Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Baby GTiR


Spootie
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! obserwuję wątek przez dłuższy czas, miałem się nie wtrącać ale jednak dorzucę swoje przysłowiowe trzy grosze. Jeżeli chcecie kogoś oczerniać publicznie i wyzywać od druciarzy to przedstawcie na to dowody. Na początku tematu można przeczytać ze jesteś zadowolony i dziękujesz wszystkim za robotę, potem znikasz na pól roku i nic nie wiadomo co się dzieje z autem, nagle powracasz i wjeżdżasz na kogoś ze spi... Ci auto. Brawo. Pozwól, że przedstawię drugą stronę medalu.

 

Robiłem swoje auto dokładnie u tych samych ludzi co Ty i swapowałem dokładnie ten sam silnik. Motor przełożyli mi ziomki z AutoR'a a wóz wystroił Coobcio. Po 2 miesiącach latania nic złego się nie dzieje a auto hula w najlepsze. Czarek długo robił tą przekładkę, ale wszystko było dopieszczone jak oddawał mi auto. Zawsze ma czas jak trzeba coś poprawić w wozie, nigdy nie zostawił mnie samemu sobie. Gdy mi się przekręcił silnik podczas nocnego upalania, następnego dnia rano o 7 auto stało już u nich w warsztacie i miałem diagnozę co się wysrało. Także Coobcio jak jest coś do poprawy w aucie, nigdy nie odmówił i nie powiedział, że to nie jego sprawa. Nie zdarzyło mi się aby po jego strojeniu coś dziwnego działo się z wozem. Zawsze mówił mi co robi w aucie, czy to podczas dłubania pod maską, czy to podczas samego strojenia i miałem całkowity wgląd w to co robi. Podsumowując jestem bardzo zadowolony z roboty przy wozie jaką wykonali chłopaki z AutoR'a i Coobcio. Na pewno nie jest to druciarstwo, a auto jeździ i to całkiem żwawo.

 

Oczywiście życzę powodzenia w projekcie, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich osobistych doświadczeń, Coobcio zawsze był w porządku: holowanie, naprawa, pomiary i kredyt zaufania, jak nie miałem kasy. Nawet samochód pod dom, jak było trzeba :P Tak przy okazji, Spootie może wpadniesz do Ryk 10-go lipca na Open 1/4 Seata?

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzysta z diagnostycznego nissanowego portu o którym można poczytać chociażby tu: http://nissanklub.pl/index.php/zrob-to-sam/46-inne/81-autodiagnostyka-elektroniki-silnika-sr20-ga16-ga14

 

A pisząc o OBD miałem na myśli gniazdo nowszego typu występujące między innymi w N16 i P11.144, może stąd wynikło nieporozumienie...

 

Kuba troche mylisz pojecia. OBD to jest standard a to czy masz gniazdo takie czy inne to nie ma juz takiego znaczenia. Co do jednego sie zgodze ze n16 i p11.144 korzysta z obd2 i ma nowszy typ zlacza. Oba nissanowe porty diagnostyczne opieraja sie na obd.

 

http://en.wikipedia.org/wiki/On-board_diagnostics

 

 

 

Przypominam Ci ze napisales iz w n14 nie ma obd ;)

 

 

 

Odnośnie OBD to skąd ma ono być skoro nigdy nie występowało w Sunnym GTI - a właśnie od niego masz całą wiązkę silnikową...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! obserwuję wątek przez dłuższy czas, miałem się nie wtrącać ale jednak dorzucę swoje przysłowiowe trzy grosze. Jeżeli chcecie kogoś oczerniać publicznie i wyzywać od druciarzy to przedstawcie na to dowody. Na początku tematu można przeczytać ze jesteś zadowolony i dziękujesz wszystkim za robotę, potem znikasz na pól roku i nic nie wiadomo co się dzieje z autem, nagle powracasz i wjeżdżasz na kogoś ze spi... Ci auto. Brawo. Pozwól, że przedstawię drugą stronę medalu.

 

Robiłem swoje auto dokładnie u tych samych ludzi co Ty i swapowałem dokładnie ten sam silnik. Motor przełożyli mi ziomki z AutoR'a a wóz wystroił Coobcio. Po 2 miesiącach latania nic złego się nie dzieje a auto hula w najlepsze. Czarek długo robił tą przekładkę, ale wszystko było dopieszczone jak oddawał mi auto. Zawsze ma czas jak trzeba coś poprawić w wozie, nigdy nie zostawił mnie samemu sobie. Gdy mi się przekręcił silnik podczas nocnego upalania, następnego dnia rano o 7 auto stało już u nich w warsztacie i miałem diagnozę co się wysrało. Także Coobcio jak jest coś do poprawy w aucie, nigdy nie odmówił i nie powiedział, że to nie jego sprawa. Nie zdarzyło mi się aby po jego strojeniu coś dziwnego działo się z wozem. Zawsze mówił mi co robi w aucie, czy to podczas dłubania pod maską, czy to podczas samego strojenia i miałem całkowity wgląd w to co robi. Podsumowując jestem bardzo zadowolony z roboty przy wozie jaką wykonali chłopaki z AutoR'a i Coobcio. Na pewno nie jest to druciarstwo, a auto jeździ i to całkiem żwawo.

 

Oczywiście życzę powodzenia w projekcie, pozdrawiam.

A masz kolego lambde czy też ci wycieli?

Bo z tego co wiem to ktoś mu wyciął lambdę bo ponoć ciężko się stroi furę z lambda :rofl: .

Piszecie ze byly plany na wolnossaka ale sie zmieniły wiec ktos kto to robil powinien polozyc od nowa przewody od lambdy i tyle.

Chyba za coś brał kasę.

Przywrócenie obd to chwila bo wystarczy się wlutować pod odpowiednie piny przy wtyczce ecu.

Dokładnie 4 przewody plus masa nic wielkiego a roboty na 10min.

pinout'y są w sieci, wtyczkę trzeba gdzieś kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, za zgodą Spootiego, autora tematu, proponuję wykasować wszystkie OT łącznie z moimi.

To jest temat Spootiego i już. I o jego Almerze. Szacun za dotychczasowe osiągnięcia

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy przeczytałem o tym projekcie, bo mając seryjne 1,8 uważałem że musi to za***rdalać jak dzikie. Nawet trochę myślałem o takim swapie ale całe szczęście Ibi sprowadził mnie na ziemie bo DOBRY swap takiego silnika do takiego auta to tylko standalone, customowa wiązka silnikowa bo inaczej to będzie problem a auto po takim swapie nigdy już nie będzie tak bezawaryjne jak seria. Silnik z GTI-R już staroć i z tego co pisałeś to już 3 silnik (chyba dobrze liczyłem) a problemów dalej kupa i trzeba kolejny worek pieniędzy szykować żeby to ogarnąć. Równie dobrze mogłeś wstawić tam 1,8T albo 1,9tdi, pewnie rzeźby była by podobna ilość.

 

Bilans zysków i strat wychodzi jednak zdecydowanie na minus jak na razie z tego co widzę i IBI miał całkowitą rację.

 

Co z fajnego auta które więcej stoi niż jeździ a jak jeździ to nie wiadomo kiedy coś kolejno nie sienie rozsypie. Piotrek "doświadczonym" tunnerom też zdarzają się wpadki a fajnie projekty często stoją długimi miesiącami bo nie wiadomo co się dzieje, albo projekt przechodzi z rąk do rąk a wiadomo że co każdy ma inne zdanie na pewne tematy i to co zrobił inny tunner/mechanik wyśmieje i stwierdzi że trzeba zrobić to od nowa w jego koncepcji zwłaszcza jak modyfikacje są tak duże jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ESZi oj grubo żeś przesadził w tym momencie... Wiadomo nie od dziś że przy dużej ilości aut zdarzyć się może jakaś niezadowolona osoba zwłaszcza że wszystko co robię jest robione BUDŻETOWO, nie korzystam ze Stand Alon-ów tylko wszystkie moje projekty oparte są o ECU Mastera który ma swoje ograniczenia, którym głownie jest Sonda lambda a w przypadku nissana radzą sobie z nią po przez jej odpięcie bowiem bardzo mnie ogranicza po przez zubażanie mieszanki aż do 4500obr.min i to przy WOT...

 

Spootie patrząc z mojej strony to źle podszedłeś do tematu nie informując mnie na bieżąco że coś jest nie tak, że coś ci się nie podoba i że trzeba dokonać poprawek...

 

Ze słowami krytyki trzeba się liczyć a wiec dziękuje za wasze nie zbyt przychylne uwagi, nie pójdą one w las - zacznę od Notatnika by nie było takich sytuacji że 6 aut naraz jest pod garażem...

 

Powodzenia w projekcie.

 

Coobcio:

1. Zakończyłem watek naszej przepychanki, bo nie przyjmujesz nic, co pisze.

2. Napisałem wyraźnie, ze dowiedziałem się tej zimy ile zostało spier#$#@#&@, wiec kiedy miałem Cie informować?

 

Podsumowując: Nie ja zacząłem ten temat, gdybyś się nie wymądrzał pisząc nieprawdę, nie odezwałbym się. A tak sam sobie napytałeś biedy...

Ponadto, nie reflektuję do Twojej całej roboty, tylko do swojego samochodu i do samochodów, o których spieprzeniu słyszałem od ludzi. Więc nie wysysam sobie z palca tego, co piszę.

 

Dzieki i pozdrawiam, tak jak pisałem, dla mnie temat over.

Piotrek.

 

PRTP: Z całym szacunkiem, ale dziękuję za partycypację w tej dyskusji. Skoro nie wiesz o czym piszesz, znaczy, że nie trafiłeś jeszcze do porządnego warsztatu i niestety Twoje zdanie tutaj jest mało wartościowe.

To jest Twoja sprawa, jak tu dobrze kolega zauważył, gdzie robisz swoje auto. Chcesz dowodów? A co to komisja sejmowa? Myślisz, że uwziąłem się na Kubę i próbuję mu psuć reputację nie mając żadnego powodu? Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie takie czasy się skończyły, jestem kapitalistą i liczy się dla mnie tylko to, co wymiernie dla mnie opłacalne i zwrotne.

 

Masz jeszcze jakieś pytania?

 

Dzięki i pozdrawiam.

Piotrek.

 

Panowie, za zgodą Spootiego, autora tematu, proponuję wykasować wszystkie OT łącznie z moimi.

To jest temat Spootiego i już. I o jego Almerze. Szacun za dotychczasowe osiągnięcia

Tomek

 

xtomek: Nie uważam, żeby kasowanie tych wypowiedzi było rozsądne, bo może da bardziej obiektywne spojrzenie paru osobom.

 

tomiw: Auto byłoby super sprawne, gdyby nie błędy, jakie zostały popełnione na samym początku. Gdybym miał teraz fundusze na zrobienie wszystkich zmian, jakich auto wymaga, wiecej nie byłoby żadnych problemów. Gdyby auto trafiło od razu pod skrzydła ludzi, u których teraz stoi, wszystko działałoby jak z fabryki... Do tej pory cokolwiek poprawili, jest idealnie...

Aktualnie silnik jest wyjęty i ma na dniach zacząć być robiony, później montowany do budy, itd. Zobaczymy jak będzie się sprawdzał w tym sezonie mój samochodzik i mam nadzieję, że będzie to początek końca problemów. :)

 

Za wszystkie kciuki bardzo dziękuję i także wszystkim życzę powodzenia w projektach, robocie itd.

 

Dzięki,

Piotrek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie trafiłeś jeszcze do porządnego warsztatu

rozumiem, że kolega jasnowidz ?

Chcesz dowodów? A co to komisja sejmowa?

Nie chce, twoje zdanie i tak będzie dla mnie mało wartościowe

 

Kolego internet zabija... Wszystko zweryfikuje życie i kreska

Edytowane przez PRTP'06
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że kolega jasnowidz ?

 

Nie chce, twoje zdanie i tak będzie dla mnie mało wartościowe

 

Kolego internet zabija... Wszystko zweryfikuje życie i kreska

Jak dla mnie o jakości usługi stanowi raczej bezawaryjność, a nie jedna kreska ;) Robić można wszystko, ale grunt to robić to z głową, a nie głupio się napinać i niewiadomo co i komu udowadniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz złą renomę na rynku tuningowym, nikt poważny nie chce u Ciebie robić aut

Może nie jest to mój temat, ale jako że jestem "mało poważny" to wtrące coś od siebie :)Znam Coobcia kilka lat, stroiłem u niego N/A i Turbo, zawsze byłem zadowolny. Turbo podobnie jak u Ciebie było strojone Ecumajstrem, bez Lamdby. nidgy nie miałem problemów, upalam ostro w różnych warunkach (patrz temperaturach) i AFR jest ok. Do Kuby zawsze mozna podjechać, nie ma problemu z poprawkami, czy korektami. Znam bardzo wiele osób które są zadowolone z usług Kuby, więc takie generalizowanie że "nikt poważny" nie robi aut u Kuby jest nie na miejscu!

 

Ps. Nie mogłem się powstrzymać od tego OT, po tym jak w zeszłym roku na każdym mozliwym forum i w każdym mozliwym temacie pisałeś o swojej Almerze :)

 

Pozdrawiam, życze powodzenia w realizacji projektu, do zobaczenia na jakiejs 1/4 tudzież ulicy, Pozdr.

Edytowane przez jemiol7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

dziękuję za partycypacje.

Moje wypowiedzi tyczyły się MOJEGO SAMOCHODU, więc jak ktoś ma pomysł na dalszą dyskusję na temat samej osoby Coobcia, stwórzcie nowy temat, ja jestem ponadto.

Proszę moderatora o usuwanie każdego następnego wpisu OT, powyższe mogą zostać, żeby nie było, że uciekam od krytyki własnej osoby chociaż jest śmieszna. :)

 

Wracamy do sprawy mojego auta, które na dniach będzie już składane.

Tym którzy trzymają kciuki za wybuch mojego silnika albo innego elementu (ze względu na krytykę Waszego kumpla) obiecuję, że dołożę wszelkich starań oraz pieniędzy, żeby tej satysfakcji nie dostarczać.

 

Podsumowująć KONIEC OT W TYM WĄTKU. Dalej będziemy czytać już tylko o progresie przy pracy nad Nissanem. Powinno być sporo relacji fotograficznej. :)

 

W razie pytań NA TEMAT SAMOCHODU, służę pomocą. ;)

 

Piotrek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak tam Auto? Jeździ już?

 

Czesc tomiw,

Dopiero teraz znalazlem troche czasu i zaczalem z nim walczyc.

Czesci w wiekszosci juz sa, wiec teraz pozostaje to poskladac, pozniej wiazka i powinno byc dobrze.

Chcialbym mu sie bardziej poswiecic i dzieki temu szybciej go skonczyc, ale wiadomo jak jest w zyciu...

Jak beda jakies istotne postepy, bede umieszczal info. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go, go, go....!!!

 

Spoko... sprzeglo odwiezione, bedzie wywazane z kolem + zabielanie kola...

Na poczatku tygodnia zamawiamy reszte gratow eksploatacyjnych i jedziemy z tematem z kopyta, bo juz wystarczy tego stania w miejscu! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się robic gorąco. Wysyp GTi-Rów . Bedzie z kim powalczyć. Już sam nie wiem, czy czasem nie zaryzykować VE+T. Ale chyba poczekam jak to się wszystko wysypie, i na wiosnę ..... :P  360 jak można oczekiwać, bez engine internals replace.

 

Pozdro

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Zaczyna się robic gorąco. Wysyp GTi-Rów . Bedzie z kim powalczyć. Już sam nie wiem, czy czasem nie zaryzykować VE+T. Ale chyba poczekam jak to się wszystko wysypie, i na wiosnę ..... :P  360 jak można oczekiwać, bez engine internals replace.

 

Pozdro

 

Ja z wyścigów odpadam i tak. :)

A 1/4 mili to już w ogóle poza mną. :)

 

Czołem,

jeśli ktoś by reflektował, to chętnie sprzedam Nissana.

Jestem tak zawalony robotą i innymi obowiązkami, że w moich rękach się teraz tylko marnuje.

Silnik chodzi jak igiełka, sprzęgło jeszcze zapakowane ACT, oflokowane wnętrze, dwa kubełki w środku, hamulce EBC, świeżo poprawiona blacha z nowiutkimi wylotami na masce, żeby zdjąć temperaturę z silnika.

Opony jeszcze na dwa sezony, felgi Tenzora.

 

Cały czas jest tam jeszcze coś do poprawienia, ale to normalne w takich autkach. Ważne jest to, że wiadomo co jest do zrobienia i nie jest to już nic okrutnie skomplikowanego.

 

W razie pytań służę pomocą.

Oddam tylko w dobre ręce, bo nie zależy mi na opychaniu na siłę, ale chciałbym, żeby to autko ktoś dokończył, bo warto! :)

 

Piotrek.

 

Auto jest na sprzedaż.

 

Podrzucę Wam pewien smaczek... ;)

 

dsc5120.jpg

 

dsc5129m.jpg

 

dsc5198.jpg

 

dsc5145t.jpg

 

Pare fotek zrobionych ze względu na koła, które chcę sprzedać.

Gdyby kogoś zainteresowały, zapraszam z kontaktem do siebie. :)

 

dsc5575o.jpg

 

dsc5583ye.jpg

 

dsc5585.jpg

 

dsc5592.jpg

 

dsc5593r.jpg

 

dsc5594.jpg

 

dsc5595.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam

 

Ostatnio raz wypowiadałem się na tym forum po próbie zakupu sunny gti-r (http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/70808-nissan-gti-r-tomaszow-lubelski/).

 

Teraz chciałem się podzielić spostrzeżeniami na temat tego projektu.

 

Byłem, oglądałem i nie kupiłem.

 

Zacznę od tyłu czyli dlaczego nie kupiłem?

 

Pojechałem z przekonaniem że nabędę to auto chociaż nigdy nie jeździłem FWD o takich parametrach. Prawde mówiąc nie przestraszył mnie nawet fakt że przy projekcie było potknięcie wynikające z.......(można prześledzić temat). Po prostu po przejechaniu kilku kilometrów nie trafił do mnie napęd FWD i przestraszyłem się że nie do końca moje (chwilowo chore)nogi mogą ogarnąć nerwowego manuala. Więc po kilku dniowym rozmyślaniu musiałem się pożegnać z "baby gti-r".

 

Teraz pokrótce opiszę to co widziałem.

 

Autko prezentuje się bardzo ciekawie co do wyglądu zewnętrznego jest ok. Skromnie, bez szału w raz sam dla mnie.

 

Stan techniczny jest bardzo dobry, wszystkie mody widać że są przemyślane i bez oszczędności. Zaletą jest to że silnik jest jeszcze na poziomie "stage 3/4" więc jest furtka dająca dużo możliwości rozwojowych. Zaczynając od ECU aż do .....NO LIMIT

Motorownia pracuje cicho, bez problemowo, bez kopcenia. Zawias jest wystarczający jak na parametry w połączeniu z polskimi drogami.

Jedyną rzeczą którą poprawiłbym i to tak symbolicznie to strojenie ale wiadomo jest to drobny szczegół który można szybko ogarnąć.

 

Ogólnie cena auta nie jest wygórowana i chcąc samemu coś takiego wymodzić trudno byłoby zmieścić się nawet w 35tyś. nie mówiąc o czasie który stracilibyśmy.

 

Jeżeli ktoś chciałby nabyć to auto i rozwijać projekt to chętnie pomogę.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiem Wam, że to strasznie szokujące, że auto zrobione na takich częściach jak moje i tak wykonane nie może znaleźć nowego właściciela... ;p

Za moment chyba je wycofam z rynku i zostawię dla siebie. Będzie stało w garażu i będę sobie od czasu do czasu jeździł dla fanu po bułki... :P

 

Gdybyście chcieli obejrzeć jego ostatnie zdjęcia i przeczytać pełną specyfikację, to znajdziecie wszystko na mojej stronie, tutaj:

http://cardealer.com.pl/www/samochod/34

 

Nalepek już nie ma, jest czysty lakier. Zostało już tylko praktycznie kultowe 1.4 na bagażniku. ;)

 

Pozdrawiam,

P.

Edytowane przez Spootie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...