Gość akort Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 od dwóch miesięcy moja micra (r.99, silnik 998) robi mi na złość - nie zawsze chce odpalić. Zaczęło się od tego, że w trakcie jazdy zgasł silnik, potem już nie odpaliła. po pół godzinie ruszyła... podjechałam pod warsztat bo odpalił... oni nie znaleźli przyczyny mimo, że im też zrobiła taki numer, że nie odpaliła... ale następnego dnia zaskoczyła... pojeździłam 2 tygodnie i znowu ten sam numer... tym razem podciągnęłam micrę do elektryka - wymienił świece... jakąś wiązkę elektryczną... i pojeździłam znowu jakieś kilkanaście dni... i znowu mu się odwidziało, wyjęłam akumulator, podłączyłam pod prostownik następnego dnia rano odpalił - zwiozłam do elektryka - wymienił jakieś przegniłe kabelki pod akumulatorem... znowu pojeździłam dwa tygodnie ;( i znowu d... zwlekłam go do elektryka, ale mu się skończyły pomysły ;((( dodatkowe info: akumulator kręci, pompę słychać, iskry są.... tylko nie wiem czego nie ma? sorki za tak długie pytanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 a slychac brzeczenie pompy paliwa za kazdym razem jak wsiadziesz (wylaczysz nawiew, radio)? moze pompa nie lapie za kazdym razem. albo jakies lipne paliwo ale to raczej auto by sie dusilo. i zobacz na regeneracje przeplywki, bo jak mowisz ze auto jechalo nagle zgaslo i po pewnym czasie odpalilo. sa jeszcze jakies obiawy? jest slabsza, obroty gubi, kontrolka sie jakas swieci ? masz k11 z 99roku to ta juz po lifcie z innym przodem i wnetrzem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 nie wiem, czy za każdym razem pompka się odzywa, ponieważ wsłuchuję się w nią tylko wtedy kiedy auto nie chce odpalić - ale wtedy ją słychać. Samochód się nie dusi - jak odpali to jest ok, ciągnie dobrze... kontrola żadna się nie świeci... a co do liftingu - sorki aż tak się nie znam ;( ale jest z grudnia, więc być może... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Pasowałoby trochę więcej informacji o tym co było zdiagnozowane, bo jakaś przyczyna nie palenia musi być. Skoro iskra jest (czy wystarczajaco silna?), czy jest sterowanie wtryskiwaczami itd. Skoro elektryk coś tam wymieniał to musiał mieć jakiś cel. Spytaj go jaki miał cel, co podejrzewał o robienie problemu. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 właśnie problem z tym że dokładnie nic nie zdiagnozowano raczej były to przypuszczenia - wiązka-nadpalona, kable przegnite... świeczek prawie nie było... ani elektryk, ani warsztat, gdzie był za pierwszym razem samochód - powiedzieli że wszystko ok... że powinna palić - a tu nadal mam problem ;( stąd liczę na pomoc tutejszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Więc np moduły zapłonowe tak "padają", że auto pracuje, nagle gaśnie, najczęściej po wystygnięciu znowu pali itd. Przy podobnych problemach z cewką zapłonową często winę ponosi zbyt słaba iskra. I w/w usterek komputer nie zapamiętuje jako usterki. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Jakie masz immo - tylko kolorowy plastik w kluczyku, czy jakiś pilot z przyciskami (nieważne, czy w kluczyku czy osobno). Dioda od immo gaśnie a i tak auto nie odpala? Koledzy weźcie pod uwagę, że w trakcie testowania podzespołów auto mogło akurat pracować poprawnie, a błąd może pojawiać się czasem... zgodnie z opisem akort (jak to odmienić z żeńską końcówką? :/ ). Jakie są objawy, jak kopułka dostanie wilgoci, bo nie pamiętam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 problem z moim samochodem jest taki, że raz zgasł w trakcie jazdy, a 5 nie zapalił... i dotychczas było tak, że po jakimś czasie zapalał - a teraz d..., całkowicie odmawia posłuszeństwa, kopnięcie w oponę też nie pomaga co immo rozumiem, że to jest coś innego niż alarm... przepraszam, ale w sprawie samochodów jestem totalną blondynką... właściwie nie patrzyłam czy dioda od immo gaśnie, ale na to spojrzę i dam wam znać jutro - bo samochód legł daleko od domu ;( a co do pytania o kopułkę - jak powiedział mi znjomy który nim też jeździł w tym czasie - nie ma żadnych objawów a co do odmiany - pozostawiam wyobraźni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 ja takze obstawiam przycinajacy sie immobilaiser ktory odcina doplyw paliwa. Sasiadka miala micre z 2000r i miala cos takiego ze musiala cos nacisnac pod deska rozdzielcza bo inaczej auto po chwili gaslo migajac awaryjnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 a to w poliftowej kontrolka silnika nie bedzie migac jak to wina immo? :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 miala cos takiego ze musiala cos nacisnac pod deska rozdzielcza bo inaczej auto po chwili gaslo migajac awaryjnymi Taki rodzaj alarmu z ukrytym wyłącznikiem... ale takie coś działało by zawsze, a nie tylko od czasu do czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 dodaję kilka informacji, może ktoś na coś wpadnie bo nadal micra nie odpala ;(- jak przekręcam kluczyk - lampka immo - gaśnie, mechanik (elektryk) próbował odpalić samochód - wlewając benzynę - bezpośrednio do (jak to nazwał) "gardła" i też nic - nawet nie zaksztusił się - tylko kręci dalej, dzisiaj próbowałam odpalić drugim kluczykiem i też nic.... na razie tylko zmieniłam warsztat.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Czy ten kosmita mechanik może stwierdzić czy jest iskra??? a skąd jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Jestem z Gdyni, iskry są sprawdzone i są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 No a wtryskiwacze? Jest sterowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Taki rodzaj alarmu z ukrytym wyłącznikiem... ale takie coś działało by zawsze, a nie tylko od czasu do czasu... Micra nie posiadala alarrmu ani centralnego. Byl tylko immobilaiser. Jak dla mnie to cos sie poblokowalo na zaplonie bo musial by odpalic przez wlewanie do grdyki nie ma kija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Niby pisze, że jest iskra... Ja jednak obstawiałbym na problem w aparacie, bo cóż więcej można powiedzieć po takim opisie. Silnik prosty, dwa czujniki na krzyż, tylko żeby ktoś wiedział co i jak sprawdzić to możemy pomagać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AnubisJaffa Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Witam serd. koleżankę :-) Z zapalaniem miałem identyczny problem - w peżocie 306 ;-) Wadliwy był rozrusznik - jak po zgaszeniu silnika "szczęśliwie" ustawiły się szczotki na komutatorze,to odpalał bez bólu,innym razem no abla - rzecz typowo losowa... Kilka razy pomogło doraźnie stukanie kluczem od kół w obudowę rozrusznika ) Natomiast co do zgaśnięcia w trakcie jazdy-mimo wszystko bym obstawiał układ zapłonowy, np. kopułka aparatu zapł. ,dość często niektórzy to wymieniają jak zauważyłem...Rzecz niedroga,ale można najpierw spróbować odkręcić,popatrzeć i przeczyścić. Pozdroofka ps. Też jestem z Gdyni,mogę to oblukać w weekend (pisz na PW) ps2. miałem gdzieś namiary na dobrego elektryka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 dzięki za podpowiedzi, właśnie będę zjeżdżała do mechanika - pospisywałam wszystkie wasze propozycje i kolejno będę odhaczać więc wieczorkiem dam znaka co i jak... AnubisJaffa - dzięki za propozycję, zobaczymy czy zmiana mechanika pomoże - jak nie (chociaż mam nadzieję, że facet da radę ;0)) to się odezwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Micra nie posiadala alarrmu ani centralnego. Byl tylko immobilaiser. Jak dla mnie to cos sie poblokowalo na zaplonie bo musial by odpalic przez wlewanie do grdyki nie ma kija po chwili gaslo migajac awaryjnymi. Skoro nie miała alarmu, to niby co uruchamiało miganie awaryjnych? Zastanów się co piszesz i co cytujesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 no ja jestem pewny ze nie mial i wiem co mowie. nie mam pojecia co tam miala ale odcinalo. MIala tylko kluczyk 1 + misia na breloczka. jezdzilem ta furka pare razy i nie zaczailem co to jest ona tez nie wiedziala powiedzieli "jak zapalasz nacisnij" i tak naciskala przez kilka lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 "jak zapalasz nacisnij" Alarm lub odcięcie zapłonu z ukrytym wyłącznikiem. Szwagier miał coś takiego kiedyś. Skoro migało awaryjnymi to nazwałbym to alarmem . Ale takie coś działa zawsze albo wcale . [ Dodano: Pią 23 Sty, 2009 18:56 ] Alarm nie musi mieć pilota . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 o a moze poprostu ona nie miala pilota bo sie np komus zrypal i nie wlaczalo sie alarmu>? dziki sprzet ale odcinal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AnubisJaffa Opublikowano 24 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2009 dzięki za podpowiedzi, właśnie będę zjeżdżała do mechanika - pospisywałam wszystkie wasze propozycje i kolejno będę odhaczać więc wieczorkiem dam znaka co i jak... AnubisJaffa - dzięki za propozycję, zobaczymy czy zmiana mechanika pomoże - jak nie (chociaż mam nadzieję, że facet da radę ;0)) to się odezwę I jak, Akort? Mikrunia uzdrowiona ? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość akort Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 Witam, micra jeszcze się leczy, coś znalazł mechanik - przepraszam nie pamiętam co jutro woadnę do warsztatu i będę dokładnie wiedziała - to napiszę, tak szybko jak się da... Mam tylko nadzieję, że pojeżdżę dłużej niż 2 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.