Chcesz kupić, sprzedać Terrano - najpierw go poznaj !!!

[Gość gvynblade]

za terrano 3.0 zaplacilem w linku oc 830.pln

[Gość chomik.]

Ja za 2,7 w mbanku płacę 49zł miesięcznie ze wszystkimi zniżkami

 

588/rok

Edytowane 18 Października 2011 przez terranosaur

[Gość maryo]

Witam,

 

Na forum jestem jakiś czas...wątek o terku przeze mnie przewertowany. Jakiś czas temu ( rok temu ) przechodziłem pierwszy raz fazę zakupu auta, ale po wylaniu kubełka zimnej wody na głowę przez znajomych temat został odłożony. W tej chwili właśnie przechodzę po raz drugi fazę na auto 4x4 i chyba to nie przypadek. Do tematu zakupu auta staram podchodzić się na spokojnie, ponieważ nie sztuką jest kupno auta, ale sztuką jest kupić dobry egzemplarz. Nie jestem żadnym znawcą tematu, ale mniej więcej wiem co sprawdzić i na co zwrócić szczególną uwagę. Wiadomo, że muszę mieć mieć osobę obcykaną 4x4 i serwis do sprawdzenia. Dlaczego Nissan Terrano? Kolega jeździ Nissanem I, benzyna+gaz, 3,0, 3 wersja 3 drzwi i bardzo sobie chwali. Osobiście I bardziej mi się podoba, aniżeli II, ale to kwesia gustu. Auto ma mi służyć głównie do jazdy po czarnym, sporadycznie lekki teren, czasami do pociągnięcia przyczepy, wersja 5 drzwi.

 

Pytanie tylko takie: czy warto kupić wersję benzynową 3,0 i ją zagazować? Co myślicie o modelu poniżej:

http://otomoto.pl/nissan-terrano-3-0-v6-klima-webasto-zadbany-C20795032.html

 

Będę wdzięczny za info.

[lemmy69]

nie tylko warto, ale trzeba jeżeli chcesz jeździć a nie oglądać;ten potwór potrafi łyknąć 18-20 litrów gazu tylko po czarnym i to na szosowych laczkach(w mieście), po trasie spala mi 11/100, mimo wszystko polecam,sprawdź skrzynię zwłaszcza na 3 i 5 biegu; co do wyglądu to powiem ci tak: T2 przy T1 wygląda jak zabawka (pewnie mnie zakrzyczą, ale taka jest prawda),a tak na marginesie to za 8-9 tys kupisz pewnie zagazowanego tylko trochę ochłoń

[zakula81]

Pytanie tylko takie: czy warto kupić wersję benzynową 3,0 i ją zagazować? Co myślicie o modelu poniżej:

http://otomoto.pl/ni...-C20795032.html

 

Będę wdzięczny za info.

 

 

To, że T I ma duszę to wszyscy wiedzą autko z tego ogłoszenia wizualnie lalka, ale dziwnie tył osadzony, jak na moje oko jest zbyt nisko więc albo zawiecha siada albo rama wymaga reanimacji. Tym bardziej, że to rok 92. Cieżko dostać T I z tych lat z ramą nienaruszoną.

 

Wcześniej jeździłem tylko osobówkami sportowymi audi qatro, honda prelude itd. Ale powiem Ci, że jak wsiadłem w terenówkę i zimą widziałem kolesi co szukali miejsc na parkingu zaśnieżonym pod marketami i ich kłótnie o odśnieżone miejsca to...

 

żadne inne auto jak terenówka.

 

znajdziesz w miarę przyzwoity egzemplarz, zainwestujesz w podstawowe podzespoły i jak nie bedziesz auta katował w terenie to ładnych pare lat będziesz miał spokój.

 

Nie zastanawiaj się tylko bierz fahowca i oglądaj terenówkę.

 

Nie pożałujesz.

Edytowane 19 Października 2011 przez terranosaur

[Gość Whitie]

W tej cenie kupisz świeższą dwójkę i z silnikiem 2,7 który jest po prostu lepszy :)

 

Tylko musisz się przyzwyczaić, że wygląda jak Fiat Uno na trochę większych kołach.

 

A tak na poważnie z tego ogłoszenia:

- Weź młotek (impulsator) i przypie...ol kilka razy kolo mocowania tylnych amorów jak nie wpadnie - kupuj Ale zakładam, że sprzedajacy nie pozwoli Ci tego zrobić......

- Włącz redaktor na N i powachluj biegami za każdym razem odpuszczając sprzęgło. Jak będzie hałas na poszczególnych biegach, wzrastający wraz z numerkiem biegu - wiedz, ze coś się dzieje (Krzynka do robienia)

- Zapnij 4x4 i rusz do przodu bez cofania... będzie hałas - wiedz, że coś się dzieje (pojedyncze klikniecie może być)

 

 

AAAA i zapomniałbym ... ja swojego (a był w naprawdę niezłym stanie) kupiłem z 10.

 

Włożyłem od roku według Mostostat 9.174,25 bez paliwa oczywiście, a to amortyzatory a to aku a to sworznie a to końcówki, a to to a to tamto.... ale teraz mogę powiedzieć, ze mam stan fabryczny w końcu.

 

Więc nie ma tak, że kupisz i będziesz sobie jeździł bo Pan w ogłoszeniu napisał "nie wymaga wkładu...."

 

Niemniej WARTO - te autka dają kupę frajdy!

 

 

BIERZ WIĘC KOGOŚ KTO OGARNIA I KUPUJ, KUPUJ !!

 

 

Edytowane 19 Października 2011 przez Whitie

[Gość terranosaur]

- Weź młotek (impulsator) i przypie...ol kilka razy kolo mocowania tylnych amorów jak nie wpadnie - kupuj Ale zakładam, że sprzedajacy nie pozwoli Ci tego zrobić......

 

a kto komu pozwoli przypierdolic w auto młotkiem, młotku- taka porada odpada

[Gość Whitie]

 

a kto komu pozwoli przypierdolic w auto młotkiem, młotku- taka porada odpada

 

Mi pozwolono.... zależy więc od właściciela.

Ja tez pozwalam.

 

Oglądam ostatnio Parchy i jeźdzę z takim pomarańczowym młotkiem z IKEA

jak mi ktos mówi, żebym nie pukał to nie zabieram mu wiecej czasu.

Tyle

 

Chodzi mi tylko o to, żeby dokładnie to sprawdził. Czym sobie stuknie to nieważne. Większość i tak ma zabitexowana tę część ramy więc... trzeba postukać i tyle.

 

Nie wiem czy dobrze odczytałem Twoja wypowiedź? Wyzywasz mnie?

 

 

 

 

Edytowane 20 Października 2011 przez Whitie

[lemmy69]

nie drapać się, bo zrazicie chłopaka i w afekcie kupi dźipa albo aro

[Gość chomik.]

Ja ostatnio w mojej dwójce longu (i te miejsca polecam Ci dokładnie sprawdzić) zrobiłem: podłoga między drugim a trzecim rzędem siedzeń, nadkola tylne, progi, podłoga pod nogami kierowcy i pasażera, nadkola z przodu, błotniki z przodu, wspornik dolny chłodnicy i po obu stronach na dole pod zderzakiem części pasa przedniego. Rama jest cała i zdrowa. Co do sprawdzenia tych miejsc to jest to banał. Bierzesz śrubokręt lub inny w miarę ostry i twardy przedmiot (na siłę to nawet kluczykiem to sprawdzisz) i lecisz po kolei stukając w każde z w.w. miejsc. Jak czegoś nie widać postaraj się odsłonić i zaglądnij najlepiej przyświecając sobie latarką. Zaglądnij pod obudowę filtra powietrza i płynu do spryskiwaczy (tam lubi gnić). Nie spiesz się i postaraj się "pomacać" każde z tych miejsc. Ramę najlepiej też obstukać bo to w sumie jest najważniejsze, a całą resztę blach da się zrobić tak jak to było w moim przypadku. Sprawdź poziom oleju- jak jest mało to można podejrzewać że go bierze Zrób tak jak ktoś już wcześniej mówił, czyli odpal, wrzuć na reduktorze N i wrzuć najlepiej od razu piątkę puść sprzęgło i zakręć go do 2000-2500 obrotów. Jak wyje to niebobrze. Dalej posprawdzaj wycieki: mosty, skrzynia i reduktor i sam silnik dokładnie sprawdź pod względem wycieków najlepiej przyświecając sobie latarką. Oczywiście po odpaleniu sprawdź dym z rury. O ile na zimnym, diesel z tych lat ma prawo puścić biały dymek, o tyle jak się rozgrzeje to nie powinien w ogóle dym być widoczny- no chyba że na bardzo wysokich obrotach może puszczać czarny dym. Zaglądnij do obudowy filtra powietrza czy nie ma w nim oleju bo jak jest to niedobrze. Sprawdź czy działają napędy i przetestuj jazdę na każdym przełożeniu (oczywiście 4L i 4H testuj na mniej przyczepnej nawierzchni niż suchy asfalt). Najlepiej po prostu oglądnij jak najwięcej i jak najdokładniej, żeby móc ewentualnie jak najwięcej zbić z ceny (ostatnio z moim bratem kupowaliśmy samuraja, wywoławcza była 5000 ale po godzinie oglądania i wymieniania co będziemy musieli w nim zrobić po kupnie, wzięliśmy go za 2500 ) i najlepiej jedź z kimś kto ewentualnie ostudzi Cię jak się od razu napalisz

[Gość maryo]

Dzięki Wszystkim za porady i kolejny kubeł Zawsze się przyda. Nie wychodzę z założenia, że obejrzę 1 auto i to będzie to. Pewnie trochę czasu upłynie zanim trafię na przyzwoity egzemplarz w rocznikach 90-96. Doświadczenie nauczyło mnie, że jak góra jest ok, to zazwyczaj dół jest nie do przyjęcia. Jestem również świadomy, że" pakiet startowy " mnie czeka. Także spokojnie. Każda Wasza podpowiedź na co zwrócić uwagę na wagę złota. Jednego jestem pewny: będę szukać steranego w wersji I, bo II zupełnie mi nie odpowiada.

 

Pytanie: szukać wersji od razu z gazem, czy raczej wersja Pb i zakładać indywidulanie gaz? Jeżeli gaz, to jaki najlepiej silnik?

Edytowane 19 Października 2011 przez maryo

[wojtus]

i z silnikiem 2,7 który jest po prostu lepszy :)

VG30 jest lepszy, dużo lepszy

[Gość Whitie]

Ja tam szukałbym Pb i sam założył, ale pewnie będzie trudniej.

[lemmy69]

lepszym rozwiązaniem jest montaż nowej instalacji oczywiście sekwencyjnej przy V6, przy niektórych modelach problemem jest plastikowy kolektor dolotowy, ale terrano to chyba nie dotyczy ;ja też kupiłem V6 w benzynie i od razu założyłem gaz , osobiście polecam KME, koszt (w Łodzi)to ok. 3000zł, na razie przez pół roku zrobiłem 7tys. i żadnych problemów. tak sobie teraz liczę i wychodzi , że już mi się zwrócił:przejechałem 7000km czyli 70 X100km , przy spalaniu 20/100 wyjeździłem 1400 litrów gazu , na każdym litrze zaoszczędziłem ok. 2,50 zł , czyli 1400 X 2,50 = 3500zł .I TO JEST ARGUMENT dla malkontentów , jak ktoś już napisał :na LPG biadolą ci, którzy go nigdy nie mieli; a za samo autko dałem 5,3tys. w stanie b. dobrym, tak że szukaj a znajdziesz coś prędzej czy później , powodzenia.

[zakula81]

no i pochwal się jak znajdziesz

[Gość terranosaur]

za 3 i pół koła to ja wam mojego sztrucla sprzedam i kupie sobie 3.0B/G (w rozsądnej cenie a nie za 8,5 do negocjacji hehe)

 

 

w tamtej ofercie fajnie gościu go opisał : doskonały na przeprawy ;D

i tak sobie pomyslalem ciekawe jakie hehe chyba zimowe do sklepu

[lemmy69]

no to już pewnie wiesz CO masz kupić...i nie zapomnij się pochwalić; jeszcze jedno Wam powiem: wiecie , dlaczego kupiłem swojego?bo........spodobała mi się nazwa teRRano (oczywiście z akcentem na RR ) i mocarny wygląd z przodu , przy TERRANO - samuraj brzmi jak Feel przy MOTORHEAD!

[Gość terranosaur]

RR

hmmmm wiem że była drużyna RR ale co jeszcze ??????

co do reszty masz racje samurajka tak właśnie brzmi przy terrano

 

ps tylko ten Twoj tyran to na zdjeciu jak jakis golf z dziwnym zderzakiem wygląda

[lemmy69]

chodzi o samą wymowę słowa "terrano" , od razu kojarzy mi się z tyranem , tyraniem , tyradą , a to są takie dosadne , ciężkie w swoim brzmieniu słowa , i do tego ten masywny wygląd z przodu i ryk potężnego V6 , no cóż , za kółkiem to ja jestem sprite a ci obok -pragnienie ; parę miechów temu , po większej ulewie wracałem z Manufaktury, wszyscy po chodniku omijali jeziora a ja 2-ka i rura! uczucie- bezcenne , za pozostałe rzeczy zapłacisz kartą...

[Gość maryo]

Tak będzie. Jak trafię na swojego styranego na pewno znajdzie się w " galerii gwiazd ". Dzięki raz jeszcze za porady. Pewnie jeszcze się odezwę jak będę miał jakieś wątpliwości. Pozdrawiam.

[lemmy69]

w poprzednim życiu, przed "modyfikacją" strony pisałem jako uojciec1(fotki w dz. Moje terrano), niestety nie potrafiłem odzyskać hasła, niech tak zostanie, a na fotce rzeczywiście mój golf z orurowaniem z kwasówki własnego wykonania, już niestety sprzedany, jak czytam o tych rozmaitych usterkach nissanów...moja 30-letnia jedynka miała 560tys. przejechane i żadnych poważniejszych awarii nie było..."to se ne wrati"

[Gość Kristoff_M]

Witam.

Jako nowy forumowicz i mam nadzieję przyszły użytkownik Terrano chciałbym zapytać i prosić o ew. pomoc w obejrzeniu samochodu w okolicach Krakowa. Czy znajdzie ktoś trochę czasu i pomoże mi w sprawdzeniu auta albo przynajmniej pokaże na przykładzie swojego samochodu co i jak...

Będę bardzo zobowiązany.

 

Pozdrawiam.

[Stefanopulus]

Witam.

Jako nowy forumowicz i mam nadzieję przyszły użytkownik Terrano chciałbym zapytać i prosić o ew. pomoc w obejrzeniu samochodu w okolicach Krakowa. Czy znajdzie ktoś trochę czasu i pomoże mi w sprawdzeniu auta albo przynajmniej pokaże na przykładzie swojego samochodu co i jak...

Będę bardzo zobowiązany.

 

Pozdrawiam.

 

...i jak kupiłeś?

[^^ehhh^^]

Cześć,

 

nie wiem czy ten watek jest najodpowiedniejszy ale może:)

 

Czy jesteście w stanie ocenić to auto ?

 

http://allegro.pl/sh...item=1981370398

 

22000zł

 

na co zwrócić dokładnie uwagę przy oględzinach na żywo ?

 

Jesli cos zdublowałem z góry przepraszam - niemniej liczę na pomoc fachowców od Terrano

 

pozdrawiam

[Gość terranosaur]

podoba mi sie ładny dodatkowy plus to że jest 7 miejscowy, właśnie takiego bym kupił ale benzyne

niezbyt stary jest i widać że używany turystycznie (teraz stwierdzam ze to również plus), żadnych więcej przerabianych i jeżdzonych w terenie