opinię mi chodziło.

Almerkę dostanie żona do nauki, jak się nie zacznie jeździć przez pół roku to sprawię komuś miły prezent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzis bylem na przegladzie. Mechanik stwierdził że samochodzik sie już dotarł. Wymienione płyny i filtry. Amortyzatory bez zarzutu, korozji nie ma śladu. Jedynie przepalone żarówki z tyłu, w tym jedna stopu - trochę dziwne bo w grudniu przedłużałem rejestrację i było ok. Muszę częsciej sprawdzać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

To kupiona ta Tiida czy nie :) ????

Kumpel sprzedawał n16 1,5 z przebiegiem 270 tys i wszystko było ok. przy 220 wymieniał łańcuch. Auto do końca serwisowane w ASO.

Teraz ten co kupił założył LPG i dalej pocina almą :)

 

Nyssan to Nyssan :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Witam!

To kupiona ta Tiida czy nie :) ????

Tiida naprawdę pięknie śmiga.

Od kiedy skończył się śnieg to Almerka więcej stoi niż jeżdzi, bo nowy kierowca jakoś się nie pali. Jak tak dalej pójdzie to będę mieć prawdziwą rekordzistkę - bezawaryjne i pełnoletnie auto ;-)

 

 

dopisano 10 marca 2010, 23:55

 

Był to dobry pomysł z tą Tiidą ;-))))))

Ale fakt faktem Almerka się nie sypnęła ani trochę

Edytowane przez nelson38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...