Coobcio Opublikowano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 Przyznam że na 1,1 bara wóz Podaje ale jeszcze jest trochę rezerwy Co do przeładunku to może się MBC przestawiło - delikatnie go rozkręć i zakontruj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 Przyznam że na 1,1 bara wóz Podaje ale jeszcze jest trochę rezerwy Co do przeładunku to może się MBC przestawiło - delikatnie go rozkręć i zakontruj. Też tak muszę przyznać... Niestety nie zrobiliśmy tego filmu, ale może dzisiaj coś nakręcę... Jechaliśmy Wisłostradą w stronę Łomianek, za tunelem na skrzyżowaniu zaczęliśmy iść z 60 - 70 na 4tym biegu, a przy Sanguszki bez większego wysiłku było 170... Dzisiaj dostroimy zapłonik, pomierzymy autko, wrzucimy i wykresiki na internecik. Po moim powrocie po następnym weekendzie będzie trzeba zacząć kombinować nowe mody... myślę mocno o nowych heblach... może wreszcie zrobię porządek z tylną klapą, żeby to autko nabrało sportowej linii... Poza tym muszę wreszcie skręcić tylne amorki i rozkręcić nieco przednie, bo autko słabo gasi nierówności... Potrzeba jeszcze zmienić MBC na jakiś HKS lub Greedy... przydałby się też TurboTimer. Wszystko z czasem. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 No wóz dostrojony zapłonowo tam 280KM wyszło i 320Nm, doładowanie strasznie latało generalnie można rzec że oscyluje w granicach 0,8 bara... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 No wóz dostrojony zapłonowo tam 280KM wyszło i 320Nm, doładowanie strasznie latało generalnie można rzec że oscyluje w granicach 0,8 bara... I wykresik: 0,8 Bara = Za tydzień zrobimy testy przy 1,1... najpierw zrobimy porządek z MBC, bo wolałbym, żeby ciśnienie trzymał. Dzięki Coobcio za pomoc! Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eszi Opublikowano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 No wóz dostrojony zapłonowo tam 280KM wyszło i 320Nm, doładowanie strasznie latało generalnie można rzec że oscyluje w granicach 0,8 bara... I wykresik: 0,8 Bara = Obrazek Za tydzień zrobimy testy przy 1,1... najpierw zrobimy porządek z MBC, bo wolałbym, żeby ciśnienie trzymał. Dzięki Coobcio za pomoc! Piotrek. Kurna mnie tam trochę niuta brak dołem jak na turbo, ale wiem że jeszcze auto nie dopieszczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 Kurna mnie tam trochę niuta brak dołem jak na turbo, ale wiem że jeszcze auto nie dopieszczone. Z tym akurat nic się nie da zrobić GTI-R w seri miał nie małą suszarkę - on ma jechać górą Ps. na pewno ciut laga by zmniejszyła jakaś chińska noga w miejscu seryjnego DP... Ale przyznam że moc fajna wyszła jak na symboliczne 0,8Bara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2009 Kurna mnie tam trochę niuta brak dołem jak na turbo, ale wiem że jeszcze auto nie dopieszczone. Z tym akurat nic się nie da zrobić GTI-R w seri miał nie małą suszarkę - on ma jechać górą Ps. na pewno ciut laga by zmniejszyła jakaś chińska noga w miejscu seryjnego DP... Ale przyznam że moc fajna wyszła jak na symboliczne 0,8Bara Idzie jak zły! Problemem jest trakcja. Na ulicy trzyma 1 bar. Zniszczyłem jakieś X5 335 turbodiesla, ale dopiero od 3 biegu gdzieś tam momentami łapałem przyczepność... Tak cał czas na pół gazie... W sumie przeciwnik byłby żaden gdyby nie to, że miał AWD i szedł jak na suchym ;D Turbo wstaje bardzo ładnie i o wiele szybciej niż przed zabawami zapłonowymi. Generalnie uzyskaliśmy wreszcie to, o co mi chodziło... mamy wreszcie jakąś elastyczność silnika. Nie trzeba go trzymać na obrotach, żeby szedł. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Turbo wstaje bardzo ładnie i o wiele szybciej niż przed zabawami zapłonowymi. Generalnie uzyskaliśmy wreszcie to, o co mi chodziło... mamy wreszcie jakąś elastyczność silnika. Nie trzeba go trzymać na obrotach, żeby szedł. To teraz sugeruję wymianę lub wykonanie nowego downpipa i masz setup który uwygodni wóz na ulicę i nie zrujnuje portfela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 4 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Turbo wstaje bardzo ładnie i o wiele szybciej niż przed zabawami zapłonowymi. Generalnie uzyskaliśmy wreszcie to, o co mi chodziło... mamy wreszcie jakąś elastyczność silnika. Nie trzeba go trzymać na obrotach, żeby szedł. To teraz sugeruję wymianę lub wykonanie nowego downpipa i masz setup który uwygodni wóz na ulicę i nie zrujnuje portfela Właśnie siedzę na Mazurach... zaraz pod granicą z Rosją... 240 KM tutaj mam... spalił mi na trasie jakieś 9, góra 10 litrów... wracając sprawdzę to dokładnie. Fakt faktem szedłem praktycznie cały czas poniżej turbo i równo, bo było pusto - noc... ale jestem mega szczęśliwy, że da się tym w razie potrzeby tanio pojechać. Kilka rzeczy widzę jeszcze do poprawy, ale samochód zbiera się pięknie i prowadzi już całkiem nieźle. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 uuu ladny wynik wyszedl na hamowni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomiw Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Dobrze że w końcu udało się ogarnąć tą furę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Dobrze że w końcu udało się ogarnąć tą furę Ba!! Idzie jak zły, a najlepsze i tak jest spalanie... Kręcisz go na każdym biegu, a paliwo spada tak, jak wcześniej przy spokojnej jeździe poniżej turbo... Elastyczny jest tak, że nawet nie ma po co redukować poniżej 4 biegu na trasie, bo tylko wyje bardziej... Z dołu ciągnie... Masz wrażenie, że nie jedziesz, a autka zostają w tyle jak dzikie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtomek Opublikowano 5 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 O kurde, dech zapiera :one: Gratki, jak nie wiem co Pozdro od N/A :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 5 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Filma jakiegoś z komóreczki prosimy Po powrocie z hamki przyznam że ciekawie to chodziło, tak więc rzyczę bezawaryjnej zabawy no i drobnego upgradu w postaci chińskiej nogi i porządnego Boost Controlera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 7 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2009 Dowód, że samochód dojechał do celu! :) Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtomek Opublikowano 14 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2009 Gratki, wiesz co się porobiło z czerwoną. Zazdroszczę Ci sprawnej fury. A mnie szlag trafił. Ale jeszcze z xkarolem dołączymy do Nissan Speed Team'u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 14 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2009 Gratki, wiesz co się porobiło z czerwoną. Zazdroszczę Ci sprawnej fury. A mnie szlag trafił.Ale jeszcze z xkarolem dołączymy do Nissan Speed Team'u Gratulujesz mi sprawnej fury, dzięki! Dobrze, że nawiązałeś do tematu sprawności... Znaleźliśmy pewien słaby punkt, a raczej sam się znalazł w czasie jazdy... Więc... lecieliśmy sobie przez miasto z taką miłą 600konna Corvette, bardzo sympatycznego kolegi... naturalnie nie mieliśmy z nim żadnych szans, ale próbowaliśmy nadążyć i przy jakiś 150 nagle silnik zgasł... tak o... żadnego wybuchu ani nic. Na szczęście okazuje się, że usterka nie jest niczym poważny, ale o tym napiszę jak będziemy mieli dokładny obraz sytuacji. Teraz mam sesję, to nie mam czasu siedzieć przy aucie. Acha... i istotna informacja. Autko teraz przejdzie pełne testy, blacharza, poprawę najbardziej newralgicznych elementów i będzie na sprzedaż. Zainteresowanych zapraszam do pisania na p.kapala@gmail.com. Od razu mówię, że nie sprzedam go dopóki nie skończę wszystkiego, bo nie lubię sprzedawać niczego, co nie jest w takim stanie, w jakim sam chciałbym kupić! W razie pytań także służę pomocą. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kenet Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 Awaria ogarnięta? Auto sprawne? Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 17 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 Awaria ogarnięta? Auto sprawne? Pozdr. Ogarnęliśmy. Wiemy już co się stało. Od momentu kiedy moi wspaniali przyjaciele zidentyfikowali źródło awarii minęły chyba max dwa dni i prawdopodobnie dzisiaj lub najpóźniej jutro autko będzie na chodzie. Można policzyć to w godzinach. Zdradzę tyle, że się podparły zawory, a przyczyna była prozaiczna. Przy okazji wyszło kilka kwiatków, które mogły spowodować znacznie większą awarię. Konstrukcyjne niedoróbki zostały poprawione i już silnik będzie bezpieczny. Czeka nas obrócenie turbo o 180 stopni, żeby zlikwidować to felerne kolano powrotu do IC. Niestety to łączy się z większą robotą, bo trzeba będzie to wszystko tak poukładać, żeby turbina nie kolidowała z blokiem silnika po jej obróceniu. Poza tym trzeba wywalić akumulator do bagażnika i poosłaniać doloty. Będę wrzucał zdjęcia z robót. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Dawaj Fotki łba - podparte zawory czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem, jak to wygląda ? Luzy na zaworach zbyt duże były czy jak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 18 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Dawaj Fotki łba - podparte zawory czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem, jak to wygląda ? Luzy na zaworach zbyt duże były czy jak ? Fotki wrzucę dzisiaj bądź jutro. Pod osłoną zaworów ponoć był Sajgon jak 150... W sensie syfu, nie usterki. Ponadto podciśnienie było brane z tego samego miejsca na 3 różne rzeczy, więc było nieprecyzyjne. To też będziemy musieli przerobić. Mało tego, jak wyjęliśmy świece, były całe czarne, więc auto dostawało za dużo paliwa przy większych prędkościach, na wyższych biegach... Taka jest diagnoza kilku osób, więc z tym też trzeba coś zrobić. Będzie trzeba jeszcze to turbo odwrócić, ale to jest mnóstwo roboty i dopiero po sesji się tym zajmę z poziomu widzenia Magistra. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kenet Opublikowano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Podparte zawory czyli było luzu i nie zamykały się tak? Co było tego przyczyną? Obrabialiście gniazda i same zawory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spootie Opublikowano 18 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Podparte zawory czyli było luzu i nie zamykały się tak? Co było tego przyczyną? Obrabialiście gniazda i same zawory? Przyczyna była prozaiczna... można powiedzieć, że głównym czynnikiem była temperatura, która tam powstawała przez złe poprowadzenie powrotu z turbo do IC itd. Więcej czasu zajęło czyszczenie pod pokrywą zaworów syfu, jaki tam był, bo poprzedni właściciel motorowni zdaje się jeździł na mineralnym oleju albo bóg jeden wie co... Będą zdjęcia, to zobaczycie jak to wyglądało. Teraz poprawione zostało kilka rzeczy i powinno być dobrze. Piotrek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtomek Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 No i gdzie obiecane...fotki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 panie ile za to cudo bo mnie pewne słuchy doszły? :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.