Gość antq Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Witam wszystkich! Jestem nowy na tym forum i z miejsca uderzam z problemem. Posiadam nissana sunny 1,3 z 89r., a kłopot polega na tym, że jak jest zimny to odpala bardzo ładnie, za przekręceniem kluczyka, ale po 3 sekundach schodzi z obrotów i przestaje chodzić na wszystkich garach. Czasami mam wrażenie jakby działały tylko dwa cylindry. Po 2-3 minutach jak silnik zaczyna łapać temperatury sytuacja się kończy i silnik pracuje już bezproblemowo. Kopułka i palec są nowe, kable i świece podmieniłem i nie pomaga. Będąc szczęśliwym posiadaczem książki napraw zabrałem się za regulację zaworów. Ustawiałem je różnie, z sześć razy chyba, ale bez zadowalających efektów. Ogólnie kiedy silnik się już całkiem nagrzeje to zaczyna być słychać dość głośne cykanie z okolic głowicy - tak ma od kąd posiadam sunnyego (pare m-cy). Nie zabierałem się jeszcze za gaźnik. Też jest chyba delikatny bałagan z rurkami od podciśnienia. Wczoraj zaraz po odpaleniu auta odszedłem na chwilę i nissan na 2 cyl. raczył był zgasnąć, zajęło mi 40min odpalania nieszczęścia. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi!!!! pzdr antek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 zacznij własnie od rurek podciśnienia i ssania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cylo88 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Ja mialem idetycznie i po prostu jedna rurka mi przy gazniku spadla zrobie zdjecie i pokarze ci [ Dodano: Wto 03 Lut, 2009 16:14 ] Nie pamietam dokladnie ale sprawdz ta http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01162be34ad1d16b.html albo ktoras z tych http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1b5ce895d3821ff.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość antq Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Dzięki, rano przed odpaleniem powalczę z rurkami. Ogółem jest tam niezły bałagan - są w kiepskim stanie, jedna jest zaślepiona. Tą zaślepioną niedawno podpiąłem pod jedyne wolne gniazdo (całość jest przy gaźniku), jednak wtedy silnik miał kłopoty z trzymaniem obrotów. Jak zaślepiłem ją z powrotem problem zniknął, jednak na pewno jest to jakaś partyzantka. Jeszcze takie pytanie - przy rurkach idących do aparatu zapłonowego jest zaworek jednostronny - w którą stronę powinien iść przepływ? pzdr [ Dodano: Wto 03 Lut, 2009 19:50 ] p.s. na tych rurkach, które idą między innymi do ap. zapłonowego, ciężko wyczuć cokolwiek na wzór podciśnienia. Nie wiem czy to normalne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cylo88 Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Z tymi rurkami w naszych nismo jest to wszystko trudne do zrobienia trzeba z tym posiedziec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 w n13 to jeszcze pol biedy z tymi rurkami w rurce która idzie do zaworka na aparacie podciśnienie powinno sie pojawić jak depniesz dobrze gaz na wolnych niema Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość antq Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 witam wszystkich Sprawy toczą się następująco: Porządek w przewodach zrobiony.. ..i został jeden trójnik wolny i jeden przewód luźny:/ Luźny jest ten który idzie bezpośrednio do puszki filtra powietrza (wydawał mi się najmniej istotny) Efekty: Chwilowo wydawało się być lepiej, jednak czar szybko prysł. Wciąż po odpaleniu po kilku sekundach jakby ginie jeden cylinder. Czasem wszystko się normuje, jednak co 3-4raz (cała sprawa dotyczy wystudzonego silnika) zalewa mi 3ci, lub 3ci i 2gi cylinder. Wtedy nie ma innej opcji jak wykręcać świece, suszyć i walczyć od nowa. Dodatkowo po zabawach z przewodami ssanie jakby dłużej trzyma, i załącza się o wiele częściej (np. po krótkim postoju). Wcale nie jestem pewien czy to efekt uszczelniania połączeń. Jakby ktoś miał jakiś pomysł od czego zacząć, i może kilka słów który przewód od czego idzie do czego - z tych najważniejszych. Był bym bardzo wdzięczny! Pzdr4all! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Jeśli zalewają się świece to będzie raczej coś z przewodami WN,świecami,aparatem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.