Guest str3ight Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 witam, sprawa wyglada tak. jade sobie przy obojetnie jakiej predkosci gdy mam na biegu i puszcez noge z gazu z wydechu slychac takie dziwne glosne seryjne strzaly. (tylko na gazie, benzyna ok). dodam ze nie mam katalizatora i tlumika srodkowego, w jego miejsce wstawilem tlumik, tylnia banka zostala zamieniona na butle z gazem 40 L. ma ktos jakies pomysly ? ja juz trace do tego nerwy i do jezdzenia po mechanikach. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sergiej Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 jesli masz instalacje mieszalnikowa to zawsze bedzie ci strzelal w wydech ...jedyne co mozesz zrobic to lepiej dobrac mieszanke gazu u gazownika do ustawienia ...no i oczywiscie dbac o uklad zaplonowy ... swiece co 15 tys kable tez czesto nie wiem co ile sie zaleca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bonzo Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 tak jak pisze sergiej, albo sie przyzwyczaić,ja w poprzednirj serenie po pewnym czasie przestałem zwracać na to uwagę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 norma jak sie ma instalacje 2gen. Jezeli kolejne regulacje nie pomagaja to jedyne co moze pomoc to zmiana wyprzedzenia kąta zapłonu. Prawdopodobnie na gazie bedzie w porzadku, za to na benzynie zacznie prychac z tlumika takze lepiej zostaw jak jest [mi tez strzela na gazie w tlumik] btw jak nie masz katalizatora to sie nie masz co obawiac ze ci go wydmucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Prawdopodobnie nic nie zrobisz. :/ Możesz tylko te strzały zminimalizować, ale ich nie zlikwidujesz. Jak piszą koledzy trzeba się przyzwyczaić. Zminimalizować możesz dobierając wydech profesjonalnie. Tylko trzeba do tego speca i pewnie wielu prób. Nie masz kata i tłumików oryginalnych, które były dobrze dobrane do benzyny i przy dobrym ustawieniu gazu na nim nie było strzałów. U mnie też strzela na gazie. Założoną mam ozdobną końcówkę na rurę i dźwięk jest nawet przyjemny. Nie mam już oryginalnego kata (tylko uniwersalny) i jeden tłumik (dużo mniejszy od oryginału). Zamiast końcowego mam butlę z gazem. Myślę, że jakby upchał do tego jeszcze jeden tłumik, choćby niewielki byłoby ciszej, także ze strzałami z gazu. Przy zmianie kata i tłumika w pierwszej wersji zamontowałem kat uniwersalny i dwa tłumiki. Wydech był cichszy i strzały dużo mniejsze niż na jednym tłumiku. Tylko że z dwóch tłumików zrezygnowałem, bo koszty (oprócz drugiego tłumika sporo rur) i ciężko z miejscem na niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hieronim Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 str3ight, mam trzy samochody z gazem każdy ma inną instalację i żaden nie strzela. Musisz jechać do dobrego gazownika na regulację.Powtarzam do dobrego a nie do patałach a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Masz 3 Sereny a w każdej innej generacji gaz? Ja też w innym samochodzie nie mam problemu z gazem. Jednak w Serenie tyle razy już byłem na regulacji, że dałem sobie spokój. Nie twierdzę, że się nie da, bo można próbować np. zmieniając umiejscowienie parownika i co za tym idzie długość przewodów - jak powiedział mi podobno dobry fachowiec. Jednak tego nie próbowałem. Weź pod uwagę to, że mamy przerobione wydechy i instalacje II gen. gdzie instalacja była zakładana na poprzednim. Z zapłonem też kombinowałem, wtedy jak napisał czopochrup na gazie nie strzelał, za to na benzynie owszem. Ps. U mnie nie jest to strzelanie które mi przeszkadza, generalnie podczas jazdy tego prawie nie słychać, ale na postoju po zdjęciu nogi z wysokich obrotów powiedziałbym popierduje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 hmmm, gazownika mam dobrego, powiedzialbym ze najlepszy w miescie, gdybym zamiast strumienicy wstawil oryginalny tlumik byloby lepiej ? z tylu nie wcisne nic za malo miejsca, i tak zdemontowalem hak i dalem go MAX w prawo, ale nic z tego andrzej jak masz zrobione ze tego prawie nie slychac ? bo u mnei to tragedia jest. Moze to byc przez uszczelke pod glowica ? bo musze ja wymienic i zplanowac glowice. dzieki za dotychczasowa pomoc pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hieronim Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Andrzej330, nie mam trzech seren .W serenie mam sekwencje i panowie co tu pisać sekwencja to naprawdę dobry wynalazek.W pozostałych samochodach mam i gaz I i II generacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 jak masz zrobione ze tego prawie nie slychac ? bo u mnei to tragedia jest. Napisz co masz jeśli chodzi o wydech, bo ja wnioskuję, że masz tylko strumienicę. Czy tak? Zamiast końcowego tłumika masz butlę. I czy tak Ci strzela od kiedy ja masz, czy zakładałeś gaz i tak strzela. Hieronim sekwencja to inna bajka. My mamy II gen. i naprawdę jest mały problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 mam tylko strumienice. zaczne opowiesc od poczatku. zakladalem gaz sekwence w miejscowosci BARGLY (chu*e dzi*wki partacze i w ogole) i zaczalem poprawiac, mulilo go strasznie, masakryczne spalanie (20 L), zero regulacji, mapy zero pokrywania itd itp. pojechalem do goscia ktorego mi wszyscy polecali. Czestochowa, Podkolejowa 45, gosciu podlaczyl pod lapa i powiedzial ze strzela bo za male dysze i przewodu (nie zagladajac pod "maske") bo dysze sie otwieraja za szerogo i czas zamykania jest za duzy dlatego tak strzela. zlapal sie za glowe jak zobaczyl mapy. wyregulowal, przewiercil dysze, zwiekszyl przewody, chodzilo jak tralala. ale z biegiem czasu coraz bardziej zaczelo strzelac. zmienilem swiece bo padly 3/4. nic to nie dalo. w chwili obecnej przy 70% puszczaniu gazu mam jak w iraku. i leci to mieszanka. wnioskuje po tym ze mam wieksze spalanie po miescie hamujac skrzynia niz jazda na luzie. myslalem ze to dziura w wydechu. pojechalem do KADEX'u pospawalem co sie dalo, wymienilem na wieksza strumienice. nic to nie dalo. zastanawia mnie, dlaczego jak przy wlaczonym silniku zatkam rure to silnik nie przygasa ?. Dalej nie wiem czemu tak mega strzela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimier Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 mam tylko strumienice. pojechalem do KADEX'u pospawalem co sie dalo, wymienilem na wieksza strumienice. nic to nie dalo str3ight napisz co dobrego dało Ci założenie strumiennicy i jakie dobre opinie usłyszałeś na temat tego badziewia?...acha no i napisz jeszcze w jakiej firmie specjalizującej się w sprzedaży strumiennic obliczanych pod konkretne auto to cacko zakupiłeś? :027: A co do problemu...sprawdź kable WN i dalej będziemy myśleć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 str3ight napisz co dobrego dało Ci założenie strumiennicy i jakie dobre opinie usłyszałeś na temat tego badziewia?...acha no i napisz jeszcze w jakiej firmie specjalizującej się w sprzedaży strumiennic obliczanych pod konkretne auto to cacko zakupiłeś? :027: wczesniej mialem kata i tlumik srodkowy, wylo niesamowicie wiec w kadexie gosciu pomyslal przymierzyl i wstawil mi takie cacko. nic wczesniej o tym nie slyszalem i raczej nic nie wyliczal. kable wn sa ok. wymienialem je ze swiecami razem. czyli jakies 700 km temu co dalej :> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Skoro na benzynie jest ok. to dalej szukałbym przyczyn u gazownika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loxeal Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Mam kilka pomysłów na rozwiazanie tego problemu 1. Najważniejsze - należy zainstalować w instalacji gazowej wariator Inne powody strzelania w tłumik - przerobiony układ wydechowy, należy zastanowić się czy nie zmieści się jesze jeden tłumik. Ja mam wstawiony ostatni tłumik w pobliżu butli gazowej wzdłużnie -m jakoś sie zmieścił - za bogata mieszanka gazowa (są rózne powody złego skłądu mieszanki - np,sonda lambda - delikatne pyrkanie w tłumiku może byc powodem nieszczelności zaworu wydechowego - zła reugalacja wyprzedzenia zapłonu - zbyt późny zapłon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Ja mam wstawiony ostatni tłumik w pobliżu butli gazowej wzdłużnie -m jakoś sie zmieścił mozesz zrobic fotke dokldnie jak to wyglada ? bo bylem u kilku gosci i zaden nie wiedzial gdzie to wstawic. co masz zamiast kata i srodkowego ?? bo jak masz standard to musi ladnie wyc. mieszanke mam ok bo jak juz sie mapy pokrywaly to troche odjal, 3 dni kontrolowal co i jak wiec musi byc ok. o jakim zaworze mowisz ? a wyprzedzenie zaplonu to chyba musi byc juz pod komputer podpiecie ? sonda lambda na gazie jest wylaczona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loxeal Posted January 23, 2009 Share Posted January 23, 2009 Podstawowa sprawa - gaz sekwencyjny powinien pracować na właczonej sondzie lambda. Sonda musi i powinna pracować na gazie !!! Zawór o jakim mówię to zawor wydechowy w głowicy na którymś z cylindrów. Nieszczelność takiego zaworu może powodować delikatne pyrkanie na wolnych obrotach. Wyprzedzenie zapłonu normalnie jest realizowane przez komputer od benzyny, chyba że masz bardzo zaawansowany komputer gazowy. Jeśli masz zwykły komp. gazowy należy zainstalować wariator czyli urządzenie które na gazie przyspiesza wyprzedzenie zapłonu w stosunku do wyprzedzenia na benzynie. Większość partaczy gazowych i łapciuchów garażowych tzw. gazowników nawet nie proponują wariatora. Korzyści jakie zyskujesz to 1. Delikatnie nizsze zużycie paliwa 2.Wzrost przyspieszenia samochodu ok.20% 3.Dopasowanie charkterystyki wyprzedzenia zapłonu na gazie i na benzynie. 4. Większa moc - np. moja mazda na gazie była szybsza i mocniejsza niż na benzynie. Nie sa to żadne dzialania tuningujące ale jedynie dopasowywujące przyspieszenie zapłonu do wolnijeszego procesu spalania gazu niż benzyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czarny Posted February 7, 2009 Share Posted February 7, 2009 Nie wiem jakiej firmy masz instalacje gazową ale w moim przypadku była źle skalibrowana listwa wtrysków. Poza tym wbrew wszystkim opisom strzelanie u sereny w większości wypadków powoduje za uboga mieszanka .Bynajmniej było tak u mnie. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Witam, po dlugiej meczarni dzisiaj postanowilem jeszcze raz wymienic kable, dostal kopa. ale nie mialem okazji pojezdzic na gazie,pech chcial ze najblizsze stacje mialy awarje dystrybutora . Kupilem BOSHA. Jeśli masz zwykły komp. gazowy mam stag 300. przy okazji zauwazylem cos dziwnego na parowniku. mianowicie cos co rzypomina elektrozawor jest nie podlaczone a kable sobie wisza obok Link1 Link2 wie ktos co to i po co :> pozdrawiam i bardzo dziekuje za dotychczasowe POMOCNE wypowiedzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czarny Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Kolego masz odłączony elektrozawór gazowy .Przy tym rodzaju parowniku który masz elektrozawór jest zintegrowany z parownikiem .Jest to parownik tomasetto i częstą jego bolączką jest zaklejająca się mazutem klapka w środku od otwierania gazu.Parowniki te czasami też już po około 20000 kilometrów lubią tracić ciśnienie gazu.Jeśli mimo tego odłączonego kabelka gaz jest podawany na listwę wtrysków to znaczy że jest coś nie tak z parownikiem.Po drugie w tym rodzaju instalacji mapa którą ci robił gazownik powinna być zrobiona w trakcje jazdy przy włączonej klimie itp. itd. Na postoju nic ci nie wyreguluje.Napisz mi jeszcze jaką masz listwę wtryskiwaczy.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest str3ight Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 dzieki, no te nparownik ma juz za soba jakies 25000 KM, musialem podlaczyc ten elektrozawor bo mimo iz zatankowalem gaz nie dalo rady przelaczyc go na na gaz. z tego co sie orientuje listwa wtryskiwaczy jest zolta zbita 4 kolo siebie. dokladnie napisze rano jak sprawdze teraz nie mam jak dostac sie do auta (ta odleglosc do garazu ...) ale na 75% jest zolta pozdrawiam i dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MKPZM Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 a ja Ci powiem kolego ze miałem to samo - SONDĘ sprawdz!!! ja wymieniłem na nową i potem wystarczyła dobra regulacja gazu (lovato) - calkiem rzeczywiscie nie przestalo i "pyrkania" są ale prawie ich nie słychac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2163 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 panowei zmierzcie sobie długośc układu wydechowego w serenie. ma max 3m w podstawowej wersji jest końcowy tłumnik podwójnie głuszony czyli tak jakby w normalnym samochodzie 2 tłumniki. jest podstawowa zasada której nie przeskoczycie nissany pyrkają na gazie i to jest ich urok tylko, że np w primerze tego nie usłyszycie bo ma długi ukl wydechowy, w micrze juz słychac. a w serenie z racji specyficznego ukl wydechowego te pyrkania sa donośnie i nic na to nie poradzicie zadne regulacje kombinowanie z tłumnikami tak mają i bedą miały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 Sama np. strumienica nie wystarczy, ale to że żadne kombinowania nie pomogą to nie prawda. Miałem już przerobiony wydech ( kat. oryginalny + zmieniony tłumik i rury) i nie "pyrkał" na gazie, natomiast po zmianie wydechu delikatnie pryka. Dalej jak pisałem twierdzę, że przy dobrym doborze wydechu nie będzie strzelał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2163 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 butlę masz zamiast tłumnika koncowego jeśli się nie myle. mam propozycje moze spróbuj inaczej ale to twój wybór tłumnik srodkowy polonez caro x 2 ale trzeba jeden ustawić odchylony o 90 stopni zmieszczą sie napewno tylko bez kata ale i to nie usunie całkowicie pyrkania tylko go max wytłumi i nie bedziesz go słyszał dopuki znowu tłumniki sie nie nadpalą. jak juz mówiłem mozesz to tylko zagłuszyć maksymalnie jak sie da Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.