Gość wodzu54 Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Mam problem ze swoją primerką Zapala mi się (check) lałem mixol gasł a potem znów się zapalał Pojechałem do mechaniora podłączył pod komputer i pokazało mu że jest walnięty "czujnik początku wtrysku" tak mi powiedział. Autko mi nie chce jechać więcej niż 150km/h jest po wymianie wszystkich filtrów i rozrządu. W serwisie BOSCHA gość powiedział że mam mu podać numer który znajduje się na czujniku 0 i 9-cyfr ja tam nic nie widzę. Może któryś z Was ma podobny problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 ?????? Jak mi powiesz gdzie jest ten czujnik to podam Ci numery Coś się pomerdało tobie albo mechanikowi. Jeśli robiłeś rozrząd to możesz mieć przestawiony kąt wtrysku, a jeśli lałeś mixol to pewnie po to aby aby nastawnik Ci się nie blokował. TD to nie bolid i jak wyciąga 150 to się tylko trzeba cieszyć a nie marudzić. Zrób sobie autodiagnostykę spinaczem biurowym i jeśli wyskoczy błąd 18 to gwarantuję Ci że masz nastawnik do czyszczenia a nie jakiś tam czujnik początku wtrysku uszkodzony. Informacją o rzeczywistej wartości początku wtrysku jest sygnał czujnika kąta obrotu lub sygnał czujnika wzniosu igły w obsadzie wtryskiwacza. W naszym przypadku jest to pierwszy wtryskiwacz sterujący Nasza Nysa to nie WV TDI i coś ci tam ktoś namieszał w głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM01 Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Taki czujnik znajduje się na samym dole pompy, przykręcony na dwie śrubki. Tak jak pisze and_pec pewnie masz przestawioną pompę, a nie uszkodzony ten czujnik. Może lepiej tego nie naprawiaj , bo jeszcze pobijesz jakiś rekord prędkości tym bolidem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wodzu54 Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Informacją o rzeczywistej wartości początku wtrysku jest sygnał czujnika kąta obrotu lub sygnał czujnika wzniosu igły w obsadzie wtryskiwacza. Ten mechanik pokazywał mi na ten wtryskiwacz sterujący przy którym jest czujnik. Co do autodiagnostyki spinaczem to robiłem i nie było błędów czyli 55, ale spróbuję jeszcze raz. A co do osiągów NYSY to kolega ma taką z 98r. też combi ten sam motor i mówi że jego NYSA wyciąga więcej niż 170km/h i to dziwne że przy 150km/h mam ponad 4000obr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciarek Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Informacją o rzeczywistej wartości początku wtrysku jest sygnał czujnika kąta obrotu lub sygnał czujnika wzniosu igły w obsadzie wtryskiwacza. Ten mechanik pokazywał mi na ten wtryskiwacz sterujący przy którym jest czujnik. Co do autodiagnostyki spinaczem to robiłem i nie było błędów czyli 55, ale spróbuję jeszcze raz. A co do osiągów NYSY to kolega ma taką z 98r. też combi ten sam motor i mówi że jego NYSA wyciąga więcej niż 170km/h i to dziwne że przy 150km/h mam ponad 4000obr. Mi spokojnie do 170 km/h dochodzi - rekord był 200 km/h choć zdaje sobie sprawę, że licznik przekłamuje, obrotomierz może iść bez problemu powyżej 4 tyś. Jazda jest niezbyt przyjemna bo silnik troche hałasuje. Znaczy się, że z moim traktorem nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM01 Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Taki czujnik znajduje się na samym dole pompy, przykręcony na dwie śrubki. Tak jak pisze and_pec pewnie masz przestawioną pompę, a nie uszkodzony ten czujnik. Może lepiej tego nie naprawiaj , bo jeszcze pobijesz jakiś rekord prędkości tym bolidem [/quote Sorry! Czujnik który opisałem to przestawiacz kąta wtrysku. Moja osiągnęła 180km/h może jeszcze trochę by poszła, ale jak dla mnie jazda z taką prędkością to śmierć o wczach Jeszcze traktor pakazałby kopyto, wolę nie kusić losu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wodzu54 Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 No właśnie ja swoim tyle nie polecę i dlatego mnie to martwi coś jest nie tak ale co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 (edytowane) Właśnie ADAMO pomyliłeś pojęcia. Lepiej samemu mkic tam nie grzebać, bo się przestawi pompę. Wszelkie regulacje należy zlecać dobremu pompiarzowi Edytowane 25 Lipca 2009 przez and_pec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM01 Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 To prawda, że lepiej tam nic nie grzebać i nie dać grzebać pseudo pompiarzom. Je przekonałem się o tym na własnej skórze. Po naprawie u takich magików wylądowałem w Serwisie Boscha w Świebodzinie. Na szczęście skończyło się tylko na regulacjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wodzu54 Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 Je przekonałem się o tym na własnej skórze. Po naprawie u takich magików wylądowałem w Serwisie Boscha w Świebodzinie. Na szczęście skończyło się tylko na regulacjach. To może ja też mam przestawioną pompę Ile kosztuje taka regulacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM01 Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 kosztowało mnie to ok 200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Panowie Bosch boschowi nie równy np. Najbardziej znane serwisy w Lubelskim Woliński Bosch mają skrajne rozrzuty cenowe. Młody Co ma zakład pod samym Lublinem za kąt wtrysku bierze 120 i do tego obowiązkowo 100 za diagnostykę kompem ( dla porównania ASO nissan Lublin bierze 80 za Consulta). Natomiast w ich pierwszym zakładzie (Ojciec a teraz jego Brat) oddalonym o jakieś 36km od lublina to koszt 50zeta, ale już po sąsiedzku od nich u niejakiego Włocha Bosch serwis 120. Ta na marginesie to mało kto ma kompa do Nissana i wszelkie regulacje trzeba ustawiać ręcznie, a do tego trzeba naprawdę dobrego magika, a nie eksperymentatora co to próbuje połączyć się VAGiem od grupy WV Audi i stwierdza potem że gniazdo OBD jest uszkodzone, bo nie może się połączyć, albo zacznie kręcić lewo prawo w nadziei że akurat się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.