[P11/WP11] Olej cieknie przez aparat zapłonowy

[Gość jarkk]

Jakiś czas temu zauważyłem, że aparat zapłonowy jest w jego dolnej części mokry od oleju. Wymieniłem uszczelkę (oring) na oryginał Nissanowski wg numeru z serwisówki, więc wykluczam błąd wymiarów. Po kilku dniach znowu zauważyłem ślady oleju. Tym razem przyjrzałem się dokładniej i wygląda na to, że olej nie cieknie po bloku silnika, ale jakby przez aparat zapłonowy. Olej dociera do najniżej położonej jego części (dolna śruba od kopułki). I tamtędy wypływa na zewnątrz.

Czy ktoś spotkał się z taką usterką ? Czy konieczna jest wymiana całego aparatu ? Czy jest jeszcze jakaś uszczelka wewnątrz aparatu ?

 

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2009 10:31 ]

Dodam, że w archiwum nie znalazłem takiego problemu

[Gość donn_primerra]

wydaje mi sie ze musi być jakiś uszczelniacz w srodku na osi . oring ktory wymieniłeś zapobiega tylko wycieką na zewnątrz ale przeciez miejsce styku aparatu z walkiem tez jest smarowane i pewnie kawałek ośki aparatu równiez... u mnie w 2.0 na zewnątrz nie leciało a po zdjęciu kopułki był olej... miałem 2 aparat wiec wymieniłem .. nie sądze aby jakoś bardzo sie rózniły te aparaty budową i podejzewam ze jest tam w srodku oring jakiś czy zimering... połołudniu lukne w stary aparat i dam ci znać jak chcesz...

a jaki masz silnik bo tam nie widze nigdzie???

[Gość serwis]

W środku aparatu na wałku jest mini simering. Z tego co pamiętam, to nigdy takich rozmiarów nie było dostępnych w sprzedaży. Mozesz wyjać aparat, zdemontować czujniki aby go zobaczyć, ewentualnie zwymiarować i popytać w klepach z łożyskami.

pozdr.

[nice-wawa]

myśle że to powinno ci pomóc

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=34583

 

jak fajnie wskazać modowi podpowiedź :diabel:

[Gość jarkk]

nice-wawa dziękuwa za line, w życiu by mnie do głowy nie przyszło, że w serenie będzie. Masz bonusa

wymair siemmringa 14/24/7

oring - 27x4 (wewnątrz aparatu)

łożysko - 15x32x9 (zabudowane numer 6002-2RS)

niebawem rozbebesze dziada to sie okaże czy ten sam typ aparatów był w primerach i serenach

 

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2009 14:07 ]

a jaki masz silnik bo tam nie widze nigdzie???

w podpisie jest

i w opisie tematu również

 

Jednak w mojej P11 aparat zapłonowy ma innego rozmiaru elementy

Wewnątrz aparatu nie ma żadnego oringa, jest jedynie simmering o wym.:

 

12.45 wewnątrz

22 mm zewnątrz

6 mm wysokość

 

Dziś poskładam wszystko razem i jak bedzie dobrze to podam wymiary simmeringa, który jest ogólnie łatwodostępny, a którego zastosowałem.

[Gość wafel]

Ja dokładnie miałem ten sam problem. Ciekło przez aparat zapłonowy.

Wymieniłem oring i nie wiele to pomogło. Dopiero jak wymieniłem simmering to problem ustał. Niestety wymiarów tego simmeringa nie posiadam bo to mi mechanik robił.

[Gość jarkk]

Dlaczego ktoś wyedytował mój podpis i dane w profilu ?

 

Na forum nz nikt nie edytuje podpisów i danych, jeżeli wskazują na nkp.

Tu widać niestety chyba się komuś w głowie przewróciło.

 

Jak nie. Mi to już kilka razy, nawet treść postu zmieniają. Nawet są tacy co każą zrywać naklejki i kasować podpisy. Paranoja. Andrzej330.

[Gość pepe_aso_honda]

widze ze taki sam jak w hondzie wymiary 22.35x12.45x5.35 widzialem na allegro oryginal kiedys..

[kn]

Próbowałem rozbebeszyć aparat zapłonowy - do motora 2.0 benzyna.

I w sumie prawie się cały udało oprócz tego bolca ośki. Poglądowo użyłem instrukcji jarkk'a z działu zrób to sam: http://www.nissanklub.pl/index.php/zrob-to-sam/36-nissan-primera-p11/101-wymiania-simeringa-aparatu-zaponowego

 

Jak udało się to wybić? Rzeczywiście sposobem brutalnym? Bo już dosyć mocno waliłem w to wybijakiem + młotkiem i nic, a nie chce uszkodzić ośki czy czegoś jeszcze.