mieczyk Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 witam, mija trzeci dzień jak stałem się posiadaczem nissana note i... emocje opadają.. taki problem zauważyłem, jest lampka oświetlająca wnętrze i są tam 3 pozycje: a) nie świeci świeci przy otwartych drzwiach c) świeci stale a i c działają jak należy, natomiast b działa ja c, czyli świeci ciągle, bez znaczenia, czy drzwi otwarte, czy zamknięte... do tego wszystkiego lampka bagażnika też świeci ciągle, wyłącza się dopiero po kilkunastu minutach... czy te czasy wyłączania lampki się gdzieś ustawia? no i pozycja to chyba powinna się wyłączać przy załączeniu silnika na przykład może przeżył ktoś już podobne rozczarowanie? :/ P.S. auto to 1.6 acenta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 to chyba powinna się wyłączać przy załączeniu silnika na przykład Dokładnie gaśnie chwile po zapaleniu silnika. Co do bagażnika do rzeczywiście dopiero po chwili gaśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 a i c działają jak należy, natomiast b działa ja c, czyli świeci ciągle, bez znaczenia, czy drzwi otwarte, czy zamknięte... do tego wszystkiego lampka bagażnika też świeci ciągle, wyłącza się dopiero po kilkunastu minutach... wygląda na to jakby któryś czujnik krańcowy nie działał jak należy. ale z drugiej strony gdyby tak było, powinna się też świecić kontrolka na desce od otwartych drzwi i miał byś problemy z włączającym się alarmem jeżeli takowy posiadasz. przy pozycji c powinno być tak: świeci przy otwartych drzwiach co chyba oczywiste, po zamknięciu drzwi ale bez włączania zapłonu powinna zgasnąć z opóźnieniem dajmy na to pół minuty bądź minuta, po zamknięciu drzwi i włączeniu zapłonu powinna zgasnąć albo natychmiast albo z bardzo małym opóźnieniem, dwie, trzy sekundy. to że lampka bagażnika gaśnie po kilkunastu minutach zdecydowanie nie jest normalne i gaśnie tylko dlatego że jest wbudowane zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora które to powoduje wyłączenie oświetlenie wewnętrznego po pewnym czasie gdybyś np nie domknął drzwi i zostawił tak samochód bądź zostawił w pozycji c i zapomniał o tym, większość nowych samochodów tak ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mieczyk Opublikowano 15 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 hm... no to chyba na szybko pozostaje odnaleźć i wyjąć bezpiecznik od oświetlenia wewnętrznego... kontrolki otwartych drzwi działają jak należy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 to że lampka bagażnika gaśnie po kilkunastu minutach zdecydowanie nie jest normalne i gaśnie tylko dlatego że jest wbudowane zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora bujany opisał sprawę precyzyjne, oświetlenie bagażnika powinno zapalać się w momencie jego otwarcia a gasnąć po zamknięciu albo z minimalnym opóźnieniem, jeśli pali się jeszcze kilkanaście minut po zamknięciu auta to najbardziej prawdopodobną przyczyną jest wada "krańcówki" (czujnika zamknięcia klapy) i lampka wyłącza się dopiero wskutek zadziałania zabezpieczenia czasowego przed wyładowaniem akumulatora - serwis się kłania, łaski nie robią, powinni wymienić krańcówkę albo ją wyregulować (góra dół bo może klapa ją za mało naciska i wyłącznik nie działa prawidłowo - spróbuj w ramach eksperymentu po zamknięciu klapy bagażnika docisnąć ją ręką mocniej - uchyl w górę półkę z tyłu żeby obserwować lampkę) do czasu pozbycia się problemu możesz po prostu wyjąć żarówkę oświetlenia wnętrza bagażnika żeby nie pompowała prądu. Nie łam się takimi drobiazgami, są irytujące ale każdy z nas przez przechodził przez takie lub podobne duperele następnym problemem będzie pewnie hałasująca na nierównościach półka z tyłu a potem piszczący pasek osprzętu:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mieczyk Opublikowano 15 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Nie łam się takimi drobiazgami, są irytujące ale każdy z nas przez przechodził przez takie lub podobne duperele następnym problemem będzie pewnie hałasująca na nierównościach półka z tyłu a potem piszczący pasek osprzętu:D dzięki za słowa otuchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 następnym problemem będzie pewnie hałasująca na nierównościach półka z tyłu a potem piszczący pasek osprzętu:D albo metaliczne odgłosy z mocowania wydechu przy minusowej temperaturze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 mieczyk - czytaj uważnie tematy naszego forum i możesz spać spokojnie. Znaleziono tu sposoby niemal na wszystko . A z biegiem czasu i kilometrów do tego czego uniknąć się nie da - po prostu przywykniesz, zresztą Twoja irytacja zblednie przy rosnącej sympatii do tego autka, bo jego nie lubić się nie da [ Dodano: Nie 15 Lut, 2009 19:03 ] metaliczne odgłosy z mocowania wydechu a wiesz,że tego jeszcze nie przerabiałem? może to domena 1,4 benzyna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 edo - na te metaliczne odgłosy pomaga smarowania łączeń wydechu: nie czytałeś forum :diabel: Dar - ten mankament w naszych "staruszkach" nie ma miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 pooglądałem dziś w notku dokładnie klapę bagażnika i jej okolice czyli tył auta.Nie ma żadnych guzików pod gumkami - czegoś typowego dla krańcówek w drzwiach. Wychodzi mi,że krańcówka wyłącznika lampki oświetlenia bagażnika umiejscowiona jest wewnątrz samego zamka klapy. Ucho zamka - jego nacisk lub styk powoduje przerwanie obwodu elektrycznego. Przyczyny problemów należy więc szukać wewnątrz zamka, może wystarczy zwykła regulacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomnawr Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Zabieram sie wlasnie za oswietlenie bagaznika. Moze ktos przy okazji pomoze Problemem jest fakt, ze oswietlenie bagaznika zalancza sie .... bardzo rzadko. Wiec problem bedzie dotyczl prowdopodobnie samego styku. Zobacze co uda mi sie zrobic - namierzyc sam styk. Moze w przyszlosci komus sie przyda pozdrawiam, Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Tomek ,już to gdzieś wałkowałem,wyłącznik oświetlenia dla bagażnika jest w jego zamku.Aby się do niego dostać musisz go wykręcić(klucz 10 nasadowy) i delikatnie wyjac ,bo zdarza sie ze przewody są dość krótkie,albo owinięte.W zamku jest kontaktron który trzeba ustawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.