dev02 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 napewno stan olej ponad max to nic dobrego - spusc mimo wszystko. Co do szarpania i problemu niskich obrotów jezeli masz silnik na wtrysku (bo zzakladam ze jak 87km to musisz taki miec) to sprobuj podkrecic wolne obroty mi to pomoglo patrz znad prawego blotnika na silnik widac srubke pod puszką filtra powietrza (za wtryskami) regulujesz płaskim srubokretem, w lewo przyspieszasz w prawo zwalniasz. jeszcze odnośnie szarpania pomogla tez wymiana filtra paliwa, btw sprawdz czy masz biały plastikowy czy taki ciemniejszy metalowy, powinienes mieć metalowy jak masz wtrysk, ja mialem plastikowy ktory jest przeznaczony do gaznika (zle mi sprzedali w JC :/ ) i sie rozszczelnil :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusChorzow23 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 No właśnie teraz mam założony plastikowy filtr benzynki ale mam już kupiony metalowy do takiego silnika. Filtr mam już kupiony może go w końcu w sobotę wymienię i spuszczę trochę oleju. Olej lałem tak jak było w książce czyli 3,2 litra a wyszło że mniej wchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziro Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 ale tego oleju to sam tyle wlałeś czy się olej "sam podniósł"?miałem kiedyś ibize 1,5 (system porsche) wtrysk zaczął mi lać i benzyna dostała się do oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusChorzow23 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Mały update tematu. Po wymianie filtra paliwa dziwne dławienie już nie jest tak wyczuwalne. Ale jeszcze jest. Co mogę dalej sprawdzić? Może trzeba coś wyczyścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dev02 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 a u mnie z kolei odwrotnie... po wymianie filtra paliwa cos sie zamulil, co to moze byc i co moze miec z tym wspolnego filtr paliwa ? jakos trudniej paliwo przez niego leci czy ki czort? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusChorzow23 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Za to u mnie pojawił się następny problem. Mianowicie jak pojeżdżę, silnik dostanie temperaturę i postoi tak ze godzinkę to mam później mały problem zapaleniem. Muszę kręcić i kręcić żeby zapalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość damian_s Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Przewałkowałem już całe forum, męczę się z problemem już 3 miesiące. Nissan Sunny N14 1.4 16V na elektronicznym wtrysku. Zimny chodzi normalnie, rozgrzany czasem ma czkawkę, głównie na 4 i 5 biegu. Jeszcze co dziwne jak na luzie podczas postoju, dodam gazu i puszcze to spanie na niskie obroty i zgaśnie. Filtry wymienione, świece wymienione, lambda sprawna, po podłączeniu do komputera wszystko ok... jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusChorzow23 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Przytkana odma lub mikro pęknięcie w którymś wężyku z podciśnienia. Przewałkowałem już całe forum, męczę się z problemem już 3 miesiące. Nissan Sunny N14 1.4 16V na elektronicznym wtrysku. Zimny chodzi normalnie, rozgrzany czasem ma czkawkę, głównie na 4 i 5 biegu. Jeszcze co dziwne jak na luzie podczas postoju, dodam gazu i puszcze to spanie na niskie obroty i zgaśnie. Filtry wymienione, świece wymienione, lambda sprawna, po podłączeniu do komputera wszystko ok... jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalk86 Opublikowano 12 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2009 witam posiadam nissana sunny 92r 1,4 na gaźniku z instalacją bazową problem jest następujący podczas jazdy na gazie wszystko pasuje a na benzynie przy pewnej wartości obrotów następuje jakby odcięcie auto się zagławia i staje ( na trzecim biegu przy prędkości 80km) ma ktoś jakiś pomysł na to?? a dodam że są wymienione filtry i oleje. [ Dodano: Czw 12 Lut, 2009 19:09 ] Przewałkowałem już całe forum, męczę się z problemem już 3 miesiące. Nissan Sunny N14 1.4 16V na elektronicznym wtrysku. Zimny chodzi normalnie, rozgrzany czasem ma czkawkę, głównie na 4 i 5 biegu. Jeszcze co dziwne jak na luzie podczas postoju, dodam gazu i puszcze to spanie na niskie obroty i zgaśnie. Filtry wymienione, świece wymienione, lambda sprawna, po podłączeniu do komputera wszystko ok... jakieś pomysły? a autko jest w gazie?? według mnie dostaje gdzieś lewe powietrze skoro piszesz ze przy 4 i 5 biegu to przy większej prędkości jest większy napływ powietrze do komory silnika i może dostaje się tam gdzie nie powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mohendzo Daro Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Witam, W piątek 13 miałem pierwsze problemy ze swoim Słoneczkiem od 2 lat czyli od momentu zakupu. Otóż w Warszawskich korkach zaczął mi gasnąć. Wyglądało to tak, że kiedy podjechałem trochę do przodu silnik dalej chodził, ale gdy po postoju próbowałem ruszyć to silnik na ułamek sekundy łapał obroty i gasł. Taki sam efekt był zarówno na gazie jak i na benzynie. Sytuacja powtarzała się, więc aby nie gasł co chwile dodawałem mu gazu i to zdawało egzamin. Korek był ogromny więc męczyłem go w ten sposób przez jakiś czas, aż do momentu gdy dojechałem do domu. Dałem mu odpoczęć i odpaliłem następnego dnia, ale nie rusza, chyba akumulator nie daje rady, mimo że nie miałem z nim nigdy problemów (też 2 letni). Nie znam się za bardzo na samochodach, ale mam nadzieje, że dobrze to opisałem. Dodam jeszcze, że auto 4 dni przed tym jak zaczęło sprawiać problemy było na przeglądzie techniczny. Tydzień temu wymieniony olej, filtr powietrza i oleju. Czy ktoś miał podobne problemy, albo ma jakieś pomysły o co może chodzić? Z góry dziękuje za wszelką pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ciapek Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Mohendzo Daro, w listopadzie mialem identyczny przypadek z tym, że na LPG caly czas smigam i nie sprawdzalem na BP. Sposób: wyreguowalem instalacje gazowa na parowniku i problem zniknal(przyczyna: wiecej powietrza za sprawa nowego filtra). Gdy chcialem wyjechac wyjechac z garzu zdechl przy ruszeniu. Mul totalny. Był oczywiscie A zpodam jeszcze fotke w roznicy filtra nowy, a stary. Ojciec jezdzil (z naciskiem na jezdzil) na nim prawie 4 latka, i przy wymianie oleju byl tylko sprezarka przedmuchiwany, twierdzil ze tak moze byc :< Bylem innego zdania i kupilem nowy. No i tak sprawa wygladala u mnie, Mysle ze dosc naswietlilem proble jaki u mnie wystapil i cos ta wypowiedz Ci pomoze. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Metik Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 U mnie problem wygląda następująco ( Sunny N14 1992 rok, gaźnik, Benzyna + LPG): Jak silnik jest zimny zaraz po odpaleniu to chodzi równo i ładnie. Problem pojawia się w momencie gdy silnik trochę się nagrzeje (Gdy wskazówka od temperatury zaczyna powoli się podnosić). Silnik szarpie, przerywa i w efekcie gaśnie. Potem przez jakiś czas nie chce zapalić, albo łapie obroty na chwilę ( cały czas przerywając) i znowu gaśnie. Dopiero jak konkretnie się nagrzeje to wszystko wraca mniej więcej do normy ( obroty nie są mega równe ale przynajmniej nie gaśnie i da się jechać) Problem występuje właściwie i na gazie i na benzynie. Proszę o jakieś sugestie:) Do tej pory wymieniłem: -filtr powietrza -kabelek od podciśnienia( sparciały i dziurawy) -świece -przewody zapłonowe -kopułkę i palec rozdzielacza -regulowana była instalacja gazowa (wymiana filtra itd.) - czyszczony i regulowany był gaźnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość georgebb Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Witam. Tak szukam i czytam i z tego co widzę problem mam podobny. Sunny N14 1.4 na wtrysku z 95 roku. Nie bardzo się orientuję w mocy i oznaczeniu tego silnika, więc nie wprowadzam w błąd. Samochodzik sprowadzony z niemiec jakieś 6 lat wstecz z w miarę realnym ( wynika z papierów) przebiegiem 102tyś. km. Przy przebiegu 112tyś km dorobiłem się nowej instalacji LPG. Dzisiaj na liczniku jest już 194tyś. Oleje i filtry wymieniane systematycznie. Niedawno także filtr paliwa , świece i kable WN. Od pewnego czasu samochodzik jakby słabnie - piszę jakby, bo nie odczułem nagłego spadku mocy a mam wrażenie, że słabnie powoli. Ostatnimi dniami nissan przechodzi sam siebie. Zarówno na gazie jak i na benzynie stał się strasznym mułem a na expresówce jak go testowałem to ciężko wykręcić mu 100km/h. 80-100 to wszystko, co mogę osiągnąć. Jak było już 120 z górki to na równym do setki zwalnia. Kiedyś dla testów wykręcałem nim 160km/h bez problemów i wydawał się dużo mocniejszy. Podkreślam, że objawy ma identyczne na obu paliwach. Nie wiem, od czego zacząć - rozrząd, katalizator do wymiany czy co? Dwa lata wstecz jak zmieniałem tłumniki pozostawiłem jeszcze kat., który był co prawda nieco czarny wewnątrz ale cały i było widać na wylot. Wężyk podciśnienia także wydaje się ok. Hamulce też nie trzymają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Metik Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 U mnie okazało się, że niestety pada moduł zapłonowy. A tej cholery nie sposób dostać nigdzie:/ Może ktoś miałby do sprzedania moduł Mitsubishi j263t do nissana n14 z gaźnikiem? jeśli tak to się polecam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość georgebb Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Przyczyną był zatkany tylny tłumnik. Trzy lata wytrzymał przy instalacji gazowej. Z zewnątrz całkiem ok ale w środku skorodował i wełna wygłuszająca zatkała go skutecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dziub Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 witam panowie mam nisanka na pelnym wtrysku i mam takie same problemy z szarpaniem co ja nakombinowałem z tym fantem, sprawdzilem cisnienie na pompie i ok, droznosc wydechu ok sonda wedłog wskazan ok, wymiana swiec i nic sprawdzenie oporności kabli ok sprawdzalem erg, silnik krokowy, sprawdzone czujniki od przepustnicy ok, nic nie pomoglo nadal szarpie ezdzilem po mechanikach ale ci sa jeszcze bardziej durni chcieli podłaczyc pod kompa ale nikt niema programu sprawdzałem dioda na kodach i nic. wiec panowie zostaje tylko tak jezdzic albo zmienic autko ale szkoda bo to wdzieczne autko ja mam nabite 40tys km i dziala a spalanie srednie to 6 litrów na sto tak do120km/h no zima 7l :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość georgebb Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Jakieś dwa lata wstecz miałem mały problem z tzw. "dziurą w gazie" a można by to zakwalifikować jako szarpanie choć było to raczej pojedyncze szarpnięcie . Mianowicie silnik pracujący na benzynie w zakresie obrotów około 2500 miał jakby małą przerwę w dopływie paliwa. Pompa, świece, kable itp. było ok. Do 2500 obrotów fajnie się zbierał gdy w tym momencie miał małą przerwę i dalej znów ok. Z braku jakiejkolwiek diagnozy ze strony mechaników wybrałem się do ASO i za 98zł podpieli do kompa co jednak nic nie wykazało ale dodatkowo przeczyścili "układ dolotowy powietrza" - wtedy pomogło. Nie byłbym sobą gdybym skorzystał z talonu na kawę i poszedł do kawiarni firmowej. Uparcie zostałem na warsztacie i przyglądałem się co i jak , zwłaszcza że serwisant był całkiem rozmowny. Zdjął filtr powietrza i w zakresie obrotów około 4000 wypiskał niemal całą puszkę sprayu w kolektorze. Z tego co twierdził to układ dolotowy zanieczyszcza się znacznie szybciej gdy silnik użytkuje się niemal cały czas na LPG. Teraz gdy tylko pojawiają się takowe objawy to samodzielnie stosuję takową kurację co jakieś 4-5 miesięcy. Środek ten to: CARBULATTOR CLEANER z firmy WYNN'S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ladapis Opublikowano 25 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Jako kolejny chciałem potwierdzić, że przyczyną szarpania i dławienia się nagrzanego silnika na benzynie, również u mnie były popękane, nieszczelne wężyki recyrkulacji spalin, jak to niektórzy mówią od "podciśnienia". Po wymianie problem ustał, auto odżyło. Rewelacja, dziękuję wszystkim, którzy zamieścili posty na ten temat. Dodam, że sprawa dotyczy Sunny N14 '92 na gaźniku. Problemy zaczęły się przy przebiegu ok 180kkm. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobsynek Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Witam wszystkich Z gory przepraszam za brak polskich znakow. Mam nastepujacy problem z moim N14. Odpala bez problemu i chodzi rowno. problem zaczyna sie przy przyspieszaniu. Do 4 tys obrotow dochodzi bardzo dobrze, potem na chwile traci dech i dalej ciagnie do okolo 5 tys. Wtedy jest spadek mocy i nie chce dalej ciagnac. Przy wcisnieciu gazu do dechy dusi sie i szarpie. Podobna sytuacja jest przy okreslonych polozeniach pedalu gazu. Pomaga wtedy jak odpuszczam gaz i znow go dodaje. Delikatne dodawanie gazu tez pomaga choc i tak juz nie da rady sie rozpedzic do takich predkosci jak dotad. Jest to problematyczne gdyz duzo jezdze po autostradach niemieckich. Silnik jest na wtrysku GA14DE (75KM) przejechane ma 215 tys km. Filtr powietrza wymienilem jakies 12 tys km temu. Swiece maja 5 tys. Gazu nie ma i tankuje na dobrych stacjach. Spalanie w normie. Jezdze na trasach po 30 km lub 800 i wiecej. Czy ktos moze wie co to moze byc? Dziekuje i pozdrwaiam wszystkich forumowiczow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.