[N15] niestabilna tylnia oś

[Gość Jamo]

Witam, byc moze spotkal sie ktos z takim problemem juz? Jesli tak, to jaka jest diagnoza?

 

Z tylu rok temu wymieniane amorki z oryginalow na KYB gazowe. Wczesniej zmienione zostaly sprezyny na platimexy -30mm, po zmianie sprezyn nie bylo mozliwosci aby samochod stracil stabilnosc w jakimkolwiek momencie. Wszystko bylo ok po czym po zmianie kol z zimowych na letnie zauwazylem ze tylnia os zrobila sie malo stabilna, przy ostrym hamowaniu na luku (zanim jeszcze wlaczy sie ABS) wyrzuca tyl z zakretu, to samo przy szybkich zmianach pasa, myslalem na poczatku ze to moze jest cos nie tak z nowymi oponami ktore akurat zalozylem Yokohama Parada Spec-2 195/50 R15 ale teraz gdy zmienilem spowrotem na zimowki 185/65 R14 sytuacja ulegla jeszcze pogorszeniu. Tyl nie buja sie, amorki nie ciekna.

 

Ma ktos jakis pomysl? :/

 

Dopisze, ze Almera jest z 1998 roku, ma przejechane 181000 km, z przodu zawieszenie jeszcze seryjne.

[Gość ADAM85]

Mówisz, że amorki nie ciekną - ale mimo to sprawdź je w warsztacie.

Mówisz też, że masz gazówki - więc może gaz "spylił".

 

Test amorków- od tego powinieneś zacząć!

Powodzenia

 

PS. Daj znać co wyszło po badaniu!

[Gość Jamo]

No tez tak myslalem, w przyszlym tygodniu jade na przeglada po 180 000 km wiec przy okazji zbadam temat i zrobie test.

 

Myslalem, ze moze mial ktos juz podobny problem