wymiana ramy

[hugh_h]

że to tanio jak za darmo ale gdyby robił jak trzeba, w tym wypadku to i tak za drogo, albo bym sobie strzelił w łeb albo jemu.

mój remont wyszedł ponad 13k za materiały i to co zleciłem jak piaskowanie i niefortunny remont skrzyni a poza tym robiłem sam wszystko, gdybym miał jakbym to dla kogoś robił to robociznę bym ponad 8k liczył i tak było by to tanio,

u mnie finansowanie około 10k było z ubezpieczenia, rama i tak była już kiepska a potym jak mi się zatrzymały 3 osobówki na haku to juz przesadziło, rok papierkowej roboty było żeby jakieś pieniądze dostać ale sam bez prawników je zdobyłem, bo na początek 2k dawali, wymiana ramy z rama w/g stawek autodaty wyszła koło 43k !!! a ja zrobiłem dużo większy zakres prac - na stronie widać.

 

ja naprawdę się dziwie że niektórzy prowadzą warsztaty, tak robią i po pierwsze mają klientów a po drugie mogą spać spokojnie, ja bym się bał że się potem ktoś zabije w takim samochodzie, wiem że wszyscy tną ceny ale kurde porządnie na ogół wymaga więcej czasu niż byle jak więc to kosztuje, i tu nie ma się co dziwić. normalnie jak postawie budynek to otworze warsztat chyba, nie będzie trudno zapewnić lepszą jakość niż przeciętna. w swoim to jeszcze tylko w silniku nie grzebałem chyba

 

a swoją drogą to czym on ci zakonserwował ramę za 300 zł z piaskowaniem - olejem przepracowanym u mnie ponad 500 samo piaskowanie kosztowało

Edytowane 31 Sierpnia 2012 przez hugh_h

[lemmy69]

4 tys.?!!!!

[Gość gstep]

w lodzi w warsztatach nawet tych specjalizujących się w autach terenowych koszt wymiany ramy waha się miedzy 2-3 tys zł.

 

 

ja naprawdę się dziwie że niektórzy prowadzą warsztaty, tak robią i po pierwsze mają klientów a po drugie mogą spać spokojnie, ja bym się bał że się potem ktoś zabije w takim samochodzie, wiem że wszyscy tną ceny ale kurde porządnie na ogół wymaga więcej czasu niż byle jak więc to kosztuje

ja bym się bal wsiąść do auta gdybym sam to robił

a tak naprawdę za dużego pojęcia nie mam o mechanice a nawet gdybym posiadał to i tak nie mam zaplecza bo mieszkam w bloku przy ruchliwej ulicy i nawet pożądanego parkingu pod blokiem nie ma żeby coś dłubać.

hugh_h jak otworzysz ten warsztat to na bank bede sie u ciebie serwisować

 

lemmy jak juz oddadza mi auto to podjedziemy do ciebie i zobaczysz jakie cuda mam w aucie

[DanielZ]

Ja dłubie przy swoich autach sam (bo luię ) , jak mam płacić " mechanikom" za spiep#$% roboty to wolę sam coś zepsuć (może się czegoś nauczę) . Co do wyspecjalizowanych warsztatów 4x4 to byłem ostatnio w jednym z ciekawości zapytać ile by wzieli za wymianę łożyska w tylnim kole i za wymianę rozrządu . Ciekawość zaspokojona będę ich "wyspecjalizowany" warsztat omijał szerokim łukiem.

[hugh_h]

no kurdę właśnie czemu tu nie ma pod warszawą nikogo żeby się spotkać pogadać co ?

[Mandor]

no kurdę właśnie czemu tu nie ma pod warszawą nikogo żeby się spotkać pogadać co ?

 

A ja to co? kogut?

[DanielZ]

Zawsze zostaje forum

[lemmy69]

no, czekam

[DanielZ]

Jak skończe remont to zapraszam do siebie. W okolicy sporo pozostało kopalni piasku po budowie A2 , chyba że ktoś ma ochotę wcześniej wpaść.

[lemmy69]

poczekamy, aż przynajmniej jeden z Was się wyremontuje