[K12] "Pstryk i coś się stało..."

[Gość szwajcar]

Do domowej stajni dołączyła wczoraj Micra. Samochód kupiony dla żony.

Wybór padł na błękitno metaliczną K12 z 2003 roku z silnikiem diesla 1,5dCi

 

Jak się okazało niezbyt fortunnie.

Wracaliśmy autem do domu i na autostradzie coś się stało.

Relacja małżonki była taka:

 

Przy 130 na liczniku rozległo się taj jakby "pstryk" i silnik zaczął znacznie głośniej pracować.

I "żaba" zaczęła chyba gorzej jechać. Ale nie wiem na pewno bo tak się wystraszyłam, że bałam się mocniej na gaz naciskać"

Trochę mnie uspokoiło bo nie zapaliła się żadna kontrolka, ale silnik pracował znacznie głośniej.

Dojechaliśmy do domu i tam ja posłuchałem silnika i przejechałem się.

Nie jestem mechanikiem, ale silnik pracuje rzeczywiście wiele głośniej.

Wydaje mi się, że jest też znacznie za słaby.

 

Wie ktoś może co może być przyczyną takich objawów?

Bo na tablicy wszystkie kontrolki elegancko gasną (te które powinny) i nie ma żadnych błędów.

 

Pytanie dodatkowe:

Co w tym aucie warto wymienić po takim zakupie?

Jakie płyny, jakie paski i co tam jeszcze?

[michal801]

Głośna paca silnika może być spowodowana uszkodzeniem\przepaleniem rurki doprowadzającej spaliny do egr jest ona z tyłu silnika i przepala się najczęściej przy kolektorze wydechowym.

A co do wymian to oleje płyny i rozrząd (rozrząd co 5 lat lub 120000 km co pierwsze)oraz pasek klinowy.

[Gość szwajcar]

Dzięki za odpowiedź (żona bardzo się niepokoi )

Tak jak się przysłuchać, to właśnie z tyłu silnika dobiega największy hałas.

Możesz - jako fachowiec - ocenić czy to trudna naprawa?

Czy to część dedykowana, czy zwykła rurka czy może kupuje się z całym blokiem czegoś ?

 

Pogrzebałem trochę w forum Micry i w jednym z tematów polecasz też wymianę pompy wodnej.

Wymienić ją też?

[michal801]

Co do rurki egr to nigdy jej nie wymieniałem ale zato robiłem w p12 no i troche trzeba było się narozbierać ale tutaj masz kolektor ssący razem z głowicą ale tak na oko to myśle że wymiana tej rurki może potrwać 2 - 3 godziny jeżeli to faktycznie jest rurka egr uszkodzona.

A co do pompy wody to raczej zmień bo pużniej jak padnie to trzeba ponownie rozbierać rozrząd.

[Gość Marooo]

EGR najlepiej wywalic : ) a sam w sobie wydaje mi sie ze nie bedzie kosztowal wiecej niz 100zl.

[Gość lewandoree]

co prawda mam almere ale z tym samym silnikiem i z tym wywaleniem egr wcale nie jest tak latwo , chyba niedlugo z coobciem bedziemy jedynymi ktorzy to zrobili o ile sie uda

[Gość szwajcar]

Dla porządku.

Sprawa rozwiązana. Okazało się że przewód się nawet nie przepalił tylko poluzował i spadł.

Autko już po naprawie. Wszystko działa.

[borciuch1964]

Dzięki za odpowiedź (żona bardzo się niepokoi )

Tak jak się przysłuchać, to właśnie z tyłu silnika dobiega największy hałas.

Możesz - jako fachowiec - ocenić czy to trudna naprawa?

Czy to część dedykowana, czy zwykła rurka czy może kupuje się z całym blokiem czegoś ?

 

Pogrzebałem trochę w forum Micry i w jednym z tematów polecasz też wymianę pompy wodnej.

Wymienić ją też?

 

 

wymien bo pompa lubi miec kaprysy i jak sie zatnie to po silniku.. oczywsicie o ile pompa jest na rozrzadzie.. ile auto ma przebiegu? co pisze w serwisowej? moze byl rozrzad robiony w aso np i wpisane sa przebiegi kiedy wymienic?

[Gość szwajcar]

Spokojnie , pompa została wymieniona, jak i rozrząd, płyny i pasek klinowy.

[borciuch1964]

o to super tak trzymac