Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12/WP12] Zagadki z życia Primki :)


Gość Olimpia555
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Olimpia555

Udało mi się uporządkować Primę :))) Drgania ustały :) WOW ! Pozostały jednak...

 

....Usterki nie do zdiagnozowania:

 

1. Przy zmianie biegu mam taki stuk dziwny NIEMETALICZNY. Biegi wchodzą nie ma problemu tylko ten stuk.

A - przy odpalaniu po prawej stronie jest takie zdecydowane szarpnięcie, [podobne jak przy "kangurku" gdy samochód nagle gaśnie]. Czy to wydech lub tłumik? (bo na oko są OK).

Moje sprzęgło nie lubi niezdecydowanych ruchów - albo się pomalutku odpuszcza i jest ok, albo jednym zdecydowanym ale płynnym ruchem. Małe przytrzymanie pośrodku i jakoś tak nieprzyjemnie "szarpie".

Usterka występuje bez względu na prędkość przy zmianie biegu i bez względu na temperaturę silnika.

Usterka niemetalicznego stukania, jest taka jak w tym poście http://forum.fordclubpolska.org/showthread...mianie+bieg%F3w ale tam też nie ma rozwiązania co to może być...

 

2. Przy dodawaniu gazu na 2 biegu (na jedynce nie ma) jest taki objaw jakby nierównego przyspieszania + drżenie pedału hamulca (ale nie gazu i nie sprzęgła). Na innych biegach ok.

Usterka nie występuje przy zdecydowanej jeździe.

 

Wymieniłam:

-zawieszenie przód (sworznie, drązki)

-koło dwumasowe, kpl sprzeglo;

-rozrząd cały (+ pompa)

-pasek klinowy

-koło pasowe

-wszystkie filtry i płyny

-poduszka pod silnikiem

- zimmering, poduszka pod skrzynia

- wtryski po regeneracji;

 

olej jest w porządku, i w silniku i w skrzyni.

 

Usterki działają wybiórczo => bez względu na to czy silnik ciepły czy zimny, są albo ich nie ma.

 

na postach w innym forum znalazłam: http://www.206club.net/showthread.php?t=52974

że to może być wina łożyska podporowego półosi, wahacza lub przegubów (a to jeszcze gdzieś indziej przeczytałam) ???

 

Mechanicy w sumie rozłożyli ręce, bo usterki nie mają charakteru trwałego raz są raz nie ma.

Nie mam przekonania do wymiany całej skrzyni... szczególnie jeśli to nie skrzynia jest winna.

 

Jakieś pomysły???

 

dzięki,

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WOW podziwiam Cie ze tyle elementow wymienilas i nadal chcesz zostac przy tym aucie,ja juz mam swojego powoli dosc,co chwile cos nowego sie psuje ;( Bardzo dziwne jest ze po wymianie sprzegla i kola dwumasowego,a masz nadal problemy z jazda na polsprzegle. Nie jestem ekspertem,ale faktycznie moze byc to skrzynia,bo jest ona na osi silnik-sprzeglo-skrzynia,a wiec skoro wymienilas 2elementy z 3 i nadal cos jest nie tak,tym bardziej ze usterka wystepuje jak piszesz przy zmianie biegu....ale jak pisalem nie jestem ekspertem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Olimpia555

Jak już kiedyś pisałam, LUBIĘ moją Primkę :)

 

Po tym co już zrobione szkoda się wycofać.... Nie kupię drugiej z tak rozległym zakresem nowych części :)))

 

Do ideału brakuje mi tylko wyeliminowania tego co wyżej opisałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśłi jednak okaże się że to skrzynia to tu jest link do firmy robiącej remonty skrzyń (zawsze taniej niż nowa), z tego co czytałem firma dość często polecana na forum

http://lukaszdmowski.prv.pl/

jakby co również można im wysłać samą skrzynię

 

w razie co, zawsze możesz zadzwonić i porozmawiać moze oni coś doradzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jurgenik
Udało mi się uporządkować Primę :))) Drgania ustały :) WOW ! Pozostały jednak...

 

....Usterki nie do zdiagnozowania:

 

1. Przy zmianie biegu mam taki stuk dziwny NIEMETALICZNY. Biegi wchodzą nie ma problemu tylko ten stuk.

A - przy odpalaniu po prawej stronie jest takie zdecydowane szarpnięcie, [podobne jak przy "kangurku" gdy samochód nagle gaśnie]. Czy to wydech lub tłumik? (bo na oko są OK).

Moje sprzęgło nie lubi niezdecydowanych ruchów - albo się pomalutku odpuszcza i jest ok, albo jednym zdecydowanym ale płynnym ruchem. Małe przytrzymanie pośrodku i jakoś tak nieprzyjemnie "szarpie".

Usterka występuje bez względu na prędkość przy zmianie biegu i bez względu na temperaturę silnika.

Usterka niemetalicznego stukania, jest taka jak w tym poście http://forum.fordclubpolska.org/showthread...mianie+bieg%F3w ale tam też nie ma rozwiązania co to może być...

 

2. Przy dodawaniu gazu na 2 biegu (na jedynce nie ma) jest taki objaw jakby nierównego przyspieszania + drżenie pedału hamulca (ale nie gazu i nie sprzęgła). Na innych biegach ok.

Usterka nie występuje przy zdecydowanej jeździe.

 

Wymieniłam:

-zawieszenie przód (sworznie, drązki)

-koło dwumasowe, kpl sprzeglo;

-rozrząd cały (+ pompa)

-pasek klinowy

-koło pasowe

-wszystkie filtry i płyny

-poduszka pod silnikiem

- zimmering, poduszka pod skrzynia

- wtryski po regeneracji;

 

olej jest w porządku, i w silniku i w skrzyni.

 

Usterki działają wybiórczo => bez względu na to czy silnik ciepły czy zimny, są albo ich nie ma.

 

na postach w innym forum znalazłam: http://www.206club.net/showthread.php?t=52974

że to może być wina łożyska podporowego półosi, wahacza lub przegubów (a to jeszcze gdzieś indziej przeczytałam) ???

 

Mechanicy w sumie rozłożyli ręce, bo usterki nie mają charakteru trwałego raz są raz nie ma.

Nie mam przekonania do wymiany całej skrzyni... szczególnie jeśli to nie skrzynia jest winna.

 

Jakieś pomysły???

 

dzięki,

Aga

 

Chyba wiem o co chodzi - odkąd stan posiadania zwiększyłem o Mondeo 2.0TDCI 130 KM.

Piszesz co prawda o wymianie wtrysków, ale na regenerowane!

Moim skromnym zdaniem tu jest cała przyczyna tych wszystkich objawów. A wytłumaczenie jest bardzo proste:

W systemie CR (Common Rail) za aplikację dawki paliwa odpowiadją superszybkie i precyzyjne wtryskiwacze oraz komputer - nie ma juz nastawnika dawki paliwa w pompie wtryskowej.

Jeżeli któryś wtryskiwacz niedomaga (konstrukcja jest bardzo złożona) i np. przycinają się niektóre elementy, wówczas komputer stara się tak wysterować jego dawkę oraz dawki na innych aby były zbliżone do założonych przy danych obrotach i obciążeniu. Występuje jednak pewne opóźnienie w stosunku do pracy w warunkach optymalnych. Efektem tego są opisywane przez Ciebie objawy - czyli nierówna i głośniejsza praca, problem z ruszaniem, jazda na półsprzęgle, stuki różnych elementów silnika i skrzyni spowodowane drganiami od nierównomiernego wtrysku, zwiększone zużycie paliwa - zwłaszcza w warunkach miejskich (tak jak piszesz że źle zachowuje się podczas niezdecydowanej jazdy).

Kiedyś pamiętam, że sugerowałem Ci koło dwumasowe - mnie też tak sugerowano. Okazało sie jednak, że te wszystkie efekty powoduje zła praca układu wtryskowego.

Jak to jednoznacznie i ostatecznie sprawdzić - musisz znaleźć speca, który posiada komputer dedykowany do układu wtryskowego - nie żadenw serwisie autoryzowanym, który powie niewiele więcej niż to że silnik jest, pracuje i podaje paliwo, ale taki który pokaże w postaci dynamicznego wykresu ilość paliwa podawanego na każdym wtryskiwaczu w danej chwili podczas pracy. Prawidłowa praca powinna charakteryzować się prawie równymi słupkami. Przy uszkodzonych wtryskach (wystarczy jeden) dawka na biegu jałowym jest nierównomierna, a inne "ganiają" za tą złą aby ją wyrównoważyć.

Nie wiem jakie wtryski są w P12 - czy BOSCH czy DELPHI - to jest istotne, bo to ustrojstwo musi być dedykowane dla danego układu.

A cha - nie wierz w żadne próby przelewowe (montowanie rurek i sprawdzanie ile paliwa leją wtryski). To nic nie daje - pokazuje jedynie ile paliwa łącznie przelało sie przez wtryski w określonym czasie (i może pokazać, że na wszystkich równo - bo tak jak pisałem ECU nadrabia różnice i w dłuższym czasie wyrównuje), natomiast nic nie mówi o precyzji i szybkości dawki jednostkowej (na jeden obrót wału).

Przerabiałem ten temat w Mondeo w zeczłym tygodniu - przestałem cały dzień na warsztacie obserwując wszystko dokładnie. Okazuje się, że to standard w tym silniku z osprzętem DELPHI - chyba najdłuższy wątek na forum Forda. W 2 wtryskach stwierdzono zacinanie sie "zaworków" i teoretycznie zostały zregenerowane. Po montażu trzeba było jeszcze raz je zaprogramować - dopiero wtedy silnik się uspokił i zaczął pracować jak jedwab, zniknął problem z ruszaniem i półsprzęgłem, wszelkie stuki i szrpnięcia. Spalanie po mieście spadło do poziomu 7 litrów (z 9) a na 400 km trasy wyszło 4.9l/100km.

Niestety moja radość trwała krótko, bo właśnie stare objawy wracają. Bardzo możliwe, że te zacinające się zaworki wcale nie zostały wymienione na nowe, tylko jakoś "rozruszane". Teraz czeka mnie reklamacja.

Mam nadzieję, że ten szeroki opis się komuś przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Olimpia555

a te zaworki to się da wymienić bez wymiany całych wtrysków?

[A - wtryski są moje nadal tylko zregenerowane]. Komp pokazuje OK, dzisiaj właśnie chciałabym na taki dedykowany pojechać, może coś z tego wyniknie w końcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jurgenik
a te zaworki to się da wymienić bez wymiany całych wtrysków?

[A - wtryski są moje nadal tylko zregenerowane]. Komp pokazuje OK, dzisiaj właśnie chciałabym na taki dedykowany pojechać, może coś z tego wyniknie w końcu.

 

We wtryskiwaczu jest kilka elementów, które ulegają zużyciu i można je wymieniać.

Tutaj to jest najlepiej opisane:

 

http://moto.allegro.pl/item579940646_wtrys...dci_delphi.html

 

Ja niestety u nich nie robiłem i teraz mam problem i 2500 zł mniej w kieszeni.

 

Tak jak pisałem - komp w ASO pokazuje OK bo działa na zasadzie poszukawania usterek a nie kompletnej diagnozy i analizy pracy w czasie rzeczywistym (albo majsterkowicze w ASO nie potrafią znaleźć takiej funkcji). Trzeba zrobić to na specjalnym oprogramowaniu do układu wtryskowego danego osprzętu (BOSCH DELPHI DENSO)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Olimpia555

dzisiaj kolejny polecony specjalista i taka historia:

 

wtrysków nie udało się sprawdzić bo program do kompa jakiś nie taki...

 

ale za to ów specjalista postawił dziwną diagnozę otóż: stuk z mojej skrzyni pochodzi od uderzenia lewarka zmiany biegów (?) o obudowę skrzyni i powiedział że trzeba poprawić jakieś linki...

 

hmmmmmmmmmm..................

 

on sam niestety nie od tej branży więc nie zrobi :)

 

czy w p12 są jakieś linki do regulacji skrzyni????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jurgenik
dzisiaj kolejny polecony specjalista i taka historia:

 

wtrysków nie udało się sprawdzić bo program do kompa jakiś nie taki...

 

ale za to ów specjalista postawił dziwną diagnozę otóż: stuk z mojej skrzyni pochodzi od uderzenia lewarka zmiany biegów (?) o obudowę skrzyni i powiedział że trzeba poprawić jakieś linki...

 

hmmmmmmmmmm..................

 

on sam niestety nie od tej branży więc nie zrobi :)

 

czy w p12 są jakieś linki do regulacji skrzyni????

 

Może i znalazł co stuka - ale pytanie dlaczego stuka? To może być tylko skutek a przyczyną będą wtryski - napisałem w tym długim poście:

 

...stuki różnych elementów silnika i skrzyni spowodowane drganiami od nierównomiernego wtrysku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Olimpia555

jurgenik:

wczoraj się nie udało podpiąć, ale generalnie wtryski są po regeneracji a na zewnątrz nie wygląda jakby którykolwiek lał... Ale szukam kogoś konkretnego z kompem (jak pisałeś diagnosty). Dzisiaj mam dostać namiar do gościa, który tunninguje diesle, może on coś wymyśli....

 

Bombel: cięgna się wymienia czy reguluje czy po prostu wymagają wymiany całej skrzyni?

 

pozdrawiam,

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jurgenik
jurgenik:

wczoraj się nie udało podpiąć, ale generalnie wtryski są po regeneracji a na zewnątrz nie wygląda jakby którykolwiek lał... Ale szukam kogoś konkretnego z kompem (jak pisałeś diagnosty). Dzisiaj mam dostać namiar do gościa, który tunninguje diesle, może on coś wymyśli....

 

"Lanie" wtryskiwacza nie objawia się wyciekiem na zewnątrz - tu chodzi o złe dawkowanie paliwa w jednostce czasu na 1 obrót wału - to są różnice na poziomie dziesiętnych części grama. Raz zawór w uszkodzonym wtrysku puści go za mało a raz za dużo (lub uszkodzony element sterujący). To są superprecyzyjne dawki w bardzo krótkim czasie (wtryskiwacze elektromagnetyczne). Komputer stara się to skorygować zmieniając dawkę na innych wtryskach i stąd takie objawy jak drgania a nawet większe wibracje (jak od koła dwumasowego), hałas, stuki itp. Tak jak pisałem - jestem właśnie na tym etapie z moim Mondeo TDCI - po "regeneracji" i ponownym zakodowaniu wszystko się uspokoiło - niestety tylko na tydzień. Stawiam na fuszerkę przy regeneracji - zamiast wymienić zużyte elementy - podrasowano je.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...