Przegląd w serwisie

[ranger]

Zdaje się że RANGER na dniach ma być w polmotorze więc może potwierdzić.(jak zechce )

 

Tak, będę w Polmotorze w poniedziałek. Na szybko już teraz mogę powiedzieć, że u nich cena pierwszego przeglądu Note wraz ze wszystkimi miateriałami od nich (łącznie z olejem) to 645 PLN. Jak ktoś kupował auto u nich, to ma z automatu 5% rabatu (w chwili zakupu auta dostaję się kartę rabatową na usługi).

Oczywiście zamieszczę na forum pełną "rozpiskę" z przeglądu.

 

Może chwalę dzięń przed zachodem słońca, ale też uważam, że mamy szczęscie, że w Szczecinie mamy takiego dealera. Kilku z pracowników Polmotoru znam bardzo dobrze - w pasażu w którym pracuję, bardzo długo mieli swój salon wystawienniczy, do którego często zaglądałem. Zresztą historia zatoczyła koło i tam także podpisałem umowę na zakup auta . Długo też wystawiali swoje auta przed moim stanowiskiem pracy. Oprócz tego, że są bardzo profesjonalni, to także bardzo fajni i sympatyczni ludzie .

Edytowane 12 Marca 2011 przez ranger

[Dar1962]

Panowie - ten spór nie ma sensu, dobry jest system który jest skuteczny. Jeśli będzie jeszcze przy tym tani to jest bliski ideału

Nie znam obecnych warunków gwarancji ale ja np.zdecydowałem się na wykonanie JEDNEGO obowiązkowego i słono płatnego przeglądu w aso - po 2 latach od zakupu, jak wynikało z gwarancji (I przegląd pod 2 latach lub 30 tys. km.) Byłem w aso także po I roku eksploatacji -jedynie po to aby podbili mi gwarancję na karoserię i tą usługę lubelski Autoniss robił wówczas za darmo. Zabuliłem więc jak za zboże w drugim roku (gdzieś ok 1200 zł z przeglądem klimy).Na miesiąc przed upływem trzeciego roku i końcem gwarancji zgłosiłem się do aso konfabulując, że coś mi stuka w zawieszeniu i prosząc o dokładne sprawdzenie auta z uwagi na zbliżający się koniec gwarancji - bezpłatnie skontrolowali pojazd niczego istotnego nie znajdując.Wówczas podbito mi ponownie przegląd karoserii zapraszając za rok - na kolejny duży przegląd, co oczywiście olałem.Obecnie stosuję metodę:

-wiosną (marzec- kwiecień) każdego roku wymieniam samodzielnie filtr powietrza;

-wiosną (kwiecień-maj) co drugiego roku robię przegląd klimatyzacji z wymianą filtra kabinowego - dobrze jest to zrobić jesienią, bo mniej wtedy parują szyby zimą, ale filtr po okresie jesienno-zimowym często pokrywa się pleśnią i zaczyna cuchnąć więc należało by go i tak w zasadzie wymienić - dwie wymiany rocznie to przesada(teraz dodatkowo zamierzam wymienić osuszacz, sądzę,że raz na 4 lata to aż nadto);

http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1

-jesienią (wrzesień) każdego roku robię przegląd z wymianą oleju i filtra, czynności przeglądowe zlecam w oparciu o książkę obsługową w miejscowym Q Service.Surowce i części (olej,płyn hamulcowy, filtry, pasek napędu osprzętu,sworzeń wahacza, silentblock, pióra wycieraczek itd.)nabywam u nich, ponieważ w detalu wychodzi zwykle drożej (oni zaopatrują się w sieci Bosch i Intarcars korzystając z dużych rabatów - w porównaniu z detalem nawet 30-40%)Ponieważ jestem ich stałym klientem i serwisuję w sumie trzy auta (własne, córki i zapracowanego brata) naliczają mi symboliczną robociznę, minimalną marżę na części i nie zdzierają ze mnie skóry

-koła wyważam w serwisie ogumienia, który zna pojęcie "optymalizacja"na 1-2 miesiące przed sezonem i potem spokojnie (bez tłoku, kolejek i nerwów)kiedy uznam to za stosowne, wymieniam sam - trochę ruchu i gimnastyki zawsze się przyda i mam pewność,że koła nie odpadną

Edytowane 13 Marca 2011 przez Dar1962

[Dar1962]

System pewnie nie jest idealny ale z pewnością tańszy niż aso

Edytowane 12 Marca 2011 przez Dar1962

[JACKO29]

Oczywiście.

Maniek ,zgadzam się z Tobą w całości.Serwis to jest serwis,tylko zrozum mnie dobrze,przed przeglądem musieli wymienić mi wahacze i zrobić zbieżność za którą musiałem zapłacić bo panowie stwierdzili że nie podlega ocenie gwarancyjnej.Płyny wymienione rok temu,przegląd rejestracyjny nie wykazał zmian w amortyzatorach i w hamulcach...więc po co miałem jeszcze raz płacić za to wszystko???Co do elektroniki,kilometr ode mnie jest serwis,nabijam u nich klimę i za to za friko wpinają pod kompa i informują o błędach i usterkach,robią to przy mnie! A nie nabijają jak serwis.

Edytowane 12 Marca 2011 przez JACKO29

[arek_sosnowiec]

(...) u nich cena pierwszego przeglądu Note wraz ze wszystkimi miateriałami od nich (łącznie z olejem) to 645 PLN. Jak ktoś kupował auto u nich, to ma z automatu 5% rabatu (w chwili zakupu auta dostaję się kartę rabatową na usługi).

Oczywiście zamieszczę na forum pełną "rozpiskę" z przeglądu.

 

Dla porównania sprawdziłem swoją fakturę z pierwszego przeglądu w Chorzowie. Cena za cały przegląd to 513,20 zł z ich olejem (Shell Helix Ultra 5w40), filtrami i normaliami (czyli tym, co u Was nazywają materiałami pomocniczymi). W tej cenie wliczony był przegląd nadwozia (koszt 0,01 zł). Cena ta zawierała 5% rabat, który otrzymałem okazując kupon rabatowy (Program Q coś tam) który otrzymałem pocztą z Centrali Nissana z Budapesztu. Za drugi przegląd zapłaciłem 924,65 (ich olej Shell Helix Ultra 5w40, filtry oleju, powietrza, przeciwpyłkowy, przegląd nadwozia, płyn hamulcowy, uszczelka korka i oczywiście normalia). Więc Chorzów przynajmniej przy pierwszym przeglądzie trochę tańszy ....

 

Może chwalę dzięń przed zachodem słońca, ale też uważam, że mamy szczęscie, że w Szczecinie mamy takiego dealera. Kilku z pracowników Polmotoru znam bardzo dobrze - w pasażu w którym pracuję, bardzo długo mieli swój salon wystawienniczy, do którego często zaglądałem. Zresztą historia zatoczyła koło i tam także podpisałem umowę na zakup auta . Długo też wystawiali swoje auta przed moim stanowiskiem pracy. Oprócz tego, że są bardzo profesjonalni, to także bardzo fajni i sympatyczni ludzie .

 

... co nie zmienia faktu, że serwis w Szczecinie jest bardzo dobry. W końcu za coś to wyróżnienie dostali i co ważniejsze, Wy jesteście z ich usług zadowoleni.

A serwis, jak każdy serwis w okresie trwania gwarancji doi ile wlezie, bo po gwarancji mało kto ich odwiedza.

Edytowane 12 Marca 2011 przez arek_sosnowiec

[ranger]

Ja bym to ujął tak. Przeglądy w ASO to czynności obsługowe i wymiany z terminarza - co ma być do wymiany jest wymieniane i nie ma zmiłuj. Dodatkowo sobie odpowiednio liczą za pracę i materiały. Przeglądy w innych serwisach, to raczej wymiana oleju i sprawdzenie czy wszystko ok. Jeżeli coś jest nie tak jak trzeba, to się wtedy wymienia. Myślę, że nie ulega wątpliwości, że obsługa terminowa wykonywana przez ASO jest lepsza dla samochodu niż obsługa typu "wymieniam jak padnie". Większość z nas na tym forum to światli użytkowanicy samochodów z dużą wiedzą techniczną - i tu nie ma problemu, bo doskonale sobie poradzimy bez ASO. Ale są ludzie, którzy mogą i chcą się przywiązać do ASO, bo dbają o swoje auta i choć spokojnie mogliby oszczędzić i pokąbinować w innych warsztatach, są skłonni zapłacić więcej za pełną i kompleksową obsługę - w wielu przypadkach na bardzo wysokim poziomie.

Edytowane 12 Marca 2011 przez ranger

[JACKO29]

No Ranger nic tylko buzi Ci dać

[ranger]

No Ranger nic tylko buzi Ci dać

 

A jak . Jak ja coś podsumuję to klękajcie narody

Edytowane 12 Marca 2011 przez ranger

[manix]

Ja bym to ujął tak. Przeglądy w ASO to czynności obsługowe i wymiany z terminarza

Zgadza się z małym ale...dzięki temu stwierdzono a następnie wymieniono mi na gwarancji:węzyk spryskiwacza,belkę przedniego zawieszenia,łącznik stabilizatora,wąż wysokiego ciśnienia na "dolocie"intercoolera,i usunieto parę mniej waznych ale denerwujacych detali. Edytowane 12 Marca 2011 przez manix

[ranger]

Zgadza się z małym ale...dzięki temu stwierdzono a następnie wymieniono mi na gwarancji:węzyk spryskiwacza,belkę przedniego zawieszenia,łącznik stabilizatora,wąż wysokiego ciśnienia na "dolocie"intercoolera,i usunieto parę mniej waznych ale denerwujacych detali.

 

Czyli rozumiem, że te wszystkie rzeczy wymienili Ci nie dlatego, że coś zgłaszałeś, tylko sami wykryli usterki podczas przeglądu/przeglądów i od razu zaaragowali?

[manix]

Czyli rozumiem, że te wszystkie rzeczy wymienili Ci nie dlatego, że coś zgłaszałeś, tylko sami wykryli usterki podczas przeglądu/przeglądów i od razu zaaragowali?

MAMY 3 MIEJSCE!!! źle dzialajacy spryskiwacz, i " dziwny"dźwięk z komory silnika zgłaszałem sam,przy okazji przeglądu.

Edytowane 12 Marca 2011 przez manix

[ranger]

Dobre ASO może być warte wydanych pieniędzy . No zobaczymy jak mnie obsłużą w poniedziałek. Żeby nie robić wiochy nieco umyłem i odkurzyłem samochód. Z tego co słyszałem samochodzik po przeglądzie i tak zawsze pucują na błysk .

[ulek]

Nie wszędzie po przeglądzie pucują autko - w Lublinie o tym tylko można pomarzyć .

[arek_sosnowiec]

A w Chorzowie pytają czy mają umyć.

[ranger]

A w Chorzowie pytają czy mają umyć.

 

A jak się chce mycie, to kasują extra?

[JACKO29]

Nie ,mycie gratis i nie tylko w Chorzowie,ale i w nowym serwisie w Dąbrowie Górniczej

[ranger]

No i po przeglądzie. Koszt samego przeglądu to 231 PLN. Reszta to materiały i tzw. przyjęcie do serwisu (około 30 PLN) . Jeżeli ktoś nie przywozi ze sobą żadnych materiałów i zdaje się całkowicie na ASO, to całkowity koszt przeglądu w Szczecinie zamyka się w kwocie 633 PLN (z 5 % rabatem). Check listy nie zamieszczam, bo było to już wałkowane wielokrotnie. Dodatkwo w cenie mamy przegląd powłoki lakierowej i dokładne wymycie samochodu po przeglądzie. Autko także zostało pięknie wyczyszone i odświerzone w środku. No i wycieraczka z przodu przestała mi "piszczeć" na szybie. Nie wiem czy to zasługa wymiany pióra czy dokładnego wymycia przedniej szyby .

 

Co do "brzęczenia", podgieli coś przy wydechu. Doradca serwisowy mówił co, ale jakoś mi to wyleciało z głowy. Tak czy siak to była jakaś pierdółka .

Edytowane 14 Marca 2011 przez ranger

[JACKO29]

Nic innego nie ma tylko osłony,na rurze lub pod tunelem...

[manix]

No i po przeglądzie. Koszt samego przeglądu to 231 PLN. Reszta to materiały i tzw. przyjęcie do serwisu (około 30 PLN) . Jeżeli ktoś nie przywozi ze sobą żadnych materiałów i zdaje się całkowicie na ASO, to całkowity koszt przeglądu w Szczecinie zamyka się w kwocie 633 PLN (z 5 % rabatem). Check listy nie zamieszczam, bo było to już wałkowane wielokrotnie. Dodatkwo w cenie mamy przegląd powłoki lakierowej i dokładne wymycie samochodu po przeglądzie. Autko także zostało pięknie wyczyszone i odświerzone w środku. No i wycieraczka z przodu przestała mi "piszczeć" na szybie. Nie wiem czy to zasługa wymiany pióra czy dokładnego wymycia przedniej szyby .

 

Co do "brzęczenia", podgieli coś przy wydechu. Doradca serwisowy mówił co, ale jakoś mi to wyleciało z głowy. Tak czy siak to była jakaś pierdółka .

No i jednak można zrobić dobry przegląd w niezłej cenie.(mimo wszystko tanio cię policzyli,ja mam 15% rabatu ale tak różowo nie mam )ta pozycja przyjęcie i wydanie to mnie nieźle wkurzyła,wprowadzili to w tym roku.Wcześniej nigdy tego nie płaciłem. No i olej zawsze biorę z sobą.Ich cena powala. Kilkaset złotych za przegląd na profesjonalnym sprzęcie ,wykonany przez kompetentnych i baaardzo miłych ludzi, ze swoimi materiałami uważam za gwarancje spokoju.Pozdrawiam. P.S.Jak chyba dobrze rozumię,żadnych kosztów robocizny nie płaciłeś poza ceną przeglądu,tak jak pisałem wcześniej? Edytowane 14 Marca 2011 przez manix

[ranger]

Nie, żadnych innych kosztów nie płaciłem. Na paragonie mam pozycje: przegląd, filtr, podkładka, olej, materiały pomocnicze, przyjęcie. Przegląd trwał 3 godziny, które spędziłem w przyjemnym salonie przy pysznej kawce, którą przyniosła mi miltutka i ładniutka Pani .

 

Faktycznie cenę z olej mają morderczą - ponad 200 PLN za olej, ale stwierdziłem, że tym razem przepłacę. Auto jest w krytycznej fazie eksploatacji (po roku - w tym czasie jak coś ma się dziać, to się przeważnie dzieje), dlatego postanowiłem, że niech wleją swój olej, żeby wrazie czego nie było żadnych wątpliwości.

 

I jeszcze jedna sprawa. Zdziwiła mnie liczba klientów poza gwarancyjnych. W tym czasie jak czekałem na auto, na serwis przyjeto 3 samochody na rutynowe przeglądy. Widać to ASO naprawdę umie związać ze sobą klienta.

I tu mały szczególik. Wszyscy mechanicy - przynajmniej tych których gdzieś tam widać, chodzą w firmowych szarych kombinezonach z dużym czerwonym logo Nissan. Szczegół - ale na klientach robi to wrażenie .

Edytowane 15 Marca 2011 przez ranger

[arek_sosnowiec]

A czy to nie jest tak, że pozycja "przegląd" na fakturze to to samo co u innych nazwano "robocizna"?

[ranger]

A czy to nie jest tak, że pozycja "przegląd" na fakturze to to samo co u innych nazwano "robocizna"?

 

Na pewno tak jest, niemniej chodzi o to, że cena samego przeglądu w tym przypadku nie jest z kosmosu.

Edytowane 15 Marca 2011 przez ranger

[arek_sosnowiec]

Niestety, drugi przegląd bardziej Cię skrobnie po kieszeni.

A tak w ogóle, to dzisiaj wychodząc z hipermarketu znalazłem coś takiego wciśniętego za boczną szybę. Tego typu serwisy mogą być ciekawą alternatywą dla ASO.

[JACKO29]

Czyżby konkurencja rosła???

[manix]

Czyżby konkurencja rosła???

U nas w Szczecinie, taka konkurencja istniala juz od wielu lat w postaci serwisu ARS ,ale odkąd pobudowali "salony" na Krakowskiej,stali się o wiele mniej konkurencyjni.Jak widać wizerunek bije po kieszeniach wszystkich .technicznie są nieźli (jeśli chodzi o skrzynie i rozrzady nawet B.D.B.)

Ranger,za olej to i tak jakoś mało zapłaciłeś,mnie ,ich by kosztował ponad 300zł

Arek,o to w tym watku chodzi, że u nas, jak pisalem wcześniej,cena przeglądu to właśnie robocizna,a z wypowiedzi np.Jacusia, wynika że oprucz tego bólą dodatkowo za wykonywane czynności(1300zł sam właściwie nie wiem za co).Np.wymiana klocków według cennika to aż 240zł,ale gdy wymienili mi podczas przeglądu ,nic nie dopłacałem.(poza ceną części).

Edytowane 15 Marca 2011 przez manix