Napędy. 4x4

[Gość bogdan815]

witam

moze ktos mi podpowie co jest przyczyna , ze przy właczaniu napedu 4x4 nie zapala sie zielona lampka i poprostu nie włacza sie przedni naped?

[Gość bonzo]

jak nie zapala się lampka to albo jest spalona albo czujnik jest spieprzony albo cos między czujnikiem albo żarówką

jesli nie działa przód to sprzęgiełka mogą być na położeniu free albo są kaput ,może być walnięty przegub ,może nie byc wału albo cos w reduktorze

[Gość bogdan815]

wał jest bo wczesniej działało wszystko , a sprzegiełka sa automaty wiec tez chyba nie to

pozdro

[Stefanopulus]

bogdan: A po za tym ze nie swieci kontrolka to wiesz na pewno ze nie ma przodu?

[Gość bogdan815]

tak wiem na pewno ze przod nie działa

[Gość bonzo]

a sprzegiełka sa automaty wiec tez chyba nie to

pozdro

to że są automaty nie znaczy że są sprawne zapnij je na look

[Gość sew]

to że są automaty nie znaczy że są sprawne zapnij je na look

 

bonzo jak ma automaty to nie da się ich dać na lock, bo nie ma przełącznika :diabel

 

bogdan815

 

załącz reduktor na 4H i przejedź parę metrów, stań na twardym, zgaś motor, zaciągnij ręczny i zostaw na biegu i na 4H, podnieś przód tak żeby oba koła przednie były w powietrzu, i pokręć wałem przednim :diabel2:

 

- Jeśli wał się kręci luźno to coś w reduktorze panachnęło

 

- jeśli wał stoi to włącz na 2H i jeszcze raz pokręć wałem, jeśli wał się kręci a pułosie stoją to się wysypał most przedni

 

- jeśli wał się kręci i pułosie i koła też, to pokręć w tył wałem powinny się rozłączyć sprzęgiełka oba a potem znów załączyć, jeśli któreś się zachowa inaczej to jest uszkodzone sprzęgiełko

 

- Jeśli nic nie znalazłeś to pokręć wałem aż oba sprzęgiełka załączą, opuść jedno z kuł na asfalt, reduktor na 4H i pokręć kołem które jest w powietrzu, jeśli się kręci a drugie stoi to też most przedni uszkodzony :kosci:

[slayer17]

Sew, co do tego ostatniego badania - a to nie jest normalna zasada działania dyfra?

 

Jak masz jedno koło w powietrzu a drugie na ziemi to przeca będzie się kręciło to, które ma lżej.

[Gość sew]

Jak masz jedno koło w powietrzu a drugie na ziemi to przeca będzie się kręciło to, które ma lżej.

 

Otóż nie mój drogi slajerze17 gdy reduktor jest na 4H czyli przy wyłączonym silniku i na biegu

wał stoi w miejscu.

 

gdy do tego oba sprzęgiełka są załączone a jedno z kuł stoi na ziemi,

drugie koło nie ma prawa się kręcić, no chyba ze masz zmieloną rużnicówkę :diabel2:

[Gość bigi]

Otóż nie mój drogi slajerze17 gdy reduktor jest na 4H czyli przy wyłączonym silniku i na biegu

wał stoi w miejscu.

 

gdy do tego oba sprzęgiełka są załączone a jedno z kuł stoi na ziemi,

drugie koło nie ma prawa się kręcić, no chyba ze masz zmieloną rużnicówkę :diabel2:

 

alo reduktor jesli wal sie obraca

[slayer17]

A jak przy wyłączonym motorze to ok - zgadzam się

 

Myślałem o czym innym

[Gość sew]

Myślałem o czym innym

 

Wiem myślałeś że mu karzę bez sensu katować mechanizm różnicowy, nic z tych rzeczy, pozdrawiam :kosci:

[erp.]

tak wiem na pewno ze przod nie działa

 

rozebrać automaty i zobaczyć czy smaru nie jest za dużo miałem tak że nie zawsze zaskakiwały sprzęgiełka a jak zaskoczyły to nie chciały się rozłączyć było tyle smaru że wystarczyło połowe wywalić ze srodka i wszystko zaczeło działać oki :one: sprawdz i daj znać co było?