[N15] Problem po czyszczeniu przepustnicy n15 1.4 LPG II gen

[Gość franek]

witam. Wyczyściłem przepustnice sprayem liqy moly do czyszczenia przepustnic pryskając do otworów najpierw na wyłączonym silniku, a po 3min na włączoczonym. Nic nie rozkręcałem. efekt jest opłakany w skutkach silnik ma za wysokie obroty na gazie i benzynie (1400 obrotów, na rozgrzanym 1200) a przedewszystkim osiąga na benzynie na wszystkich biegach tylko 2500 obrotów i szarpie. Dziwne jest to że na gazie przekracza 2500 obrotów.Objechałem mechaników i ASO powiedzieli że muszę przyjechać na komputer ,ale że prawdopodobnie do wyrzucenia przepływomierz lub potencjometr.Drugi mechanik stwierdził że mam zrobić adaptacje.Ja podejrzewam jeszcze czujnik temperatury lub jakąś uszczelke z przepustnicy bo jak go przegazowywałem to było czuć zapach gumy.No i jeszcze możliwe że zapchałem kata. Jak go gazowałem to zrury przy szarpaniu trochę poszło czarnego dymu.Prosze klubowiczów o pomoc bo nie wiem co mam robić! :?:

[Gość serwis]

Z lewej strony zespołu przepustnicy masz śrubę regulacyjną prędkości b.jałowego. Zacznij od obniżenia biegu jałowego, sprawdź, czy w ogóle silnik reaguje na kręcenie ta śrubą. Śrubka ta jest obok wtyczki przepływomierza z tego co pamiętam. A przy okazji, może podczas czyszczenia uszkodziłeś drucik przepływomierza?

pozdr.

[Gość franek]

Raczej mechanicznie nic nie uszkodziłem, gdyż tylko rurke spray włożyłem do otworu, a regulacje wkrętem zrobie. W mojej n15 otwór przepustnicy jes przerobiony -metalowa góra na czarnym silikonie, a obok z lewej strony jest mniejszy otwór[ tam też psikłem]. Instalacje mam od 4 lat i dotychczas na benzynie było ok, dopiero 3 miesiące temu pojawiły się problemy [ słabsze ssanie zimnego silnika,lekkie falowanie] i dlatego postanowiłem przeczyścić. Niepokoi mnie ten zapach spalonej gumy.

[lisek]

kolego obstawiam że załatwiłeś przepływkę. Sam w ten sposób czyszczę przepustnicę co jakiś czas jak sie szlamem z gazu zapcha i zaczynam tracic obroty, i nigdy problemów takich nie miałem, przy czym zawsze psikam bezpośrednio w okolice dziury do kanału krokowca, nigdy nie przez przepływkę. Jak załatwiłem kiedys u siebie srubokrętem przepływomierz to niestety objawy były takie, że nie wkręcał się powyżej 2500.

 

[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 07:49 ]

to o czym mówisz też kolego - te dziury na czarnym silikonie to zapewne twój mixer.

Jedna duża przez którą leci gaz, i druga która przynajmniej teoretycznie ma byc z czystym powietrzem, żeby nie brudzic przepływomierza, powinienes psikac w tę dużą w okolice przedniej ścianki - jak waliłeś w małą, to utopiłeś przepływomierz.