Gość adek89 Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 witam mam taki problem ze jak tankuje gazu do pelna to przez jakies 30 sekund słychac jak syczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szczureczek Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 czyli nie odbija zwór.... chyba trzeba pojechać na regulację ale to na pustym zbiorniku bo trzeba zawór wyjąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 tylko wlasnie to potem ustaje wiec nie wiem czy sie troche z tym jeszcze przemeczyc czy co. moze ktos jescze poda jakies mozliwe roziazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 adek89, Prawdopodobnie w zaworze tankowania (tam gdzie wciska się pistolet ) masz brud, albo poprostu padł. Działa to tak : jak zaczynasz tankować to w tym zaworze pod wpływem ciśnienia cofa się kulka a w wielozaworze otwiera się zawór tankowania, jak kończysz tankowanie to zawór w butli się zamyka a ta kulka w zaworze w zderzaku pod wpływem ciśnienia gazu znajdującego się w rurce pomiędzy butlą a zaworkiem w zderzaku powinna się cofnąć i uszczelnić układ. Prawdopodobnie ta kulka nie cofa się do końca i ucieka gaz z rurki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 no ok czyli wg twojej teori uceka tylko odrobina gazu znajdujaca sie w rurce wiec to nie jest wielki problem . bo jesli tam rzeczywiscie jest brud no to wyczyszczenie go to raczej trudne zadanie bo trzeba bylo by wcisnac kulke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 adek89, Jeżeli mam rację, a chyba mam bo jesli tylko przez chwilkę się ulatnia to jest prosty sposób żeby to sprawdzić. Jest wewnętrzny gwint na otworze za którym jest ta kulka albo coś tam wkręcić po zatankowaniu (tylka nie za głęboko żeby nie popchnąc tej kulki) albo dobrze zasłonić ten otwór (jak nie przestanie syczeć zupełnie to przynajmniej się zmniejszy). A powiedz mi jeszcze czy zawór tankowania masz zamykany i ewentualnie w jaki sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 no tam byla widac jakas nakretka ale jak kupilem samochod to juz bez niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 adek89, Czyli jeździsz z wlewem bez zadnego zabezpieczenia:( Sprawdź tak jak napisałem wcześniej. Jeżeli mam rację to mozna spróbowac go poczyścić, albo wymienić. Kulkę mozna wepchnąć bez większych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 a to bardzo zle ze nie ma zabezpieczenia? no zabiore sie za to i sprobuje wyczyscic jak tylko skonczą sie ulewy bo nie mam garazu niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 adek89, źle o tyle, że wlew się brudzi, jak masz jakies zamknięcie to jest mniej narażony na zabrudzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 no dobra jak sie pogoda poprawi to sprawdze to co mowisz i powiem jakie efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wally5 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2009 Myślę, że nie ma co kombinować, jednak to gaz i zabawy nie ma. Rzecz jest prosta jak budowa cepa, siada wlew gazu i trzeba go wymienić, innej rady nie ma. Miałem to samo i pomogła tylko wymiana. Cena umiarkowana, 60 zeta, gaz w butli może być, nie ma znaczenia. Parę minut i po kłopocie. Samo się nie naprawi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.