txm777 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Witam! Niecały miesiąc temu skończyła się gwarancja. Dzisiaj wymieniałem połamaną ramkę tylnej tablicy rejestracyjnej i jakie było moje zdziwienie, gdy odkryłem że ramka nie jest przykręcona do fabrycznych otworów, tylko śruby wkręcone są bezczelnie prosto w blachę!!! Może ja się nie znam, ale to chyba najprostsza droga do korozji??? ZDJĘCIE Zastanawiam się, czy można teraz jakoś to naprawić, oczywiście oprócz wymiany całej tylnej klapy. Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 normalka w kazdym serwisie tak robia zeby ramka sie lepiej trzymala jak ci mocno zalezy to moze pomaluj jakas farba na rdze i przykrec ramke spowrotem srubami w te same miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 uuu nieładnie- muszę obczaić czy w moim też tak jest. a co do zabezpieczenia, to tak jak napisał Jam - dobra farba i wkręty w to samo miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Jam jednak nie w każdym,wymieniałem ramkę i była wkręcona na fabryczne miejce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
txm777 Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 normalkaw kazdym serwisie tak robia zeby ramka sie lepiej trzymala No tak, jak odpadnie to z całym przerdzewiałym kawałkiem klapy :diabel2: Zrobię tak jak piszecie, ale mam ochotę "pozwać" ich i zmusić do wymiany całej klapy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 ramka pod tablicę (z moich doświadczeń) to często dość nieszczęśliwy pomysł - łatwo o kradzież tablic (nadal są zwolennicy darmowego tankowania paliwa :< ) ponadto przednią ramkę łatwo uszkodzić (pęka od dotknięcia o cokolwiek twardego) i w pewnym momencie żegnaj tablico!. Niektórzy nitują tablice nitami rurkowymi bezpośrednio do przedniego zderzaka i choć sam tego w notku z lenistwa nie zrobiłem - uważam to za pewniejsze rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El_Diablo Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 Spróbować zawsze warto. Ja na pewno bym zaryzykował i żądał nowej klapy. Zresztą przecież prowadzą rejestr prac i wiedzą kto przygotowywał samochód do wydania. Zaryzykuj - najwyżej nic nie zyskasz, oprócz jakiegoś doświadczenia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smeru Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 To ja wam powiem że mój nissan jest z Holandii, i jak zmieniałem blachy na polskie, to też się okazało, że tablica jest przykręcona do blachy - czyżby za Odrą też tak robili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 Spróbować zawsze warto. Ja na pewno bym zaryzykował i żądał nowej klapy. Wg mnie to żadna łaska - powinni wymienić. Przecież to kompromitacja. Specjalnie sprawdziłem w swoim. Na szczęście - dla serwisu - zrobili dobrze. Inaczej, zrobiłbym im niezłą „awanturę”, bo i tak już mi nie raz podpadli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JackMirror Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Witam! Mam też Getza z salonu i na Forum Hyundaia wyczytałem, że robią to samo. Sprawdziłem i oni też ramkę tablicy ordynarnie blachowkrętami przykręcili do klapy. Nie wiem czy nie jest to powszechnie stosowana metoda. Poza tym tłukła się niemiłosiernie na nierównościach. Dziury po wkrętach zabezpieczyłem środkiem antykorozyjnym i dodatkowo wkręty zasmarowałem silikonem żeby woda nie dostawała się pod klapę. Oczywiście pod ramkę włożyłem 4 kawałki pianki. Od 2 lat nie zauważam jakiś oznak korozji czy innych niepokojących oznak. A propos! Wątpię czy wymienią ci klapę. Zaproponują pewnie zabezpieczenie antykorozyjne otworów. Ale zawsze warto próbować. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El_Diablo Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Z ciekawości co nieco się dowiadywałem. I powiem to co usłyszałem: Jedź zgłosić i żądaj wymiany klapy na nową. Jak nie będą chcieli postrasz ich Centralą Nissana, a jak nic nie pomoże to zgłoś fakt do Centrali, wtedy na pewno dostaniesz nową klapę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.