szumacherek Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 (edytowane) Mirek a czytałeś europejskie forum nissana? Nie będę się odnosił do odpowiedzi Pana Dyrektora.....no comments. U mnie taki problem występuje tylko w momencie używania 4x4 LOCK w trybie AUTO nie ma takiego problemu. Bardzo podoba mi się jedna odpowiedź: Umiarkowane dodawanie gazu przy zasprzeglaniu jest z technicznego punktu widzenia wskazane. A na dynamike poszuszania sie tez nie wplywa ujemnie. No chyba, ze cos przeoczylem.... . PS. Ja po to dałem ponad 100tysięcy za samochód aby z tego trybu korzystać a nie dla szpanu. Jak nie mogę korzystać to znaczy, że kupiłem towar niezgodny z zamówieniem. Edytowane 3 Marca 2010 przez szumacherek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 A w instrukcji pisze coś o używaniu trybu LOCK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mwf Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 oczywiscie ze towar jest niezgodny z umowa ale i tez z instrukcja obslugi auta ktora nam daj przy zakupie gdyz nic nie pisze tam ze nie mozna na 4x4 looc jezdzic ze nie mozna cofac,ze nie mozna cofac na skreconych kolach bo grozi to splaeniem sprzegla i innymi powaznymi awariami i ze mozna tylko jezdic a wsumie to wyjezdzac z dziur i to na prostyvh kolasch to p[orady pana z serwisu nissana z warszawy na ul pulawskiej .czyli zrobili nas w konia sprzedajac nam auto z niby napedem na 4 kola a konkretniej rzecz ujmujac oszukali wszystkich nabywcow bo gdybym takie porady uslyszal przed zakupem od sprzedawcy to bym natychmiast zrezygnowal z zakupu takiego cuda techniki .nissan za nasze pieniadze niezlie sie bawi wymieniajac sprezgla na nasz koszt a w niemczech boja sie poskoczyc klienta bo wiedza ze bylaby niezla afera dlatego panowie nie odpuszczajmy i nie czekajmy trzeba sprawe skierowac do tvn uwaga to najbardziej skuteczne medium ,ja juz wyslalem do interwencji mora ale cos to powolutku idzie.ja ze swojej strony podje dilera z zielonej gory do prokuraturay o oszystwo na moja szkode i wam zalecam tak samo.pozdrawaim mwf Mirek a czytałeś europejskie forum nissana? Nie będę się odnosił do odpowiedzi Pana Dyrektora.....no comments. U mnie taki problem występuje tylko w momencie używania 4x4 LOCK w trybie AUTO nie ma takiego problemu. Bardzo podoba mi się jedna odpowiedź: Umiarkowane dodawanie gazu przy zasprzeglaniu jest z technicznego punktu widzenia wskazane. A na dynamike poszuszania sie tez nie wplywa ujemnie. No chyba, ze cos przeoczylem.... . PS. Ja po to dałem ponad 100tysięcy za samochód aby z tego trybu korzystać a nie dla szpanu. Jak nie mogę korzystać to znaczy, że kupiłem towar niezgodny z zamówieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirek2511 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 (edytowane) oczywiscie ze towar jest niezgodny z umowa ale i tez z instrukcja obslugi auta ktora nam daj przy zakupie gdyz nic nie pisze tam ze nie mozna na 4x4 looc jezdzic ze nie mozna cofac,ze nie mozna cofac na skreconych kolach bo grozi to splaeniem sprzegla i innymi powaznymi awariami i ze mozna tylko jezdic a wsumie to wyjezdzac z dziur i to na prostyvh kolasch to p[orady pana z serwisu nissana z warszawy na ul pulawskiej .czyli zrobili nas w konia sprzedajac nam auto z niby napedem na 4 kola a konkretniej rzecz ujmujac oszukali wszystkich nabywcow bo gdybym takie porady uslyszal przed zakupem od sprzedawcy to bym natychmiast zrezygnowal z zakupu takiego cuda techniki .nissan za nasze pieniadze niezlie sie bawi wymieniajac sprezgla na nasz koszt a w niemczech boja sie poskoczyc klienta bo wiedza ze bylaby niezla afera dlatego panowie nie odpuszczajmy i nie czekajmy trzeba sprawe skierowac do tvn uwaga to najbardziej skuteczne medium ,ja juz wyslalem do interwencji mora ale cos to powolutku idzie.ja ze swojej strony podje dilera z zielonej gory do prokuraturay o oszystwo na moja szkode i wam zalecam tak samo.pozdrawaim mwf Napisałem Do TVNturbo podając link na naszą stronę i poruszając problem spalonego sprzęgła oraz zatykającego się filtra pdf.Zobaczymy czy w ogóle odpiszą ,albo czy jakiś program nakręcą.Zgadzam się że spodziewałem się więcej po tym samochodzie w terenie i zapach spalonego sprzęgłami się 2-3 razy prztrafił.Nie powinno tak być ,tylko co mozemy zrobić jeśli testy pokazują jazdę samochodem latem w małym błotku i po koleinach ,gdzie nie trzena wyjeżdżac z zasp śnieżnych i wtedy samochód spisuje się nieźle.Wjeżdżamy w śnieg głebokości nie 20cm (ile wynosi prześwit) tylko powyżej 30cm i samochód nam wtedy zawiśnie.Przejazd przez wodę nawet 40cm będzie możliwy (35cm w instrukcji) mniejszy opór. Zobacz na youtube po takim sniegu wysokośc 16-20cm ,wyjeżdona trasa może przejechać X-trail z łańcuchami na kołach ,ale 5cm więcej zawiśnie i po wszystkim. Ci co spalili sprzęgła niech uderzą się w pierś i przysięgną, że tego śniegu na parkingu było tyle samo lub nawet mniej.Wątpie,przejechali przez odgarniętą muldę i zawiśli a potem piłowali.Ja przyznaję się zawiłem dwa razy bo myślałem że przejadę przez muldę sypnego śniegu a ona była ubita i lekko zmrożona (zawisłem)Piłowałem ,bo wstyd mi było przed kuzynem że nie wyjadę ,jak pojawił się smród podlożyłem gałęzie i odkopałem go trochę i wyjechalem.Wniosek miałem to zrobic od razu lub nie pakować się an niesprawdzona muldę. Proszę spojrzeć na ten film jakiś rajd terenowy japończyków ,oni podkładaja kamienie ,próbuja samochód rozbujać delikatnie operując gazem ,a my polacy cobysmy zrobili ? Założę się żę ,gaz do dechy ,następnie podłożylibyśmy może jakieś gałęzie dalej piłownaie i kiedy pokaże się dym to wtedy uznamy porażkę i poprosimy o wyciągarkę.mam rację ?! http://www.youtube.com/watch?v=Mu9d4-rC_3Q&feature=related Dziwne że tu niedali rady pojechać dalej ,myślę że my byśmy spróbowali ,w końcu to tylko 40-50cm śniegu ,a potem zdziwienie że nie pojechał i zapach sprzęgła. I jeszcze filmik jak testuja je wschodni sąsiedzi w zimie .Tylko koła z łańcuchami i już słychac inną pracę silnika ,pytanie czy już był w serwisie. Inne bardziej terenowe też maja problem http://www.youtube.com/watch?v=uc9YLjDp8Mc&feature=related Pozdrawiam i mysle że trzeba się zastanowić nad swoim postępowaniem,ja protest złożyłem do tvnturbo ,bo uważam że sprzegło nie powinno tak szybko się zużywać i smierdzieć przy byle przytrzymaniu na półsprzęgle.I coś na pocieszenie jednak cos w terenie potrafi nasz X-trial tylko trzeba umiejętnie jeździć ,zwykłym kombi tego nie zrobimy. Jazda w błotku tez można tylko trzeba założyć łańcuchy lub opony terenowe http://www.youtube.com/watch?v=Gfxu7oRdeZY Edytowane 4 Marca 2010 przez mirek2511 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lolechito Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 ja moim qaszqietem z ręka na sercu mogę powiedzieć że śniegu było tyle że osobówką bym wyjechał, może błędem było cofanie. grunt że sprzęgło do wymiany. a z nowin dostałem odpowiedź na kolejnego maila z mojej strony do pani Agnieszki asztalosz, że podtrzymują swoją decyzję, (Z uwagi na fakt przekazania wszelkich Pańskich uwag zarówno do Działu Gwarancyjnego, jak i Technicznego Nissan Sales Central & Eastern Europe Kft., pragnę Pana zapewnić, że naprawa sprzęgła (na gwarancji lub nie) zostanie wykonana przez Serwis „T&T Zaborowski” w Warszawie należycie, według procedur nakazanych przez producenta.),czyli załatwione w mojej sprawie odmownie i musiałem zapłacić. rzeczywiście sprawa nadaje się tylko do nagłośnienia w mediach, bo nikt się nie wypowiedział żeby mu naprawili na gwarancji tą wadę. i tak jak pisałem wcześniej broń boże nie dotykać pokrętła zmiany napędu tak powiedzieli w serwisie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nbx Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 A w instrukcji pisze coś o używaniu trybu LOCK? Poniżej co ciekawsze wycinki z instrukcji do T31. Komentarz *2 na str 5-26 do trybu LOCK: "Układ samoczynnie przełącza się z trybu LOCK do trybu AUTO jeżeli prędkość samochodu zwiększy się, lub wynosi około 10km/h. Nie spowoduje to wyłączenia się lampki kontrolnej 4WD LOCK." Moja uwaga - prędkościomierz jest sprzężony z przednimi kołami na moje oko. Wyłączenie LOCK nie zależy od tego, czy się stoi w zaspie, czy jedzie, ale od PRĘDKOŚCI Z JAKĄ KRĘCĄ SIĘ PRZEDNIE KOŁA. Jak się kręcą ponad 10km/h o co w zaspie łatwo to LOCK się rozpina i system przechodzi w tryb AUTO. Co de facto powinno skutkować nadal pracą z podziałem 50/50. O ile nie kręcimy szybciej. Bo wtedy komentarz *3 na tej samej stronie będzie miał zastosowanie: "Układ samoczynnie przełącza się do trybu AUTO w przypadku jazdy z dużą prędkością. Spowoduje to wyłączenie lampki kontrolnej 4WD LOCK". Wg moich doświadczeń ta prędkość to około 40km/h. I tutaj jedna uwaga dotycząca buksowania przedniej osi - jak się zrobi LOCK, ale próbuje dynamicznie wyjechać z zaspy to koła nawet na jedynce mogą się rozkręcić do ponad 40km/h. Mimo, że formalnie nadal stoi się w miejscu. Wtedy LOCK się rozłącza (kontrolka gaśnie), czego można nie zauważyć podczas takiej walki. Wtedy przy zmianie ze wstecznego na jedynkę, albo odwrotnie tył złapie, jak się koła z przodu ślizgną porządnie. A że wtedy raczej nie operuje się gazem delikatnie z założenia to może być odczuwalne szarpnięcie i zapewne niezły łomot, jak wiskoza gwałtownie złapie tylną oś. O szarpnięciu jest na stronie 5-27: "W trakcie skręcania, przyspieszania lub zwalniania lub gdy kluczyk znajduje się w położeniu OFF i układ pracuje w trybie AUTO, lub LOCK, może być odczuwalne szarpnięcie - jest to normalne." Co prawda nie bardzo rozumiem, jak może cokolwiek szarpać, jeśli klczyk jest OFF, bo silnik nie pracuje, ale załóżmy, że to jakieś przeinaczenie tłumacza. Dalej na tej samej stronie jest o nagrzaniu wiskozy: "Ciągła jazda samochodu po drogach nieutwardzonych, po piasku lub błocie albo wyciąganie unieruchomionego pojazdu, powoduje powstawanie różnicy w obrotach kół przedniej i tylnej osi (poślizg kół). Skutkować to będzie wzrostem temperatury oleju układu napędowego. W tym przypadku lampka kontrolna trybu 4WD będzie szybko migać, a układ przejdzie do trybu 2WD w celu ochrony zespołów układu napędowego. Zatrzymanie pojazdu z silnikiem pracującym na biegu jałowym i odczekanie do zgaśnięcia lampki kontrolnej 4WD spowoduje przejście układu do trybu AUTO." W tym powyżej jest jak sądzę mowa o oleju do mechanizmu różnicowego - NISSAN Hypoid Super GL-5 80W-90, albo API GL-5 SAE 80W-90. To nie to, co do silnika, czy skrzyni biegów - to inny olej. Wg tego, co powyżej to ludzie mają problem ze sprzęgłem głównym, a nie z różnicowym międzyosiowym. W przypadku tego drugiego to zanim ono się spali powinna się zapalić i migać kontrolka 4WD. Wtedy też nie ma dramatu, bo trzeba stanąć i poczekać, aż ostygnie. Chyba, że się z tą zapaloną lampką jeździ kilka dni - wtedy trudno mieć pretensje, że się spali. Kiedyś był na ten temat artykuł w 4x4 off road w sekcji "porady Wujka Zbyszka". Chyba, że się lampka nie zapala mimo przegrzania wiskozy - wtedy jest uszkodzony czujnik i Nissan powinien wymienić uszkodzony układ i dyfer z uwagi na brak informacji o problemach - to już na pewno nie jest wina użytkownika. Ale jak tak czytam to nikt nie pisał, żeby się kontrolka 4WD zapaliła, migała, czy coś. To jest taka kontrolka, która zapala się po włączeniu zapłonu i gaśnie po uruchomieniu silnika. Inna niż 4WD LOCK. Myślę, że wszyscy mają raczej problem ze sprzęgłem, a nie z mechanizmami różnicowymi gdziekolwiek. Dalej na tej samej stronie jest napisane jeszcze o używaniu przełącznika 4WD w kilku punktach jako ostrzeżenie tłustym drukiem; "- Należy używać przełącznika 4WD tylko podczas jazdy na prostym odcinku. Przełącznikiem 4WD nie należy operować na zakrętach i podczas cofania" I to jest raczej normalne jeśli chodzi o jakikolwiek mechanizm przełączania trybu napędu. W niektórych starszych terenówkach, czy nawet nowszych jest wręcz zalecenie, że dopiąć napęd można tylko po zatrzymaniu. Szczególnie jeśli robi się to wajchą, a nie elekromechanicznie. Ale jak się dopnie to już można sobie jeździć prosto, do tyłu i wszędzie indziej "- Przełącznikiem 4WD nie należy operować przy buksowaniu przednich kół." To też raczej oczywiste - trzeba poczekać, aż się przestaną kręcić. Potem są jeszcze całe cztery strony opisujące technikę jazdy 4WD i działania ESP. Nie chce mi się tego przepisywać. Jakby co to mogę skan gdzieś ewntualnie wrzucić w celach poglądowych. Jeszcze odnośnie gwarancji i sprzęgła. Z gwarancji wyłączona jest tylko tarcza sprzęgła, a nie cały mechanizm. Więc jeśli się rozhartują jakieś sprężyny dociskowe, czy coś to to raczej powinni naprawiać. Inna sprawa, że gwarancja nie obejmuje też "Uszkodzeń, usterek lub korozji spowodowanych przez - Niewłaściwe lub niezgodne z przeznaczeniem użytkowanie pojazdu." - to jest tak pojemny zapis, że w zasadzie wszystko można pod to podciągnąć. Pozdrawiam, M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mwf Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Poniżej co ciekawsze wycinki z instrukcji do T31. wiam przeczalem dzisiaj w niisan klub poska ze nissan oglosil akcje napraw 77 s au w japoni i 2700 w europie doczacch wad kore doprowadzaja do uszkodzenia silnika,napisano ze docz o 10 modeli cz kos wie o co dokladnie chodzi/ Komentarz *2 na str 5-26 do trybu LOCK: "Układ samoczynnie przełącza się z trybu LOCK do trybu AUTO jeżeli prędkość samochodu zwiększy się, lub wynosi około 10km/h. Nie spowoduje to wyłączenia się lampki kontrolnej 4WD LOCK." Moja uwaga - prędkościomierz jest sprzężony z przednimi kołami na moje oko. Wyłączenie LOCK nie zależy od tego, czy się stoi w zaspie, czy jedzie, ale od PRĘDKOŚCI Z JAKĄ KRĘCĄ SIĘ PRZEDNIE KOŁA. Jak się kręcą ponad 10km/h o co w zaspie łatwo to LOCK się rozpina i system przechodzi w tryb AUTO. Co de facto powinno skutkować nadal pracą z podziałem 50/50. O ile nie kręcimy szybciej. Bo wtedy komentarz *3 na tej samej stronie będzie miał zastosowanie: "Układ samoczynnie przełącza się do trybu AUTO w przypadku jazdy z dużą prędkością. Spowoduje to wyłączenie lampki kontrolnej 4WD LOCK". Wg moich doświadczeń ta prędkość to około 40km/h. I tutaj jedna uwaga dotycząca buksowania przedniej osi - jak się zrobi LOCK, ale próbuje dynamicznie wyjechać z zaspy to koła nawet na jedynce mogą się rozkręcić do ponad 40km/h. Mimo, że formalnie nadal stoi się w miejscu. Wtedy LOCK się rozłącza (kontrolka gaśnie), czego można nie zauważyć podczas takiej walki. Wtedy przy zmianie ze wstecznego na jedynkę, albo odwrotnie tył złapie, jak się koła z przodu ślizgną porządnie. A że wtedy raczej nie operuje się gazem delikatnie z założenia to może być odczuwalne szarpnięcie i zapewne niezły łomot, jak wiskoza gwałtownie złapie tylną oś. O szarpnięciu jest na stronie 5-27: "W trakcie skręcania, przyspieszania lub zwalniania lub gdy kluczyk znajduje się w położeniu OFF i układ pracuje w trybie AUTO, lub LOCK, może być odczuwalne szarpnięcie - jest to normalne." Co prawda nie bardzo rozumiem, jak może cokolwiek szarpać, jeśli klczyk jest OFF, bo silnik nie pracuje, ale załóżmy, że to jakieś przeinaczenie tłumacza. Dalej na tej samej stronie jest o nagrzaniu wiskozy: "Ciągła jazda samochodu po drogach nieutwardzonych, po piasku lub błocie albo wyciąganie unieruchomionego pojazdu, powoduje powstawanie różnicy w obrotach kół przedniej i tylnej osi (poślizg kół). Skutkować to będzie wzrostem temperatury oleju układu napędowego. W tym przypadku lampka kontrolna trybu 4WD będzie szybko migać, a układ przejdzie do trybu 2WD w celu ochrony zespołów układu napędowego. Zatrzymanie pojazdu z silnikiem pracującym na biegu jałowym i odczekanie do zgaśnięcia lampki kontrolnej 4WD spowoduje przejście układu do trybu AUTO." W tym powyżej jest jak sądzę mowa o oleju do mechanizmu różnicowego - NISSAN Hypoid Super GL-5 80W-90, albo API GL-5 SAE 80W-90. To nie to, co do silnika, czy skrzyni biegów - to inny olej. Wg tego, co powyżej to ludzie mają problem ze sprzęgłem głównym, a nie z różnicowym międzyosiowym. W przypadku tego drugiego to zanim ono się spali powinna się zapalić i migać kontrolka 4WD. Wtedy też nie ma dramatu, bo trzeba stanąć i poczekać, aż ostygnie. Chyba, że się z tą zapaloną lampką jeździ kilka dni - wtedy trudno mieć pretensje, że się spali. Kiedyś był na ten temat artykuł w 4x4 off road w sekcji "porady Wujka Zbyszka". Chyba, że się lampka nie zapala mimo przegrzania wiskozy - wtedy jest uszkodzony czujnik i Nissan powinien wymienić uszkodzony układ i dyfer z uwagi na brak informacji o problemach - to już na pewno nie jest wina użytkownika. Ale jak tak czytam to nikt nie pisał, żeby się kontrolka 4WD zapaliła, migała, czy coś. To jest taka kontrolka, która zapala się po włączeniu zapłonu i gaśnie po uruchomieniu silnika. Inna niż 4WD LOCK. Myślę, że wszyscy mają raczej problem ze sprzęgłem, a nie z mechanizmami różnicowymi gdziekolwiek. Dalej na tej samej stronie jest napisane jeszcze o używaniu przełącznika 4WD w kilku punktach jako ostrzeżenie tłustym drukiem; "- Należy używać przełącznika 4WD tylko podczas jazdy na prostym odcinku. Przełącznikiem 4WD nie należy operować na zakrętach i podczas cofania" I to jest raczej normalne jeśli chodzi o jakikolwiek mechanizm przełączania trybu napędu. W niektórych starszych terenówkach, czy nawet nowszych jest wręcz zalecenie, że dopiąć napęd można tylko po zatrzymaniu. Szczególnie jeśli robi się to wajchą, a nie elekromechanicznie. Ale jak się dopnie to już można sobie jeździć prosto, do tyłu i wszędzie indziej "- Przełącznikiem 4WD nie należy operować przy buksowaniu przednich kół." To też raczej oczywiste - trzeba poczekać, aż się przestaną kręcić. Potem są jeszcze całe cztery strony opisujące technikę jazdy 4WD i działania ESP. Nie chce mi się tego przepisywać. Jakby co to mogę skan gdzieś ewntualnie wrzucić w celach poglądowych. Jeszcze odnośnie gwarancji i sprzęgła. Z gwarancji wyłączona jest tylko tarcza sprzęgła, a nie cały mechanizm. Więc jeśli się rozhartują jakieś sprężyny dociskowe, czy coś to to raczej powinni naprawiać. Inna sprawa, że gwarancja nie obejmuje też "Uszkodzeń, usterek lub korozji spowodowanych przez - Niewłaściwe lub niezgodne z przeznaczeniem użytkowanie pojazdu." - to jest tak pojemny zapis, że w zasadzie wszystko można pod to podciągnąć. Pozdrawiam, M. ja moim qaszqietem z ręka na sercu mogę powiedzieć że śniegu było tyle że osobówką bym wyjechał, może błędem było cofanie. grunt że sprzęgło do wymiany. a z nowin dostałem odpowiedź na kolejnego maila z mojej strony do pani Agnieszki asztalosz, że podtrzymują swoją decyzję, (Z uwagi na fakt przekazania wszelkich Pańskich uwag zarówno do Działu Gwarancyjnego, jak i Technicznego Nissan Sales Central & Eastern Europe Kft., pragnę Pana zapewnić, że naprawa sprzęgła (na gwarancji lub nie) zostanie wykonana przez Serwis „T&T Zaborowski” w Warszawie należycie, według procedur nakazanych przez producenta.),czyli załatwione w mojej sprawie odmownie i musiałem zapłacić. rzeczywiście sprawa nadaje się tylko do nagłośnienia w mediach, bo nikt się nie wypowiedział żeby mu naprawili na gwarancji tą wadę. i tak jak pisałem wcześniej broń boże nie dotykać pokrętła zmiany napędu tak powiedzieli w serwisie wiam przeczalem dzisisaj ze nissan oglosil naprawe w serwisach 77ooo modeli w serwisach w japoni i 2700 w europie mowa o 10 modelach i o wadach w slniku kore doprowadzaja do uszkodzenia silnika ,cz kos wie dokladniej o co chodz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankbkak Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Kolego ja wczoraj słyszałem że nissan wezwie do serwisów nissany z roku 2006-2010 chodzi o sześć modeli a usterka tak samo co toyota pedał gazu i hamulca ,ale coś jeszcze gościu mówił że mają skontrolować pedał sprzęgła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirek2511 Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Dzisiaj przedzwonił do mnie Pan Artur Ostaszewski TVN Turbo / Turbo Kamera w sprawie spalonego sprzęgła.obiecał że przejży forum i może coś zadziała.Podaj adres emailowy A.Ostaszewski@tvn.pl . Napiszcie do niego jaki macie problem z tym sprzęgłem oraz filtrem pdf ,może będzie jakis z tego skutek.Teraz zalezy wszytko od was.Pozdrawiam Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość X_S Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 (edytowane) Kolego ja wczoraj słyszałem że nissan wezwie do serwisów nissany z roku 2006-2010 chodzi o sześć modeli a usterka tak samo co toyota pedał gazu i hamulca ,ale coś jeszcze gościu mówił że mają skontrolować pedał sprzęgła W Auto Świecie pisali że dostawcą felernego mechanizmu pedału gazu jest firma która sprzedaje również te elementy m.in. do Hondy i Nissana, ale obaj producenci nic na razie nie mówią na ten temat i nie podają czy u nich doszło do wypadków. Edytowane 10 Marca 2010 przez X_S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
refso Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 (edytowane) Witam, Ja po pierwszej próbie wyjazdu z zaspy na parkingu zakończonej smrodem ze sprzęgła unikałem takich sytuacji jak ognia.Przy następnych takich okazjach używałem łopaty w trybie manualnym - o dziwo nie śmierdziała. Potem raz przejechałem się po zaśnieżonej leśnej drodze w trybie LOCK bez dotykania sprzęgła i...pełen sukces.Nie śmierdziało! Generalnie dołączyłem do 95 procent właścicieli SUV-ów, którzy nigdy nie zjeżdżają z asfaltu. A na asfalcie już nic mi nie grozi ,no chyba,że jakiś filtr DPF się zatka albo tarcze zaczną wibrować. Nowe auto kosztowało 100 tysięcy w promocji.173KM i full opcja(LX) - bez nawigacji.Ale widocznie tyle jest warte,a nie 140 tys. kiedy się pojawiło w sprzedaży rok wcześniej.Nie ma co narzekać.Kompaktowe kombi kosztowałoby podobnie a dookoła myślą,że jeżdżę terenówką Pozdrawiam Edytowane 13 Marca 2010 przez refso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lesnik201 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 ja jezdzilem przez okolo 14 dni na napedzie loock 4x4 po osniezonych ulicach i przy ruszaniu na parkingu czy w przo czy w tyl odczuwlany byl smrod az do momentu gdy cofajca chcialem wyjechac z parkingu przy 10 cm sniegu to pojawil sie okropny swad po tym incydencie przejechalem jeszcze okolo 500 km i sprzeglo bylo do wymiany.oczywiscie diler nie zaakceptowal tego jako naprawy gwarancyjnej .auto ma 63 tys i nigdy wczesniej nie bylo takich problemow poprostu to sprzeglo jest tak starej i prostej konstrukcji ze nie wytrzymuje teogo niby napedu na cztery kola loock.Tym bardziej wiadomo ze cos jest na rzeczy ze diler servis aso nisssan w niemczech poiwedzial mi ze przy takim przebiegu km jezeli auto jest na gwarancji auto z zepsutym sprzeglem jest naprawiane w ramach gwarancji i daj natychmaist auto zastepcze.obecnie dalem moje stare wymienione sprzeglo do ekspertyzzy przez eksperta ale poszukuje wszystkich ktorzy mieli taki przypadek i namawiam do wspolnego dzialania w sprawie odminennego traktowania klientow nissana w polsce i w niemczech a jezeli sie okzae ze sprzegleo jest wadliwe niech nam wymienjaa auta. skoro poszukujesz to ja sie podlaczam do tematu. spalone sprzeglo przy 31 tys km w aucie niespelnia 2 letnim. serwis zyczy sobie prawie 7500 pln za naprawe. a jako podstawe do stwierdzenia winy uztkownika uzylo takiego zwrotu cyt: "Ponadto na pojeździe widoczne były ewidentne ślady wydobywania z trudnego terenu- znaczna ilość błota na nadkolach oraz innych elementach nadwozia oraz podwozia." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarett Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Czy mi się wydaje, czy problem ten dotyka tylko właścicieli T-31? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 moglibyście podać wycenę? ja zmieniałem sprzęgło w T30 i zmieściłem się w 1800. a tutaj słyszę o jakiś 7000zł i skoro temat został odgrzebany, to moim zdaniem dla tych sprzęgieł zabójstwem jest tzw. jazda na pół sprzęgle co w innych autach problemów nie sprawiało. Dlatego prosta rada, trzeba zmienić styl jazdy. U mnie kwestia sprzęgła to nie wina jakiegoś błota, czy innego palenia. Nie wytrzymało "ostrego" stylu jazdy mojej kobiety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikam Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Jak tak czytam wszystkie wpisy w tym temacie, to mam wrażenie, że to tylko przypadłość modelu T31. Ja mam T30, zimą kilka razy używałem trybu LOCK i nie czułem palącego się sprzęgła. Może zwiększenie mocy silnika w T31 to było zabójstwo dla sprzęgła? Silnik ma za duży moment obrotowy i sprzęgło nie wytrzymuje? Kwestię stylu jazdy pomijam, bo "na pewno" każdy jeździ tak jak trzeba i nie używa półsprzęgła. Przypadłością w moim modelu są bijące tarcze hamulcowe. Nowe, a już się wypaczyły i będzie trzeba je przetoczyć. No cóż, każdy samochód ma jakieś wady, z którymi trzeba żyć. A dla tych, co uważają, że X-trail jest jeżdżącym złomem, proponuję poczytać fora innych modeli samochodów. Jeśli nie mają problemów ze sprzęgłem to znów z hamulcami, turbinami, przepływomierzami itp.. Ich właściciele też narzekają, że ich auto to badziewie i że chcą inne. Tak na prawdę jak jeździsz i dbasz tak masz. Na koniec pozostaje mi tylko pozdrowić wszystkich, którzy walczą ze spalonym sprzęgłem. Trzymam kciuki, aby wam się udało doprowadzić wasze samochody do idealnego stanu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikam Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 (edytowane) Jak tak czytam wszystkie wpisy w tym temacie, to mam wrażenie, że to tylko przypadłość modelu T31. Ja mam T30, zimą kilka razy używałem trybu LOCK i nie czułem palącego się sprzęgła. Może zwiększenie mocy silnika w T31 to było zabójstwo dla sprzęgła? Silnik ma za duży moment obrotowy i sprzęgło nie wytrzymuje? Kwestię stylu jazdy pomijam, bo "na pewno" każdy jeździ tak jak trzeba i nie używa półsprzęgła. Przypadłością w moim modelu są bijące tarcze hamulcowe. Nowe, a już się wypaczyły i będzie trzeba je przetoczyć. No cóż, każdy samochód ma jakieś wady, z którymi trzeba żyć. A dla tych, co uważają, że X-trail jest jeżdżącym złomem, proponuję poczytać fora innych modeli samochodów. Jeśli nie mają problemów ze sprzęgłem to znów z hamulcami, turbinami, przepływomierzami itp.. Ich właściciele też narzekają, że ich auto to badziewie i że chcą inne. Tak na prawdę jak jeździsz i dbasz tak masz. Na koniec pozostaje mi tylko pozdrowić wszystkich, którzy walczą ze spalonym sprzęgłem. Trzymam kciuki, aby wam się udało doprowadzić wasze samochody do idealnego stanu. Przepraszam że dwa razy, ale przez Connection Timeout wpis dodał się dwa razy. Jak tak czytam wszystkie wpisy w tym temacie, to mam wrażenie, że to tylko przypadłość modelu T31. Ja mam T30, zimą kilka razy używałem trybu LOCK i nie czułem palącego się sprzęgła. Może zwiększenie mocy silnika w T31 to było zabójstwo dla sprzęgła? Silnik ma za duży moment obrotowy i sprzęgło nie wytrzymuje? Kwestię stylu jazdy pomijam, bo "na pewno" każdy jeździ tak jak trzeba i nie używa półsprzęgła. Przypadłością w moim modelu są bijące tarcze hamulcowe. Nowe, a już się wypaczyły i będzie trzeba je przetoczyć. No cóż, każdy samochód ma jakieś wady, z którymi trzeba żyć. A dla tych, co uważają, że X-trail jest jeżdżącym złomem, proponuję poczytać fora innych modeli samochodów. Jeśli nie mają problemów ze sprzęgłem to znów z hamulcami, turbinami, przepływomierzami itp.. Ich właściciele też narzekają, że ich auto to badziewie i że chcą inne. Tak na prawdę jak jeździsz i dbasz tak masz. Na koniec pozostaje mi tylko pozdrowić wszystkich, którzy walczą ze spalonym sprzęgłem. Trzymam kciuki, aby wam się udało doprowadzić wasze samochody do idealnego stanu. Edytowane 14 Lipca 2010 przez mikam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 (edytowane) Problemem jest za mocny silnik do słabego sprzęgła, nie chodzi tutaj o jazdę na półsprzęgle, mi zadymiły sie tarcze jadąc do tyłu w trybie LUCK "jadąc" sprzęgło było puszczone, po prostu nie wytrzymują tarcze sprzęgłowe momentu obrotowego. I to tylko jak wymusimy jazdę 50% na 50% w przypadku jak jest tylko jedna oś sprzęgło daje rade. Może masz słabszy silnik w T30, a na pewno w starych modelach jest gorszy moment obrotowy i dlatego tam sie nie pali po prostu jak przeciągniesz to Ci zgaśnie silnik. Edytowane 14 Lipca 2010 przez wojtgor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikam Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Problemem jest za mocny silnik do słabego sprzęgła, nie chodzi tutaj o jazdę na półsprzęgle, mi zadymiły sie tarcze jadąc do tyłu w trybie LUCK "jadąc" sprzęgło było puszczone, po prostu nie wytrzymują tarcze sprzęgłowe momentu obrotowego. I to tylko jak wymusimy jazdę 50% na 50% w przypadku jak jest tylko jedna oś sprzęgło daje rade. Może masz słabszy silnik w T31, a na pewno w starych modelach jest gorszy moment obrotowy i dlatego tam sie nie pali po prostu jak przeciągniesz to Ci zgaśnie silnik. No właśnie, mój silnik ma 114 KM 270 Nm. Na początku myślałem, że będzie za słaby, ale teraz okazuje się, że jest w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 (edytowane) Koledzy mam odpowiedź z TVN turbo Witam,Bardzo dziękuję za wiadomość. Bardzo proszę o podanie jakiegoś bezpośredniego kontaktu tel., najlepiej komórki. Pozdrawiam Tomek Bodył - TVN Turbo / Turbo Kamera oto mail na który trzeba wysłać tel kom i będzie program... T.Bodyl@tvn.pl Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez wojtgor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalkaflowski Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 (edytowane) Witam Jakieś wieści na temat spalonych sprzęgieł? Ktoś z TVN się tym zainteresował? Coś firma NISSAN ZAMIERZA z tym kukułczym jajkiem zrobić ? Pozdrowienia Edytowane 13 Września 2010 przez michalkaflowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Może inaczej... nie kupujcie nowych samochodów.... Celujcie raczej w pojazdy tak do ok. max 2003 . I myślę, że dotyczy to wszystkich marek bez wyjątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzychuzzz Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 A to nie jest przypadkiem tak że T-31 jeśli chodzi o silnik to jest praktycznie to samo co Renault? Poczytajcie sobie o sprzęgłach np w Lagunach z dieslami - mocniejsze wercje to po prostu padaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Nowy diesel w Foresterze także ma problemy ze sprzęgłem - ponoć tamten diesel ma duży moment - za duży na stosowane tam sprzęgła - paranoja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 (edytowane) Czy ktoś z kolego zgłosił się już do Pana z TVN, bo jak tylko ja to zrobiłem to kicha trzeba nas więcej... To mail jaki podałem kiedyś na forum: Witam, Bardzo dziękuję za wiadomość. Bardzo proszę o podanie jakiegoś bezpośredniego kontaktu tel., najlepiej komórki. Tomek Bodył - TVN Turbo / Turbo Kamera T.Bodyl@tvn.pl Edytowane 14 Września 2010 przez wojtgor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umberto Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Witam, trochę OT-może nie, ale nie mogłem się powstrzymać, dziś przy przeglądaniu neta coś mnie bardzo rozśmieszyło... zgadnijcie gdzie prowadził link... na x-traila na stronie nissana:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.