Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

Czyzby uszczelka pod glowica?? :/


Guest Sami
 Share

Recommended Posts

Guest Sami

Krotkie pytanie - moja siostra wczoraj w swoim samochodzie przedmuchala uszczelke, wiec popadlem w paranoje i dzisiaj obejrzalem swoje autko. A wiec - z wydechu leci taki bialawy dym, od czasu do czasu autko jakby pluje kropelkami wody. Mam cicha nadzieje, ze to tylko od woda z wczorajszego mycia, bo slyszalem ze tak miedzy innymi sie objawia zepsuta uszczelka pod glowica. No i jeszcze jedno. Jak silnik byl jeszcze w miare zimny, to odkrecilem korek chlodnicy i jak tylko dotknalem linki gazu to poziom plynu zaczal sie podnosic, tak sobie wykombinowalem, ze moze to cisnienie przechodzi jakos przez ta zepsuta uszczelke i podnosi poziom plynu. Powiedzcie mi prosze czy to wszystko normalne i ja tylko panikuje, czy to jednak cos powazniejszego??

Link to comment
Share on other sites

U mnie bylo to samo, uciekala nawet przez zbiorniczek wyrownawczy.

Jak wiesz jaki byl poprzedni poziom oleju to sprawdz jak wyglada to teraz, jak sie podniosl to napewno uszczelka ( albo głowica )

Link to comment
Share on other sites

Guest Artur2

Opisane przez Ciebie objawy są normalnymi zjawiskami podczas eksploatacji samochodów.

W trakcie spalania paliwa jednym z produktów jest para wodna (która się skrapla na wylocie). Oczywiście nie może to być w nadmiarze.

Po dodaniu "gazu" i przy odkręconym zbiorniku na ciecz chłodzącą w normalnych warunkach pracy zaobserwujesz podnoszenie się poziomu.

Jest to spowodowane tym, iż przy zwiększaniu prędkości obrotowej zwiększ się również wydatek pompy chłodzenia, a co za tym w układzie zwiększa się ciśnienie.

Link to comment
Share on other sites

Objawy pękniętej uszczelki pod głowicą:

- biały dym z rury (nie da się nie zauważyć ;-)

- olej w układzie chłodzenia

- nabrzmiewające przewody układu chłodzenia po dodaniu gazu (trochę zawsze nabrzmiewają - normalne)

- uciekający płyn z układu chłodzenia (intensywnie - nawet litr na 10 km).

 

Sprawdzone na Calibrze kolegi (zaczęło się od ciągłych wycieków płynu, gość przejechał 300 km zanim się zorientował :-D )

Jak pęknie to nie da się nie zauważyć, jak jeździsz i nic się nie dzieje to wszystko w porzo ;-)

Link to comment
Share on other sites

Guest KaZeLoT
A wiec - z wydechu leci taki bialawy dym, od czasu do czasu autko jakby pluje kropelkami wody.

Przewierć końcowy tłumik w najbardziej oddalonym miejscu i najniższym wiertłem o średnicy 3mm, bo będzie ci szybko korodował tłumik. Często przy gazie tak jest, a tej wielkości dziurka nie spowoduje zwiększenia głośności tłumika, natomiast cały kwas wycieknie.

Link to comment
Share on other sites

To co opisujesz to napewno nie jest uszczelka pod glową...

 

U mnie jak się silnik fest nie rozgrzeje to mi leci para wodna z wydechu, tak to już jest jak wydech sie studzi to skrapla sie w nim woda i tak w kółko.

 

Jakby ci wywalilo uszczlke pod glową, to bys mial o wiele wiele mneijsza moc, mneijsze cisnienie na garach, moglo by ci wywalać korek oleju ale przede wsztytkim dymil my ci tak jak stara lokomotywa parowa za toba na kilometr by byla hmura i by ci w szybkim tępie ubywał plyn chlodący.

 

Ps. podnoszenie sie poziomu plynu pod dodaniu gazu to normalne zjawisko bo zwiekszją sie obroty silnik i pompy wodej...

Link to comment
Share on other sites

Guest Sami

No to sie ciesze, uspokoiliscie mnie troche :)

Często przy gazie tak jest, a tej wielkości dziurka nie spowoduje zwiększenia głośności tłumika, natomiast cały kwas wycieknie.
Ale ja nie mam gazu zalozonego :) A pozatym niech sobie koroduje w najlepsze, jak tylko uda mi sie sprzedac akwarium to bede mial caly nowy wydech z kwasowki wiec mam ten oryginalny gdzies ;] Ale dzieki za rade :)
Link to comment
Share on other sites

Z wydechem nie przecholuj zrób 2 cale z długą dwururką u mnie 2,25 cala zmniejszylo moment za to dodało mocy... 2 cale jest najkozysniej.

Link to comment
Share on other sites

To co opisujesz to napewno nie jest uszczelka pod glową...

 

Jakby ci wywalilo uszczlke pod glową, to bys mial o wiele wiele mneijsza moc,

 

We wspomnianej przeze mnie Calibrze spadek mocy nie był wyczuwalny. Podobno przy dwulitorwych silnikach to przy normalnej jeździe można nie odczuć różnicy.

Link to comment
Share on other sites

Jak olej wali do cieczy albo ciecz do oleju to nie będzie drastycznego spatku mocy, co inengo jak rozszczlni się jeden cylinder albo i dwa.

 

Mojemu bratu wyaplilo uszczlke meidzy 3 a 4 garem, V-max wyniosła 60km/h i to na 3 biegu bo na 4 to za bardzo nie mialo cily utrzymywać nawet prędkości..

Link to comment
Share on other sites

Mi też leci troszeczke wody jak sie silnik nagrzewa....jak sie nagrzeje to już ok jest..mam gaz....i się obawiam czy od tej wody nie zacznie korodować np tłumik ... :?

Link to comment
Share on other sites

Mi też leci troszeczke wody jak sie silnik nagrzewa....jak sie nagrzeje to już ok jest..mam gaz....i się obawiam czy od tej wody nie zacznie korodować np tłumik ... :?

 

Oj niestety zacznie, to standard przy lpg. Ktoś na forum pisał o zrobieniu dziurki w tłumiku końcowym, to faktycznie mogłoby pomóc...ale sam nie próbowałem.

Link to comment
Share on other sites

Guest jarros

no z tym tłumikiem to dobre jest!! chyba musze tak zrobic jak pisze kolega!! wywiercic dziurke i bedzie spokoj!! hehehe :wink:

 

pozdr

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Guest WS HarrY

No nie wiem...

Mam silnik 1.6 z LPG

Spadku mocy własciwie nie czuję, ale..

Faktycznie przy miejskiej jeździe raczej nie zauważam problemów, natomiast...

Przy szybszej jeździe, na trasie, po przejechaniu ok. 30 kilometrów zaczyna mi rosnąć temperatura silnika.

Jeśli nie przypilnuję to potrafi się zagotowac i wylewać płyn przez zbiornik wyrównawczy.

Na warsztacie wymieniono mi termostat, coś mówią teraz o chłodnicy lub pompie, jednak myślę, że to jednak uszczelka pod głowicą.

Jesli ktoś ma doświadczenie to proszę o radę.

PS. Olej jest ciemno czarny, nie mleczny.

Link to comment
Share on other sites

Guest Sami

wracajac do tematu i do dymienia z wydechu - silnik prawie zagrzany, tzn wskazowka juz prawie przy polowie, gaz nie dotkniety od momentu zapalenia silnika, temp powietrza okolo 15-17 stopni. Czy takie dymienie jest normalne?? P6013829.jpg

 

Czy moze to byc efekt troche za wysokiego stanu oleju?? szykuje sie juz od tygodnia zeby troche upuscic i jakos nie mam kiedy...

Link to comment
Share on other sites

Takie dymeinei to normalka...

 

u mnie jak zaplam silnik dlugo dlugo nic sie nie dzieje, dopiero jak wydehc sie zagrzeje to zgromadzona w nim woda (na skutek stygnięcia) paruje i leci z rury taka mgła jaką masz na foto

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...