BLUETEC Posted March 2, 2009 Share Posted March 2, 2009 Pytanie jak w temacie: czy w kazdej serenie niezależnie od rodzaju silnika i rocznika montowana była ta sama pompa wspomagania? Tak sobie patrzę na allegro i wydaje mi się, że tak, ale może się mylę. Od jakiegoś czasu moja pompa niby działa OK, ale wydaje dzwięk jak stara taczka z wyloozowanym kołem... łit łit łit łit łit... i tak cały czas. Myśłe, że jej czas dobiega końca... Mieliście taką dolegliwość w swoich autkach? Co do pytania w ankiecie to przyszło mi do głowy w momencie kiedy wspominałem znajomemu sytuację z mojego ostatniego pobytu w górach. Dodam tylko, że miałem założone łańcuchy na serenie. Otóż szanowny jegomość, który mieszkał w tym samym domu co ja, podszedł do mnie i z pełną powagą powiedział: wie Pan jeżdżę już parę lat w góry i muszę panu podpowiedzieć, że łańcuchy zakłada się na oś napędową, a nie na tylne kołą, to Panu nic nie da... NO ZNAWCA!!! Nie powiem czym przyjechał, jak miał opisany służbowy samochód i ile miał lat ten przodujący handlowiec bo się Poznaniacy obrażą - he he Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SFCTOMEK Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Mam film z zimowego wyjazdu jak Sarną podjeżdzam pod zalodzony podjazd , jakoś się nie chciała ustawić bokiem. Nawet na lodzie, bo na śniegu i błocie z nowymi oponami zimowymi trzeba mocno się starać by wprowadzić to auto w poślizg. Przejeżdziłem już drugą zimę i jedyny poślizg jaki złapałem zdarzył mi się w centrum miasta Szczecina na ul. Krzywoustego, na szynie tamwajowej lekko zarzuciło mi tył auta przy zmianie pasa, co na tej ulicy równa się z jazdą po szynach. Z mojego doświadczenia w zimie, z tym autem nie ma żadnych problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted March 9, 2009 Share Posted March 9, 2009 Mam film z zimowego wyjazdu jak Sarną podjeżdzam pod zalodzony podjazd , jakoś się nie chciała ustawić bokiem. Nawet na lodzie, bo na śniegu i błocie z nowymi oponami zimowymi trzeba mocno się starać by wprowadzić to auto w poślizg. To słabo się starałeś. Przejeżdziłem już drugą zimę i jedyny poślizg jaki złapałem zdarzył mi się w centrum miasta Szczecina na ul. Krzywoustego, na szynie tamwajowej lekko zarzuciło mi tył auta przy zmianie pasa, co na tej ulicy równa się z jazdą po szynach. Z mojego doświadczenia w zimie, z tym autem nie ma żadnych problemów. Wy tam nie macie zimy. Przyjedź w moje rejony zimą, to zobaczysz jak lata Serena po lodzie czy śniegu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted March 9, 2009 Author Share Posted March 9, 2009 a może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie dotyczące pompy wspomagania? (patrz pierwszy post) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted March 9, 2009 Share Posted March 9, 2009 Wydaje mi się, że wszystkich jest taka sama. Nie znalazłem żeby występowała inna. Te zgrzyty masz także przy jeździe na wprost, bądź lekkim skręcie, czy tylko przy max skręcie kierownicą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted March 9, 2009 Author Share Posted March 9, 2009 To nie zależy od skrętu. Też nie są to zgrzyty. To jest jednostajny dżwięk przypominający luźne koło w taczce czy jakimś innym ustrojstwie. Ewidentnie słychać to w pompie - tak jakby było coś w niej luźnego i dzieje się tak od samego uruchomienia silnika do jego wyłączenia - niezależnie od tego czy jadę czy stoję. Wspomaganie pracuje bez problemu tylko ten dźwięk staje się coraz bardziej irytujący... Dlatego chce wymienić pompę - używki nie są drogie więc nie zaszkodzi. Pytanie tylko jaką pompe kupić bo na allegro są do diesli i benz 1.6 (tak sa opisane), a do 2.0 b nie ma Może ktoś z Szanownych spotkał się z taką przypadłością pompy i ma jakieś lekarstwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 Może warto do niej najpierw zajrzeć. Może to tylko łożysko na pompie. I na to bym stawiał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted March 13, 2009 Author Share Posted March 13, 2009 Też racja. Myślałem o tym, ale grzebanie w pompie i wymiana łozyska (jako ewntualnej przyczyny) chyba bedzie kosztować więcej niż wymiana na inną, używaną sztukę. Sam tego niestety nie zrobię bo niemam gdzie, a przede wszystkim kiedy... więc musze się zdać na mechanika. Wymiana trochę szybciej i łatwiej wychodzi współczesnym mechanikom niż naprawa uszkodzonego elementu. :027: Chciałem się tylko dowiedzieć czy we wszystkich sarnach były te same pompy. Wyglada na to, że tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted March 16, 2009 Share Posted March 16, 2009 Nie powinno być aż tak źle. Wymiana łożyska + samo łożysko nie powinno dużo kosztować. Powiedzmy góra 100 zł. Tak przynajmniej myślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loxeal Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 Ja najpierw sprawdziłbym ilość płynu w zbiorniczku wyrównawczym pompy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 To chyba BLUETEC sprawdził i tą ewentualność wykluczyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertes Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 (edited) Panowie! Kierownica ciężko pracuje, jakaś ciecz delikatnie kapie spod maski. Chciałem uzupełnić płyn od wspomagania, ale nie potrafiłem odnaleźć wlewu. Pod maską mam jakieś zbiorniczki i co udało mi się wydedukować są to zbiorniczki płynu chłodniczego i drugi chłodniczy uzupełniający go po prawej stronie, również biały. Jest też wlew płynu hamulcowego i chyba zbiornik wspomagania sprzęgła. Czy wlew płynu wspomagania kierownicy odnajdę w szoferce lub pod siedzeniem? Do czego w Serenie potrzebne dwa zbiorniki do płynu chłodniczego? Edited November 23, 2009 by robertes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SFCTOMEK Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 Panowie! Kierownica ciężko pracuje, jakaś ciecz delikatnie kapie spod maski. Chciałem uzupełnić płyn od wspomagania, ale nie potrafiłem odnaleźć wlewu. Pod maską mam jakieś zbiorniczki i co udało mi się wydedukować są to zbiorniczki płynu chłodniczego i drugi chłodniczy uzupełniający go po prawej stronie, również biały. Jest też wlew płynu hamulcowego i chyba zbiornik wspomagania sprzęgła. Czy wlew płynu wspomagania kierownicy odnajdę w szoferce lub pod siedzeniem? Do czego w Serenie potrzebne dwa zbiorniki do płynu chłodniczego? Jak odchylisz fotel kierowcy koło dzwigni zmiany biegów jest pokrywka wlewu płynu wspomagania, dwie śruby i po odkręceniu masz korek zbiornika płynu z małym bagnetem . Dobrze wydedukowałes co masz pod maską , cudów nie znajdziesz , zbiornik wyrównawczy układu chłodzenia . pompa hamulcowa wraz ze zbiornikem płynu , nie chyba ale na pewno zbiornik płynu wspomagania sprzegła. Lepiej sprawdz co kapie i skąd bez kanału lub podnośnika ani rusz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertes Posted November 24, 2009 Share Posted November 24, 2009 (edited) zbiornik wyrównawczy układu chłodzenia Czy prócz zbiornika podstawowego zbiornik wyrównawczy układu chłodzenia musi być przeze mnie uzupełniany płynem czy też przelewa się do niego nadmiar płynu ze zbiornika zasadniczego i nie muszę się nim zupełnie interesować. Edited November 24, 2009 by robertes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamus Posted November 24, 2009 Share Posted November 24, 2009 Czy prócz zbiornika podstawowego zbiornik wyrównawczy układu chłodzenia musi być przeze mnie uzupełniany płynem czy też przelewa się do niego nadmiar płynu ze zbiornika zasadniczego i nie muszę się nim zupełnie interesować. Ten drugi pomocniczy zbiornik jest większy ale nie lać więcej jak jest min - max bo wyrzuci nadmiar.Zdarza się że w nim zabraknie wtedy ten główny(mniejszy) szybko się kończy.U mnie dość często dolewam tak 2 do 3l na 10tys.km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertes Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 (edited) Mechanik stwierdził, że konieczna jest wymiana kolumny kierowniczej. Więc kupiłem jakąś maglownicę ze wspomaganiem (pochodzącą z rozbiórki) i zlecę jej wymianę. Edited March 18, 2010 by robertes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest zenas z-1 Posted June 22, 2010 Share Posted June 22, 2010 (edited) koledzy co w związku z tym że wspomaganie zaczynało od jakiegoś czasu ciężej chodzic raptem wsiadam rano a tu kicha wspomaganie zaczyna przerywać tak jakby się zacinało,sprawdziłem naciąg paska ok. pompa pracuje cicho i bez wycieku,tak samo maglownica jest sucha płynu też jest ok.Czy ktoś coś wie w tym temacie? i już po kłopocie wspomaganie chodzi aż miło Edited June 25, 2010 by zenas z-1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
djembe Posted April 10, 2018 Share Posted April 10, 2018 koledzy co w związku z tym że wspomaganie zaczynało od jakiegoś czasu ciężej chodzic raptem wsiadam rano a tu kicha wspomaganie zaczyna przerywać tak jakby się zacinało,sprawdziłem naciąg paska ok. pompa pracuje cicho i bez wycieku,tak samo maglownica jest sucha płynu też jest ok.Czy ktoś coś wie w tym temacie? i już po kłopocie wspomaganie chodzi aż miło Hej kopę czasu minęło ale mi się dzieje ze wspomaganiem to co tobie. Może napisz jak rozwiązałeś problem ciężko chodzącej kierownicy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.