wwwpawel Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Tady, miałem dokładnie te same objawy. Zrobiłem to co opisałem powyżej, a wcześniej dotatkowo przeczyściłem krokowca. Dopiero po grzebaniu przy sondzie i przepływomierzu szarpanie i dławienie znikło. Ja stawiam na sondę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lowiec Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 dzis wymienilem te przewody podcisnienia. potrzeba jakies 2,5 metra gumowego najlepiej zbrojonego przewodu o srednicy wewnetrznej 4mm. potrzebne nozyczki tudziez cos do ciecia i z godzina wolnego czasu.przestal szarpac zbiera sie ladnie. musze tlko wykombinowac cos z ta rura od podgrzewania powietrza jak silnik jeszcze zimny. ale do zimy mam czas. pozdrawiam slawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dzierbol Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 To sie dzieje w nissanach gdy mas zmalo paliwa w baku poniewac jest on bardzo plaski ale duzy i 5 -10 l to dla niego niewiele. Wystarczy ze zredukujesz bieg i auto odjezdza a jedziesz dluzej na niskich obrotach z mala iloscia paliwa to zaczyna szarpac przy dodaniu gazu. Tez tak mialem ale jak zatankowalem za 50 zeta to pozbylem sie problemu...:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 30 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 Juz wiem co to jest!!! I sie ciesze bo w kazdym jednym nissanie z podobnymi obiawami jest to samo a mianowicie: Przeczytałem gdzieś na forum że przepusnica jest zabrudzona czy cóś Odkreciłem obudowe filtara powietrza psiknałem w40(czy coś takiego)ale przepusnica chodzila tak samo i nic sie nie zmieniło Nie jestem mechanikiem i niewiem jak sie to dokładnie nazywa chodzi o te czesci na ktorcy nawinieta jest linka od gazu sama lina jest luzna i ma taka być ale sa tam takie dwi srubki do regulacji jedna nizej a druga wyzej(przy tych elementach co linka jest nawinieta)te srubki sa malutki i skatrowane nakretkami u mnie 8 sa zapieczone same srubki nie maja głowki jakiejs duzej tylko wyciecia na srubokret ruszyłem tą wyżej ale nic sie nie zmieniło ta nizej ledwo ruszylem odkrecilem troche a potem wkrecilem wiecej niz bylo na poczatku i jak reka odjał dodam duzo gazu i obroty spadaja na 1100 potem powoli na 800 nie ma mometów zeby silnik po naglym wcisnieciu sprzegła czy po energicznym dodaniu gazu i puszczeniu schodzil nagle na niske obroty Zawsze na 1100 potem delikatnie na 800 fajnie no nie jak zapalam po np. nocy to odrazu wchodzi na 800 i potem delikatni wzrast w zaleznosci czy zimno czy cieplo na obroty od 1100-1300 jak sie rozgrzeje to 800 mam teraz remont wiec na pewno nie bede mial czasu przez 2weeksy zdjecia zrobic ale jak cos to piszcie na privie i sprubuje moze jakos jasniej wytłumaczyc A apropos szarpania to jak jest wiecej paliwa to nie szarpie ale dopiero po tym zabiegu nie szarpie wogule nawet jak paliwa mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dzierbol Opublikowano 1 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2005 ale dopiero po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrów . Dzis pierwszy raz jechalem dluzej i to mi wyszlo. Ja silnik pochpodzi na niskich na luzie to potem przez chwile jest ok tak samo gdy przygazuje na luzie to potem tez jest ok. ale po paru sekundach znowu szarpie. Moz eto byc pompa paliwa lub filtr?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dzierbol Opublikowano 4 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2005 dlawi sie ale troszke mniej , da sie juz jezdzic. Mysle ze powodem tych wszystkich problemów moga byc zaklejone gaźniki lub pompy paliwowe..jutro wizyta u gaznikowca moze sie wyjasni ps. sonda labda chodzi tak jak powinna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dzierbol Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 niestety sa zrbione z papieru. wyczyscilem gaznik i sie juznie jaka tylko raz przy zimnym silniku...ale tak na 5 od 40 jezdzi bez marudzenia:-) ps. ponownie podlaczylem egr , nie ma on wiekrzego wplywu na kulture pracy....ale moze ktoos wie jak odlaczenie wplywa na spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość indygox Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 może to być sonda rzeczywiście ale jesli masz katalizator to moze tez tam dochodzic do dławienia - zawsze mozna uciec od katalizatora w sturmienice jeśli masz duży przebieg , nie wiem czy to może być przyczyna ale sprawdzić warto , no i jeszcze swiece i przewody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varial Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 kurdemol a u mnie szarpie delikatnie tylko jak jest zimny dopiero jak mu depne to idzie jak burza a i gasnie jak jest zimny przy wcisnieciu sprzegla. Podejrzewam ze ten drugi problem jest powiazany z za krotkim dzialaniem ssania:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość type_r Opublikowano 25 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2005 potrebna pomoc auto: nissan sunny 95 r 1.6 16v przebieg 181 tys objawy: przy gwaltownym nacisnieciu gazu przy pewnych obrotach zaczyna sie dlawienie (nie przerywanie) i auto slabo przyspiesza, po chwili juz normalnie wkreca sie na obroty. Przy spokojniejszym wciskaniu gazu-auto wchodzi na obroty rownomiernie, przyspiesza dobrze. diagnoza w ASO: przeplywomierz i sonda lambda sprawne, jakis krawat stwierdzil, ze te silniki tak maja i gaz trzeba wciskac stopniowo a nie na raz (bardzo sie usmialem). ponowna wizyta w ASO ma sie skonczyc czyszczeniem przeplywomierza... Wg mechaniorow wszystkie uszczelki pod kolektorami dolotowymi ok, nie ma prawa brac 'lewego' powietrza. czy ktos moze wiec, co sprawdzic/wymienic ? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qubba Opublikowano 26 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2005 moj sunny sie dlawil bo nie wszystkie swiece byly sprawne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość type_r Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 juz po wszystkim. w serwisie wyczyscili przeplywomierz i przepustnice, sunny chodzi jak pszczolka. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin77 Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 Hej!Czytałem na forum o dławieniu, ale chciałbym opisać jak to u mnie działa. Otóż Sunny N14 1.4 16V póki jest zimny (zaraz po odpaleniu) chodzi elegancko - zbiera się przyzwoicie i ogólnie ok. Natomiast problemy zaczynają się przy równomiernej jeździe po ok. 35 km - zaczyna go dławić przy pewnych obrotach na każdym biegu (jakby w środkowych zakresach obrotów) - dławienie czyli zaczyna nim szarpać i brak mocy - przestaje jak dobiję do wysokich obrotów - wtedy dostaje strzała jakby turbo i leci dalej, ale na następnym biegu na podobnym zakresie obrotów to samo. To samo zdarza się przy jeździe w mieście. 10km i postój, po ponownym odpaleniu zaczyna szarpać - czasem jest to niebezpieczne, bo czasem próba wyprzedzenia samochodu trwa znacznie dłużej, bo zamiast nabierać prędkości modlę się żeby nie stanął. Do tego często przy wyhamowaniu z dużej prędkości do 0 (ostatnie metry na wciśniętym sprzęgle) gaśnie. Co może być przyczyną? Mam nowe świece, paski klinowe, filtry, olej, paliwo zawsze z dobrych stacji. Bardzo prosze o jakieś propozycje - zawsze będzie mi łatwiej podsuwać pomysły mechanikowi korzystając z waszego doświadczenia. witam.mam podobne problemy z szarpaniem auta przy już rozgrzanym silniku.wymieniłem świece na NGK i przez ok tydzień wszystko było ok.mam nissana 1.4 16v z 93 r.na gazniku sterowanym elektronicznie.będę jechał do ASO w celu ustawienia mieszanki(choć czytałem,że w tym aucie nie robi sie tego...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fasol Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 Miałem taki sam problem.Okazało się , że jest uszkodzony przewód podciśnienia przy gaźniku ( wciągał lewe powietrze ) . Wymieniłem wszystkie przewody - a jest ich troche !!! Dławienie ustąpiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin77 Opublikowano 10 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2006 byłem w ASO i...niestety dalej szarpie mi autem.mechanik ustawił zapłon,wymieniłem kopułkę.co może być jeszcze przyczyną szarpania?pomóżcie. [ Dodano: Pon 10 Kwi, 2006 22:33 ] dodam, mechanik stwierdził,że w moim aucie nie ma sondy lamda i przepływomierza.silnik 1,4 na gazniku 93 r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ffliper Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Ja z kolei ma troszke inny problem. Po odpaleniu samochodu wszystko jest ok do momentu gdy silnik zaczyna łapac temperature.Wtedy przy ruszaniu i zmianie biegu np. z jedynki na dwojke ,dławi sie i szarpie.Po osiagnieciu prawidłowej temperatury wszytstko jest w porzadku.Bylem juz 3 razy u gaznikowca ,za kazdym razem twierdzi ze jest juz wszystko zrobione i za kazdym razem sie myli.Co to moze byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luulcak Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 N14 1,4 92 rok gaźnik elektroniczny, u mnie wygląda to tak, nie ma znaczenia zimny czy ciepły, potrafi zadławić się przy ruszaniu jeśli nie daje mu dużo gazu, to samo przy zmianie biegów. Mechanik jeździł i przy ruszaniu dodawał więcej gazu i po zmianie biegu też i powiedział że jest all ok, wg mnie nie jest to prawda, ale nie wiem co to może być, może ktoś ma pomysł?! łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hermoll Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 a przewody podcisnienia sa ok?sklad mieszanki gazu ewentualnie paliwa ssanie automatyczne jest b wiele rzeczy ktore moga byc odpowiedzialne mechanik to tylko mechanik.... sami sprawdzice - na forum sa pdf-y ksiazej z AUTO JKL i primera z hayensa czy jak tam to sie pisze poczytajceijak to dziala zobaczycie co jest u was moze nie tak i samidojdziecie ci mechanicy moga niewiedzic o conajmniej polowie bajerow ktore sa przy tym gazniku albo w zyciu nie widzieli na oczy pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luulcak Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 przymierzam się do zmiany przewodów podciśnienia ale to na wiosnę bo póki co nie mam gdzie i jak.., zastanawiałem się co jeszcze może być przyczyną takiego zachowania ł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hermoll Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 trudno ocenic przez rozmowe - trzebabylo sie przejchac obejrzec poszperac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaga Opublikowano 15 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2007 Hej:) W moim sunnym jest dokładnie to samo. Szarpie na rozgrzanym silniku. Widziałem, że niektóre przewody podciśnienia są popękane, więc to jest prawdopodobnie przyczyna. MAm pytanie: czy do ich wymiany nie jest potrzebne odkręcanie obudowy filtra powietrza? Chciałbym wymienić je sam ale trochę się obawiam, że jak któryś mi spadnie (są słabe i spękane) to będęmiał problem gdzie go nałożyć. proszę o poradę bardziej doświadczonych kolegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ffliper Opublikowano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2007 no właśnie a u mnie sie dławi dokładnie od momentu gdy wskazówka temperatury wchodzi na dolna kreskę i trwa to do momentu osiągnięcia przez silnik normalnej temperatury pracy.Podejrzewam, że ma to związek z otwierającą się przepustnicą ssania, bądz z bimetalem w filtrze który reguluje dopływ powietrza do gaznika.Wszystkie przewody podciśnieniowe zostały wymienione,filtr powietrza jest po 4 tys km wiec tez w miarę nowy, ustawiłem także zapłon, wymieniłem świece.Nie mam pomysłów a wk...a mnie to okrutnie!!!!!wrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skuler Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 dobra.. a teraz jesli mozna prosic - tutorial dla laika. Mam podobne szarpanie jak tu opisujecie - przy naglym depnieciu przyksztusza sie. jak wciskam gaz stopniowo - jest ok. Poporosze o instrukcje, gdzie zajrzec co sprawdzic. (najchetniej ze zdjeciem - (jesli nikt nie ma jutro zrobie zdjecie silnika). Z gory dzieki. aha - rocznik 91 / 1,6 16V na gazniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 filtr paliwa, filtr powietrza, przewody podciśnieniowe, brudny gażnik, złe ustawienie zapłonu... trudno o tutorial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ffliper Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 wczoraj pobawiłem się troszkę zapłonem....i jest lepiej )).Dostał kopa i wydaje mi się ze dławienie ustało, a jeśli występuje to w znacznie mniejszym natężeniu....hmmm ..jak będę miał więcej czasu to jeszcze powalczę.Jedno wiem na pewno: niektórzy mechanicy co BURAKI:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.